Witojcie

Ostatnio dłubałem taką pracę, i planuje jeszcze jakiś czas nad nią posiedzieć, wiec zwracam się do was Forumowiczów ;]

Jeśli macie jakieś pomysły jak można to dalej poprowadzić, co zmienic co poprawić, albo po prostu zkrytykować to może sie okazać pomocne.

 

 

Dojdzie na pewno troche detalu i może więcej części latających, musze pewnie jeszcze poprawic anatomie ale nie wiem już właściwie co. Jak zwykle znowu nie moge utrzymać sie jednej koncepcji i za dużo kombinuje z kolorem więc co do barw proszę o pomoc :(

Żeby pokazać co kobita przeszła daje krótkiego progressa:

 

 

Pozdrawiam

Mariusz.

RaVirr twierdzi że twarz jest nieładna, za okrągła, wygląda jakby miała 2 podbródki:P Ale to już kwestia gustu:P I trochę za dużo przepaleń.

No twarz racja, chyba trzeba ją poprawić. Mnie osobiście nie podobają się takie mangowo-kosmykowe włosy ale to tylko moje zdanie. Przyznam też że pogubiłem się troszkę w tych metalowych częściach kuli. W trzeciej wersji progressu podobało mi się najbardziej(metalowe częsci) także moim zdaniem nie dodawaj już więcej. Bardzo podoba mi się sam pomysł. Lubie gołe baby, niby bezbronne a wnioskując z tego co dzieje sie dookoła nich jest zupełnie inaczej.

popieram emillius`a metalowe części (w obraazku 3) są harmonijne uporządkowane, dalje pojawia się troszq nie potrzebny chaos, no chyba że jakoś by ten chaosik zinterpretować i jeszcze jedno albo, na obrazku żeby twoja robota nie poszła na marne proponowałbym zostawić metal z 1 planu a metalik "z pod" kobitki był ten z obrazka nr.3

jesli jeszcze nie wierzysz chlopakom powyzej, to ja dodam od siebie, ze obrazek nr 3 jest najlepszy ;)

W 3 nawet kolorystycznie ładnie pasuje. Ciepłe czerwienie kobitki kontra przeciwstawne zielone tło. Pytałeś o anatomię. Zwróć uwagę na jej lewy bark, czy nie jest za bardzo wystający?

RaVirr: prawdę mówisz, twarz pójdzie do rekonstrukcji, przepalenia spróbowałem na szybko zlikwidować ale dalej roboty trwają ;P

 

emmilius, rosikowski, lordbiernac: spróbowałem zrobić cos mniej wiecej takiego jak pisał rosikowski, wróćiłem tez do wersji 3 zielonego tła i nie wiem teraz na co sie w sumie zdecydować.

Wrzucam takie trzy wersje.

Mi sie podoba 1 tak samo jak 3 ;P z tym że 1 wymagało by jeszcze sporo roboty.

 

Patrząc na tą pracę, w jakiejkolwiek wersji kolorystycznej czuję się trochę jak na jarmarku. Wg mnie powinieneś od nowa pomyśleć nad kolorem. Najpierw zdecyduj co chcesz pokazać, co jest ważne (najlepiej zrób to w ciepłych barwach) a co jest mniej (zimnie). Podobnie z głębią to co daleko zimne, wtedy wszystko powinno się ustawić jak należy. Ustal skąd pada światło. Póki co najlepsza wersja to ta z zielonym tłem, ale nadal dostaję od niej oczopląsu, hehe. Fajny pomysł z tym widmem barw na szkle. Postać średnio mi się podoba, wygląda bardzo sztucznie.

Mam nadzieję, że coś udało mi się pomóc. Pozdrawiam. :)