Egahen Napisano 27 Listopad 2013 Napisano 27 Listopad 2013 Witam, Mam następujący problem. Chciałbym uzyskać taki efekt: obiekt leżący na idealnie białej powierzchni, który rzuca nań swoje cienie, a te nikną z odległością w 100% biel. Innymi słowy chodzi mi o efekt, jaki można osiągnąć przy użyciu stołu bezcieniowego (czyli obiekt na czystej bieli), ale tak aby rzucał cienie pod i wokół siebie. Uprzejmie proszę o pomoc i weźcie pod uwagę fakt, że jestem bardzo świeżym blenderowcem:) Rzecz jasna używam Cycles. pzdr, Andrzej
Idlero Napisano 27 Listopad 2013 Napisano 27 Listopad 2013 (edytowane) Można to uzyskać na kilka sposobów - Robimy studio dobrze oświetlone podciągamy trochę expozycje, trochę PS i zrobione . - lub przez compositing renderujemy na osobnych render layerach podłoże i obiekt. Z warstwy z podłogą wydobywamy sam cień, podkładamy pod niego dowolny kolor potem łączymy z obiektem i skończone Metody te można modyfikować na różne sposoby, oczywiście mają też swoje wady i zalety PS: zapomniałem dodać że przy drugiej metodzie można robić 2 oświetlenia obiektu i podloża i inne sztuczki, np. zmieniać ilość sampli dla różncy RenderLayerów Zamieszczam też jeden z wielu wariantów 2 metody. [ATTACH]92231[/ATTACH] sample_3.zip Edytowane 27 Listopad 2013 przez Idlero
ikkiz Napisano 27 Listopad 2013 Napisano 27 Listopad 2013 jest też nieelegancka, ale prosta metoda i zero kompositingu i postprodukcji. Białe tło, biały plane z teksturą taką, że przeźroczystość rośnie od nieprzeźroczystego środka na zewnątrz, na tym obiekt i podrzędnie doświetlić i reszta normalnie.
Egahen Napisano 28 Listopad 2013 Autor Napisano 28 Listopad 2013 Idlero Wielki dzięki za porady i plik, na pewno się przydadzą:) Muszę to sobie jeszcze poćwiczyć, ale myślę, że dzięki opisowi i projektowi dam już sobie radę. ikkiz Również wielkie dzięki. Twoją metodą też sobie wypróbuję, aby przynajmniej zobaczyć z czym to się je, i czy nie jest szybsze:)
le_chu Napisano 28 Listopad 2013 Napisano 28 Listopad 2013 Nie szybciej i prosciej po prostu ustawic lampe tak by cienie nie dochodzily do krawedzi obrazka a potem je ewentualnie podmalowac bialym, miekkim pedzlem w PS? To 10s pracy.
Idlero Napisano 28 Listopad 2013 Napisano 28 Listopad 2013 (edytowane) Nie szybciej i prosciej po prostu ustawic lampe tak by cienie nie dochodzily do krawedzi obrazka a potem je ewentualnie podmalowac bialym, miekkim pedzlem w PS? To 10s pracy. Oczywiście że można ale wszystko zależy od sytuacji. Załóżmy że potrzebujesz 20 ujęć jednego produktu wtedy musisz kontrolować światło dla każdego z nich, nie wspominając już o konieczności korzystania z PS i "pół-biedy" gdy można zrobić akcje, wtedy PS obsłuży wszystko z automata. Zaś w tym wypadku podmalówka pędzlem nie jest dobrym wyjściem. Pomyśl sobie że masz np. 100 takich produktów XD. Przy dobrym zaplanowaniu pracy można to zrobić za pomocą kliknięcia przycisku Animate. Oczywiście jeśli ktoś ma mało ilość renderów. Może każdemu poświecić odpowiednią ilość czasu. Jest to nawet zalecane. Ale czasem jest to po prostu niemożliwe. Edytowane 28 Listopad 2013 przez Idlero
ikkiz Napisano 28 Listopad 2013 Napisano 28 Listopad 2013 Użycie PS jest niekoszerne, świadczy o ignoranji, nie ma zastosowania w animacji, ani nie pozwala na rerender po jakichś drobnych zmianach. W Blenderze się kreuje rzeczywistość a w Photoshopie się ją podmalowywuje ( i powiększa cycki)
le_chu Napisano 6 Grudzień 2013 Napisano 6 Grudzień 2013 (edytowane) Pomyśl sobie że masz np. 100 takich produktów XD. Bez przesady, zrobienie maski levels przycinające biele i odmalowanie z niej modelu dużym, miękkim pędzlem to nie więcej niż kilka sekund pracy. Przy okazji można poprawić kolory, ostrość i co tam się chce. Przerobienie 100 renderów to 1 max 2h zabawy a przynajmniej masz pewność że finalny efekt się nie rozjechał bo automat coś gdzieś nie tak jak trzeba. Przerobiłem w ostatnim roku około tysiąca takich obrazków i jest to najszybszy, najbardziej ergonomiczny sposób. :) Edytowane 6 Grudzień 2013 przez le_chu
Idlero Napisano 6 Grudzień 2013 Napisano 6 Grudzień 2013 Bez przesady, zrobienie maski levels przycinające biele i odmalowanie z niej modelu dużym, miękkim pędzlem to nie więcej niż kilka sekund pracy. Przy okazji można poprawić kolory, ostrość i co tam się chce. Przerobienie 100 renderów to 1 max 2h zabawy a przynajmniej masz pewność że finalny efekt się nie rozjechał bo automat coś gdzieś nie tak jak trzeba. Przerobiłem w ostatnim roku około tysiąca takich obrazków i jest to najszybszy, najbardziej ergonomiczny sposób. :) Mimo wszystko wole robić to w compo, ale zgadzam się z tobą spokojnie można to robić w PS czasem jest to nawet wygodniejsze załóżmy że używasz Blenderowego "Color Managment" i przygotowałeś tło w PS to w czasie compo ColorM będzie miał wpływ na twój obrazek tła co jest przeważnie niekorzystne dlatego takie tło lepiej dodać już w PS. :D
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się