teczka 2d Teczka 2D: Toxotes

[Toxotes]

Witam,

 

Jestem na tym forum właściwie świerzakiem, chociaż już wcześniej zdarzało mi się tu zaglądac. Od momentu gdy zostałem przyjęty do grona forumowiczów, staram się jak najczęściej brac udział w challengach i tygodniowych SP żeby powolutku, ale w miarę regularnie cwiczyc.

Teczkę zakładam, chyba jak większośc, aby pokazac swoją radosną twórczośc, bardziej intensywnie cwiczyc i przyjmowac na klatę krytykę bywalców forum, zmuszającą do ciągłego polepszania warsztatu.

 

Są to prace, które są do pokazania (bo reszta jest błeee!) i z których jestem w mniejszym lub większym stopniu zadowolony. Jako że jestem amatorem i samoukiem więc błędów jest od groma, ale przy każdej wiele się nauczyłem.

OK, jedziemy:

 

(przepraszam za tak duże rozmiary obrazków - następnym razem się poprawię :) , i kiepską jakośc zdjęc prac tradycyjnych)

 

ołóweczek:

 

 

 

fotomanipulacja : pierwsza z dużą ilością brushy, w drugiej ze zdjęc są tylko postacie i miecz (obie bardzo lubie i dlatego umiesciłem, ale więcej juz nie będzie :) )

 

 

 

 

pastele:

 

(OBIE PRACE TO REPRODUKCJE I ORYGINAŁY NIE SĄ MOJEGO AUTORSTWA ! )

1 - fragment obrazu L.Royo "Fissures of the breeze"

2 - "One last time" S.Stahlberga

 

Prace powstały w celu sprawdzenia co mogę uzyskac z pasteli - póki co mojego ulubionego medium (niestety czasochłonnego :( )

 

 

 

akryle: jak na razie początki zabawy z akrylami

 

 

 

Digital painting: prace z przedziału pół roku - od kiedy mam tablet

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 9 Grudzień 2009 przez Toxotes

[Gość Wish69]

Witam. Fajnie Ci te pastelki wychodzą, ołówkowe laski też przyzwoicie narysowane. Prace sklejane w shopie wyglądają zbyt sztucznie, z czasem się wyrobisz. Stopa tej ostatniej laski zwisającej, dziwnie wygląda jakąś, przykrótka. I koleś na pierwszym planie w arcie z teczką, wygląda jak bezkształtna postać z błota. Nom to tyle. Pracuj dalej i wrzucaj kolejne pracki :D

[Dobrotek]

Prace generalnie są fajne :) Doczepię się pracy 1 i 13

 

W pracy 1 coś kiepsko pośladki wyglądają. Jeden pośladek jest 2x większy od drugiego O_O Za to śliczna twarzyczka ^^

W pracy nr 3 ten magiczny łańcuszek można było połączyć jakąś jaśniejszą linią. Bo tak to same punkciki w jednym kolorze to IMO słabo się przedstawia w stosunku do reszty pracy, która jest naprawdę dobra :)

zaś w 13 coś z nogą nie teges... Taka... nie wiem jak to dobrze określić, ale słowo żylasta bardziej mi by tutaj pasowało. No i znów pośladki. Wow, matka natura hojnie ją wynagrodziła - 2x większe od brzucha samej dziewczyny ;D Przynajmniej tak to odbieram jak patrzę na tą pracę.

 

Pozostałe prezentują się IMO dobrze. Chociaż moimi pracami to do pięt nie dorastam najsłabszemu na tymże forum, fajnie jest skomentować czyjąś pracę heheh :P

Życzę powodzenia w dalszych bojach ;)

 

Pozdrawiam,

Dobrotek

[Toxotes]

Wish69, Dobrotek - dziękuję za komentarze. Niektórych tych błędów, o których pisaliście, dziś jestem świadomy, ale prac poprawiał nie będę, bo wolę narysowac coś nowego niż męczyc się z pracą którą np spierniczyłem już na początku :)

Walczę dalej i wrzucam kolejne obrazki, większośc z ostatniego okresu. Z niektórych jestem zadowolony, przy niektórych wydaje mi się, że chyba się cofam w "rozwoju artystycznym" :) Wiem, że "brudzę" obrazki i próbuję z tym walczyc, ale czuję się jak Don Kichote. Ocenę pozostawiam wam

 

Na Cthulhu concept:

 

 

 

 

Na Głód Challenge Corner:

 

 

wcześniejsza wersja (szał kolorków :) ):

 

 

Inne:

 

 

 

speedy:

 

 

 

 

 

Na ostatnie DACAB:

 

 

[Toxotes]

Kolejny update. Większośc to raczej speedy robione podczas jednego posiedzenia (no może oprócz pierwszego) :

 

 

akryle i inne+digitalowe dodatki

 

 

dokańczanie czyichś bazgrołków:

 

[Kpax]

kurcze.. fajnie poczyniasz i nawet sie dziwie czemu nikt nie komentuje bo prace są pomysłowe i ciekawe;)

pozdrawiam

[Toxotes]

Dzięki wielkie Kpax, staram się jak mogę :)

 

Ostatnio walczyłem z tym obrazkiem i zatrzymałem się na tym etapie, może macie sugestię co można poprawic bo ja muszę od niej odpocząc :) Robocza nazwa obrazka to powrót Smoczego Klanu. Wszystko było rysowane bez refek więc z góry sorki jak coś strasznie razi w oczy :)

 

[Thx]

ta siedząca goła lolka z wężem i te obrazki powyżej są pracami bardzo retro na lata 80...szacun jak rozumiesz o co chodzi...szacun... tego już nie ma

[chudek]

ta siedząca goła lolka z wężem i te obrazki powyżej są pracami bardzo retro na lata 80...szacun jak rozumiesz o co chodzi...szacun... tego już nie ma

może dlatego, że to przerysowane prace z lat 80 ;)

[Toxotes]

ta siedząca goła lolka z wężem i te obrazki powyżej są pracami bardzo retro na lata 80...szacun jak rozumiesz o co chodzi...szacun... tego już nie ma

 

Dzięki Thx, byłoby super gdyby to jeszcze były moje oryginalne prace :) Młody nie jestem i grafiki z tamtych czasów jakoś na mnie pewnie wpłynęły. Bardzo chciałbym miec takie pomysły i umiejętnośc ich przedstawienia na obrazie. Może kiedyś, jak będę w wieku np Royo :)

Teraz to traktuję jako cwiczenie medium bo oba obrazy pastelowe to kopie (co zresztą zaznaczyłem). Reszta obrazów jest mojego autorstwa chociaż daleko im do skopiowanych mistrzów, czego jestem boleśnie świadomy. Na razie bawię się w digital painting bo na to mam czas, jak będę miał go trochę więcej to chciałbym znów wrócic do pasteli lub akryli, ale teraz wiedząc że mam np godzinkę czy dwie wolnego czasu, wolę po prostu włączyc PSa.

 

Mimo wszystko, usłyszec "szacun" od Thx'a - bardzo miła rzecz. Dzięki

[Thx]

Drogi do ideału są nikomu nie znane...ja np. spędziłem całą szkołę podstawową w latach osiemdziesiątych i ...to muszę szanować, kiedyś do głowy by mi nie przyszło ,że na nowo będę odkrywał kolesi od conceptów z lat 70/80. Zachwycał się kolesiami od SF z XXw. Tak działaj i nie ma się czego wstydzić. Ja to mam inny problem, ponieważ koncepty lat 90 i tego dziesięciolecia wyglądają dla mnie jak odrywane kupony z tamtych dekad...pozdro

[Toxotes]

Tak działaj i nie ma się czego wstydzić.

 

jeszcze raz dzięki Thx. Nie wstydzę się a jedynie może żałuję, że od maleńkości nie spędzałem każdej wolnej chwili na rysowaniu i malowaniu, ehh :) Człowiek był młody i głupi i teraz nie może robic tego co lubi a musi lubic to co robi ( i co mu każą :) )

 

Lekko poprawiona wersja końcowa:

 

[SBT77]

jeszcze raz dzięki Thx. Nie wstydzę się a jedynie może żałuję, że od maleńkości nie spędzałem każdej wolnej chwili na rysowaniu i malowaniu, ehh :) Człowiek był młody i głupi i teraz nie może robic tego co lubi a musi lubic to co robi ( i co mu każą :) )

 

Ale przecież właśnie teraz robisz to co lubisz :)))

... malujesz, nikt ci nie mówi co masz robić i masz całkowitą swobodę twórczą.

Ja sam zastanawiałem się czy po jakimś czasie nie znienawidziłbym malowania gdybym MUSIAŁ malować właśnie to co mi akurat każą malować a nie to co chcę i czuję... Zazdroszczę tym którzy umieją godzić pracę dla klientów z zadowoleniem z własnej pracy, bo wierzę że są wypadki gdy malowanie jest dla człowieka taką samą robotą jak kopanie rowów i wykonuje się ją z równie obojętnym wyrazem twarzy...

Teoretycznie niezbyt na temat:

Mam paru znajomych z wykształcem muzycznym (w tym wyższym). Zaobserwowałem ciekawą rzecz - zdarzają się wypadki, wcale nie rzadkie, że ludzie zupełnie wypalili się poprzez katorżniczą pracę w akademickim kieracie. Paradoksalnie - najprawdopodobniej zabiła ich pełna dyscyplina, która miała uczynić ich grę doskonałą. Stali się odtwórczy i chociaż technicznie grają rzeczywiście perfekcyjnie, robią to tylko wtedy kiedy muszą. Z równą obojętnością grają "wlazł kotek na płotek" jak Bacha...

Oczywiście nie znaczy to że dyscyplina jest czymś nagannym, ale według mnie oderwana od rzeczywistego entuzjazmu i otwartego poszukiwania również ona może wyprowadzić na manowce...

[Toxotes]

Ale przecież właśnie teraz robisz to co lubisz :)))

... malujesz, nikt ci nie mówi co masz robić i masz całkowitą swobodę twórczą.

 

Dzięki SBT77, dlatego wziąłem się do roboty i zacząłem rysowac :)

Ostatnia pracka, niby skończona ale troszkę jeszcze pozmieniam, narazie wystawiam pod krytykę. Tytuł "rusałki" :)

 

[gutekfiutek]

Za bardzo sobie skomplikowałeś robotę...

Źródeł światła masz całą kupę, dodatkowo pewnie opary/mgła.

I 3 postacie...

To tak:

Ten po prawej (głowa) wygląda jak jakiś navy seal:) Zupełnie nie wiadomo po co on tam jest. Ja bym usunął.

Kolory: z czego one są wzięte? Niezupełnie mogę zobrazować sobie/zlokalizować źródła kolorów.

Skąd ten czerwony snop? Czemu ta dziewczyna ma halo jakieś? czemu drzewa są fioletowe?

Następna rzecz: jak panna by się oparła na ręce, ta ręka zupełnie inaczej powinna wyglądać. Jest coś takiego jak przegięcie stawu łokciowego, dodatkowo mięśnie wtedy pracują, te na górze, nie kojarzę nazwy teraz.

Podsumowując, troszkę za dużo chyba chciałeś opowiedzieć tym obrazkiem. Ogranicz się do mniejszej ilości źródeł światła, które będziesz mógł łatwiej kontrolować.

