finished 2d Finished 2d: Kilka komiksowych prac.

[ribel]

Z racji że i tak prace te leżą w wirtualnej szufladzie, postanowiłem zaprezentować je światu. Oj chciało się kiedyś być komiksiarzem :D

 

Pierwsza praca pochodzi z 2002r - zasadniczo praca tytułu się nie dorobiła :D

 

http://img688.imageshack.us/img688/1314/str01.jpg

http://img688.imageshack.us/img688/5945/str02.jpg

http://img526.imageshack.us/img526/1677/str03.jpg

http://img62.imageshack.us/img62/3606/str04.jpg

 

Kolejne prace wkrótce. Postaram się codziennie dawać nową partię - za dużo i tak ich nie ma :D Komentujecie, chwalcie i wytykajcie błędy.

 

Jak ktoś chciałby skorzystać z tych prac i umieścić je w jakimś zinie/magazynie (większość prac jest dziewicza pod tym względem) to nie widzę problemu. W razie konieczności podeślę wersję w większej rozdzielczości.

[EthicallyChallenged]

Dla mnie rewelacja! Sam pisałeś?

[Rotcore]

hmm... Nietypowe jak dla mnie i przez to bardzo atrakcyjne, dużo się dzieje w tych kadrach ale i tak milo się odkrywa co tam właściwie się dzieje, fajna historyjka... bardzo podoba mi się styl i charakter postaci... dawaj więcej!

[emmilius]

O! Linki do strony z żabą... chce mi się klikać jak cholera... znowu linki i ładowanie się strony. tragedia. No ale w sumie nie ma co robić to kliknę, zobaczymy....

 

...a potem się na chwilkę oderwałem od rzeczywistości. Piszę na chwilkę bo linki się skończyły. Baardzo mi się podoba, a szczególnie fabuła. Czekamy na więcej. Pzdr

[Levan]

Fajnie napisany scenariusz, bardzo fajny pomysl.

 

Ale co do rysunkow, to najbardziej drazni mnie to ze w kazdym fragmencie sa tak samo rysowane. Troche to nawet meczy przy dluzszym ogladaniu.

[kamil.ochel]

jak dla mnie bomba! fajne rysunki, pomysł rewela!

[Lucek]

Bardzo super -przypomina mi się Jeż Jerzy - wklejże to do postu bo wygląda strasznie niepozornie. Klikając spodziewałem się badziewia z elfami a tu taka rewelka.

[ribel]

Dzięki wszystkim za komentarze. Scenariusz własny. Co do chaosu w kadrach - takie wtedy miałem preferencje. Wydawało mi się że czym więcej tym lepiej :)

 

Co do linków zamiast grafik, to wydawało mi się że są one trochę duże i lepiej dać linka. Teraz dam miniaturki, może będzie lepiej.

 

Kolejna praca pochodzi z roku 2003. Rysunki i scenariusz własny. Praca doczekała się publikacji w magazynie "Znakomiks" nr.9. Był to mój pierwszy komiks w druku więc dumny byłem jak paw :)

 

[Rotcore]

Hehehe, dobre... choć jak dla mnie frankensteinowe historie są oklepane i już nudnawe to ta nawet ujdzie... mnie osobiście walą w oczy literówki i ortografy, aż dziw, że to zostalo opublikowane z tymi błędami... mimo to gratuluje i czekam na kolejne komiksiaki! pozdrawiam

[Lucek]

Bardzo fajne, chociaż postacie mogłyby być bardziej spójne stylistycznie.

[ribel]

No to jedziem dalej :) Kolejne pracki z 2003 roku. Jedna niestety znowu z tych frankensteinowych, ale cóż poradzić - lubię te klimaty. W sumie też moje pierwsze eksperymenty z kolorem - trafiło na akwarele.

Rysunki i scenariusz moje.

 

[/url]

[Lucek]

Już pisałem że fahny styl.Gdybyś miał ciekawsze historyjki to byłby hit. Pokaż coś nowszego:)

[ribel]

Nowsze rzeczy pokażę wkrótce. Niestety niewiele tych prac, a i też tak nowe to one nie są. Tak czy inaczej dalsze wietrzenie szuflady wkrótce.

[ribel]

hm... Jakaś taka dziwna zależność - czym więcej prac, tym mniej komentarzy. Mówi się trudno.

 

Pierwsza dzisiejsza praca to szorcik na bazie pewnego dowcipu.

 

Druga to komiks, który ukazał się w druku w magazynie Znakomiks nr.11. Rysunki - ja (akwarela + trochę tuszu). Scenariusz - Łukasz Sołtysiak.

 

[ribel]

No dobra. Dzisiaj kończę - szuflada pusta. Dzisiejsze prace to nie tyle komiksy co pojedyncze całostronicowe ilustracje. Pierwsza praca powstała w 2004r., dwie pozostałe w 2005r. A później życie zrobiło swoje :D

 

 

I to tak mniej więcej kształtują się moje dokonania komiksowe. Kilka prac wcześniej było, ale raczej do publicznej prezentacji się nie nadają :).

[CzAk1]

Masz fajną kreske i nie źle sobie radzisz..jeszcze przydałby się jakis adekwatny do twojego stylu scenariusz...

Pozdro