Monio Napisano 25 Grudzień 2011 Napisano 25 Grudzień 2011 Hi. Od razu zaznaczam że jestem kompletnie zielony w temacie programowania. ;) Zastanawiam się nad podjęciem w przyszłym roku studiów. W grę wchodzą tylko studia zaoczne w warszawie lub okolicach (do 2h pociągiem). Szukałem informacji i teoretycznie każda uczelnia ma kierunki informatyczne ale domyślam się że nie wszędzie jest ten sam program i sposób kształcenia. Nie orientuje się jak to jest ze specjalizacjami na polskich uczelniach, to również do was pytanie. W samych studiach nie zależny mi w ogóle na papierze tylko chciałbym nauczyć się konkretnych umiejętności i poznać ludzików z podobną zajawką oczywiście. ;) To na czym chciałbym się skupić w czasie studiowania to podstawy samego programowania, programowanie grafiki, podstawy inżynierii softów. Żadne sprawy telekomunikacyjne czy pisanie stron mnie nie interesuje. Powiedzmy że po studiach chciałbym umieć napisać np przeglądarkę plików obj, jakiś malutki engine graficzny gry, grafiki proceduralne w 2d/3d. Chciałbym pójść w stronę TD i umieć pisać skrypty i pluginy do majki, blendera itp. W końcu chciałbym wiedzieć jak zabrać się do stworzenia programu graficznego, powiedzmy jak Wings3D bądź Sculptris. Rzeczy takie jak algorytmy czy ideowa konstrukcja softu są dla mnie raczej zrozumiałe przez wieloletnie zainteresowanie gamedesignem, kwestia zupełnej nieznajomości jak to przełożyć na język komputera. ;) 1. Czy studia to dobry pomysł jeśli mam tak sprecyzowane zagadnienia które chce poznawać? Czy to nie będzie tylko liźnięcie wszystkiego po trochu? 2. Jeśli studia będa dla mnie ok to jakie uczelnie i kierunki? (zaoczne only) :)
olaf Napisano 25 Grudzień 2011 Napisano 25 Grudzień 2011 Jak zaoczne to odradzam. Na dziennych masz po prostu kilka lat by się nauczyć i poznać ludzi. Na zaocznych stracisz czas na wszystko i nic. W internecie znajdziesz wszystko szybciej. Ale jezeli brakuje Ci samozaparcia to wybierz studia. Jest sporo wykładów online i seminariw na które można sie zzapisać jak np. ten http://www.ml-class.org ale chyba już się dawno skończył. Anyway IMO szkoły to pozostałość z poprzedniego stulecia, dobre dla kogoś kto potrzebuje terrarium by dorosnąć do swoich celów.
Monio Napisano 25 Grudzień 2011 Autor Napisano 25 Grudzień 2011 No trochę się właśnie boje trybu zaocznego ale na dzienny tryb już jakieś parę lat za późno. ;) Studiowanie będę musiał pogodzić z pracą. W nauce cenie sobie kontakt z nauczycielem, lubię pytać. Może kolejne pytanie: 3. Jak zabrać się za naukę tego co opisałem jeśli nie studia? :)
SYmek Napisano 25 Grudzień 2011 Napisano 25 Grudzień 2011 Problem ze studiami zaocznymi jest taki, ze ich jakość dramatycznie spada w porównaniu z dziennymi. Widać to jasno po ich programach, tj. tych uczciwszych uczelni, które nie mają złudzeń, ile da się nauczyć zaocznie, więc uczą specjalistów w wąskich praktycznych dziedzinach. Choc nie bagatelizowalbym wiedzy profesjonalnego programisty, powinieneś wiedzieć, że sztuką nie jest umieć programować, ale mieć co zaprogramować. Dużo ważniejsza jest wiedza z matematyki, niż z inżynierii programowania. Przeglądarkę Objtów napiszesz sam bez studiów w miesiac, ale coś bardziej użytecznego wymaga przede wszystkim matematyki. Twój kod może nie będzie 100% production quality, ale będzie potrafił robić pożyteczne rzeczy. Od tego są TD :) Jeśli Twoje zasoby czasu i pieniędzy są ograniczone stawiałbym na matmę, a nie programowanie jako takie, którego możesz sie uczyć sam, na boku, zaczynając oczywiście od Pythona, jako dobry wstęp do OOP. Potem C/C++ wchodzi *znacznie* łatwiej. Jeśli znajdziesz fajne studia (zarówno PW jak UW mocno tną program studiów zaocznych, może PJWSTK?), zwróć uwagę na poziom algebry liniowej, m. dyskretnej i (!) metod numerycznych. Studia polegające na nauce jakiegoś API (DX) to nieporozumienie i niestety częsta praktyka. 1
Sayja Napisano 25 Grudzień 2011 Napisano 25 Grudzień 2011 Szkoda, że w grę wchodzi tylko Warszawa. Na UJ jest Projektowanie gier komputerowych i są to, bodajże, studia II stopnia po kierunkach informatycznych. Jest tam specjalizacja w grafice i animacji 3d, i strzelam, że podejście do tematu mają bardziej techniczne niż artystyczne.
Macksy Napisano 25 Grudzień 2011 Napisano 25 Grudzień 2011 (edytowane) Które studia nauczą mnie programowania grafiki? Przede wszystkim domowe. :) Powiedzmy że po studiach chciałbym umieć napisać np przeglądarkę plików obj, jakiś malutki engine graficzny gry, grafiki proceduralne w 2d/3d. Chciałbym pójść w stronę TD i umieć pisać skrypty i pluginy do majki, blendera itp. W końcu chciałbym wiedzieć jak zabrać się do stworzenia programu graficznego, powiedzmy jak Wings3D bądź Sculptris. Polecam dorwać książkę do C++, przeczytać, żeby się zaznajomić a później odpalić kompilator i jechać z przykładami/ćwiczeniami. W międzyczasie kupić książkę wprowadzającą do algorytmów i struktur danych i zacząć je programować (przy okazji będziesz ćwiczył język). Jeżeli po drodze coś będzie niejasne - google twój przyjaciel - jest taka masa materiałów/tutoriali, że nie ma bata, żebyś czegoś nie zakumał. Zawsze możesz też dokupić książkę/zapytać na forum bardziej zorientowanym na programowanie grafiki (np. http://warsztat.gd)/lub zapytać kolegę programistę. Jak już będziesz się bardziej komfortowo czuł jedziesz z tutorialami do directx albo opengl, kupujesz książkę do algebry liniowej (polecam też wykłady tego gościa) i jedziesz z ćwiczeniami. A jak programowanie w konsoli Ci się znudzi to możesz nauczyć się programować jakieś gui. Jak się przyłożysz, za rok/dwa będziesz mógł brać się za rzeczy, które powyżej wymieniłeś. Nie orientuje się jak to jest ze specjalizacjami na polskich uczelniach. Na ogół specjalizacje robi się na 4 lub 5 roku więc przez te pierwsze 3 lata uczysz się wszystkiego po trochu, zdobywasz wiedzę ogólną - co oczywiście może się przydać. To na czym chciałbym się skupić w czasie studiowania to podstawy samego programowania, programowanie grafiki, podstawy inżynierii softów. Żadne sprawy telekomunikacyjne czy pisanie stron mnie nie interesuje. 1. Czy studia to dobry pomysł jeśli mam tak sprecyzowane zagadnienia które chce poznawać? Czy to nie będzie tylko liźnięcie wszystkiego po trochu? Tak właśnie będzie czyli liźnięcie wszystkiego po trochu. "Sprawy telekomunikacyjne" czy "pisanie stron" - chyba każda uczelnia ma w planie jakieś podstawy sieci, www, webdevu, itp. itd. więc będzie trzeba przez to przejść, nauczyć się, zdać egzamin/zdobyć zaliczenie. Studia zaoczne dużo cię nie nauczą, zresztą dzienne też, ... zresztą żadne studia. :) Piszę to bo tak postawiłeś główne pytanie, że odnoszę wrażenie jakbyś lwią część odpowiedzialności za edukację zwalił na studia, a nie tędy droga. To tak jak z grafiką - dużo trzeba uczyć się samemu. Dużym plusem jest to, że masz kumpli, prowadzących lub profesorów więc zawsze można zapytać jak coś jest nie jasne. Studia warto traktować jako dodatek. Jeżeli masz możliwość na nie iść, to idź, zobacz jak to wygląda i wyciągnij wniosek czy są przydatne dla Ciebie czy nie. Tak czy siak polecam kupić książkę i zacząć od jutra, a nie jutro święto - no to od wtorku (nie ma co zwlekać). Powodzenia i miłej nauki. :) Edytowane 25 Grudzień 2011 przez Macksy 1
danilo2 Napisano 25 Grudzień 2011 Napisano 25 Grudzień 2011 zaczynając oczywiście od Pythona, jako dobry wstęp do OOP. Potem C/C++ wchodzi *znacznie* łatwiej. Pierwszy raz chyba sie z Symkiem nie zgodzę. Zaczynanie od Pythona jest bardzo złe. Język ten, jak każdy wysokiego poziomu, daje niezłe możliwosci i pozwala osiągnąć łatwo zadowalające efekty, obchodzac naokoło wsyzsktie problemy i zagadnienia związane z niskopoziomowym programowaniem. Mimo wszyskto polecam zaczać od C (nawet nie od C++), potem C++ a dopiero Java czy Python. W tej kolejności zdobędziesz wiedzę "poukładaną" i zrozumiesz dlaczego tak a nie inaczej to wsyzstko jest tak zaplanowane. Garbage collector, ducktyping, automatyczne wskaźniki i wszystkie inne mechanizmy dostepne w interpretowlanych jezykach ,jakim jest python, pomagają programiście, ale tlyko takiemu, który wie co dzieje się pod maską, bo później przejscie na C++ mzoe wydawać się męczarnią, w drugą stronę na pewno nie.
Monio Napisano 25 Grudzień 2011 Autor Napisano 25 Grudzień 2011 Dzięki za odpowiedzi. W takim razie raczej jak piszecie, nauka samemu. :) szkoły to pozostałość z poprzedniego stulecia, dobre dla kogoś kto potrzebuje terrarium by dorosnąć do swoich celów.Mocny tekst, przede wszystkim prawdziwy. ;)
olaf Napisano 25 Grudzień 2011 Napisano 25 Grudzień 2011 Nie zgadzam sie z Tobą Danilo2. 20 lat temu zacząłem od assemblera i bardzo tego żałuję. Dostałem blowminda i zostałem grafikiem. A mogłem coś w zyciu osiągnąć :) Języki wyższego poziomu są bardziej wyrozumiałe i lepsze na początku. To tak jakbyś się na matematyce w podstawówce uczył o wszystkich wymiarach.
Polacco Napisano 26 Grudzień 2011 Napisano 26 Grudzień 2011 (edytowane) Może tak z innej strony na to spójrz. Jeżeli rzeczywiście twoim końcowym celem jest napisanie modelera 3D i chcesz do tego podejść w klasyczny sposób (tj. najpierw się uczysz solidnych podstaw potrzebnych dziedzin a potem rozpoczynasz projekt) to moim zdaniem sama nauka zajmie Ci jakieś 5 lat, zakładając, że pracujesz. Jeżeli po tych 5 latach nadal będzie Ci się chciało pisać ten modeler to pewnie go porzucisz po kilku, kilkunastu miesiącach od rozpoczęcia, bo musisz się jeszcze nauczyć pisania dużych projektów (tutaj tylko praktyka się sprawdza) i wyrobić sobie jakąś dyscyplinę do tego potrzebną. Może do niego wrócisz, ale raczej nie doprowadzisz go do użytecznego stanu w ciągu 2 lat. Co do tych zagadnień to gdybym musiał komuś zupełnie zielonemu doradzać: C++ - najpierw podstawy, potem dobre standardy i projektowanie geometria 3D ogólnie algorytmika algorytmy graficzne Qt bądź jakaś inna biblioteka okienkowa OpenGL threading do tego jeszcze trochę mniejszych zagadnień typu: debugowanie, pisanie testów, obsługa systemu kontroli wersji, profilowanie itd. Na studiach pewnie by było więcej niepotrzebnych Ci przedmiotów, więc musisz się zastanowić czy masz czas na studia. Edytowane 26 Grudzień 2011 przez Polacco
danilo2 Napisano 26 Grudzień 2011 Napisano 26 Grudzień 2011 Nie zgadzam sie z Tobą Danilo2. 20 lat temu zacząłem od assemblera i bardzo tego żałuję. Dostałem blowminda i zostałem grafikiem. A mogłem coś w zyciu osiągnąć :) Assembler a C to inna bajka. Jeżeli chcesz zostać programistą assemblera możesz nawet nie dotykać, ale podstawy zarządzania pamiecią i koncepcje językowe (jak szablonowanie, smaczki threadingu czy ochrona pamięci) są ważne do nauczenia i zrozumienia :)
SYmek Napisano 26 Grudzień 2011 Napisano 26 Grudzień 2011 @danilo2: rozumiem Cię i do pewnego stopnia się zgadzam (tj. widzę zagrożenie zaczynania od lipy). Zdaje się, że opieram opinię na osobistym doświadczeniu :). Ci zdolniejsi może powinni zaczynać od C, ale zwróć uwagę, że kawał historii programowania dotyczy propedeutyki nauczania - basic, pascal powstały w tym celu.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się