Skromny początek.

Polowanie na wampira.

 

 

Porady mile widziane.

Na dziś koniec.Będę bardzo wdzięczny za wyłapanie błędów, póki jeszcze jest w dość początkowej fazie.

 

Na dziś to już chyba koniec.Zamierzam poprawić ręce(i wiele innych rzeczy oczywiście), jakoś nie naturalnie się teraz układają.

 

polecam "najsamwpierw" porobić thumbnailsy, przedstawić scene z różnych perspektyw i kompozycji, no i przede wszystkim różne sceny... przy takiej serii thumbnailsów moznaby Tobie doradzić w co iść, a tak to... ani kompozycja, ani scena... a jeżeli już uparcie wybrałeś akurat taką scenę to proponuję z żabiej perspektywy, bardziej dynamiczną pozę, kompozycja (jeżeli chodzi o przedstawiony format) w kształcie trójkąta, gdzie w obszarze wierzchołka znajduje sie wampir zmagający się z tłumem który wypełnia dolną/pozsotalą częśc trojkąta, kierunek wierzchołka skierowałbym albo w stronę lewego albo prawego narożnika (nie równo do narożnika tylko w jego pobliżu) taki zabieg z lekką przechylona kamerą... ja bym tak to widział odnosząc się do Twojej propozycji bo oczywiście może wpadniesz na jeszcze inny pomysł... pozdro, życzę kreatwyności i powodzenia

Dzięki za odpowiedź.

To przez brak doświadczenia w robieniu ilustracji, wcześniejsze prace, które wykonałem nie było zbytnie skomplikowane.

Tłumaczenie się tu nic nie pomoże ale za to mała poprawka, którą jutro postaram się wprowadzić chyba coś wniesie.Pewnie nie rzuca się w oczy fakt, że wampir został podniesiony na osikowym kołku a właściwie włóczni w tym wypadku, czyli scena miała być pokazana z perspektywy ptaka.Zamierzam to wyeksponować poszerzając plan w prawo i usuwając tą rękę po lewej.

Jeśli to mi nie wyjdzie, to przecież mam prawie cały miesiąc ;)

Efekty dzisiejszej pracy.

Coraz poważniej zastanawiam się nad rozpoczęciem od nowa z czymś całkowicie innym, raczej nie wyszło mi oddanie tego, że główna postać jest na wysokości.

 

Jakie są źródła światła w tym obrazku?

Na razie widzę tylko "walor lokalny".

Poprzednia wersja była chyba lepsza, nie brnij w jakieś skomplikowane kompozycje.

No i zastanów się bardziej co ma być na ograzku jasne, co ma być w cieniu itp.

Czy wąpierz ma być jasną sylwetką na ciemnm tle czy cieniem na jasnym?

Tutaj przykład myślnia nad pokazaniem tematu:

 

 

http://theartcenter.blogspot.com/2011/04/hat-lieberman-stuff-ive-learned-about_18.html

Ogólnie rzecz ujmując to jest kilka spraw:

1. kompozycja - wydaje mi się, że nie przemyślałeś jej do końca tylko zaimprowizowałeś. Praca dużo by zyskała gdyby inaczej to ustawić. Może obniżyć horyzont (tak jak ktoś już tu zaproponował), nie ciąć tak drugiego planu.

2. historia - o co właściwie w tym chodzi? Postać z kołkiem wystającym z brzucha, pokazuje widzowi ręką żeby się zatrzymał (stop). Za nią ktoś świeci pochodnią i ....co? Wybrałeś bardzo fajny temat, możesz ciekawie go opowiedzieć, ale idziesz na skróty. Szkoda, stać Cię na dużo więcej.

 

Z pewnością wybrniesz z tej sytuacji i ostatecznie praca będzie bardzo udana.

Trzymam kciuki.

Gutek-Wielkie dzięki, sporo mi rozjaśniłeś. Na początku jedynym źródłem światła miał być księżyc dzisiaj dodałem pochodnie właściwie wiedząc, że tworzy zbędne FP za co biję się w pierś, mój błąd. Postanowiłem, że zrobię prace od nowa i o całkowicie innej historii.

Z walorem ciągle mam problemy, trudno mi się ogarnąć ale to po prostu trzeba wyćwiczyć i przemyśleć.

 

Kontur-Improwizacji było jak zwykle dużo ;D Jak wyżej wspomniałem zamierzam zacząć od nowa.

Wydaje mi się, że jakbym spojrzał na to po latach sam bym nie wiedział o co biega, heh z ręką masz racje ale zamierzałem ją zmienić.

Mam taką nadzieję, dziękuje.