EthicallyChallenged

IN Flaamess --> Dzięki, sprawę obadam, bez refek ciężko mi trafic w dziesiątkę z kolorami. A tu małe studium kryształu z natury. Se leżał na krawędzi laptopa, stąd te diody.

To ja z trochę innej beczki

Mi się zdaje, czy u Łukasza koleś z torby gubi domino? ;)

Piękne malarstwo i rysunki realistyczne, zarówno współczesne jak i starsze, możecie znaleźc na http://www.artrenewal.org Polecam

Ten szkic z piękną i bestią jest świetny, pomysł i kompozycja dają radę nieziemsko. Rozwiń to!

Poznajcie Akhmeda. Kiedyś był bardzo przyjazny, lecz jego charakter stał się przebrzydle podejrzliwy odkąd jego wielbłądzica uciekła z jakimś gościem o egzotycznych, europejskich rysach. Od wczoraj myślę o kompozycji cały czas. Nawet przy niewiadomo jak błachych szkicach. No i muszę przyznac, ze jest to fascynujący aspekt tworzenia obrazków i tak ważny, że aż mi głupio że tak długo go zaniedbywałem. Mam nadzieję, że jest poprawa. Chętnie posłucham Waszych opini. Akhmed prawie 100% z czachy, tylko musiałem obczaic jak prawdziwy turban wygląda.

Ja na Twoim miejscu bym spróbował coś bardziej stonowanego w tle, bo biały sporo zabiera, bije po oczach i zabiera siłę odblaskom, które w innym przypadku bardziej rzucałyby się w oczy. Albo mógłbyś rzucic cień krasnoluda na tę białą ścianę za nim (sytuacja oświetleniowa sprzyja). A tak poza tym to wida dużą inwestycję czasu w detale co mi się spodobało.

Ja tez lubię patrze na Twoje ołówkowe szkice.I na pewno nie nazwałbym ich gniotami. Przyjemnie się ogląda.

Moja dziewczyna się popłakała na King Kongu więc jej namalowałem na pocieszenie, wiecie, że niby Kong ma super życie po śmierci. Podziałało. Niejedna religia na takich kitach jedzie przez tysiąclecia, hehehe.

Fajne! Tylko żeby w tym zbożu pobuszowało trochę błękitu z tego nieba to byłoby jeszcze fajniej. Ale pomysł silny.

Na rembika za użycie największego babola tłumaczeniowego w historii gier w=video. Obrazek też super,żeby nie było.

Prubuję sobie przyswoic parę kompozycyjnych trików wyczytanych w "Creative Illustration" Loomis'a, oraz zapamiętac wczorajsze uwagi Omena, tak więc mamy (chyba) focal point i prowadzące do niego linie, oraz perspektywę zmieniającą wydźwięk, jak również wpływ letniej wizyty w Oświęcimiu. Powiedzta dobrzy ludzie co sądzicie. Obrazek zajął 2 godziny "Potwór"

Dzięki za opinie panowie, wszystko przetrawiłem i wziąłem pod uwagę. Rozważam poprawki, ale nie wiem, czy znajdę czas. Może ktoś jeszcze się pokusi o komentarz?

żartujesz?! Oby więcej takich ludzi, jak Ty. Wielkie, wielkie dzięki! Prrrszalony, Tobie też dzięki

nielot (szybki szkic) [ATTACH]64906[/ATTACH] przy okazji, może mi ktoś powiedziec jak wklejac obrazki do posta zeby były widoczne od razu, bez koniecznosci klikania na nie? Wiem,że pewnie głupiepytanie, ale nie mogłem znaleźc w faq ani nigdzieindziej. Z gory dzięki.

Chciałbym zasięgnąc Waszych opini dotyczących mojej najnowszej pracy. Jest to obrazek ktory obecnie uważam za swój najlepszy, dlatego zależy mi na tym, aby usłyszec ewentualne sugestie poprawy, oraz szczerą ocenę jakości. Tym razem postanowiłem użyc wszystkich dostępnych środków, aby namalowac coś najlepiej jak potrafię. Nie wzdragałem się przed używaniem refek, poleciało parę tekstur, kilka zrobionych pędzli, no i przede wszystkim postanowiłem się nie ograniczac czasowo, w wyniku czego siedziałem nad tym coś około 50 godzin. Także jest to chyba szczyt moich dzisiejszych możliwości. Weźcie to pod uwagę przy ocenach, jak również to, że aspiruję na zawodowego ilustratora. Z góry dzięki za komentarze. "Gody" oryginał jest w rozdziałce 1800x2581 [ATTACH]64899[/ATTACH] detal: [ATTACH]64898[/ATTACH]

Czad! To z wyobrazni? Moge podpytac jak sobie radzisz ze światłocieniem? Skąd wiesz gdziebędą półtony, odblaski, cienie itp? Instynkt, refki, jedno i drugie? Jak Ty to robisz? Pytam, bo jestem zaimponowany :)

No to ja jeszcze raz, tak na wypadek gdyby komus sie udało już o tym panu zapomniec ;). Te prackie zgłaszam do głosowania: [ATTACH]64878[/ATTACH] czas ok 40 minut

Leszek L wypas motyw z tym łomem:)

Obaj macie racje. Kanony pomagają, ale można je też naginac do własnych celów ;) Na przykład jeśli w długości ciała zmieścimy tylko 7,5 głowy (u osoby dorosłej) to posta taka może budzi współczucie, sprawia wrażenie nieszkodliwego nieboraka itp. Jeśli nagniemy kanon w drugą stronę mamy efekt przeciwny. Wszystko można nagiąc, byle świadomie. W moim obrazku poczytuję to jako błąd, oczki są minimalnie za blisko.

emmilius: Ty, fakt! Cholera, jak mogłem to przegapic... Dzięki za czujnośc. A z tym rozproszeniem to jak byś do tego się zabrał? Dodac trochę pomarancz-czerwieni na krawędzi światła czy coś? RaVirr: Czekam, czekam. Korzystaj póki możesz, inni mają deszcz ;(

Po rysunkach z natury widac Twoje możliwości. Co do postaci to mi pomogło jak porządnie poczytałem o anatomii i nauczyłem się gdzie jest każdy mięsień i co robi, to pomaga je skuteczniej umiejscowic. Jest dobry atlas anatomii Sarah Simblet i tak jak już przedmówca polecił A Loomis. Mi to dużo dało. A jeszcze co do tych z natury to jest git, tylko ja bym radził zainwestowadużo więcej czasu w pierwszej fazie rysunku czyli sprawdzaniu proporcji. Mierz dokładnie, porównuj umiejscowienie jednych kształtów względem drugich, wyobrażaj sobie pionowe i poziome linie zaczynające się w newralgicznych punktach i zobacz, dokąd prowadzą. Dopiero jak jesteś pewien że wszystko się zgadza dziel rysunek na światło i cień.

Wielkie dzięki chłopaki! Mam pytania: KhazadThadr: Dzięki za komplement. Z tymi kolorami to chybił trafił, mam z tej serii dwa podobne obrazki i tam kolory leżą, też mam z tym kłopoty. Co do rozmycia to masz rację, zastanawiam się czy by nie posiedziec i nie poprawic tych rzeczy, ale ja mam tendencję do porzucania obrazków, rzadko do któregoś wracam... gutekfiutek: szkoda... jak masz chęc to może Ci pojdzie moj deviantart: ethicallychallenged.deviantart.com prrrszalony: dzięki za koment! to o uproszczonych formach się tyczy tak ogólnie wszystkiego czy tylko tych z natury? może któryś konkretny obraz miałeś na myśli? Savant: Dzięki wielkie Kubasa: To super, może się spikniemy, bedziemy razem w warcaby grali i podszczypywali pielęgniarki. Z tym fotelem to bez przesady, przeciętnie jest. A Twoje czepianie pomaga, bo mi też chodziły po głowie te rzeczy o których pisałeś, ale jak ktoś inny o tym wspomni to już bardziej zwraca uwagę, więc dzięki, chyba poprawię szyję i włosy. W końcu praca miała ambicje na realizm, ale niektóre rzeczy karygodnie olałem.

Witam serdecznie zebranych! Jako, żem świeżak, to może parę słów o sobie. Trafiłem na Wasze forum po tym, jak polecił mi je Marek Okoń, znany też jako OmeN2051 który to regularnie wpędzał mnie w kompleksy. W wyniku desperackiego listu z prośbą o rady przysłał mnie tu, opisując to środowisko jako miejsce, w którym mogę znaleźc porady, sugestie i krytykę bez lukru. Będąc już człowiekiem wiekowym, postanowiłem 2 lata temu podjąc walkę z czasem i wyznaczyłem sobie cel – wstąpic do klubu szczęśliwców zarabiających na życie malowaniem i rysowaniem zanim przyjdzie czas pakowac walizki do domu starców. Mam nadzieję że mi się uda, choc trzydziecha za dwa lata stuknie, więc tu prośba o porady i szczerośc. W sumie jest to forum, gdzie nawet OmeN'owi nie sypią cukrem w oczy, więc będziecie mieli sporo okazji żeby mi powytykac błędy. Z góry dziękuję za pomoc. Może zacznę od końca, czyli od najnowszej pracy którą uważam za skończoną i do tej pory nie uważam jej za gniot. "Speak No Evil"

Siemanko! Jestem tu nowy więc jesli robie cos wbrew zasadom tu panującym to kasowac/opieprzac. Tak na szybko (pół godziny) bo mi zaraz sklep zamkną :) [ATTACH]64839[/ATTACH]