Zawartość dodana przez walmord
-
Nowa animowana supreprodukcja.
Baggins - widziałem że coś poprzekręcałem z "Magiczną Gwiazdą", ale na pewno chodziło mi o projekt Wiesława Zięby na który starał się o sfinasowanie z PISFU połowy budżetu filmu czyli 150 000 pln około, tego też dokładnie nie pamiętam, ale była to suma a gatunku mocno dołujących. Natomiast zawsze jak widzę jakieś wywiady czy reportarze o ludziach którzy tworzą rózne szkaradne rzeczy i potem z rozbrajającą szczerością opowiadają że to może i nie jest super ale są zadowoleni bo przecież lepiej robić cokolwiek niz nic, to ja sobie jednak myślę, że idźcie lepiej na piwo. Rzeczy bylejakie i jakiekolwiek wcale nie są lepsze niz żadne, przynajmniej dla mnie.
-
Nowa animowana supreprodukcja.
ok, film Leszka Komorowskiego "Mano" wyprodukowany w Studio Miniatur Filmowych, ktoś o nim słyszał? Ja tylko dlatego że kiedyś poznałem kilku ludzi co przy tym pracowali i opowiadali mi za jakie pieniądze. Inny znany mi przypadek to film "Magiczna Gwiazda" Wiesława Zięby produkowana chyba przez studio Daniel czy jakoś tak, widziałem kiedyś ich wniosek do PISF o dofinansowanie połowy budżetu czyli 150 000 !!! Od razu dodam że mogłem coś tu poprzekręcać w danych osobowych, nie pamiętam dokładnie nazwisk i tytułów ale swoje niedowierzanie głównie ze względu na te szokujące budżety, poziom pomysłów i projektów plastycznych i w ogóle cały ten proceder, wyciągania kasy na film , który wiadomo że robiony za takie pieniądze i z takim podejściem nie ma szans wyjść dobrze. Jakiś czas temu pełen dobrych chęci i planów na przyszłość starłem się ze środowiskiem polskich filmów animowancyh dla dzieci, wiem troche jak to wygląda od kuchni i do dzisiaj mam jeszcze traumę z tego powodu.
-
Nowa animowana supreprodukcja.
5000 miesięcznej pensji dla animatora 2d w studiu nie zajmującym się reklamą tylko żyjącym z dotacji pisfu albo tvp to jest marzenie! To jest tak ze studia te dają im stawki poniżej przyzwoitości bo wiedzą że nigdzie indziej w Polsce nie znajdą nic lepszego, a jak będa grymasić to zatrudnią ukraińców. Przerobiłem trochę te tematy na własnej skórze i to ile ci ludzie zarabiają to jest dramat. Może dlatego trudno im się wznieść na jakiś wyższy poziom.
-
Nowa animowana supreprodukcja.
Ale oni wcale nie uważają że są w pozycji leżącego tylko wyskakują na podium ogłaszając wszem i wobec że jest superpodukcja jakiej nie było na miarę co najmniej "Króla Lwa", więc ktoś powinien im przywrócić kontakt z rzeczywistością. Po za tym wyprosili tyle kasy jadąc na najprostszym schematem - znana postać, promocja polskiej historii i kultury itp. i obietnice wielkiego dzieła które pokocha cały świat. A po za tym słyszałem o polskich produkcjach pełnometrażowych animowanych które kosztowały 300 000 i można je znaleźć na półce w Bevelry Hills Video na przykład albo dodane do gazety w kiosku, więc z 6 baniek dwóch scenarzysto-reżyserów szykujących się do przejścia na emeryturę na pewno dobrze się uposaży.
-
Nowa animowana supreprodukcja.
poczytajcie gdzieś o historii studia w Bielsku które kiedyś było naprawdę super, dostarczało radości nam wszystkim, a potem pojawili się panowie Kudła i Orzechowski i zrobiło się nieciekawie. Długo długo cicho sza bo albo nic nie powstawało albo jak powstało to było tak złe że szkoda sie przyznawać, a teraz wyskoczyli nagle z Kopernikiem...
-
Nowa animowana supreprodukcja.
ojej, ojej. projekty postaci przypominają mi "najlepsze tradycje" polskiej animacji a osoby scenarzystów i reżyserów gwarantują "najwyższy" poziom rozrywki, no i do tego naprawdę legendarne studio z Bielska, które kilkanaście ostatnich lat ustąpiło pola róznym płotkom jak PI, teraz wszystkim pokaże!!!
-
zwalniają animatorów 3d
ale ja ani razu nie wspomniałem o "animatorach postaci", miałem nadziej zwrócić uwagę na fakt że studio które zatrudniało grubo ponad 100 "animatorów komputerowych" czy jak ich zwał, obiera kierunek na techniki poklatkowe, czyli odwrotnie niż większość studiów na świecie.
-
zwalniają animatorów 3d
"pracownicy oddziału animacji komputerowej" :) a jakis rok albo dwa temu na stronie takiej jak awn.com przynajmniej połowa ogłoszeń o prace dla animatorów 3d i ogólnie pojętych 3d speców była od Laiki.
-
zwalniają animatorów 3d
Ciekawy news, studio które w ostatnich latach dawało mnóstwo ogłoszeń o prace dla animatorów i grafików komputerowych na wszystkich mozliwych serwisach cg, teraz zwalnia, i obiera kierunek odwrotny niż wszyscy inni. http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=58586
-
39 / 89 Zrozumieć Polskę
O rany, widzę że w PI ostro poszło w kierunku patriotycznym.
-
25 XII 2009 - AVATAR - Nadeszła Rewolucja
Ale co my możemy oceniać na monitorach naszych skoro rewolucja ma być dopiero na projekcji 3d? To tak jakby komuś pokazać teledysk, ale bez dźwięku. Teraz tak na płasko to wygląda jak bardzo fajny...cinematik do gry. Nie wiem gdzie tu kino, ale chętnie bym w coś takiego pograł :)
-
Warszawa w anime
W najnowszym filmie legendarnego Mamoru Oshii gra...Warszawa. Wstrząsająca niespodzianka :) Trailer jest tu http://sky.crawlers.jp/tsushin/ , takie małe po prawej, około 54-56 sek można rozpoznać znajome klimaty.
-
Terror z kosmosu
Ej kolego, ja już założyłem taki wątek w tym dziale http://max3d.pl/forum/showthread.php?t=60971 :)
-
"Hardkor 44" - Powstanie Warszawskie w wersji SF
Oj ktoś tu przesadził, albo ja ze swoim postem albo Ty z jego oceną, bo "wiadra pomyj" to ostatnia rzecz jaką bym chciał tu wylewać na kogokolwiek. Nie chcę brnąć w to dalej bo nie mam w tym żadnego interesu więc się wycofam, pozdrawiam w każdym razie.
-
"Hardkor 44" - Powstanie Warszawskie w wersji SF
RedBurn - przykro mi że tak zinterpretowałeś moją wypowiedź, ale widzę że wyrobiłeś już sobie zdanie na mój temat więc chyba nie ma sensu tłumaczenie że to nie tak jak myślisz. Proszę tylko zostawmy osobiste przytyki, polecam tez sprawdzić w słowniku co znaczy "paszkwil". Przez ostatnie kilka tygodni miałem do dyspozycji głównie łącze o prędkości starych modemów telefonicznych, więc wątek wczytywał mi strasznie długo, ciepliwości wystarczało mi na przeczytanie wszystkich newsów, na odpisywanie już nie... Ponieważ kibicuję mocno projektowi H44, starałem się śledzić go wszędzie gdzie się dało, przyswajałem sobie wszystkie nowe informacje i wyciągałem wnioski. Oto cała afera.
