Arthur321 Napisano 7 Czerwiec 2014 Napisano 7 Czerwiec 2014 Witam, od dłuższego czasu chodzi mi po głowie założenie firmy zajmującej się szeroko pojętą grafiką 3d od wizualizacji począwszy po nawet jakieś trailery czy intra. Jak na razie jestem biednym studentem informatyki (zamiłowania grafika 3d), i cały ten plan musi pozostać planem. Chciałbym najpierw wybadać rynek, zobaczyć czy warto, czy bym podołał. Mam pytanie do Państwa, czy serio otwieranie tego typu firmy jest opłacalne w Polsce. Czy nie lepiej zostać freelancerem? Może ktoś z Państwa ma jakieś doświadczenia tego typu inwestycji i może jakąś dobrą radą posłużyć, powiedzieć jak się do tego zabrać i od czego zacząć :P. Bardzo by było miło :) Pozdrawiam wszystkich i z góry dziękuję za pomoc.
olaf Napisano 7 Czerwiec 2014 Napisano 7 Czerwiec 2014 najlepszą radę da Tobie excel. Rozpisz sobie koszta, dodaj kasę jaką masz na początek, zobacz jak topnieje, a ile mozesz realnie wygnerować netto. zyski podziel przez cztery, pierwsze faktury zapisz na 3mce po starcie i mniej więcej będziesz wiedział.
Arthur321 Napisano 10 Czerwiec 2014 Autor Napisano 10 Czerwiec 2014 No tak, to jest podstawa podstaw. Na pewno koszty jakie posiadam to jedynie te które mogę dostać z dofinansowania a jako student dowiedziałem się że jest to ok 40 tys.
olaf Napisano 10 Czerwiec 2014 Napisano 10 Czerwiec 2014 (edytowane) to nie są koszta, tylko srodki inwestycyjne. Koszta to jest coś co odejmujesz od przychodów, by obliczyć faktyczny dochód. Nie mozesz nimi swobodnie rozporządzać np. na pokrycie kosztów prowadzenia działalności. Załóżmy, ze masz zorganizowany sprzęt i inne rzeczy za dotację. Twoje miesięczne koszta to biuro, prąd, internet, telefon, zus, księgowa. Jeżeli odpada Tobie biuro, to zmieścisz się w powiedzmy 1tys.pln przy niskim ZUSie. Jeżeli Twoje prywatne wydatki wynoszą np. 2tys, to musisz mieć zarezerwowane przynajmniej 9tys. własnych środków (3mce), by mysleć o działalności. Jezeli założysz ze co miesiąc zarobisz 3000tys netto, to daje jakieś 2500 po podatku, i jakiś 1700 po odjęciu skromnych kosztów firmy - nie licząc własnych. Po trzech miesiącach rezerwa kurczy się z 3mcy do dwóch, czyli zarabiając 3000pln netto miesiecznie bankrutujesz w ciągu roku. Jeżlei nie masz zadnych środków na start poza dotacją to zbankrutowałeś 3mce przed założeniem firmy i pierwszy rok - przy założeniu ze fakturujesz 3000netto co miesiąc - NIE pozwoli Tobie wyjść na zero (gdzie zerem jest posiadanie nadwyżki na 3mce). W tym czasie w biedronce zarobiłbyś ok 20tys nie martwiąc się o następny miesiąc - tak jak martwic sie bedziesz w firmie. Jeżeli pociągniesz następny rok ciagle fakturując 3tys netto, to na koniec drugiego roku będziesz już miał nadwyżkę na 4mce, czyli po dwóch latach - pod warunkiem ze co miesiąc masz fakture na 3tys masz w kieszeni pierwsze wolne 3tys (zalozylem ze uda sie co miesiąc odlozyc 500pln). Jeżeli zarobisz prowadząc firmę dla siebie 1700pln netto, to w biedronce zarobisz 1600pln netto - ale nie musisz odkadać na 3miesieczną rezerwę. Zatem w perspektywie 2lat, prowadząc firmę odłożysz realnie 3tys., pracując w Biedronce 9600 (odkladajac 400pln, bo zarabiasz 100pln mniej). Po drugim roku wchodzi wyzszy ZUS - wtedy to będzie ok 1200pln więc co miesiąc zaczynasz z tych 3tys. jakie zarobiłes w 2lata dokładać 100pln do ZUSU (wciaz fakturując 3tys co miesiąc). Przy założeniu, że nie miałeś na wejście nic - do punktu wyjścia wracasz w 5tym roku prowadzenia firmy - nadal nie masz nic. W tym czasie w Biedrze odłożysz już 21.600pln. Wychodzi na to, ze lepszym wyjściem dla długookresowej kariery jest praca w Biedronce. W obu przypadkach założyłem, ze ciągle przez5 lat mieszkasz z rodzicami, dokladasz sie do rachunków ale nic wiecej. Zapomniałem dodać - jeżeli kręci Ciebie prowadzenie firmy - to śmiało, po 5ciu latach wciaz będa rekrutowali do Biedry. Edytowane 10 Czerwiec 2014 przez olaf
le_chu Napisano 10 Czerwiec 2014 Napisano 10 Czerwiec 2014 Firme zakladaj tylko jesli juz masz nagranych klientow i pieniadze jake ci generuja mozna uznac za "stale zrodlo dochodu". W przeciwnym razie raczej zle to sie skonczy :)
Traitor Napisano 10 Czerwiec 2014 Napisano 10 Czerwiec 2014 No chyba, ze firma bedzie sie nazywala "Studio Kamikaze", lub "Studio Sepuku";)
adam_m Napisano 10 Czerwiec 2014 Napisano 10 Czerwiec 2014 Pięknie to Olaf opisałeś. Teraz wszyscy studenci, którzy napalają się na to 40k dotacji powinni odpalić Ci skrzynkę piwa.
arturprx2 Napisano 10 Czerwiec 2014 Napisano 10 Czerwiec 2014 Niestety tylko potwierdzam to o czym olaf napisał. Bez nagranych klientów nie startuj w działalnością. Pomimo najszczerszych chęci, ta banda złodziei obdoi Cię z każdej strony.
tiger250 Napisano 10 Czerwiec 2014 Napisano 10 Czerwiec 2014 Ja się dołączam do tego co napisali koledzy wyżej, najpierw znajdź klientów, ale POWAŻNYCH na których już zarabiasz, lub wiesz, że będziesz zarabiał co najmniej przez kilkanaście kolejnych miesięcy. Jak Ci ktoś obiecuje, że będzie w przyszłości współpracował, ale na razie jeszcze żadnego zlecenia Ci nie dal, to możesz śmiało z miejsca olać. I jeszcze jedno, nie wydawaj kasy, której jeszcze nie masz, ale pod jarałeś się, że zarobisz ją na następnym zleceniu :)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się