kuro Napisano 5 Kwiecień 2014 Napisano 5 Kwiecień 2014 (edytowane) Czemu tylko mnie przytrafiają się tak dziwne, niewytłumaczalne rzeczy...? Do wczoraj, przez dosłownie całe lata importowanie obiektów OBJ wychodziło bezproblemowo, do wczorajszego popołudnia. Wtedy Max uznał, że koniec, basta i wystarczy, teraz zamiast importować obiekty będzie importował psychodeliczne abstrakty. Zauważyłem to podczas importowania postaci z Posera - Max nie wyrzucił błędu, wykrył wszystkie obiekty podczas importu i wszystkie te obiekty zaimportował. Tylko, że praktycznie nie miały one wymiarów, co mniejsze straciły polycount, a reszta albo jest "niewidzialna", albo jest przedstawiona jako płaski, pojedyńczy trójkąt lub coś w rodzaju punktu. Dołączam screeny, bo naprawdę ciężko to opisać. Pomyślałem - cóż, Max 2009 padł, przeinstalowanie go będzie bardzo bolesne z powodu zaawansowanej personalizacji i ciężkiego oskryptowania całości (w większości autorskiego), więc sprawdzę jeszcze jak sobie radzi np. Max 2011, może czas by się przesiąść. I ku mojemu zdziwieniu, problem jest identyczny i w tej wersji! Kolejny test - z Maxa wyeksportowałem prosty obiekt, sferę. Import działa, bez problemu. Następnie teapot. Eksport, import, też działa. Zwiększyłem subdivy do 64. Otrzymałem to co jest na trzecim screenie: obrzydliwą, zdeformowaną siatkę. Przeszukałem internet, ale na taki temat naprawdę trudno znaleźć jest jakiekolwiek informacje, skoro ciężko go nawet opisać. Podejrzewam jakieś zawirowania w z jednostkami, ale jeśli jeszcze nie postradałem zmysłów to nie zmieniałem żadnych ustawień od instalacji. Teraz (i od zawsze) pracuję na metrycznych, 1U = 1CM. Jakiekolwiek informacje czy pomysły zbawienne, bo praca stoi. Z góry dzięki! [sOLVED]: Kocham to forum! Naprawdę, bez sarkazmu, to jest coś magicznego! Mogę męczyć się z problemem 3 dni albo i 3 tygodnie i nie znajdę rozwiązania, a wystarczy, że napiszę tutaj post o pomoc i znajduję ją prawie od razu. :) Więc dla potomności (albo gdyby zdarzyło mi się to podobnie, czasem znajduje własne posty z rozwiązaniem problemu po kilku latach), podam rozwiązanie, jak zwykle. To jest zagadka dla spostrzegawczych, i widoczna na trzecim screenie. Object scale jest zapisany tak: "200,000", z przecinkiem. Z niewiadomych przyczyn Windows / Max przestawił się na używanie przecinków zamiast kropek, pomogła zmiana separatora dziesiętnego w Panelu Sterowania -> Opcje Językowe. Grzebiąc przy tym użyłem dodatkowo Microsoft Keyboard Layout Creator, żeby przy okazji zmienić układ klawiszy na klawiaturze numerycznej (". / Del" nie jako przecinek, ale jako kropka, sam nie wiem po czorta to jest tak domyślnie ustawione w polskiej klawiaturze). Powód dla którego Max / Win zmienił klawiaturę (i dodatkowo zegar + kalendarz na angielski, like, wtf) - nieznany... Edytowane 5 Kwiecień 2014 przez kuro Rozwiązanie
Adder Napisano 5 Kwiecień 2014 Napisano 5 Kwiecień 2014 Tak dla ciekawostki: W języku polskim obowiązuje przecinek do zapisania części ułamkowych i spacji do oddzielenia grup w dużych liczbach. Dla hamburgerów są to kropka dla ułamków i przecinek jako separator. Max (z tego co mi się kojarzy) w niektórych okach przyjmuje kropkę i przecinek dla części ułamkowych a w innych tylko kropkę :D
kuro Napisano 6 Kwiecień 2014 Autor Napisano 6 Kwiecień 2014 Dokładniutko. Sam zorientowałem się po chwili, że z powodu przyzwyczajeń klawiszowych i tego, że Max w niektórych oknach uznaje jedno albo drugie zmieniłem z powrotem klawiaturę na Polski (programisty). Jedyna ważna rzecz to ustawienie przecinka jako separatora w liczbach dziesiętnych, w opcjach regionalnych. Wygląda na to, że to Windows po prostu wariuje i coś mu się przestawia.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się