-
"Hardkor 44" - Powstanie Warszawskie w wersji SF
Nie miałem długo netu z powodu przeprowadzki i teraz nadrabiam cały wątek. Fakt długiej nieobecności w temacie dał mi chyba możliwość spojrzenia na wszystko z pewnym dystansem. Otóż zaczęło się świetnie, czyli news że będzie film o PW w stylu 300, z wykopem, patosem, fajerwerkami itp. bez respektu dla tradycji polskiej szkoły filmowej i bez PISF'u, PIS'u i innego dziadostwa. Po tym co spotkało innego debiutującego reżysera z filmem "Tajemnica Westerplatte" i jak to oburzone środowiska tzw. patriotyczne zaczęły wchodzić z butami w film który jeszcze nie powstał, ucieszyło mnie że ktoś postanowił pójść jeszcze dalej nie przejmując się kontrowersjami. Ale im dalej brnęło się przez newsy i koncepty, tym niestety gorzej. Dużo racji w swoich postach ma i-riss pisząc że prezentowane publice koncepty to jest powtórka z rozrywki, wszystko to już widzieliśmy w grach, filmach, komiksach, poczynając od legendarnego Wolfensteina, przez Hellboya kończąc na Nazi-surferach i Nazi-zombie z ostatniej produkcji z Norwegii. Koncepty te ani nie mają jakiegoś niesamowitego poziomu plastycznego, ani jakiejś nowej rewolucyjnej formy. Jedynym co jest w tym wszystkim nowatorskie i oryginalne to że to ma miejsce w Polsce i dotyczy kawałka polskiej historii. Podobne odczucia mam co do reklamowania nowatorskiego i innowacyjnego podejścia do samego filmu. Wśród inspiracji wymieniane są tytuły takie jak "Złoto dla zuchwałych" - 1970 r !!!, "Obcy - decydujące starcie" - 1986r. !!! oraz niedawne hity zza oceanu czyli "Sin City" - 2005r. i "300" - 2007 r. Pewnie można by jeszcze dorzucić "Sky Capitana" z 2004 r. Ogólnie mamy rozstrzał od filmów które powstały jeszcze zanim Baggins się urodził, po ostatnie bazujące głównie na nowych technologiach które jak wiadomo w kinie starzeją się najszybciej. Znowu więc jedynym oryginalnym i świeżym faktem w całym tym założeniu jest to, że tym razem będzie to się działo w Polsce, zostanie zrobione przez polaków za polskie pieniądze. Nie znalazłem tu żadnego fantastycznego, nowatorskiego pomysłu na film, ale zlepek sprawdzonych kalek z innych dzieł, od weteranów klasyków po sprawdzone maszynki do zarabiania pieniędzy. Niepokoi mnie fakt że póki co nie ma scenariusza, czyli podstawy projektu, a dyskutuje się mnóstwo na temat technologii. A mamy w naszym kraju taką cechę że nowości z zachodu docierają do nas zawsze z pewnym opóźnieniem i zachłystujemy się rzeczami które tam już zdążyły się opatrzeć i znudzić. Czyli załóżmy optymistycznie że premiera "Hardkoru 44" odbędzie się w 2012 r., czyli 5 lat po "300" i 7 po "Sin City", czy kogoś na świecie jeszcze to będzie interesowało? Ciekawie tez czyta się wszystkie wywiady z Tomkiem Bagińskim. We wszystkich wywiadach powtarza się motyw przeciwstawiania sobie reżysera artysty w depresji z misją i reżysera rzemieślnika wynajmowanego na zlecenie. Tomek bardzo chce być tym drugim, ale co jakiś puszcza wodze fantazji i opowiada o rozbudzaniu w Polakach nowego rodzaju patriotyzmu, troszkę podpatrzonego w USA i chęci edukowania nałogowych graczy o Powstaniu Warszawskim. I co najlepsze kiedy o tym mówi od razu się rozkręca i robi to z pasją. Może więc jest to nowy rodzaj reżysera - wychowawcy? Coś z rodzaju polskich pozytywistycznych bohaterów którzy zamiast romantycznych uniesień wybrali metodyczną "pracę u podstaw"? Po za tym co to za rzemieślnik który sam siebie wynajmuje do pracy? Mam wrażenie że współpraca z von Trierem przy "Antychryście" zostawiła w Bagginsie jakąś traumę związaną z kinem ambitnym artystycznym. Ciekawa sprawa z ostatniego wywiadu z Bagginsem który czytałem, z Filmu: K.P: Co oglądał Tomek Bagiński będąc chłopcem, że zakiełkowała w nim pasja do kręcenia takiego kina? TB: „Terminatora”, „Szklaną pułapkę”, „Predatora”, „Gwiezdne wojny”... Na pewno nie Almodóvara. Rany boskie! Żadne normalne dziecko nie ogląda Almodovara, Herzoga i innych Antonionich! Jeżeli ktoś w dzieciństwie oglądał Bergmana to znaczy że ktoś mu zrobił krzywdę. Każdy chłopiec chciał być jak Rambo i Han Solo a nie jak postać ze świata dyskusyjnych klubów filmowych. Musze powiedzieć że ta odpowiedź mnie rozbawiła. I w dobrym nastroju czekam na dalsze newsy o "Hardkorze 44", bo każdy ma swój gust i ocenia to na swój sposób, ale po za tym jest jeszcze ciekawość - uda się czy sie nie uda?
-
Terror z Kosmosu!!!
Polecam znakomitego bloga filmu "Terror z kosmosu" http://www.terrorzkosmosu.blogspot.com . Okazuje się że w Polsce jest nie tylko Hardkor ale po cichu małym kosztem, w dalekiej Łodzi, bez zarzynania się nad skomplikowaną technologią i latami świetlnymi do premiery, ale za to z wielkim funem powstaje film S-F. Dzisiaj jest tez news na stopklatce http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=57219
-
"Hardkor 44" - Powstanie Warszawskie w wersji SF
No to mamy sprawę narodową, czy była relacja na żywo z tvn24 i TRWM? A na poważnie to wcześniej przeczytałem ze film będzie realizowany w holywoodzie bo w Polsce nie ma warunków, więc pewnie gadany będzie po angielsku (Mroczki w takim razie odpadają od razu). Skoro Hardkor to nasza sprawa narodowa to może nie wywozić go za granicę tylko pojechać do Alwerni i zrobić w Digicinema? Warunki ponoć tam są.
-
Japonia atakuje !!!
Każdy ma własne prawo do opinii o Evangelionach i kresce Miyazakiego i jeżeli rozsądnie argumentuje to można dyskutować. Ja chciałem zwrócić uwagę na ciekawy fakt że kiedy kina zostały przytłoczone wypasionymi aczkolwiek płyciutkimi Transformersami, Japończycy bez kompleksów wyskakują z odgrzewanymi rysunkowymi robotami połączonymi z ciężką, przeładowaną metafizyką historią. A jeden z największych speców od animacji 3d John Lasseter promuje klasycznie zrealizowany w niemodnym 2d film starego mistrza którego filmy to miejscami czysta poezja obrazu. Dla mnie to znak że najważniejszy jest jednak przekaz i treść a nie opakowanie.
-
Japonia atakuje !!!
Też mi się wydaje że jest to odświeżenie Evangeliona 1 i próba wzniecenia na nowo kultu tej historii przed premiera 2.0. A co do "Ponyo" to jest to niesamowite że magicy 3d tacy jak Lasseter promują film wykonany w klasycznej technice, a jednocześnie najszlachetniejszej z wszystkich. Trzeba przyznać że ta kreska i te kolory to najwyższa półka, a animacja 2d w takim wydaniu jeszcze długo będzie niedościgniona.
-
Japonia atakuje !!!
Na początek duże roboty: http://www.apple.com/trailers/independent/evangelion10/ ciekawe jak sobie poradzą w tym samym roku co Transformesy 2, i powrót mistrza nad mistrzami http://www.apple.com/trailers/disney/ponyo/ szkoda tylko że za dystrybucję wziął się Disney bo pewnie ciężko będzie zobaczyć z orginalnym japońskim dźwiękiem. Tu jeszcze troche o tym http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=51568&klik=powiaz Nie mogę się doczekać na jedno i drugie.
-
Kinematograf - news&info
Hmmm. Nie widziałem jeszcze filmu, nie mam więc na jego temat własnego zdania, z tym poczekam. Ale czytam opinie innych i akurat posty (przynajmniej te pierwszy, później niepotrzebnie wdał się w pyskówki) Tortura sa jednymi z bardziej wartościowych w tym wątku, bo są wyczerpująco argumentowane i uzasadniane przykładami czytelnymi nawet dla mnie który jeszcze filmu nie oglądał. Nie wiem w takim razie co ma na myśli leander mówiąc "bezwartościowa krytyka" i jakie niskie swoje potrzeby zaspokaja ktoś kto bardzo opisowo chce uzasadnić dlaczego "Kinematograf" mu się nie podobał? Gdyby ktoś napisał że film jest nieładny i podczas projekcji bolała go dupa a w ogóle to jest podobny do innego filmu co już powstał ale jego tytułu nie pamięta, a wszyscy inni sa głupi, to by było owszem bezwartościowe.
-
"Hardkor 44" - Powstanie Warszawskie w wersji SF
No to zawiedliście mnie, ale jest chociaż jakiś treatment? Bo co to znaczy, rzuciliście obrazek z fantastycznym nazi-robotem i przyszyliście to do PW rozwinęliście wizję filmu a'la 300 i...nic?
-
"Hardkor 44" - Powstanie Warszawskie w wersji SF
a to jakie ciekawe :) http://www.apple.com/trailers/independent/deadsnow/
-
Kinematograf - news&info
o tu też jest fotorelacja http://jezjerzy.blogspot.com/