Skocz do zawartości

Featured Replies

Napisano

witka,

Niedawno trafilem na serwis freelancer.com. Zaciekawila mnie forma prowadzenia tego serwisu: ktos wrzuca zlecenie - potencjalni wykonawcy licytuja sie kto wezmie mniej za robote:) - zleceniodawca wybiera jedna oferte - wykonawca robi.

 

Obserwuje te licytacje od jakiegos tygodnia i widze, ze wiekszosc prac zgarniaja ciapaci za smieszne pieniadze. Jak na to poptrzec to Indie sa jakas potega graficzna :P

 

Czy ktos z was mial jakies doswiadczenia z tym? czy udalo sie komus moze wygrac taka licytacje za jakies sensowne pieniadze?

 

pzdrw

  • Odpowiedzi 5
  • Wyświetleń 1,3k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

Z doświadczenia z tym serwisem wiem, że zlecenia schodzą za psie pieniądze i potem wracają, bo ktoś czegoś nie zrobił albo nie był tak dobry jak obiecywał.

Inna sprawa co częsty syf z płatnościami. To znaczy płacą ale terminy spłat to dla większości zleceniodawców to czysta abstrakcja. No ale takie to już uroki freelancu :)

Napisano

Podobnie działa dużo starszy portal o podobnym charakterze: zlecenia.przez.net. Za fotorealistyczną wizualizację luksusowego jachtu z turntable i walk through widziałem ofertę licytacyjną rzędu (uwaga!) 200 zł!

Napisano

Nezumi pisał, że mu dobrze idzie tam, ja kilka lat temu zaliczyłem tak kilka spoko-zleceń.

Napisano

W Polsce swego czasu, na tej samej zasadzie, działał serwis webhandel.pl, ale głównie z naciskiem na zlecenia dotyczące webdesign itd. Nie wiem, czy jeszcze hula.

 

Pozdr

Napisano

Ja tam trzykrotnie zlapalem stale zlecenia.

Po pierwsze nie sugerujcie sie tym co inni licytuja - Hindusi i im podobni mysla ze wyrwa zlecenie bo zalicytuja nisko. Ano wyrwa - od jakiegos dusigrosza, ktory ma gdzies jakosc (bo jakby mu zalezalo na jakosci nie zatrudnialby Hindusa za garsc rupii)..

 

Trzeba troche w tych zleceniach przebierac. Konkretny klient nie daje roboty komus tylko dlatego ze rzuci najnizsza cene. Kwestia odpowiedniej PMki do klienta z angielskim na poziomie, pokazanie czegos fajnego w folio. Mnie sie udalo - nie mowie ze zawsze jest rozowo ale dla mnie zadzialo juz 3 razy - za kazdym razem byl to dlugi, conajmniej wielomiesieczny kontakt i wiele zlecen.

Jesli ktos pisze tam ze chce zrobic 120 obrazkow, i zeby mu pokazac jeden w danym temacie na probe - najpewniej sciemnia. 120 osob mu pokaze "na probe" i juz nigdy nikt nie zobaczy grosza a koles bedzie mial robote za darmo. Jesli ktos wypisuje od razu smiesznie niski, nierealistyczny budzet - tez pewnie nie warto bidowac bo to zlecenie skierowane do hinduskiej braci. Zdarzaja sie jednak konkretne zlecenia - klient wyglada solidniej, zaprezentowany przez niego budzet wyglada po ludzku - warto sprobowac (zwlaszcza ze nic to nie kosztuje poza jakims tam niewielkim czasem). Nigdy nie bidowalem do nikogo z innego kraju jak Stany czy Kanada.

Oficjalnie serwis pobiera oplate od kazdego zlecenia - za kazdym razem jednak klient skontaktowal sie ze mna bezposrednio.

Na pewno nie jest tak ze zawsze wszystko zadziala idealnie, na pewno mozna sie naciac - ale mowie, przy odpowiedniej selekcji fajny klient sie znajdzie. Ja z ostatnim znalezionym wspolpracuje juz pol roku i mam zlecenia jedno za drugim wiec niczego tam nie szukalem w ciagu ostatnich miesiecy, ale na pewno da sie. Cenic sie ludziska - nie trzeba dawac cen takich jak daja inni, inaczej kazdy pracowalby za grosze i konkurowal ze "specjalistami" z New Delhi...

Edytowane przez Nezumi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności