heh, już się w sumie przestałem skłaniac, ale miałem w obrazku za mało jasnych walorów. Próbuję to naprawic, kombinuję, zobaczę co wyjdzie. ale masz racje, rozjaśnianie ściany wszystko knoci.
Wizyta na XIX wiecznym parowcu, Call of Juarez 2 i Arcanum dawkowane w krótkim przedziale czasowym zainspirowały mnie do stworzenia tego oto jegomościa:
Oczywiście to dopiero początek, ale chętnie posłucham opini.
No bo to taki pomysł że niby o związku szarości i kolorów i mi nie pasiło, że kolor wpływa na szarośc w tym obrazku. Normalnie bym zrobił światło odbite, ale tu nie chciałem.
Dzięki telthona. W photoshopie czuję się o wiele swobodniej, niż w olejach. Wszystko jest szybsze, lepsze, więcej możliwości, są warstwy... Ech, szkoda gadac. Kwestia większego obycia się z medium. Może nie widac tej swobody w moich pracach, bo na kompie biorę się za trudniejsze rzeczy niż martwa natura i dlatego wygląda to gorzej.
Cthulhu namalowany na Challenge Corner:
Zdefiniuj pojęcia ilustracja oraz "koncept". Concept art to też ilustracja. Jest to przedstawienie pomysłu w dwóch wymiarach, czy też inaczej mówiąc *zilustrowanie* go. Moim zdaniem to tworzenie sztucznego podziału do niczego nie prowadzi i jest bawieniem się w semantykę. Ale jeśli ktoś będzie w stanie dokładnie nakreślic mi granicę między "konceptem" a "ilustracją" to pokornie wycofam się z konkursu. Bądź zamaluję plażę i niebo :P
miriam, właśnie miałem spytac, w jakiej postaci mamy przygotowac skonczony projekt? Jako jeden plik, z powklejanymi wszystkimi rzutami? Czy jako osobne pliki? I co z tym dalej robic? Zedytowac pierwszy post i tam je wstawic? Wybacz głupie pytania, ale to mój pierwszy raz, więc może mi wybaczysz :P