Monio

Dla particli włosów to się robi w taki sposób.

Kolega na samozatrudnieniu rozumiem? ;) Z wliczonym VATem wychodzi dokładnie 7507zł. ----- W Mari indie ten extension pack działać nie będzie bo tam są polokowane customowe shadery i skrypty. Meh.

Ta opcja nazywa się Transfer Weight. Jest w panelu Tools jak wejdziesz do Weight Paint Mode.

Jestem w szoku patrząc na co pozwala API tego programu. Taka paczka nowości świadczyłaby o przeskoczeniu o pełny numerek w wersji wielu innych programów. Tylko te 8 tysięcy...

Masz jakiś patent na zdekodowanie plików UI zetki?

Złego? Obsługa CMYK powinna być dostępna w tym programie od jego pierwszej publicznej wersji w 2003 roku. To absurd żeby program stworzony w dużej mierze jako narzędzie do pracy z drukiem nie obsługiwał najważniejszego modelu koloru jaki występuje w druku. To jakbyś miał niby zamiennik photoshopa ale bez obsługi RGB tylko z YUV. Namalujesz sobie, może nawet ci to wydrukują. Tylko chyba nie o to chodzi. Po entej z kolei straconej partii wydruków "bo kolor z kosmosu" stwierdzasz że taniej będzie kupić pakiet Adobe. Stratocaster - Darmowy soft to taki sam produkt jak soft płatny z tą różnicą że jest darmowy. ;) Musi mieć grupę docelową i spełniać oczekiwania "klienta". Jeśli twórcy programu nie biorą pod uwagę potrzeb użytkowników to soft się nie "sprzeda". Są 2 nurty w softach open source. Masz programy robione dla artystów i przez artystów oraz programy rozwijane hobbystycznie niemal tylko przez programistów. Taka Krita i Blender należą do pierwszej grupy i mają przed sobą świetlaną przyszłość. Rozwój jest bardzo dynamiczny i to kwestia czasu kiedy przegonią płatne zamienniki. Natomiast Gimp i Inkscape to niestety ta druga grupa... Do czasu aż zmienią podejścia żeby się stać pierwszą grupą to nie będą żadnym realnym zamiennikiem dla niczego.

Czy wreszcie dodali natywne wsparcie dla CMYK i obsługę Pantone?

Przed Maya był taki program jak PowerAnimator/Alias. Prekursor dzisiejszej Mayii, robiony przez ten sam zespół, wyszedł w tym samym czasie co 3D Studio Max. ;)

Ania - Znakomita większość tego co pojawia się w programach 3d ma swoje źródło w projektach akademickich (Siggraph) albo researchu pionierskich firm (Pixar). W większości programów te funkcje są dostępne pod nazwami takimi jak wymyślili ich twórcy. Przykładowo TurboSmooth w którego bebechach siedzi klasyczny Catmul-Clark.

Nie martw się. Jak znasz już podstawy 3dsmaxa to cisnij w nim. Potem będziesz się zastanawiał nad ewentualną przesiadką. Podstawy 3D wszędzie są dokładnie takie same. W zbrushu również. Bez problemu przeniesiesz tą wiedzę na inne programy jeśli będziesz mia taką potrzebę. Jedyne co się może różnić pomiędzy programami (wszelakimi) to nazwy odpowiednich funkcji. Muszisz o tym pamiętać żeby uniknac frustracji. W temacie nazewnictwa zbrush i max akurat przodują w łamaniu pewnych konwencji, natomiast najbardziej poprawne nazwy funkcji ma maya i houdini. Ja jednak uważam że to nic wielkiego. Wygooglanie jaki jest odpowiednik funkcji FFD z maxa to minuta. Jako dopełnienie polecam Zbrusha do rzeźbienia (w tym przypadku możesz śmiało zapomnieć o wszelakich nazwach funkcji z maxa ;) ).

Gryzoń - Content mają dobry ale radzę z nimi ostrożnie. Może teraz się coś zmieniło ale ja korzystałem z ich usług wiele lat temu i odczucia mam kiepskie. Kupiłem dostęp na 3 miesiące, pobrałem co chciałem przez pierwszy tydzień i potem już nawet tam nie zaglądałem. Dopiero po pół roku się pokapowałem dlaczego jakaś nieznana firma z Cypru mi zjada kasę z konta. Niestety wtedy informacja o tym że to subskrypcja typu Renewal była wtedy ukryta gdzieś w EULA, którą przeczytałem oczywiście po fakcie. Próba anulowania subskrypcji przez ich stronę się nie udała, tego też się dowiedziałem z wyciągu z konta 3 miesiące później. Skończyło się na zablokowaniu kredytówki bo wolałem już nie ryzykować. Szczególnie że karta była na ojca. Do dziś mi to wypomina. ;)

Istota forów dyskusyjnych. ;) Brakuje mi tego trochę na forach anglojęzycznych o CG.

No popatrz jaka niespodzianka z tym RAMem. To zupełnie tak jak w przypadku dokładnie wszystkich aplikacji 64 bitowych. :D To ma tak działać. Architektura 64 bitowa to 2 razy dłuższe wskaźniki dzięki czemu można użyć ich pierdylion razy więcej, na tym dokładnie nam zależy. Dodatkowo to możliwość korzystania z 2 razy bardziej precyzyjnych danych. No i jescze nawet do 20% większa szybkość obliczeń przez zmiany w architekturze CPU. Pisałem to kilka miesięcy temu (nieźłe manto dostałem od ludzi ktorzy znają tematu) i teraz się powtórzę. Jak masz 4 czy 6 giga ramu to nie opłaca ci się korzystać z 64 bitowego zbrusha. Biorąc pod uwagę komsumpcje ramu przez system i inne programy obstawiam że 8 gigsów to jest właśnie granica kiedy 64bitowa wersja dopiero zaczyna się opłacać.

https://gumroad.com/ryankingslien 4 darmowe filmiki o Z4R7 od Ryana Kingsliena.

Błąd precyzji cyclesa. Nie do ominięcia. Musisz przeskalować te modele żeby były większe.

EOT -------------- Popełniłem mały addon do blendka. Służy do sprawdzania info o meshu, takich jak liczba trójkątów czy vertów. Oczywiście bez wchodzenia w editmode. Strasznie mnie wkurzało przeskakiwanie pomiędzy trybami ciągle więc sobie napisałem. Przy gęstych obiektach może zamulać selekcje i przesuwanie obiektów. Wtedy wystarczy zamknąć panel PolyInfo i będzie śmigać normalnie. Teoretycznie dodałem warunek żeby nie liczył meshy powyżej 200k ale umieściłem w złym miejscu kalkulacje więc i tak to się liczy. ;) Naprawie w weekend. Kalkulacja trójkątów w Ngonach jest przybliżona i nie opiera się o dane z blenderowej tesselacji (bardzo by zamulało). Przyjąłem że Ngony trisują się metodą wachlarzową. Planuje jeszcze zrobić żeby podobny panel wyświetlał się w N-Properties i zrobić wyświetlanie podobnych danych w editmode (zupełnie inny kod). Jak macie jakieś sugestie to piszcie. ------------- Oki. Zrobiłem update mini-addona. Już nie zamula przez kalkulacje gęstych obiektów i można je przesuwać normalnie. W Preferencjach addona można ustalić maksymalną ilość do jakiej ma się obliczać mesh. Na razie przez jakieś 2 tygodnie tego nie tykam, starczy mi do skończenia obecnego projektu. Potem się pobawię jeszcze. Docelowo chciałbym żeby to potrafiło wyświetlać prawdziwy vertex count z uwzględnieniem wertów UV i split normali. Jak w normalnym profilerze grafiki. Nowy link na nastepnej stronie.