[Toxotes]

Dzięki gutekfiutek. Co do postaci navy seal, jak ją to nazwałeś :) to miała być inna rusałka wynurzająca się choć rzeczywiście jak teraz patrzę to wygląda jak płetwonurek :) A co do światła to jestem boleśnie świadom swoich braków i prawidłowych fizycznych właściwości odbić światła na moich pracach nie uświadczysz, ale na swoją obronę powiem, że miało być tak fantazyjnie. No i trochę mnie poniosło :)

Finał to w ogóle wygląda tak :)

 

 

A tu jeszcze coś "lepszego"! :) Na najnowsze CAB

 

[gutekfiutek]

No i widzisz, na drugim masz jasno określone śródło światła i od razu lepiej:)

Taka uwaga - nie musisz wszystkiego malować - np popatrz pod pachą tego pana masz odblask, pomimo tego ze niekoniecznie musisz okazywać że tam jest pacha.

Oko sobe poradzi z konstrukcją tego, tak samo na udzie odblask. nie jest potrzebny.

Nie musisz wszystkiego cieniować - poobserwuj, czasami obiekty mogą być namalowane płaskim kolorem, szczególnie w półcieniu.

Np. płaszcz w cieniu (po prawej) spokojnie mógłby nie być tak mocno "wyrzeżbiony".

[Toxotes]

Dzięki gutekfiutek. Spróbuję zastosować Twoje porady w następnym obrazku. Właśnie zabrałem się za coś takiego jak poniżej i w związku z tym, że chciałbym tą pracę "dopieścić" bardziej inne niż prace do tej pory, mam pytanko - jak wam się to w ogóle widzi? Chodzi mi głównie o kompozycję, błędy anatomiczne i w którą stronę zwrócona, bo kolorki to jeszcze będę testował. Przy pozie kobiety korzystałem z refki ale ręka jeszcze niepewna, zawsze się coś może rozjechać :) Spędziłem nad nią na razie parę godzin z czego głównie nad twarzą i zbroją i stąd mam jeszcze jedno pytanko - macie może gdzieś w zakładkach jakieś tutki odnośnie projektowania i ogólnie malowania zbroi? :)

Aha, wstępny tytuł pracy to "Odpoczynek po bitwie"

 

 

[gutekfiutek]

napisz co jest źródłem światła? gdzie jest umiejscowione?

[Toxotes]

Myślałem o 2 źródłach, z przodu oświetlające kobietę to powiedzmy świeca czy ognisko i to z tyłu przy wyjściu coś w stylu zachodzącego słońca.

[gutekfiutek]

troszkę się za bardzo rozpędziłem z overpaintingiem ale co tam.

Co zrobiłem:

- format zmieniłem, dałem jej więcej miejsca, szczególnie po lewej.

- jasno zdefiniowałem sobie źródło światła. Przyjąłem dla ułatwienia że na razie wejście do namiotu ma marginalne znaczenie.

- jak odpoczynek - to odpoczynek. Na twoim obrazku ona raczej "pręży się do skoku", próbuje wstać. Wiec głowę dałem do tyłu, prawą rękę oparłem w zrelaksowanej pozycji, w ten sposób ona sobie odpoczywać zaczęła.

- nogi wydłużyłem. po prostu rozciągnąłem. W ten sposób wydaje się smuklejsza, i nie "kopie" w ekran (w skrócie ten but we mnie celował:P

- na udzie namalowałeś odblask na nodze. dobrze, byle tak dalej, na całym ciele.

Szczególnie na twarzy, ja niedawno jakiś overpainting objaśniajacy wrzucałem, mozesz znaleźć.

- idziesz za bardzo w czernie od razu. nawet jak masz ciemnośc, to zastanów się czy ona musi być od razu czarna. Przyjąłem ze materiał namiotu przepuszcza światło, dodatkowo ma dziury coby pokazać "rzeźbę" namiotu.

- dłoń z kielichem od nowa, popatrz na refki jak będziesz malował. CZasami warto zwracać uwagę na czubki palców - jeśli palce są w skrócie. Zwróć uwagę ze ja tak naprawdę czubki palców tylko namalowałem.

