Napisano 18 Czerwiec 201212 l Witajcie serdecznie ! Jako że to mój pierwszy post na forum, to przede wszystkim witam wszystkich speców. A teraz problem, z którym zwracam się o poradę: Aktualnie pracuję na iMac'u 27 c2d, przez ostatni rok uczyłem się środowiska Cinemy4D, do prostych renderów i krótkich animacji jakoś to wystarczało. Tutaj link do przykładowej pracy: http://www.youtube.com/watch?v=qPI0cGBYf20&feature=youtu.be Po wszystkim teraz już jestem zdecydowany, że to jest dla mnie to. No i niestety mój miły Maczek musi pójść w odstawkę i przymierzam się do kupna porządnego peceta. Górna granica mojego budżetu to 15 tysięcy razem z monitorem, więc mniej więcej 13 na samo pudło. Przeglądam od pewnego czasu różne mądre strony i wiem coraz mniej: Czy wybrać rendering GPU, kupić 2 karty gtx 680, do tego procek i7 3930K, wepchnąć dużo ramu (myślałem o 32gb) ? To dobra opcja ? Na razie nie rozliczam wszystkiego po kolei, ale liczę na potwierdzenie mojego toku rozumowania. Proszę o pomoc i pozdrawiam, Maciek
Napisano 18 Czerwiec 201212 l Grafa 3d na macu...Musisz mieć benedyktyńską cierpliwość. ;D Jest sens tak szaleć z budżetem na jedno pudło? PC to nie maki, tutaj za 6 tysięcy zmontujesz maszynę który starczy ci do większości profesjonalnych zastosowań. Jeśli stawiasz na animacje to najlepszym rozwiązaniem dla ciebie będzie drugi komputer na którym będziesz renderował wszystko w czasie gdy ty będziesz pracował na pierwszym kompie. To popularne rozwiązanie wśród freelancerów. Gdy termin będzie palił a klatek do policzenia będzie dużo to będziesz dziękował że masz drugie pudło. :) Jak dysponujesz takim budżetem to standardowo polecam 2 monitory. Bardzo wygodne rozwiązanie. Rendering GPU to sprawa przyszłościowa i na razie jeszcze troszkę w powijakach. Jak liczysz na coś sprawdzonego to celuj w CPU a grafikę kup taką żeby ci viewport dobrze śmigał. Jak nie jest to tak ważne i nie planujesz w najbliższym czasie zarabiać taką pracą na chleb to śmiało możesz celować w GPU, pewnikiem za parę lat to będzie standard.
Napisano 18 Czerwiec 201212 l Zapomnij o GPU, kup 1 maszyne teraz, pozniej dokupic mozesz nastepna. Problem przy GPU i tego typu rozwiazaniach to zawsze mozliwosci oprogramowania - nie kazde oprogramowanie zrobi z tego uzytek, na dzien dzisiejszyjest to malo oplacalne bo wiecej z tym ograniczen niz bezproblemowego renderowania. Kup 1 komp a pozniej jak bedzie potrzeba dokuipujesz druga mszyne i robisz distributed rendering albo renderujesz poszczegolne klatki osobno.
Napisano 18 Czerwiec 201212 l Autor Ja siedzę w Cinemie, więc oprócz pakietu Adobe tylko mi do szczęścia potrzebne. Zależy mi kulturze pracy, bo to co miałem przez ten rok to na prawdę średnia przyjemność - ten przejazd przez labolatorium z linku u góry renderował mi się*150 godzin.... Więc w końcu nie wiem. Ja skłaniam się ku takiemu zestawowi: i7 3930k grafa na razie powiedzmy jedna, czyli ten GXT 680 (chyba że jest coś lepszego w granicach 3k?) 32gb ramu dysk SSD 250gb pod system i jakiś 2 tera do danych dobre chłodzenie i płyta główna która to pociągnie i będzie pozwalała na rozszerzenie sprzętu w przyszłości Co Wy o tym sądzicie ? Dwa monitory fajna sprawa, na początek jednak na pewno 27 z rozdzielczością 2560x1440, bo do tego się*już przyzwyczaiłem. A może dwa procki ? Albo jednak od razu kupić drugą grafikę ? Pomóżcie, proszę ;)
Napisano 19 Czerwiec 201212 l Jak chcesz inwestować w renderowanie za pomocą GPGPU to nie inwestuj w nowe nvidie na gk104 - gtx6xx to karty do gier i w obliczeniach wypadają blado np. w Octane wydajnościowo plasują się gdzieś pomiędzy gtx560 a gtx570 i nie zapowiada się, że można z nich dużo więcej wyciągnąć (piszę na podstawie wypowiedzi deweloperów z forum RefractiveSoftware). Z innymi silnikami renderującymi opartymi na cuda jest podobnie. Keplery (gk104) ładnie wyglądają na papierze i newsletterach ze swoimi tysiącami rdzeni ale to nie te same rdzenie co w poprzedniej generacji kart. Nvidia robi teraz co może żeby do profesjonalnych zastosowań ludzie kupowali profesjonalne karty (quadro/tesla) - na najnowszych sterownikach na kartach gtx580/590 w Octane nie działa multigpu i trzeba robić downgrade do starszej wersji. Inwestowanie w tej chwili w karty gtx6xx (gk104) do renderowania to kasa w błoto. Edytowane 19 Czerwiec 201212 l przez scyguo
Napisano 19 Czerwiec 201212 l Podstawowe pytanie brzmi "Po co sobie zawracac glowe pseudorenderingiem GPU?"
Napisano 19 Czerwiec 201212 l Podstawowe pytanie brzmi "Po co sobie zawracac glowe pseudorenderingiem GPU?" *facepalm* z mojej strony eot
Napisano 19 Czerwiec 201212 l Od paru dni siedzę przy nowym komputerze zbudowanym na i7 3930k (poprzednik był na procesorze c2q 95500) soft 3d to właśnie cinema. Różnica- zauważalna poprzedni w cinebenchu wykręcał coś koło 3 pkt obecny bez kręcenia -11,68pkt. Grafika to GTX 560Ti, rozważałem różne karty zarówno quadro jak i FirePro - skłaniałem się ku temu dugiemu, może za jakiś czas wymienię, ale puki co wystarcza (ok 60pkt w cinebech GPU). Po kilku dniach mam następujące wnioski: mocna maszynka i drugi maxwell zaczyna mieć sens:) PS. Jak potrzebujesz do animacji to lepiej kup dwa komputery na i7 niż jedną stację na dwóch procesorach
Napisano 19 Czerwiec 201212 l Traitor ma racje, miałem dwie karty (460 GTX) i próbowałem renderować na Octane, iray, cycles itp... szkoda czasu. Teraz mam jedna kartę, a jeśli miałbym w przyszłości stawiać na rendering to na pewno nie przez GPU. Swego czasu pozostawiłem na moment GPU i zrobiłem krotka animke na Vrayu i CPU. Wyszło dużo szybciej, sprawniej, efektywniej itd itd.
Napisano 19 Czerwiec 201212 l Autor Jak chcesz inwestować w renderowanie za pomocą GPGPU to nie inwestuj w nowe nvidie na gk104 - gtx6xx to karty do gier i w obliczeniach wypadają blado np. w Octane wydajnościowo plasują się gdzieś pomiędzy gtx560 a gtx570 i nie zapowiada się, że można z nich dużo więcej wyciągnąć (piszę na podstawie wypowiedzi deweloperów z forum RefractiveSoftware). Z innymi silnikami renderującymi opartymi na cuda jest podobnie. Keplery (gk104) ładnie wyglądają na papierze i newsletterach ze swoimi tysiącami rdzeni ale to nie te same rdzenie co w poprzedniej generacji kart. Nvidia robi teraz co może żeby do profesjonalnych zastosowań ludzie kupowali profesjonalne karty (quadro/tesla) - na najnowszych sterownikach na kartach gtx580/590 w Octane nie działa multigpu i trzeba robić downgrade do starszej wersji. Inwestowanie w tej chwili w karty gtx6xx (gk104) do renderowania to kasa w błoto. Więc co proponujesz, Scyguo ?
Napisano 19 Czerwiec 201212 l Poczekać na gk110 od nvidi (mam nadzieję, że pójdzie nie tylko do tesli) albo zainwestować w gtx580 3GB / gtx570 2.5GB (gf110) o ile do renderowania wystarczy ci tyle ramu. Ja mam w tej chwili u siebie jedną gtx590 3GB (po 1.5GB na każdy gf110 w sumie 1024 rdzenie) i do wizek w Octane w 17Mpix wystarcza (6000x3500px). Z tego co można wyczytać na forum refractive to zabawa zaczyna się od 2000 rdzeni w górę czyli 4x gtx580 albo 2x gtx590. Jak masz zamiar wypuszczać passy z animacji liczonych na gpgpu to trzeba pamiętać o tym że każdy pass to "ileśtam" dodatkowej pamięci karty zajęte na bufor (przy 17mpix to coś około 300 mega) no i trzeba oszczędzać ramu na teksturach głównie. Dlatego to technologia nie dla wszystkich. Mówię tu o Octane / Cycles, nigdy nie pracowałem z iray i vrayrt.
Napisano 19 Czerwiec 201212 l Ale tu chyba wszystk ojest juz jasne - GPU ma sens tylko wtedy gdy oprogramowanie ktorego uzywasz potrafi go wykorzystac. Obecnie mozna zapomniec na chwile obecna o vray rt mozna zapomniec, jako tako sprawuje sie Iray, pozostale raczej bym traktowal jak ociekawostka a nie powazne narzedzie pracy. Praca z GPu wyglada fajnie w teorii a w praktyce wymaga wielu kompromisow i sprawia wciaz sporo problemow, jesli chodzi o sama wydajnosc to owszem znacznie przyspiesza ale mimo tego iz sam posiadam 2 karty w kompie to i tak renderuje na CPU - duzo mniej problemow. Jesli bym juz mial myslec o powaznym renderowaniu na GPU to zadna z kart GTX nie nadaje sie do tego - zbyt wysokie temperatury podczas renderingu. Do zabawy w GPU GTX moze byc ale nie do powaznej wielogodzinnej pracy. Do powaznej to nawet najtansza tesla na FERMI bedzie szybsza niz gtx680 czy gtx570
Napisano 19 Czerwiec 201212 l Ogólnie zasada jest taka: im więcej niezaleznych procesów i ramu tym lepiej, ale lepiej więcej procesów. Czyli najlepiej mieć dwa procesory 6 lub 8 rdzeniowe, jesli sa dwu wątkowe to mamy albo 24 albo 32 osobne procesy i wtedy jest burza. No i mozna podkrecić jeszcze proce żeby wyciągnać np. 4,5 ghz. Co do karty wideo, to kupił bym cos z najnowszych geforców ale nie dawał więcej niż 2 tys., Ważne żeby podglad w viewporcie działał jak nalezy, a z tych rendererów GPU to testowałem tylko iraya ale on chyba jakis cienki jest na razie, nie wiem jak z tymi innymi.
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto