stworzenie gry od "0"

[Creator]

A nawet gry 2D na PC mogą być rewelacyjne. Nie wiem czy ktoś widział grę BRAID, ale jest po prostu genialna

Wogóle gry indie wygrywają tym ze często mają lepszy klimat i pomysł. Tu kolejnym przykładem jest Machinarium.

 

i mimo iż wcześniej przeszedłem grę na piracie, kupiłem oryginałkę, bo wg mnie za taką pracę należy się zapłata.

Szkoda tylko że większość ludzi, którzy przejdą na piracie, już nie postąpią tak jak Ty i nie kupią oryginałki ;)

[_michal]

Trine jest 3d (graficznie, nie gameplayowo) i jest rewelacyjne, bardzo polecam. W 3d też się da jeśli ma się ochotę. W ogóle to chyba temat na inny wątek. O grach indie możnaby dużo pisać.

[shergar]

Gutek ME2 pisałem w odniesieniu do projektu, który ma inwestora/wydawcę i te 20-30 baniek na produkcję. W końcu każdy inide robi demko po to, żeby znaleźć na nie cash. A zrobić sensowne demko graficzne da się, reszta to już kwestia kasy.

 

Co do gierek 2d i inszych casuali, to w 2009 zarobiły w Niemczech, Brytanii i Francji ponad 1mld euro! A więc to spory rynek i na pewno atrakcyjny dla developerów. Choć tu konkurencja jest chyba największa - kilka nowych tytułów dziennie. A więc na pewno warto robić casuale, tylko kwestia pomysłu.

[jacynt]

Nie wiem jak inni, ale ja zaproponowałem mmo, dlatego, że chciałem, żeby każdy chętny miał co przy projekcie robić. Bo jak przyszedł mi do głowy pomysł, żeby zgrać osoby z forum, to spodziewałem się, że zgłoszą się setki;) chętnych. Jak się okazało już na początku byłem w błędzie.

Dlatego od jakiegoś czasu pożytkuję swój nadmiar energii i pomysłów na realizację innego projektu. Nie tak wymagającego zasobowo i umiejętnościowo, ale to zajęcie równeiż daje mi ogromną satysfakcję, bo pochłania każdą wolną chwilę, nie daje spać po nocach itd i tak będzie jeszcze przez długi czas. Jaki będzie efekt końcowy? tego jeszcze nie wiem. Ale wiem na pewno, że jak skończą mi się zasoby, to będę miał przynajmniej fragment, którym będę mógł zachęcić innych, do przyłączenia się.

A poza tym życie chyba już każdego przyzwyczaiło, że wśród nas są ludzie, którzy krytykują wszystko na co natrafią, oraz ludzie któzy zakasują rękawy i podejmują się tych "niewykonalnych" wyzwań .

Pozdrawiam wszystkich zawodowców i amatorów i życzę powodzenia w realizacji marzeń

[kotisded]

A mi się bardzo podoba pomysł, żeby stworzyć coś w gronie max3d. W końcu siedzą tu najlepsi, ale z drugiej strony. Moze nie jestem zawodowcem, ale tak jak każdy chyba musiałbym mieć gwarancję tego że osoba, która to planuje nie odpuści bo do tego potrzebny jest człowiek, który będzie to trzymał w ryzach i będzie robił tylko to. Poza tym musiałbym zobaczyć skończony storyboard i scenopis i bo nie chce mi się czasu poświęcać na grafomańską bzdurę dla zabawy, bo jakoś wolę se iść z kobietą na spacer, na burdę do pubu, albo mleko se kupić bo się do kawy skończyło.

Gdyby ktoś tu machnął ciekawym scenopisem, storyboardem, paroma konceptami to bym chyba ruszył tyłek, ale nikt tak nigdy z tego co widziałem nie zrobił :)

Czy się da? Wszystko się da. Ktos se kiedys ruszył tyłek i stwierdził... "aaaa... mam was w 4`ech literach, jak nie da się latać?" I o. pyk. machnął samolot. ;)

[jacynt]

@kotisded

zgadzam się w 100%.

 

Ja też nie mogę powiedzieć, że jestem zawodowcem, ale swój pomysł mam. I mam zamiar doprowadzić go tak daleko jak tylko będzie to możliwe sam. Z dwóch powodów:

Powód 1) nie chcę angażować nikogo i tracić jego (i swój) czas dla samego kaprysu "robienia czegoś". Jak się już podejmuję jakiegoś zadania, to z zamiarem skończenia. Poza tym od tego przecież mam rodzinkę, żeby na nich testować swoje pomysły:> I dopiero po recenzji finalnego scenopisu przez najbliższych (przez przyjaciół, rodzinę, psa), zdecyduję, czy przejść do etapu produkcji.

Powód 2) wydaje mi się, że mój pomysł jest dobry i oryginalny (pańskie oko..;). I nie chciałbym, żeby to ktoś inny wykorzystał moją pracę w swojej produkcji bez mojej wiedzy.

 

Zdaję sobie sprawę, że zabrakłoby mi życia, żeby zanimować wszytkie postacie i pojazdy, ustawić w środowisku itd. Ale na pewno mam zamiar skończyć scenopis do czerwca. Do grudnia chcę zrobić demo. I wtedy zdecyduję co z tym dalej.

Chcę, żeby już sama produkcja przebiegła sprawnie i efektywnie. żeby w czasie produkcji padały już tylko pytania jak zrobić (a nie co zrobić) Będzie ciężko, bo wiosna idzie. Ale pracuję już nad tym na tyle długo, że jestem wystarczająco zmotywowany.

 

Myślę, że stworzenie czegoś przez społeczność forum ma większą szansę powodzenia, jeśli będzie konkretny pomysł nad którym mogliby chętni pracować.