Tja. Te filmiki na ich serwerze to zawsze była masakra. Zamulają nawet jak jest sezon ogórkowy. Mnie ciekawi czy będą jakieś zmiany w Zscripcie. Bardzo wielu opcji tam niestety brakuje, niektóre buttony są w ogóle nie-skryptowalne. Jeśli dodaliby obsługę Zmodelera z poziomu zscriptu to byłoby pozamiatane. Od razu bym się zabrał za pisanie generatora basemeshy humanoidów. Rozmarzyłem się, raczej będę musiał o tym zapomnieć. ;)

Nie wiem jak jest z instalką ale wiem że bez połączenia się z serwerem pixologic (który oczywiście zdechł) nie da się go aktywować.

Może czekają aż DDoS minie. ;)

Stawiam wszystko że posprzątają to co teraz ludzie mogą posprzątać obecnie sami przez zrobienie własnych Layoutów UI. Tylko że oczywiście to zadanie dla osób które bardzo dobrze znają obsługę programu więc mamy błędne koło. Wiele buttonów na toolshelfie które są w standardzie jest niewykorzystywana i niepotrzebnie odwraca uwagę od podstawowych opcji. Ich mniejsza ilość i bardziej racjonalne rozłożenie wystarczy dla osób które mają problem z nauką zbrusha. Jeśli wywaliliby coś z menusów lub poprzenosiliby buttony pomiędzy nimi to wszystkie macrosy, pluginy i layouty UI przestałyby działać. To byłby cios w dużą grupę userów więc małe szase że to zrobią. Temporal- Wiem. Tak sobie tylko żartuje. Jak pisze coś o zbrushu to bierz na to zawsze dużą poprawkę. ;)

Ludzie... Z5 wyjdzie najwcześniej za rok. Do tego czasu duża część ludzi przestanie modelować w pakietach 3D i zobaczymy pierdylion genialnych prac zrobionych w Z4R7. :D

...W tle było słychać cichutki płacz Monia... ------ Problem z serialem to była tymczasowa zwiecha ich serwerów. Udało mi się pobrać instalkę i już mam ją bezpieczną na dropboxie. :) Pobawię się dopiero za kilka dni niestety. Zobaczę jak to będzie działało i zacznę się zastanawiać nad kredytem... Oh Pixologic, co ty robisz z ludźmi.

Pisze mi że mój serial jest nieprawidłowy. :/ Mam nadzieje że to jakaś chwilowa zwiecha ich systemu i nie będę musiał czekać na odpowiedź z supportu. Gryzoń- Wow... Aż tak bardzo? :) Możesz podać specyfikacje swojego kompa? Niestety mój ma tylko 6 giga RAMu a już nawet w magazynach nie ma pamięci kompatybilnej z moją płytą główną. Procek też nie nowy. Trzeba będzie kredycik we frankach wziąć na nową maszynę.

Yeah!!! To będzie dobry weekend. :) http://pixologic.com/zbrush/features/ZBrush4R7/feature-enhancements/#ZRemesher2 Filmik od 4 minuty... Jak dla mnie klasyczny polymodeling hardsurface właśnie zdechł śmiercią naturalną. :D

Serio? No popatrz jaki zbieg okoliczności. Tak się składa że to dokładnie pisałem gdy ty jeszcze 24 godziny temu upierałeś się że głównym golem projektu jest przeskok do OGL2.1 i tyle. Możesz przeczytać swoje poprzednie posty w tym temacie, linijka po linijce. Dzięki obsłudze EGL i ujednoliconemu systemowi abstraction layers dodanie API nowszych wersji OGLa będzie o wiele łatwiejsze o ile w ogóle wykonalne przez osoby ktore nie znają całego codebase blendera. Kiedy to zaskutkuje funkcjami i OGL3/4 nie wiemy. Wiemy za to że będzie to czas i wysiłek nieporównywalnie mniejszy niż przed viewportfx. Dobrze że przynajmniej dowiedziałeś się o co chodzi w viewportfx. Szkoda że musiałeś poprzedzić ten moment kilobajtami bullshitu.