Jakkolwiek nazwa wątku może brzmieć górnolotnie, chodzi mi o zebranie ludzi z terenów śląska/małopolski, interesujących się fotografią, celem wspólnego pofocenia w plenerze :)

 

Więc pierwszy jestem ja - lokacja: Lędziny, k. Tychów

 

PS. ew. zainteresowanych zapraszam na irca, gdzie możemy obgadać to i owo :)

Edytowane 15 Marzec 201014 l przez streaker

Bump - Katowice

Zgłaszam się również.

 

A apropo IRC'a to link w moim sig'u :)

Sadowski25 - okolica Oświęcimia

Nie no... naprawdę... tylko dwóch (w dodatku z wami się już na ircu dogadywałem)...

A ja już research zrobiłem, fajne miejsca, gdzie można by się wybrać poznajdowałem...

 

Chyba będzie jednak trzeba na fotohasiok się wybrać :/

 

Na początek myślałem o starej hucie cynku w Szopienicach, bo i blisko (dla mnie i soada, a z sadowskim też już mówiłem o dojeździe), i wygląda naprawdę ciekawie:

Edytowane 17 Marzec 201014 l przez streaker

kurza matka.... ale Wam zazdroszcze takiej huty.... u mnie juz prawie wszystko co było strą industrią..... wyburzyli albo co gorsze odrestaurowali.....śpieszcie się...!!!!

dziadku - co z tego, że są miejsca, jak nie ma z kim iść robić :/ Nawet na fotohasioku jak przejrzałem ostatnie tematy to krucho to wygląda w najbliższym czasie...

 

Z innych ciekawych miejsc to sadowski zaproponował tzw. Las Vegas PRL'u, czyli stary kompleks wypoczynkowy w Porąbce-Kozubniku (swoją drogą za parę lat też ma tam podobno ruszyć odbudowa), jakieś 10-15km na wschód od Bielska-Białej. Miejsce imo super, ale trzeba poczekać, aż drzewa się zazielenią, żeby skontrastować nowo budzącą się do życia naturę z niszczejącym i popadającym w ruinę dziełem człowieka:

 

Ale wracając do szopienickiej huty, to ja proponuję jakiś termin w pierwszej połowie kwietnia, do tego czasu powinno w końcu zniknąć to białe cholerstwo, ja będę miał czas dowiedzieć się jaki jest dostęp do miejsca, ew. załatwić wejście 'na legalu' i może do tego czasu jeszcze ktoś chętny się znajdzie ?

 

No i jeszcze ja planuję zakup nowego sprzętu, który chciałbym od razu przetestować :D

streaker

... no chcesz mnie ogłuszyć do końca, zwłaszczea że znam to posępne zamczysko byłem tam kiedys w innych sprawach zdajsie paralotniowych i żałowałem, że nie miałem aparatu....... ale jednak huta dużo fajniejsza, bo jeszce nie wyszabrowali na złom maszyn..... w Łodzi poszło to tak szybko że nie zdazyłem nacisnąć na spust....:))... no i światełko ładne górne....:)).

Kozubnik znam bardzo dobrze. Dawno tam nie byłem, ale kiedyś jak jeszcze chodziłem do średniej szkoły, to z chłopakami bardzo często odwiedzaliśmy to miejsce, tyle że nocą, z latarkami, raz odważyliśmy się wejść na sam dach tego najwyższego, bodajże Danel :)

 

Klimat jest tam niesamowity. Najlepsze jest to że mam znajomych którzy tam chodzili z rodzicami jak byli dziećmi, widziałem kiedyś zdjęcia z tego miejsca, jak na tamte czasy to było konkretne miejsce.