Jak zwykle świetny up, może bez takich fajerwerków jak w poprzednich, ale dalej majstersztyk.
Nie czytałem wątku, ale pewnie cukru posypało się już tyle, że o zapasy na kryzys nie masz się co martwić, więc sypnę trochę soli ;]
Twarze, kumam, że w tym upie przewija się jeden bohater, ale mimo wszystko jak sięgam pamięcią do innych prac to odnoszę wrażenie, że bohaterem większości Twoich obrazków jest jedna, dwie osoby (pod względem podobieństwa twarzy, ale i anatomii). Z mojej strony radził bym poćwiczyć w szkicach różne typy urody i charaktery, nawet bardzo skrajne. Swoją drogą jestem mega ciekaw takich rzeczy w Twoim wykonaniu.
Pozdro