Prawa autorskie - kradzież...

[floo]

Witam!

 

Chciałem zapytać o dosyć ważną kwestię związaną z prawami autorskimi...

 

Otóż w jaki sposób mogę wyciągnąć konsekwencje dotyczące praw autorskich...

 

Chodzi między innymi o pomysły,rozwiązania, dokumentacje, schematy i to wszystko co jest związane z projektowaniem gry komputerowej...

 

Również cześć grafiki która jest wykorzystywana nielegalnie, bez mojej zgody przez programistę...

 

jest to osoba cywilna i niepełnoletnia...

 

co najlepiej zrobić??

 

czy ma to być wniosek do sądu???

 

jakie są wasze doświadczenia???

 

co wy robicie w takich sytuacjach...???

 

pomóżcie...

 

z góry dziękuje za odpowiedź!!!

 

Pozdrawiam!!!

[illy]

idz na policje

[ognisty]

nie zasypie Cię tu paragrafami, ale skoro osoba jest niepełnoletnia/cywilna i nie czerpie z tego tytułu szczególnych zysków to może wystarczy poprostu z ta osoba pogadac? łażenie po sądach z dzieckiem mija się z celem bo aby na tym stracisz...

[Hynol]

Ale jaka kradzież? Udostępniłeś mu te dane? Jeżeli tak to nic nie wskórasz. Dopiero gdyby chciał to rozpowszechniać, sprzedawać itd. doszłoby do naruszenia.

[floo]

dane były udostępniane na zasadzie poufności oraz z informacją o zastrzeżeniu praw...

 

sprawa dotyczy systemu rozgrywki, dialogów, innowacyjnych rozwiązań, czyli cała dokumentacja...

 

nie chce żeby te rozwiązania były zastosowane w grze przez tą osobę, ponieważ od początku do końca projekt był moim pomysłem...

 

cała koncepcja gry jak również system gry jest mojego autorstwa, natomiast ta druga osoba zajmowała się tylko i wyłącznie programowaniem...

 

pracowałem nad tym sporo czasu, więc nie oddam tego co sam zrobiłem...

 

dogadanie się nie jest możliwe...

[max_1989]

telefon do rodzica?

[floo]

chyba tak... bo mimo wszystko sporo pracy włożyłem w te robotę i nie bawi mi się żeby ktoś z tego korzystał...

 

różnie to bywa z ludźmi, jedni mają honor i szanują robotę, inni patrzą na własne korzyści..

 

pozostanie mi chyba poradzić się prawnika...

 

dzięki za rady:D

[streaker]

W większości przypadków (wszelakiej maści) zwykle pomaga postraszenie "wyciągnięciem konsekwencji prawnych"

[floo]

bym nie musial tego robic, jednak jak zajdzie taka potrzeba to nie zawacham sie...

[Levus]

No max dobrze radzi, zadzwoń do jego rodziców jak da radę "z konsekwencjami prawnymi".

[Hynol]

I co? Jakie konsekwencje prawne? Bo na razie to nic nie możesz zrobić. Udostępniłeś dane, z którymi twój kolega może sobie robić co chce prywatnie. Radziłbym porozmawiać z prawnikiem, ale na pewno nic na tym etapie nie zrobisz...

 

1)Masz podpisaną umowę o zaufaniu poufności podpisaną przez drugą stronę (lub jej pełnomocnika - nie wiem jak jest dokładnie z nieletnimi w tym przypadku). Samo informowanie o zastrzeżeniu praw to śliska sprawa, ciężka do udowodnienia.

2)Masz design doca i prace graficzne złożone u notariusza?

 

Jeżeli tak, to w przypadku upublicznienia danych możesz zgłosić sprawę w prokuraturze i dodatkowo wytoczyć proces cywilny o odszkodowanie za naruszenie praw autorskich. Jeżeli nie to tylko bardzo dobry prawnik będzie Ci w stanie pomóc.

 

Stawiałbym na rozmowę z rodzicami. Najlepiej wysłać od razu jakiegoś prawnika (efekt bywa niezły ;) ).