Uriel

taki upadły aniołek na szybko :)

Koniec poza linartem dołożyłem 3h pracy, czasu brak :( Miniaturka

Taki WIP. Jeszcze sporo pracy nad nim

Choć od niedawna bawię się zbrushem to rysuje sporo, mam nadzieje że nie obrazisz się za tego posta i to co zrobiłem z twą pracą po prostu mam nadzieje że ci to w czymś pomoże. Zacznę od tego że jak robiłem owera to chciałem zmienić jak najmniej ale podczas pracy zmieniłem wszystko po prostu moje oko mi nie pozwalało tak tego zostawić. Detal jest nie przekombinowany tylko bez sensu, tworząc cokolwiek powinieneś się zawsze opierać o coś co w świecie istnieje, anatomia zwierząt czy człowieka to świetne referencje. Jak się nie będziesz trzymał tej podstawowej rady to zawsze będą ci wychodziły byty zrozumiałe tylko dla ciebie. Jak nie potrafisz sobie czegoś wytłumaczyć ty na swojej pracy to tym bardziej odbiorca nie będzie potrafił tego zrozumieć. Poza to twórz sobie koncepty przed zaczęciem czegokolwiek w zbrushu. Jak byś zaczynał swoją przygodę z rysunkiem to powiedział bym ci łap się za gruszki i anatomie a jak się znudzisz to zawsze możesz zrobić jakąś wróżkę z dużymi walorami :)

Bardzo fajnie że ludzie coś takiego organizują, z Białegostoku troszkę daleko ale nie wybaczył bym sobie jak bym się tam nie pojawił, pseudo Bloodcorvus jako grafik 2d

proszę bardzo

takie coś dziś stworzyłem :)

EthicallyChallenged fajna wydłubana praca może aż zbyt ale mi przypadła do gustu, telthona także fajnie tylko detal nierówny buźka pierwsza klasa co jednak nie zmienia faktu że czuć w niej twoją rękę serjo nie wiem jak to robisz :)

nooo :) koks

num może miejscami detal leży ale to przez pośpiech, jeszcze coś takiego z dziś

witam postaram się tu częściej coś wrzucać :) praca na Speedsculpting

To mój pierwszy scoulpt który pokazuje na jakimkolwiek forum choć było ich tak wiele że i na palcach jednej ręki można policzyć :)

to akurat robiłem w nieco większej niż było na stronę wrzucone, a tak poza to jak zawsze wyostrzyć zapomniałem, a odnośnie kolorowanki to malowanie po czarno białym jest mi obce nigdy mnie efekt nie zadawala, niby jak rysuje w kolorkach jest lepiej ale ciężko zacząć

miazga :), szczególnie pierwsza pani i koleś z przewodami

szkic, czerń i biel i na koniec podmalówka

ech nic się nie stało

na początku w sculptris a potem zbrush głównie pod kontem gameartu się uczę

ok Swiezy ja to na przykład rozumiem, ale wypowiedź Mellona także jest trafna choć może nie ostatnie zdanie. Jak bym chciał robić jak największy progres w 2d to znając życie rysował bym wszystko dookoła (dosłownie wszystko), ale to mogło by sprawić że źle bym się czuł bo zaniedbywał bym wszystko inne czym się zajmuje. Rozumiem że Ola-f miał na myśli moje rysowanie to chodziło mu o to bym robił sceny typu jak chce narysować panią to może to być po prostu laska, a mogę do tego dodać historie, dodać zwierzaki trochę przemyślanych roślin najlepiej z skomplikowanym tłem, a poza to zawsze mogę zrobić więcej pań, zajmujących się tym co zwykle widzi się w życiu. Mym skromnym zdaniem nigdy takiej pracy nie zrobił bym jako speeda a jak coś wygląda na niedokończone to chce to dokończyć a na to nie mam czasu zajmuje się 2d, sculptem, teksturami a teraz jeszcze chce robić enviro w 3d, nie zapomniawszy że prowadzę projekt gry. Więc pewnie dlatego wole się skupiać na niezłożonych scenach które mogę szybko skończyć i przy których walczę z tym elementem w mym warsztacie który mnie najbardziej męczy, na tą chwile jest to kolor.

ola-f no masz racje w mej teczce pewnie tylko gruszek i cebul nie uwidzisz, a ostatnimi czasy rysuje panie :) ale jestem facetem, i co śmieszniejsze to aż chce się rysować a im więcej rysuje tym lepiej. Poza to speedy, więc powiedz mi proszę co niby powinienem rysować, jakiś czas temu miałem spore problemy z kolorem dynamiką i myślę że to właśnie jest w tej pracy, i robiłem prace od linartu co jak dla mnie jest czymś nowym po tych ciągłych plamach

w mym założeniu i jedno i drugie

coś takiego na TS

ciągle mam wrażenie że co prace się rozwijam :) aż chce się rysować praca na TS

ok coś mojego, tym razem zacząłem od linartu i od razu kolorki

tylko nie wpadaj w samo zachwyt bo to najgorsze, rysowanie z fot jest prostsze niż z natury, i tak samo ciężko coś narysować tylko z głowy. Widać sporo drobnych różnic między tym co masz na focie a tym co na swej pracy. Odnośnie samego piękna to przyznam ci racje jest piękne ale to samo można powiedzieć o focie, mało w tym własnej inwencji twórczej. Domyślam się jednak że to ćwiczenie i nic więcej więc to rozumiem. Ale staraj się w pracach które nie są tylko ćwiczeniem dawać więcej od siebie a do refek uciekaj się tylko jako delikatnych inspiracji czy pomocy w kwestiach anatomij czy wzornictwa.

epik szczególnie meduza