Skocz do zawartości

Interior: kościół farny w Gubinie


pepepandziobak

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich użytkowników forum. Chciałbym zacząć od krótkiego przedstawienia się: jestem studentem architektury z Krakowa i to forum stanowiło dla mnie duże źródło inspiracji i motywacji, za co jestem Wam wszystkim wdzięczny. Powoli uczyłem się grafiki 3d, korzystając z tutoriali i jednego kursu. Chciałbym pokazać pierwszą pracę, którą publikuję, prosząc o wskazówki i krytykę.

 

Projekt jest mój, z katedry Konserwacji Zabytków. Ponieważ jestem świeżo po oddaniu, zrobiłem tyle, ile zdążyłem do terminu. Programy to 3ds Max i Vray, obróbka w Photoshopie. Rośliny pochodzą z Evermotion.

 

Pozdrawiam!

 

1EqFjfQ.jpg

 

dbG5XOp.jpg

 

2QZHaod.jpg

 

f79IxDp.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Dziękuję za pozytywny feedback.

Pewnie, już wrzucam plansze i parę słów.

wrg3CgT.jpg

VvbJcSI.jpg

Dla porównania wyniki konkursu:

http://www.a-ronet.pl/index.php?mod=konkurs&k_id=972

 

Wszystkie koncepcje konkursowe odtwarzały dach w dawnym kształcie. Ja chciałem zachować istniejący stan kościoła; brak dachu tworzy jego bryłę tak, jak kiedyś jego obecność. Po drugie, przez te kilkadziesiąt lat narosło w środku trochę samosiejek. Myśląc więc o dialogu między profanum i sacrum miejsca, zdecydowałem się wydzielić przestrzeń w środkowej nawie i oddzielić ją szklanymi ścianami. To dzieli ją fizycznie, ale nie wizualnie, pozwala zachować proporcje bryły i do pewnego stopnia odczuwanie przestrzeni wewnątrz. Urządzenie w środku ogródu można interpretować na dwa sposoby: albo w przestrzeni sacrum wydzielam przestrzeń profanum, z roślinami które symbolizują naturalny rozkład tej budowli; albo odwrotnie, w przestrzeni zdesakralizowanej przez czas i zmianę funkcji wydzielam miejsce na swój sposób święte, dające na pewno silne doznania zmysłowe, "ogród Eden". Celem była konserwacja przez twórczą kontynuację.

 

Co do samych wizualizacji, zależało mi na efekcie światła wdzierającego się do mrocznego wnętrza z jasnego, pełnego zieleni prostopadłościanu w środku. Generalnie starałem się podkręcać cienie na błękitno, a rozjaśnienia na żółto. Rzeczywiście, czasem kolumny robiły się fioletowe i tu i ówdzie coś nie leżało z teksturami albo drzewo wychylało gałęzie za szkło. Cieszę się, że jednak trzyma się to kupy, bo sam nie potrafię już na to obiektywnie patrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy rok drugiego stopnia, czyli czwarty. Na pierwszym roku nie wiedziałem co to jest 3ds Max. Ale jak patrzę na prace młodszych roczników to 3, 4 lata w tej kwestii to przepaść. Naprawdę sporo studentów z młodszych lat umie rzeczy, których ja na tym etapie sobie nie wyobrażałem. To trochę przerażające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności