Cześć,

Czy aby korzystać z curve mode na brushu z jakąś alphą muszę odhaczyć coś dodatkowo by to działało? Przykładowo wybieram standard brush, rysuje krzywą, klikam raz i zrobione. Gdy to samo zrobię na standardowym brushu z jakąś alphą, klikanie nic nie daje. Mogę jedynie sobie przeciągać po powierzchni ale to nie jest rozwiązanie.

Odświeżam,

Nikt nic?

Hej :)

 

Nie potrzebujesz opcji Curve mode do tego celu, wybierz jakikolwiek brush np. Standard brush, potem alpha i w panelu stroke wybierz zakładkę modifiers i tam jest opcja Roll :)

 

Pozdrawiam

Ale ja właśnie chcę korzystać z curve mode, chociażby do stworzenia jakiejś krzywej wokół całego obiektu równomiernie, możliwości kontynuacji tej krzywej, wygładzenia, modyfikowania itd, itp.

Własnie tez sobie poprobowalem wlasnie. Jedyna opcja to przy tworzeniu krzywej wylaczyc intesity a po modyfikacji zwiekszyc sile pedzla i lekko pociagnać krzywą w ktoryms punkcie krzywej. Curve steps tylko zwiekszyc. Niestety jak sa duze krzywizny to moze to nie wygladac dobrze w niektorych miejscach bo nie wyciaga po normalnych.

Przetestwowalem z masking brushem dziala fajnie potem iwersja i inflate w deformation. Tylko krzywa intesit, czy size trzeba płaska zrobic lub wedle uznania. Tylko no kliknieciem nie zmienic wiec tylko Undu zostanie. Nic innego nie wymyslilem. Tutaj akurat maska jest na inwersji rysowana.

 

http://i.imgur.com/Ett6yg3.png

 

 

Ja do malych detali preferuje insert brushe zrobione w zewnetrznych programie z niskim polycountem.

Edytowane 30 Październik 201410 l przez Sebazx6r

Dzięki, niemniej jednak pisałem właśnie o możliwości przeciągnięcia zamiast kliknięcia w pierwszym poście. Na ogół takie rozwiązanie jest do przyjęcia, ale może wtedy gdy zadałem to pytanie robiłem coś gdzie takie rozwiązanie zbyt dużo napsuło.

Wiesz jak zniwelować widoczne łączenie krzywej gdy jest loop? Takie coś się dzieje przy pojedynczym kliknięciu na brushu bez alphy. Więc gdy z alphą musiałem to jeszcze przemieszczać to wyglądało to kiepsko.

 

W ty miejscu chyba mamy podwójne działanie brushu'u. Więć chyba wcześniejsze zakończenie loopa. Ewentyalnie pozostało zrobienie tak jak w moim przykładzie używając maski i opcji deformacji potem, dla niezamaskowanego obszaru. Myślałem jeszcze o layer brushu, ale jednak sobie nie radzi.