Napisano 3 Luty 201312 l Mam pytanie: Dlaczego w grach renderowanie fotorealistycznej klatki trwa ułamek sekundy, a w programach takich jak 3dsMax podobnie złożone sceny renderują się nawet paręnaście minut? W obydwóch przypadkach cienie i odblaski są generowane na żywo. Do tego tekstury i światła. Wg. mnie jest to bardzo podobne. A więc czemu renderowanie sceny w programie do grafiki 3d zajmuje wiele więcej czasu? Ja tego nie ogarniam.... Pomoże ktoś?
Napisano 3 Luty 201312 l Algorytmy graficzne w grach opierają się na ogromnych uproszczeniach, pre-renderwanych teksturach etc. Jeśli uważasz, że grafika w grach nie różni się od tej renderowanej specjalnymi programami do renderingu to naprawdę mało widziałeś ;)
Napisano 3 Luty 201312 l Zobacz sobie jak złożone są siatki modeli np samochodów używane do animacji i reklam czy nawet pojedynczych renderów a jak są to uproszczone obiekty stosowane do gier gdzie w głównej mierze sprawę wyglądu autka załatwia odpowiednie teksturowanie. Dzisiejsze silniki gier nie pociągnęłyby modeli mających miliony poly( zresztą nie wiadomo po co miały by to ciągnąc ) Ogólnie i zasadniczo do gier się wszystko upraszcza . Nie masz co ogólnie porównywać efektów powstających z pod profesjonalnego softy 3D do efektów silników renderujących gry
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto