Łukasz Witkowski

"Jak palić, to tylko cygara." Uważaj na kopyta i proporcje względem jeźdźca. Życzę powodzenia. Naprawdę przyjemnie to wygląda. Widziałbym tu psa krzątającego się wkoło. Częsty motyw przy jeźdźcach. Chociażby dla skali i urozmaicenia.

Trochę denerwują te wycięte kwadraty. Takie zmalowane na siłę i bez pomysłu rozmieszczone. Reszta super.

O dzięki za trafne spostrzeżenia i reprodukcje. Dobre wytrzeźwienie. W sumie mój błąd. Z ostatniej nocy muzeów miałem okazję do przekonania siebie, jak dużo się traci wizualnie w internecie czy nawet atlasie domowym. Tak w ogóle ktoś się orientuje, czy obecnie istnieją galerie, gdzie można spokojnie kopiować mistrzów? Kiedyś nie było problemu, ale jak sprawa teraz stoi?

No dosyć ciemno... :P Teraz coś jaśniejszego. Edit: Oto źródło. http://aesthetica.blox.pl/resource/caravaggio_amor.jpg

Zawsze możesz garnitur ciepłą barwą potraktować by to zrównoważyć. A tak patrząc na oryginał to drogą rekonstrukcji musiałbyś koszulę vizirem potraktować, żeby też złapała mocne światło, mocniejszy cień dać na skórę i garnierek przyciemnić. Wtedy byłoby nawet halo. Stąd sobie porównywałem. http://jssgallery.org/Paintings/20047.html Ale szczerze to już takie szczegóły. Poza koszulą, to jak dla mnie koniec.

Jaskinia jest blada. Prędzej niebo tak potraktuj. W jaskini co musisz zrobić to stopniowy zanik kontrastu wgłąb, coraz większe zlewanie sie z niebem. No i paleta kompletnie inna na skały. Zrób cieplej. Odważniej w bliży.

Hmm trza zapamiętać. Dzięki.

Ułaaa, nie mam pytań.

Hmm na pierwszy rzut oka to walnij tam odważniejsze kolory na wierzch. Na zdjęciu z tego co widzę wzór w kratę jest bardzo ciemny, błękit przyjemnie nasycony i dość mocna biel. U ciebie jest trochę mdło. Więc walnij ostro farbą na front. Tam z tyłu raczej mocniejszy cień. Powinno pomóc. :)

Haaa no i git. :D Nie chce mi się sprawdzać tego zdjęcia, ale miejscami b. obrze czuć bryłę. Czapunia ino płaska na tle ogółu.

Dzięki Paweł, nad krawędziami właśnie trochę gdybam. No i coś nowego uciśniętego kadrem.

Dziwne rzeczy

A nawet maykinof prawie. Super step, wrzuć takich parę pro publico bono ;)

Szczwany pomysł. Sześcian najlepiej wyszedł. Różowy chyba lekko odstaje, jakby miał rozmycie na górnej podstawie. Ćwiczonko ciekawe trzeba przyznać ;) A i chyba cienie powinny lecieć bardziej po skosie w stronę lewego górnego rogu, niż ostro na lewo.

Uła. Za wiele nie widać, ale całkiem fajnie z planami sobie poradziłeś. Miłe dla oka.

O kurde. Ej ale pomyśl też o głodnym widzu, który to musi oglądać. A tak to widać, że deserek najbardziej uproszczony Ci wyszedł. Kusiło. :P Tylko nie przedobrzyj. Po wrzutach widać, że ładnie władasz ołówkiem. Bez ceregieli, schludnie jak piątkowa uczennica.

Jak wrzucisz więcej to zobaczymy coś za ziółko. :) Bo na razie toś rózne tematy, rózny styl i rózne podejscie serwujesz. Nie powiem ładna ta pierwsza babka. Twój pomysł?

Jeśli będziesz kontynuował to przyjrzyj się łóżku. Inny zbieg, przez co uzyskałeś efekt łózka ustawionego pod kątem. Myślę że takie rzeczy to próbuj jeszcze ołówkiem, okiem architekta. Bo w tej pracy trochę dużo do roboty przed Tobą. Też mi się zdaje, że powinieneś lecieć już z innymi pracami.

Z tymi fałdami to też porażka. Najprawdopodobniej przemebluję cały dół. Bo tu nic nie siedzi, jak trzeba. Czekam na wiosnę. Dziołchy trzeba łapać na szkicownik. Najlepsza refka. :) Żeby to ich ino na polibudzie chociaż trochę było... Źle wybrałem. :)

Buźka stylizowana na koleżankę, więc pewnie dlatego takie odczucia. :) No ale mam nadzieję, że się nie obrazi jeśli pokażę zdjęcie

Pierwszy raz coś fantasy. W sumie mam rózne uczucia. Osobiście wnioskuję, że trza poćwiczyć anatomię ręki i wpasowanie nogi w d...sko. Tu pracka będąca inspiracją i jako tako bazą. http://i49.photobucket.com/albums/f255/MirkAssassin/World%20of%20Warcraft/ArtHumanMage.jpg

Świetny Maćka aczkolwiek Drakula i jego miecz świetlny w lufie.. :> Dylemacik.