Dawcio_m Napisano 18 Luty 2010 Share Napisano 18 Luty 2010 Witam;) mam zamiar kupic samochod bylem go oglądac no i on ma rejestracje innego wojewodztwa wiec pytam go czemu takie blachy a on mowi ze auto ma przerejestrowane na siebie ale blachy zostawil stare bo powiedzial ze po co placic za blachy jak mozna jeździc na tych po poprzednim wlascicielu. Wiec czy on cos nie krecil z tą rejestracją? nie bede mial jakichs problemow w wydziale komunikacji? wolal bym miec pewnosc ze wszystko bedzie okey ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SWRSC Napisano 18 Luty 2010 Share Napisano 18 Luty 2010 raczej nie, ja tak samo jeździłem przez jakieś 1,5 roku. Ale kupowałem z pewnego źródła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dawcio_m Napisano 18 Luty 2010 Autor Share Napisano 18 Luty 2010 to zastanawia mnie jedno jak naprzyklad radar go cyknie to na kogo pojdzie mandat na tego pierwszego wlasciciela z innego wojewodztwa to chyba cos nie tak czyz nie?:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trosiek Napisano 18 Luty 2010 Share Napisano 18 Luty 2010 (edytowane) tak. takie coś jest dozwolone jeśli osoba od której nabyło się samochód mieszka w tej samej bodajże gminie (musi być ten sam początek rejestracji co nowy właściciel). ale skoro jesteś z innego województwa to nowe blachy to obowiązek niestety. Edytowane 18 Luty 2010 przez trosiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dawcio_m Napisano 18 Luty 2010 Autor Share Napisano 18 Luty 2010 to dziwne bo ten koles jest tez z tego wojewodztwa co ja tzn slask a blachy ma z innego wojewodztwa i mowil ze juz tak poltora roku jeździ i ze mozna i juz sam nie wiem. Ale glownie mi chdzi o to czy nie bedzie zadnych problemow z przerejestrowaniem;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mkeruj Napisano 18 Luty 2010 Share Napisano 18 Luty 2010 To nie tak. Ja też jeżdże na blachach z daleka. Kupujesz samochód, ale nie musisz go przerejestrowywać. Mój przykład: Samohód był kiedyś ziomka z Wawy, kupił go ziomek spod wawy. Nie przerejestrowywał, jeździł na dowód rejestracyjny tamtego i miał przy sobie zawsze umowę kupna. Ja z kolei kupiłem od tego ziomka spod wawy, też nie przerejestrowuję i mam przy sobie dwie umowy - tych dwóch poprzednich, i moją. W razie fotoradaru (co w moim przypadku akurat nie wchodzi w grę) ziomek z wawy pokazuje umowę, ziomek spod wawy pokazuje umowę i już mnie mają. Widziałem typów rejestrujących samochody, co 4 umowy przy sobie mieli :d Polecam metodę zwłaszcza przy niedrogich furach, tam gdzie koszt rejestracji podwaja wartość samochodu. Tak więc jeśli to coś taniego, możesz kupować furę, ale weź od typa jego umowę, albo chociaż ksero. Jak coś droższego, dopłać mu mamony, niech przerejestruje dla pewności, w razie jakby poprzedni właściciel nie żył albo cóś. PZDR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pecet Napisano 19 Luty 2010 Share Napisano 19 Luty 2010 mkeruj ma racje, jesli to auto warte więcej niż jedna wypłata to kupuj od właściciela (czyli osobe na którą auto jest zarejestrowane). Pozatym uważałbym na coś takiego, że ktoś kupuje auto, nie zdąży przerejestrować i już sprzedaje, zapewne jest z tym samochodem coś nie tak. Po rejestracji nie trzeba zmieniać blach jeśli są z tego samego powiatu i jeśli urzędnicy nie stwierdzą że są zniszczone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dawcio_m Napisano 19 Luty 2010 Autor Share Napisano 19 Luty 2010 aha okey dziekuje to juz wiem o co z tym chodzi;) dzis jade zobaczyc i sie dogadac z tym panem oby wszystko bylo okey;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trosiek Napisano 19 Luty 2010 Share Napisano 19 Luty 2010 hmm... myślałem że ja mam rację... powiedziałem to co zrozumiałem z kursu prawa jazdy który jakieś poł roku temu miałem :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bruneq Napisano 19 Luty 2010 Share Napisano 19 Luty 2010 dobra, ale co w takim przypadku z ubezpieczeniem? ja kazde auto ktore kupowalem szedlem zarejestrowac na siebie. Pozatym kiedys slyszalem ze masz na opłate w US 1 miesiac, a na przerejestrowanie 3 miesiace, fakt, kobitka w wydiale komunikacji powiedziala ze oni zadnych kar nie nakladaja, ale mimo wszystko, jezdzenie z paroma umowami jest chyba troche niewygodne!:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
illy Napisano 20 Luty 2010 Share Napisano 20 Luty 2010 od kazdego kupna samochodu trzeba odprowadzic podatek, zeby odprowadzic podatek trzeba miec przerejestrowany samochod, czyzby rrzestepstwo fiskalne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mkeruj Napisano 20 Luty 2010 Share Napisano 20 Luty 2010 illy, tylko wtedy, kiedy wartość na umowie przekracza 1000 pln. Poza tym - żeby ubezpieczyć, czy zapłacić podatek potrzebna wam jest umowa i dowód rejestracyjny, nie koniecznie w tym dowodzie musicie być wy. Ja jeżdżę cały czas z dowodem rej. na nazwisko poprzedniego właściciela i kładę lachę na przerejestrowanie, nie mam czasu biegać po urzędach. A poza tym mój wóz lepiej prezentuje się z czarnymi tablicami :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maverick sheep Napisano 20 Luty 2010 Share Napisano 20 Luty 2010 illy, tylko wtedy, kiedy wartość na umowie przekracza 1000 pln. w urzędzie skarbowym nie patrzą na umowę, tylko mają własne tabele z wyceną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pecet Napisano 20 Luty 2010 Share Napisano 20 Luty 2010 w urzędzie skarbowym nie patrzą na umowę, tylko mają własne tabele z wyceną Patrzą na umowe, czasami silnik jest do remontu albo auto jest po kolizji i ma uszkodzone kilka elementów, wtedy wycena z eurotaxu byłaby niesprawiedliwa ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mkeruj Napisano 21 Luty 2010 Share Napisano 21 Luty 2010 w urzędzie skarbowym nie patrzą na umowę, tylko mają własne tabele z wyceną Co im z tabel, jak ja wcale się nie pokazuję w skarbowym, ponieważ podatek od czynności cywilno-prawnych obowiązuje powyżej tej kwoty. Specjalnie dzwoniłem i się dowiadywałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
illy Napisano 21 Luty 2010 Share Napisano 21 Luty 2010 Kupilem cincuecento za 2000 to pani nawet nie sprawdzala tabelek. Od niechcenia pewnie rzucila 20 pln:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się