Witam,

 

Jestem studentem medycyny. Zainteresowałem się modelowaniem w celu tworzenia wizualizacji dla pacjentów.

 

Podczas zajęć zauważyłem niefajny trend, że pacjenci przyjmowani do szpitali na różne zabiegi nie do końca rozumieją, co tak na prawdę jest im proponowane. Zdaję sobie sprawę, że większa świadomość oznacza ew. większe roszczenia, ale ogólnie mam to w ****. Myślę, że świadomość procedury zabiegu leczniczego po pierwsze uspokaja, a po drugie daje możliwość lepszej kontroli choroby po samym zabiegu. Człowiek jest w stanie zrozumieć dlaczego należy postępować w dany sposób, a tym samym, jak sam sobie może pomóc.

 

Znalazłem następujący link na youtube:

http://www.youtube.com/watch?v=kY5gKdFWT3k&NR=1&feature=fvwp

 

Chciałbym zapytać, jak zabrać się do takiego projektu w Maya.

 

Znalazłem tutorial z AxileFX: http://www.asilefx.net/catalog/product_info.php?products_id=44

Zastanawiam, czy da się to przenieść do Maya.

 

Będę bardzo wdzięczny za porady, wskazówki, jak się do tego wszystkiego zabrać.

 

 

Pozdrawiam,

Tomek

Edytowane 20 Październik 201014 l przez lechoo

Witam,

 

Jestem studentem medycyny. Zainteresowałem się modelowaniem w celu tworzenia wizualizacji dla pacjentów.

 

Podczas zajęć zauważyłem niefajny trend, że pacjenci przyjmowani do szpitali na różne zabiegi nie do końca rozumieją, co tak na prawdę jest im proponowane. Zdaję sobie sprawę, że większa świadomość oznacza ew. większe roszczenia, ale ogólnie mam to w ****. Myślę, że świadomość procedury zabiegu leczniczego po pierwsze uspokaja, a po drugie daje możliwość lepszej kontroli choroby po samym zabiegu. Człowiek jest w stanie zrozumieć dlaczego należy postępować w dany sposób, a tym samym, jak sam sobie może pomóc.

 

Znalazłem następujący link na youtube:

http://www.youtube.com/watch?v=kY5gKdFWT3k&NR=1&feature=fvwp

 

Chciałbym zapytać, jak zabrać się do takiego projektu w Maya.

 

Znalazłem tutorial z AxileFX: http://www.asilefx.net/catalog/product_info.php?products_id=44

Zastanawiam, czy da się to przenieść do Maya.

 

Będę bardzo wdzięczny za porady, wskazówki, jak się do tego wszystkiego zabrać.

 

 

Pozdrawiam,

Tomek

Edytowane 20 Październik 201014 l przez Vega

Ten tutek wyglada jak zwykly organiczny polymodeling + mapowanie. Jesli znasz maye nie powienines miec z tym zadnych problemow.

...

 

 

Pozdrawiam,

Tomek

Tomku, odpowiem Ci medycznie. Znalazłeś instrukcję nakładania bandażu na zwichniętą kostkę i Cię to zainteresowało, więc chciałbyś teraz instrukcję jak przeprowadzić operację pękniętej krezki jelita cienkiego.

 

Dążę do tego, że Twój pomysł jest super, ale jakościowe 3D to lata ciężkiej pracy, ale skoro poszedłeś na medycynę to podejrzewam, że jesteś na to gotowy. Proponuję następujące materiały szkoleniowe - 3D Buzz, Gnomon Workshop, Digital Tutors, oraz Linda.com. To jako wstęp. Nie da się w 3D nauczyć np. modelowania tylko serca ... mija się to przynajmniej z celem. 3D to więcej niż sam model, model to (w Twoim przypadku) ok 20% końcowego produktu, dochodzi teksturowanie, animacja, oświetlenie, rendering i inne dodatki jak szeroko pojęta dynamika. Proponuję przejść wszystkie początkujące kursy po kolei i sam zobaczysz, w którym momencie będziesz już potrafił sam zrobić przesłaną przez Ciebie animację. Myślę że po ok roku intensywnej nauki takie coś powinieneś ogarnąć jeżeli nic nie robiłeś w 3D wcześniej

Dzięki za odpowiedź Mirach, a czy znasz jakiś tutek do Maya, abym mógł to poćwiczyć na czymś przeznaczonym dla Maya, a potem to przenieść z AxileFX?

 

Jak oceniasz tą animację z youtube? Bardzo wysoka szkoła jazdy?

 

Pozdr

nie lepiej tak? http://www.turbosquid.com/3d-models/human-heart-obj/380375 - kupic gotowe serce?

Chodzi o to, że chcę sam się nauczyć, aby nie być uzależnionym od pomysłu autora.

Witam,

czawo proszę o nie pisanie 2 tych samych tematów w 2 innych działach.

Chodzi o to, że chcę sam się nauczyć, aby nie być uzależnionym od pomysłu autora.

 

Jesteś studentem medycyny i jeszcze Ci mało wiedzy? Nie ma to jak chłonną główkę mieć:)

 

Musisz nauczyć sie modelować, po prostu. Później renderować i animować.

Levus, jestem otwarty na wskazówki. Które tutki osobiście polecasz? Mniej więcej się orientowałem i widziałem, że digital-tutors są wysoko oceniane.

 

Czy takie serce, jak z AxileFX lepiej robić z box'a, czy jakąś inną techniką?

Witam,

czawo proszę o nie pisanie 2 tych samych tematów w 2 innych działach.

 

Sorki, wrzuciłem to do drugi raz do modelowania, ponieważ wydawało mi się, że pierwsza lokalizacja jest nie do końca właściwa.

Levus, jestem otwarty na wskazówki. Które tutki osobiście polecasz? Mniej więcej się orientowałem i widziałem, że digital-tutors są wysoko oceniane.

 

ja polecam gnomona (http://www.thegnomonworkshop.com/). Digital Tutors dobrze tlumaczą, ale tempo ich tutkow jest takie ze mozna usnąć z 5 razy zanim dojdą do sedna sprawy.

Tak w skrócie i 3dsmaxie:)

 

Najlepiej zacząć z boxa, potem traktując modyfikatorem ffdbox lub/i używając opcji soft select zrobić podstawowy kształt, później z pomocą opcji extrude powyciągać "rurki" (no rurki:) sorki jak uraziłem:) ). Następnie można serduszko zdetalizować podrzeźbiając je w zbrushu.

 

Z tutoriali zawsze polecam http://www.gnomonworkshop.com (mają chyba fajne zestawy do mayi) choć najtańsze nie są, ale są naprawde konkretne, oczywiście digital tutors też są okej (choć tak jak mirach napisał, można usnąć, to fakt, tak samo lynda.com, lyndy nie polecam, tłumaczą jak koniowi).

 

Do podstaw modelowania w maxie, mayi, blenderze i innych znajdziesz tutoriale i materiały na forum, tak samo w helpie każdego programu są podstawowe tutki i manual.

I to na początek wystarczy, choć z videotutkiem na drugim monitorze pójdzie sprawniej z całą pewnościa.

ja polecam gnomona (http://www.thegnomonworkshop.com/). Digital Tutors dobrze tlumaczą, ale tempo ich tutkow jest takie ze mozna usnąć z 5 razy zanim dojdą do sedna sprawy.

 

Merci! :) biorę się do pracy. Dzięki za wskazówkę. Ja niestety będę mógł odwdzięczyć się dopiero za rok (jeśli będzie potrzeba, oby nie) - wskazówką medyczną.

Tak w skrócie i 3dsmaxie:)

 

Najlepiej zacząć z boxa, potem traktując modyfikatorem ffdbox lub/i używając opcji soft select zrobić podstawowy kształt, później z pomocą opcji extrude powyciągać "rurki" (no rurki:) sorki jak uraziłem:) ). Następnie można serduszko zdetalizować podrzeźbiając je w zbrushu.

 

Z tutoriali zawsze polecam www.gnomonworkshop.com (mają chyba fajne zestawy do mayi) choć najtańsze nie są, ale są naprawde konkretne, oczywiście digital tutors też są okej (choć tak jak mirach napisał, można usnąć, to fakt, tak samo lynda.com, lyndy nie polecam, tłumaczą jak koniowi).

 

Do podstaw modelowania w maxie, mayi, blenderze i innych znajdziesz tutoriale i materiały na forum, tak samo w helpie każdego programu są podstawowe tutki i manual.

I to na początek wystarczy, choć z videotutkiem na drugim monitorze pójdzie sprawniej z całą pewnościa.

 

Również dzięki za podpowiedź.

 

Pozdr

Levus, oceniając wrzucony przeze mnie link na youtube. Jeśli zaczynam powiedzmy od początku, ile czasu zajmuje dojście do takich efektów, jak na przedstawionej animacji. Rok, dwa?

Hej,

 

Przygotowałem mój pierwszy projekt. Bardzo proszę o ocenę i krytyczne spojrzenie:

http://rapidshare.com/files/427633072/Heart.ma

 

Pozdrawiam!

Tomek

Jak na przedstawionej animacji.. jeśli chodzi o modelowanie, to w rok można ogarnąć, może nawet szybciej, zależy jak kto chłonie i jak sobie radzi.

W rok-dwa można ogarnąć techniki do zrobienia takiego filmu, nie byłoby to łatwe, ale sądze, że by się dało.

No trudne pytanie zadałeś:)

 

Nie dawaj plików źródłowych tylko rendery i screeny siatek, przy jakichś masakrycznych problemach technicznych możesz zarzucić plikiem.

Z dwóch powodów, nikomu się nie chce tego ściągać i otwierać oraz nie każdy ma maye:)

Jak na przedstawionej animacji.. jeśli chodzi o modelowanie, to w rok można ogarnąć, może nawet szybciej, zależy jak kto chłonie i jak sobie radzi.

W rok-dwa można ogarnąć techniki do zrobienia takiego filmu, nie byłoby to łatwe, ale sądze, że by się dało.

No trudne pytanie zadałeś:)

 

Nie dawaj plików źródłowych tylko rendery i screeny siatek, przy jakichś masakrycznych problemach technicznych możesz zarzucić plikiem.

Z dwóch powodów, nikomu się nie chce tego ściągać i otwierać oraz nie każdy ma maye:)

 

Dzięki za radę :)

Czawo, niestety też zgadzam się z beny; 3D to miesiące, lata przesiedziane przy kompie. To nauka modelowania, teksturowania, oświetlenia, renderingu itd Tobie jeszcze chodzi o animacje. Z całym szacunkiem, ale nie wyobrażam sobie, że będąc na studiach medycznych, Ty jeszcze chcesz ogarnąć 3D! Pozwalam sobie to powiedzieć bo sama je skończyłam, z tym, że ja poświęcam teraz cały czas na naukę 3D. Uwierz mi to goooodziny siedzenia przy kompie, a nie praca z doskoku, raz po raz i niestety nie da się nauczyć modelowania tylko serca, czy czaszki, trzeba się nauczyć MODELOWANIA, poznać narzędzia, nauczyć się ich wykorzystywać, manipulować nimi, aby osiągnąć dany efekt. Możliwe, że jak będziesz miał tutek w Twoim programie to krok po kroku uda Ci się po jakimś czasie wymodelować serce, ale nie stanie się to tak od razu, bo założę się że robiąc nawet według tutka napotkasz wiele pytań, "pułapek", a tu jeszcze teksturowanie, animacja itd.

Powiem tak, Twój pomysł jest super, naprawdę, chwali Ci się to, że dbasz o pacjentów (co jest teraz bardzo rzadkie w środowisku lekarskim :-(( ), ale moim zdaniem to jest zadanie niewykonalne, jeśli mówisz o robieniu animacji do tłumaczenia zabiegów. Lepiej, jak ktoś wspomniał, kup jakiś model lub udaj się do specjalistów ( w dziedzinie 3D ofkors :-))).

Ja robię też grafikę medyczną (miesiące ciężkiej pracy, a i tak duuuuuuuużo jeszcze przede mną), ale ze względu na brak zainteresowania środowiska medycznego "przesiadam się" na wizualizacje.

Sorry, że muszę Cię rozczarować, ale wydaje mi się, że fakt iż chciałeś się podjąć tego zadania wynika właśnie z faktu, że nie wiesz jeszcze czym jest grafika 3D. A jak to mówi przysłowie:" Im dalej w las tym więcej drzew".

Pozdrawiam

hehe, tutki tutkami, to tylko wskazowki, raz lepsze raz gorsze. Cala esencja tkwi w grubych setkach czy nawet tysiacach godzin spedzonych nad szkoleniem samego siebie.

To ze podoba Ci sie efekt nie oznacza ze masz pasje do robienia czegos takiego. hehe to jest troche jak z cyrkiem, z widowni fajnie wyglada, ale jesli by przyszlo do zrobienia tego samemu, toooo.... sami wiemy: ]

IMO nie ma ograniczenia wiekowego i monopolu mlodosci na 3d. Kazdy moze probowac, pytanie tylko czy to bedzie Twoja pasja...

 

pozdr i powodzenia.