Skocz do zawartości

le_chu

Members
  • Liczba zawartości

    590
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Zawartość dodana przez le_chu

  1. le_chu

    Szukam pracy za granicą

    Ja bym tez proponowal szukanie firm za pomoca google maps w rejonie miasta / okolicy gdzie chcesz sie przeniesc, sporo firm na zachodzie daje "jobsy" tylko na wlasnych stronach. O wiele lepiej dziala tez propozycja spotkania z twojej strony niz tylko sam mail, sprobuj to polaczyc z jakims 2-3 tygodniowym tripem po Europie.
  2. Ja tylko moge dodac ze Hyperbook to po prostu spolszczone tajwanskie Clevo. Dokladnie tym samym sprzetem (tylko byc moze pod innym "brandem") handluja firmy jak Dreammachines czy xtreem.
  3. Wszystko zalezy jak zamierzasz renderowac. Czysty Vray czy Vray RT, jesli te drugie to dorzuc i kup jakiegos lapka z gtx 1070. Osobiscie korzystam z Asusa g752 i w pelni zastapil moja stacjonarke - renderowanie gpu, after effects, premiere + mozliwosc dokupienia troche przecenionej, ale zewnetrznej stacji pod dodatkowe gpu.
  4. Prosta scenka wykonana dla pewnej firmy. Blender + Cycles + PS + modele chocofurowe.
  5. Znam kilka osob robiacych zlecenia w tych i wyzszych budzetach, nie kojarze by ktorakolwiek z nich urodzila sie ze znajomosciami i kontaktami do tego typu zleceniodawcow - kazdy wypracowal swoja droge i zaczynal na ogol w Polsce F.
  6. Cena czegos takiego w zachodniej agencji z mojego doswiadczenia (agencje przy ktorych sie krecilem) zaczyna sie od ok 60 - 80 tys euro (60 dni roboczych x 1000€ jako stawka za 2-3 osobowy zespol + koszta produkcji w tym rendering). Pisze o zaczynaniu sie bo 60k € to bylby na oko koszt samej pracy bez marzy agencji, ktora spokojnie narzucilaby jeszcze dodatkowe 20 - 60 tys euro, w zaleznosci od deadline, ilosci korekt i ostatecznego celu tej animacji (przy tej jakosci i stylu pewnie byloby to IAA wiec wyzsza granica cenowa). Takze finalnie cena czegos takiego klipu moze wynosic od 80 do +140 tys. €.
  7. Tu chyba nikt swiadomie nie zaklada ze Chaos kupil Corone po to by ja wygasic, zwolnic team i wyeliminowac konkurencje. Chodzi o 100% (bo tyle maja udzialow) kontrolowanie tego co sie bedzie z konkurencja dalej dzialo :) Nie znam struktury wew Chaosow ale tam raczej tez sa jacys inwestorzy, udzialowcy itp i ich wizja przyszlosci nowo nabytej firmy moze byc zupelnie inna niz Vlada. Btw ja osobiscie gratuluje Ondrze sukcesu - zbudowal team, rozwinal produkt, sprzedal 100% udzialow i w wieku 30 kilku lat zupelnie bez zadnych zobowiazan moze odejsc na emeryture (chyba ze oddajac 100% udzialow mimo wszystko zobowiazal do dalszego rozwoju Corony ale o to go nie podejrzewam).
  8. Jesli Chaos ma 100% udzialow Corony to nie jest to laczenie sil tylko pelne polkniecie. Nawet Facebook nie przejmowal Oculusa w ten sposob a to liga wyzsza o dwa - trzy rzedy zer na przelewie.
  9. Ja bym taki temat rozbil na etapy jak zasugerowal olaf i dokladnie klientowi rozpisal co zajmuje ile czasu x stawka roboczogodziny. Jesli rzucisz cene np 25k bez zadnych wyjasnien to kazdy normalnie myslacy klient bedzie myslal ze go nabijasz w butelke (bo czemu nie 24k, czemu nie 26k, czemu student mu to wycenial ostatnio na 8k itp.). Dopiero pogladowo rozpisujac tego typu zlecenie na godziny bedziesz mial swiadomosc ile to jest realnie pracy (dodaj 15 - 20% na komunikacje, maile, feedbacki) i ile realnie powinno kosztowac. Jesli po przemnozeniu przez roboczogodzine wyjdzie ci cena "kosmiczna" w granicach 50k pln to wtedy juz twoja decyzja, czy oferujesz klientowi cene realna (realnie oddajaca ile te rzeczy kosztuja), czy obnizasz sobie stawke roboczogodziny byle tylko zdobyc robote, miec cos nowego w portfolio itp. Z mojego doswiadczenia bardzo ale to bardzo sie niedoszacowuje realny koszt samego renderowania 2-3 minutowej animacji ;) A skoro juz animujesz to moze zaoferuj klientowi jakies freebies - panoramki 360, statyczne ujecia w ramach ceny itp. nie obciazy cie to praktycznie wcale jesli chodzi o prace.
  10. Ciekawie czyta sie ten watek z dziadkiem wrzuconym do ignorowanych.
  11. Jestem pewien ze panstwowa instytucja przeoczy ze ktos wzbogacil sie kosztem 20 mln zlotych z budzetu.
  12. Tak na szybko bez przerenderowywania, ponizej link do starego rawa z 2.73 o ile dobrze pamietam i do nowego. W drugim color management ustawiony jest na Filmic ale wyszlo imo bardzo podobnie. Jesli chodzi o moje obserwacje to zauazylem ze Scrambling Distance o wartosciach ponizej 0.5 (Render Settings -> Sampling u dolu) generuje losowe bugi w odbiciach i GI, zwlaszcza przy wylaczonych obu Clampach. Wartosc 1.0 generuje to samo co zwykly PT. Linki do obu renderow: http://lechuhu.com/files/forum_files/042017/0001_raw_denoiser_off_4000_samples.png http://lechuhu.com/files/forum_files/042017/0002_raw_denoiser_on_512_samples.png
  13. Jeszcze jeden test na starszej scence, czas zredukowany z 4h do 32 minut (na GTXie 970). Obrazek praktycznie bez posta (delikatne krzywe, color balance i sharpen). 512 sampli, w kilku miejscach ciagle widoczne lekkie plamki po denoiserze ale mysle ze przy 1024 byloby to praktycznie niezauwazalne.
  14. Zrobilem szybki test na moim chocofurowym interiorze. Wczesniejszy czas dla 4000 sampli to ok 4h, obecnie przy 1024 samplach wyszlo 16 min 37s. Pomijajac kwestie denoisera ktory praktycznie wzorowo wyczyscil wszystko, nawet "haira", sam czysty sampling wydaje sie ze przyspieszyl 4 krotnie. Rezultat ponizej:
  15. Ze wszystkich nowych GTXow 1070 ma obecnie najlepszy stosunek ceny do mocy obliczeniowej i jest duzo bardziej oplacalny niz 1060.
  16. Witam, poszukuje zdalnego 3D generalisty / wizualizatora pracujacego w Blenderze, glownie do projektow polegajacych na tworzeniu eksteriorow w Cyclesie. Preferowane osoby z kilkuletnim doswiadczeniem w robieniu tego typu zlecen. Nazwa firmy: NoTriangle | Chocofur Strony: NoTriangle.com | Chocofur.com Stanowisko: 3D Generalist / Wizualizator Forma zatrudnienia: praca zdalna na pol etatu / pelen etat przy umowie o prace / zlecenie Obowiązki: wykonywanie wizualizacji typu exterior w Blenderze i Cyclesie, opcjonalnie tworzenie assetow pod Blendera Wymagania: portfolio, wczesniejsze doswiadczenie przy projektach komercyjnych podobnego typu, opcjonalnie chec szybkiej nauki :) Kontakt: [email protected]
  17. Zalogowałem się tylko po to by napisać że przyszłość należy do Blendera.
  18. Tego też jestem pewien. Jaką technologią by nasz wykonawca nie dysponował, jeśli to czyta to chciałbym go uświadomić że mógł wziąć co najmniej 3x więcej od tego co zaoferował i nadal byłby najtańszy. Przyznam szczerze że nie wiem czy znalazłbym kogokolwiek na rynkach azjatyckich kto podjąłby się tego zlecenia za 3.5 usd (14pln) / produkt. Ale nie będę zaglądać innym do portfeli, jeśli wykonawca to czyta to serio proszę o priv.
  19. No to widzę że wyceny mieliśmy dosyć zbliżone, ja zaokrąglając policzyłem 90 pln netto za "produkt", niektóre wymagały 2 renderów niektóre 1. Wyszło mi finalnie jakieś 45 000 netto ale nie uwzględniałem w tym focenia i przygotowywania textur, samo tylko postawienie małego "pipeline", 1 osoby która by to klepała i koszt render farmy (przy foceniu i robieniu textur pewnie bym liczyl ok 120 - 140 netto / produkt). A teraz otwieram bramkę numer dwa - ktoś postanowił zrealizować całość zlecenia za 6000 - 7000 pln netto :) Jeśli ta osoba jest na naszym forum to proszę o priv, zachowam dyskrecję, piszę nie po to by się naigrywać tylko by nawiązać współpracę.
  20. Hej, na ile by koledzy wycenili wykonanie ok 750 renderow 500 produktow tkanin, ok 5-6 roznych setupow (3 bardzo proste wnetrza, i 2-3 packshotowa stylistyka z bialym tlem), gdzie to po waszej stronie lezy sfotografowanie probek materialu i wykonanie tilujacych sie textur? Klientem jest polska firma nic nie znaczaca poki co na rynku. Pytam bo wiem jaki jest budzet na to zlecenie, po fakcie wiem jak bardzo rozbiezna z budzetem byla moja oferta i po prostu chcialem to zweryfikowac ze zdaniem innych osob :) Dla wspolnego posmiania sie podam pozniej te kwoty.
  21. Jaka filozofia stoi za pracowaniem dla ludzi, którzy nie płacą i dlaczego przypisujesz to tylko grafikom? W każdej branży jest % ludzi dający robić się w konia klientom, może u grafików ten % jest większy ze względu na brak woli edukowania się o którym wspomniał olaf, ale poza tym wyjątkiem chętnie posłucham co motywuje ludzi by pracować z klientami niepłacącymi (kiedy na rynku są ci płacący). Mówisz o konkursach / przetargach / "piczach" w których ludzie startują dobrowolnie, jeśli oszacują że jest to dla nich w jakimś stopniu opłacalne. Normalnością jest uczestnictwo restauracji w przetargach pod cateringi gdzie trzeba wykonać jakiś zestaw dań za free i nikt nie ma o to przysłowiowego "bólu dupy". Poza konkursami jest całe spektum możliwości by sprzedawać ludziom swoje usługi a grafik w odróżnieniu od kucharza czy szewca ma ten przywilej, że jego rynkiem zbytu mogą być klienci z praktycznie całego świata. Masz na myśli że takie rzeczy jak nagminna praca po godzinach za free przytrafiają się tylko grafikom i podobnym? Jeśli tak to dużo się w Polsce zmieniło na plus przez ostatnich kilka lat. Konkursy / przetargi są stare jak świat i zawsze funkcjonowały w ten sam sposób. Co mają powiedzieć architekci, gdzie opracowanie koncepcji konkursowej to od 10k pln w górę, a wygrywa tylko jedna oferta z 50ciu wysłanych?
  22. Nie żebym był uszczypliwy ale co tak wybitnego tworzy 90% grafików by należał im się jakiś ponadprzeciętny szacunek? Co różni grafika od innego specjalisty robiącego rzetelnie i na czas by zasługiwał na jakieś nie wiem, uprzywilejowane traktowanie ze strony klienta? Żeby nie było, siebie samego spokojnie zaliczam do tych 90% i nie oczekuje od ludzi jakiegoś specjalnego traktowania tylko dlatego ze "robie w grafice". Ja na przykład takim klientom polecam korzystanie z Cortona jeśli ich budżet to 100zł. Petent zadowolony, ja nie tracę czasu na próby wyduszenia dodatkowych pieniędzy od osoby, która i tak ich nie ma. Nic na siłę, na rynku jest wielu klientów rozumiejących różnicę między logo wliczonym w cene wizytowki a tym za 1000zł. Wiąże się to z każdym wolnym zawodem i jest obecne praktycznie w każdym kraju. Na tym forum jest wielu dobrych i b.dobrych grafików, chyba żaden z nich nie narzeka na zarobki i klienów. Kolektywnego podejścia doszukiwałbym się bardziej w westchnieniach niektórych osób za regułami panującymi w "budżetówce", gdzie pan lekarz to ma dobrze bo to i tamto i nie ważne czy stoi czy leży zawsze troche pieniążków mu skapnie. Były chyba nawet pomysły zawiązania wesołego związku zawodowego grafików, ustalenia stawek minimalnych itp.
  23. Ścierwa bo ktoś godzi się pracować za kwotę X a druga strona jest zadowolona z efektów pracy w tej kwocie?
  24. le_chu

    Branża VFX, czy warto?

    Jeśli chodzi o pracę na etacie to VFX się pi razy drzwi kalkuluje na zachodzie, ale to w 90% przypadków roboty kontraktowe. Na etat, stałe zatrudnienie, składki itp na pewno lepsze jest IT. Jeśli zaś chodzi o freelance to jako 3D generalista moża moim zdaniem zarabiać bardzo, bardzo dobrze (na pewno lepiej niż freelancer IT).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności