Skocz do zawartości

WojtekFus

Members
  • Liczba zawartości

    1 141
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez WojtekFus

  1. Spróbowałem i jestem zachwycony. Nie doceniłem Paintera za pierwszym razem :D Mały overpainting poprzedniej pracy w paineterze.
  2. @Areien dzięki za Loomisa! Znalazłem link do brushy Obviousa - niestety - przepadły. Jakby udało się je shostować byłbym bardzo wdzięczny :) @Joel Jakoś kiedyś próbowałem skubańca, ale mi nie przypadł do gustu. Załatwię sobie jutro drugie podejście :)
  3. @Areien - dziękuję serdecznie za komentarz :) @Jedidan12 - dzięki! Nie zniechęcaj się! @telthona - zastosuję się do Twoich porad :) Dzięki za komentarz. @mrozik26 - dzięki! @Joel - dziękuję :) Odnośnie posemaniacs - też czuję tę nienaturalnosć jeżeli chodzi o kształt mięśni w różnych napięciach. Jednak na początek chodzi mi bardziej o naukę budowy postaci, samego szkieletu, uproszczonych kształtów, ustalanie środka cięzkości. Odnośnie "bardziej realistycznych" modeli do ćwiczeń anatomii, macie coś do polecenia? Cztery książki Bridgemana zamówione przez empik, więc postaram się wpleść w treningi wnioski które z nich wyciągnę. Hym, mam jeszcze pytanie o to czy ktoś z Was ma może cynk do photoshopowych brushy imitujących tradycyjne media? Szukałem, ale chyba szedłem złym tropem. Z góry dzięki za info i wsparcie. Pozdrawiam, Fus
  4. Trochę szkiców. zeby nie było, że się obijałem. Zainspirowane gnomonem, posemaniacs i trochę głową. Niektóre są tragiczne. Wybaczcie jakość. I wracam troszkę do tabletu. Tak sobie dziś pomaziałem z bańki, dla przypomnienia.
  5. Dzięki za Mullinsa i arty naprawdę robią wrażenie!
  6. Dokładnie. Za to podziwiam i kłaniam się.
  7. Świetny wrzut! Pierwszy obrazek naprawdę powala.
  8. Podoba się :) Ładnie zbudowana bryła.
  9. Widzę, że jesteśmy na podobnym etapie z akrylami :) Pamiętam swoją frustrację przy nie umiejętności opanowania tej całej wody, farby, która była wszędzie i nie mogłem zrobić z niej niczego sensownego. I pierwsze podejście ma to do siebie, że jest niezaliczone -dlatego jest pierwsze :D Sugestie ode mnie - pokrywaj całą powierzchnie kształtu farbą, uzyskasz bardziej jednoznaczne sylwetki przedmiotów. Możesz spróbować robić to kolorem, będącym półtonem, na który będziesz mógł nałożyć później jasną barwę, tworząc światło, lub ciemną, tworząc cienie. Teraz wszystko nam się rozmywa, gubi - jest niejednoznaczne.
  10. Bardzo klimatyczna ta ostatnia pracka. Odnośnie smoka - rzeczywiście miałem problemy z odkodowaniem jego kształtu, gdyby bardziej uwadatnić skrzydła, lub coś po prostu charakterystycznego dla stworów latających nie miałbym problemów :)
  11. Kiedy po 2 minutach odkryłem, że to nie zdjęcie, szczena opadła :D Świetne.
  12. Zgodzę się, nos wygląda jakby w połowie się łamał. Owszem - nos ma to do siebie, że czasem się łamie, ale nie wydaje mi się, że aż tak skrajnie :) Poza tym podoba mi się jaki "malarski" efekt osiągasz ciekawie dobraną paletą.
  13. Czerwień! Dokładnie tak wygląda moja nauczycielka z chemii. A tak serio, to naprawdę ładnie się wątek rozwija.
  14. Święte słowa. Możesz spróbować pobawić się z obrazkami które już zrobiłeś - zablokować kolorki.
  15. Pan na drugim szkicu ma przykrótkie nogi :) Bardzo podobają mi się te akwarele. Zazdroszczę swobody operowania kolorem :D
  16. Bardzo na tak. Preferuję oczywiście wersję z kolorem. I naprawdę miło się na pracę patrzy. Czuć, że całość żyje swoim życiem - złapałem się na tym, że zaczynam tę panią wprawiać w ruch, co jest oczywiście sprawką soczyście intensywnych kolorów (albo mojej chorej wyobraźni). Fakt, faktem - działa.
  17. Podoba mi się Twój "wyzwolony" sposób operowania kolorem :D Jednak proporcjonalnie coś nie teges - bryła ucieka, widać, gdzie jesteś mniej pewny. A ostatni pan o niebieskich włosach to DiCaprio? [Edit] W odniesieniu do tego, co powiedział kolega wyżej polecam tutki http://www.stanprokopenko.com/blog/category/tutorials/
  18. Cień na bananku to chyba brąz. A czerni użyłem do przyciemnienia skóry krzesła. Dzięki za cynk do tutka :)
  19. Dzięki :-) Uf. Miałem małą przerwę - łosiemnastki, wesela i początki w maturalnej klasie : To po kolei: Spróbowałem z tymi akrylami, ale tylko raz i taki bohomaz wyszedł Elementów twarzy ciąg dalszy, tym razem nos. Następnie oczy: Później stwierdziłem, że kończę zabawę w szczegóły i pomaziałem trochę kontrukcji głowy, bezreferkowo. No i zorientowałem się, że perspektywa u mnie leży, więc zacząłem się uczyć z całkiem miłego tutoriala. Jak na razie one-point. Amen.
  20. Świetne studium twarzy/głowy :-) W oparciu o jakiś tutorial, czy czysto rekreacyjnie?
  21. Żółty odcień skóry rzuca się w oczy ze względu na tło, które jest szare. Założę się, że refka z której malowałeś takiego koloru tła nie miała. Obrazek po prostu nie tworzy całości z tłem. No i swoją drogą - też mi nie odpowiada te przeżółcenie. Bardziej naturalne i żywa wydaje mi się kolorystyka, którą zastosował sebel. Pozdrawiam!
  22. Pure epicness 4th is my personal fave. I want more :D
  23. Smaczna linia na pajączku. O to chodzi, tak mi się wydaję. Czekam na więcej martwej.
  24. Burtonowskie. I cholernie smutnie prawdziwe. Podoba się.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności