jezdziłem 5 lat Trampkiem... i jezeli to co zrobiłeś ma tylko go przypominać to z grubsza bardzo.... jeżeli ma pokazywać jak wyglądał oryginał.... to nie ma tu ani jednej krzywej która zgadza się z pierwowzorem, wiekszosc proporcji leży... antena,wycieraczki, lusterko cienkie, koła tragedia, słupki, nadkola.... trgedią jest płaska przednia szyba i atrapa bez krzywizny no i wyprofilowanie klapy przy wycieraczkach.....:))).... no w zasadzie wszystko do poprawy łacznie z kolorem.... ale kto nim nie pyrkał odbierze go i tak jako Tramanta.... jednak trzeba pamiętać, że to w nazwie miało limuzyna.....i dlatego szacunek dla proporcji się należy.......:))