- jak masz światło od lewej, to prawa strona panny może być ciemniejsza.

- powiększyłem wejście i przesunąłem do góry, coby było w 1/3, tworzy to drugi focus point (taki mniej ważny)

- staraj się nie iść od razu w detal. detale (segmentacja tego buta np. czy elementy zbroi) powinny być dodane na końcu. Może spróbuj malować jak największym pędzlem, to cię odstraszy od detalizowania:)

 

Powodzenia

G.

[ICE]

Gutek jest nieoceniona pomoca, dostac dobry over, to chyba najlepsza forma wskazowki.

[Toxotes]

Kurde gutek! Tyś z moich bohomazów małe dziełko zrobił! :) Dzięki Ci Wielkie że Ci się chciało, te wskazówki, ten over, to wszystko. Podpisuję się pod tym co napisał icecold obiema rękami!

Na razie tylko tyle dałem radę poprawić (miałem czas tylko jeden wieczór niestety). Starałem się nie korzystać podczas rysowania z Twojego overu tzn. napatrzyłem się a potem jazda :) Większość z Twoich propozycji chyba uwzględniłem. Aha, w założeniach bohaterka miała być podobna do Kriss de Valnor z Thorgala więc pozostałem przy mojej wersji ułożenia jej ciała :)

 

[Mortom]

piękny ten czarno-biały obrazek... uwielbiam takie kontrasty !!

Co do laski to nie pomogę bo za cienki w uszach jestem w 2d, ale słuchaj gutka bo na overpaintingu świetnie wyszło.

 

Pozdrawiam...

 

P.S.

Będę tu częściej zaglądał

[abbaart369]

Ciekawe masz pomysły. Jak popracujesz (i posłuchasz rad Gutka :) to będzie naprawdę nieźle. Popracuj nad anatomią, bo to dość mocno razi...

 

Pozdrawiam!

[gutekfiutek]

Ja bym jednak jeszcze ponegocjował pozycję głowy..:)

Taka pochylona głowa po pierwsze nie pokazuje szyi - a szyja dodaje kobiecie "gracji".

Po drugie pochyl głowę, ustaw tułów jak ta panna i popatrz na swoją szyję - nie będziesz miał wyraźnej linii brody - zrobi ci się raczej "drugi podbródek". Czyli przy tej pozycji tułowia i głowy, nie miałaby ta panna takiej linii szczęki, tylko coś nieciekawego....

Więc ja bym na twoim miejscu naprawdę się zastanowił nad przynajmniej podniesieniem podbródka.

Dodatkowo ręce - szczególnie ta po lewej - staraj sie zawsze ustawiać palce ciekawie - nie rób z ręki "kopytka". Popatrz na stare obrazy - na gesty dłoni - zwykle są w jakiejś ciekawej pozycji, coś ciekawego się z nimi dzieje.

Jeden czy dwa palce mogą być inaczej ustawione itp.

[Toxotes]

Dzięki Panowie za komentarze i krytykę, w szczególności Gutkowi za rzeczowe info co jest złe choc wydawało mi się fajne (ale już mi się nie wydaje) :) Z braku czasu skończenie tego obrazka pewnie mi zajmie kupę czasu, ale skończę :) Wziąłem się tak na serio za anatomię więc może następnym razem będę mógł pokazac coś lepiej narysowanego niż dotychczas. A tym czasem jeszcze 2 prace. Błędy aż dają po oczach (zwłaszcza perspektywa w drugiej :) ) ale może wytkniecie mi coś czego sam nie zauważyłem?

 

 

[Gość Wish69]

W tej drugiej widzę... Chaos. Nie wiem, ale dopiero po jakimś czasie wpatrywania się skumałem, że tam jest mieniąca się ogniem szczelina w ziemi. Ale to może ja mam z oczami coś nie teges :D