Phoenix FD - symulator cząstek od Chaos Group

[adek]

W serwisie VRay.info pojawił się artykuł przedstawiający nowy produkt Choas Group (twórcy m.in. renderera V-Ray) - Phoenix FD - symulator cieczy i cząstek dla 3ds max. Prezentowane filmy w artykule pochodzą z wersji w dalszym ciągu rozwijanej. Nie znamy jeszcze oficjalnej daty wprowadzenia tego produktu na rynek.

 

Pełna treść wiadomości znajduje się na

stronie głównej serwisu pod adresem:

http://www.max3d.pl/news.php?id=1276

 

 

[Robertus]

Wygląda obiecująco. Liczę że będzie sprawniejszy i strawniejszy od kolegi Fume'a :)

[mort]

hm, jak widzę od fume'a różni się narazie tylko interface'm i współpracą z vrayem. Sama zasada działania praktycznie identyczna jak w fumie sądząc po skrinach, trochę hm, wtórne..

[Pawelkos]

a czy FumeFX tez ma mozliwosc renderowania podgladu z viewportu przy pomocy GPU ?

[mort]

nie z viewportu, ale renderuje całkiem sensowny podgląd przy przeliczaniu symulacji. Dla mnie wystarczyło. A sam rendering w fume też nie trwa specjalnie długo..

 

ale czepiam się, może coś fajnego z tego wyjdzie, zobaczymy.

[Adam_Guzowski]

Cieniutkie to strasznie. Ogien zbudowany z laskich plam,niska rozdzielczosc, dym nie lepszy. Zachowanie calkiem dobre. Puki co to FumeFX polyka w calosci to co pokazano Vray.info

[Shogun 3D]

W pełni popieram Adama. Do Fume'a mu bardzo daleko, ale ta opcja z drganiem powietrza mi się podoba, może się przydać. :)

Czy ktoś zna może jakąś alternatywną opcję do uzyskania efektu drgania powietrza, np z poziomu postprodukcji?

[LISEK]

Distort w AE? dajesz mape np dymu na distorta i jazda.

 

 

[czaps]

Testuje to juz od jakiegos czasu...

Faktycznie , co do jakosci renderingu pozostawia wiele do zyczenia przynajmniej w obecnej wesji. Mozliwosci odwzorowania fizyki i wlasciwosci cieczy za to posiada calkiem spore..

zobaczymy co dodadza w nowych wersjach... warto trzymac kciuki za ten soft.

 

pozdrawiam

 

czaps

[Shogun 3D]

Distort w AE? dajesz mape np dymu na distorta i jazda.

 

Thx. :) Przyda się. Może. kiedyś. :)