Skocz do zawartości

EthicallyChallenged

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez EthicallyChallenged

  1. mimo, albo dzięki :) A może kredyt zaufania budowany przez długie lata jeszcze ma jakieś pokrycie, wystarczające do nabicia takich cyferek. A może wkroczyła cicha większość którzy czekali na gejowski średniowieczny romans, tylko wstydzili się powiedzieć w tym klimacie nagonki na DEI XD
  2. O super, nareszcie wyszła historyczna gra od bazowanego studia które przez lata pracowało nad sequelem, nie mogę się doczekać jak potoczą się losy naszych ulubionych bohaterów...
  3. EthicallyChallenged odpowiedział SebastianSz → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    albo przecinane ogniwa łańcucha, gdy dzielny woj będzie uwalniał rusałkę z okowów, wtedy to kreślenie sie przyda
  4. EthicallyChallenged odpowiedział SebastianSz → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    eee, w digitalu się nie liczy, to by trzeba tradycyjnie, na glinianej tabliczce rylcem z Kalkuty
  5. EthicallyChallenged odpowiedział SebastianSz → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    to jest "gnojo-dmuch", a nie "Goj od much" XD
  6. EthicallyChallenged odpowiedział SebastianSz → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Ale on się ma uczyć cieni, więc proponuję jako część 2 ćwiczenia wykreślić na tym pączku cień w kształcie kodu QR
  7. Heh, jak lubisz takie klimaty, to rok temu zatrudniono mnie na frilansie do gry która się opiera o taką nierównowagę sił:
  8. EthicallyChallenged odpowiedział RaVirr → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Gratulacje nowej pracy, bardzo fajne obrazki. Dostałeś modele i sobie ustawiałeś wedla woli, czy jak to tam wyglądało? Malowałeś coś po tym czy są to gołe rendery? Czasami mógłbyś coś podmazać pędzlem, na przykład tu, khem khem
  9. Noo, takie dark fantasy to ja rozumiem... Autentyczne zbroje, klimat jak ze starych dobrych wiedźminów, czekam na rozwój wypadków, ale trochę się przyznam podjarałem. Wygląda na potencjalną silną alternatywę do Wiedźmina, przepraszam, Wiedźminki 4. Porządne polskie tłumaczenie tytułu powinno być z dupy i nie powinno mieć zbyt wiele wspólnego z oryginałem, więc sugeruję Mongołak: Krew o Świcie
  10. Nie wyobrażam sobie korzystania z FB. FB Purity: Platinum Membership, czyli skasowałem konto 6 lat temu
  11. Ja bym miał FOMO, że przegapię jakąś reklamę czegoś, co mi potrzebne ale w jakiejś mega fajnej cenie, albo czegoś, o czym nie wiem, że jest mi potrzebne ale jak zobaczę, to się okaże, że jest. Wiecie, ten mechanizm na którym się opiera cały facebook. XD
  12. https://www.youtube.com/shorts/nMVswCXOtAI
  13. Ze mną tak nie było. Jak sie przesiadałem to miałem dwie partycje - jedną z windą i drugą z linuxem. Stopniowo spędzałem coraz więcej czasu na tej drugiej, aż doszło do tego, że tej pierwszej używam tylko do grania. A początki były właśnie takie, że robiłem jakieś swoje prywatne projekty w Kricie, bo do pracy "miałem presety, miałem pędzle", aż poczułem, dzięki takiemu staniu w rozkroku, że mogę w Kricie zrobić nie tylko równie dobrze, a lepiej i wygodniej większość rzeczy. Stadne trendy nie są zawsze złe. Jak stado się opamięta i zawraca z drogi wiodącej w przepaść, to głupotą jest biec dalej prosto tylko po to, żeby być tym wyjątkowym indywidualistą i poczuć się lepszy bo "przynajmniej nie byłem częścią stada".
  14. Syndrom sztokholmski i nabyta bezradność. "on miał zły dzień. Sama się o to prosiłam. W głębi duszy to dobry człowiek tylko wyprowadziłam go z równowagi. Mam pędzle. Mam settingi."
  15. Ciekawe, że jakoś dałęś radę nauczyć się posługiwać Procreate'em. Pewnie następowało to po trochu, aż zaznajomiłeś się na tyle, aby zrobić chociaż kilka rzeczy tam, a nie w photoshopie. Możesz zachować tę swoją pępowinę, jednocześnie rozwijając sobie drugą, aż stopniowo stanie się ona równie silna, a może nawet silniejsza. Nikt Ci nie każe od jutra skasować wszystkie produkty Adobe i radzić sobie w gąszczu nowego, nieznajomego softu. Spędź kilka minut dziennie na zapoznawaniu się z np Kritą i po roku może się okaże, że ta pępowina nie była tak mocna i potrzebna, jak Ci się wydawało.
  16. nie w moim, który był tak nieoficjalny jak tylko się dało, tak samo jak ta płyta Iron Maiden XD
  17. W carmageddon 2 grałem słuchając Iron Maiden, a i jeszcze w Outcast słuchając Pearl Jam. Czyli w sumie też jestem nieźle skrzywdzony tylko że wyparłem XD
  18. @SebastianSz miałem bardzo podobnie gdy w późnych latach 90 grałem też bez dźwięku w Gabriel Knight: Sins of the Fathers w połączeniu z wczesnymi płytami Korn żeby był jakikolwiek dźwięk XD
  19. jako psychofan F1 prawie się popłakałem czytając to, zwłaszcza, że muza w tej grze to niedościgniony ideał
  20. EthicallyChallenged odpowiedział Destroyer → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    "and felt the world amass" "how much its life was born" może problem nie tkwi w AI, lecz w odbiorcach? Może zakwitną jakieś afk organizacje, zloty, kluby, cokolwiek offline gdzie ludzie będą szli odsapnąć od tego slopu, i czeka nas piękna przyszłość z dala od ekranów?
  21. EthicallyChallenged odpowiedział Destroyer → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    Podczas gdy aspirujący użytkownicy z krwi i kości, tacy jak ja, mają zawieszone konto bo nie mają ochoty udzielać skanu twarzy i danych osobowych. Super, niech sobie boty wzajemnie lajkują, a algorytmy promują, jestem ciekaw jak się to potoczy i w jakim tempie będzie następować akceleracja coraz dziwaczniejszych trendów. Kto pozostanie na tych platformach będzie się narażał na duże szkody psychiczne, bo psyopy i mącenie w baniach będą odjechane, zwłaszcza jeśli meta będzie skrawała na miarę posty, tak jak robili w swoich eksperymentach gdzie wybranym użytkownikom serwowali taką dietę contentu, która wywoływała u niech negatywne stany emocjonalne, czasem doprowadzając do samobójstw.
  22. polecam w takim razie Starsip Troopers, zwłaszcza, jeśli widziałeś film, bo wtedy przekonasz się jak różne mogą być hollywoodzkie interpretacje od materiału źródłowego. Punkty wspólne to... tytuł i... hmmm.. wojna?
  23. A gdzie Heinlein?
  24. Jeśli mnie pamięć nie myli, to w którymś tam Call of Duty typ z marketingu chciał wprowadzić kupowanie za prawdziwe pieniądze... amunicji w grze XD To, na co te firmy sobie pozwalają doskonale pokazuje, na co debile gracze się godzą i co są w stanie tolerować. No ale wszystko ma swoje granice

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności