Tonic

Dużo nie pomogę, bo niezbyt dobrze się znam na malowaniu postaci, ale muszę przyznać, że często mi przeszkadzały nienaturalne pozy i czasem przypadkowe umieszczenie drugoplanowych postaci. Praktyka pewnie pomoże, ale rzucę paroma pomysłami na inspirację. Filmy Akiry Kurosawy, w których kadry były bardzo przemyślane pod względem kompozycjnym (w przeciwieństwie do większości dzisiejszych filmów gdzie komponują jak leci). Zwróć w nich uwagę jak ramka "obcina" postacie, interakcję między postaciami (mowa ciała, gesty dłoni, umieszczenie głowy względem tułowia (to silnie wpływa na odbiór mowy ciała), wyraz twarzy, kąt głowy, kierunek spojrzenia). Trochę tego jest, ale z czasem będziesz robił to na wyczucie. Można jeszcze popatrzeć na stare obrazy, chociaż uważam że to niewiele pomoże bo wachlarz poz jest wąski, zwłaszcza jeśli preferujesz sztukę rozrywkową. Jeśli masz duże lustro, to mógłbyś na nim testować pozy - mało kto lubi własne zdjęcia czy filmy, więc możesz krytycznie ocenić, czy Twoja poza którą chcesz przenieść na pracę, jet okej. Z współczesnych artystów z dobrymi kadrami z postaciami proponowałbym Mullinsa, spartha i Kekaia, ale z pewnością ich znasz, więc propozycja żadna :) Hm, i powiedz mi, ile czasu Ci zabiera taka ilustracja, i jak sam często rysujesz (wliczając w to szkicowanie) w ciągu tygodnia? Pytam się, bo po przejrzeniu dat w tej teczce zauważyłem, że Twoje ilustracje pojawiają się średnio co parę tygodni. Czymże Pan międzyczas wypełnia? ;)

Słodki, przytuliłbym go (ją?) ;)

Wygranej na cgsociety ;)

Jezus, skala i przestrzeń w większości prac robią mocne wrażenie. Widać, że nie spinasz się przy malowaniu :) I z jakiegoś powodu dynamika skojarzyła mi się z pracami Jima Hatam'y (http://jimhatama.deviantart.com/).

O, fajne pomysły, dzięki. Właściwie to nie, geneza tej pracy jest prosta - tak mi tony nie wyszły, że chciałem to zataić. Aerograf i fakturowany pędzel przyszły z pomocną dłonią :-P Ale portret jest świetny - kto to zrobił? W nazwie pliku jest byjamlee, ale google nie znajduje ani Jam Lee, ani jamlee, a proponowany przez niego amerykański komiksowy rysownik Jim Lee też raczej nie pasuje. Z innej beczki, dwa pliczki - pierwszy to dokument zawierający wszystkie posty Mullinsa z forum Sijun'a, na którym brał aktywny udział w latach 2000-2006. Można znaleźć sporo interesujących wypowiedzi, sam jutro odbieram wydruki do czytania na dobranockę :-P http://tonic-art.com/others/mullins_sijun_posts.doc Drugi plik to zestaw złożony na prośbę Uriela. Upchałem do niego najczęściej używane pędzle (głównie 7 pierwszych) http://tonic-art.com/tonic_brushes_v2.rar

Go, go! :) Studium świetne, przez chwilę myślałem, że to fotografia, ale przecinające się ze sobą linie na suficie zmieniły moje zdanie :) Industrialny pejzażyk - może dodanie elementu ułatwiającego złapanie skali byłoby dobrym pomysłem, np. człowiek lub antena. Kuropodobnecoś - kadr wygląda jakby był wycięty z innego. Myślę, że lepiej było dać więcej przestrzeni dla stwora.

Parę portretów. Zdecydowanie potrzebna mi korekta/krytyka. Pierwsze dwa portrety są sprzed 2 miesięcy, pozostałe zrobiłem w ciągu ostatnich paru dni. Myślę, że najgorzej mam z umieszczaniem części twarzy w odpowiednich miejscach. Tony też wymagają poprawy - niektóre twarze wydają mi się być wprost gliniane, w szczególności drugi portret. Trzeci portret wygląda jak lalka, oczy to potwierdzają - myślę, że za bardzo starałem się żeby detale zgadzały się z zdjęciem - efektem czego malowałem to będąc napiętym, o czym tak samo można powiedzieć o obrazku. W kolejnym portrecie postanowiłem malować luźniej - ale chyba ciut przegiąłem :) Co nie zmienia faktu, że lepiej mi się pracowało jak nie martwiłem się zbytnio o dokładność. W ostatnim portrecie poszedłem na kompromis - na początku luźno, potem w miarę dokładniej. Myślę, że ta praca zajęła mi około godzinę. Póki co, taką mam listę rzeczy do poprawek: - światłocień/tony - proporcje - kształty brył (nie ma sensu rysować tylko na oko, znacznie łatwiej jest rysować konstrukcyjnie, z grubsza chodzi o to, że myślę o bryłach jako prostych figurach geometrycznych lub ich mieszanki).

Kliknij na ikonę (1), w niej masz zestaw do rysowania prostych figur z ścieżek, potem wybierz narzędzie do rysowania wielokątów (2) i ustaw odpowiednie parametry - liczbę kątów (sides), zaptaszkuj opcję Star żeby figura przybrała formę gwiazdy i na koniec wklęsłość boków na 99% (indent sides by). Możesz jeszcze ustawić promień (radius) i dodać predefiniowane ustawienia do paska Tool presets, pod 4 masz ikonę do dodawania. Dodam jeszcze, że można robić kilka różnych rzeczy z taką gwiazdą - na przykład zrobić z tego zaznaczenie (przy odpowiednich ustawieniach, oczywiście) lub obrysować (trzeba uprzednio ustawić pędzel). Można też transformować całość lub poszczególne ramiona (masz gdzieś na dole paska narzędzi strzałki do edytowania ścieżek) dla skali lub proporcji. Jeśli tak uważasz, to myślę, że po prostu nieszczególnie potrzebujesz trików :) Ale ja też korzystam tylko z kilku pędzli, około 5-8. Po prostu nie wykasowałem zbędnych pędzli :) Ło, dżungla to też nie taki łatwy temat dla mnie. Żeby zrobić dobrze wyglądającą kupę zielska, możesz albo zrobić realistycznie, albo impresjonistycznie. Ponieważ do realizmu trzeba rysować przerażającą ilość detali, używam drugiej opcji. Ale żeby to działało, trzeba sporo poobserwować rzeczywistą roślinność i zastanowiać się, np. jakie i w jakich miejscach występują kolory, w jaki sposób "paczki" liści się układają, jak wyglądają odbicia światła na liściach, prześwietlenia liści widoczne od spodu. No i ażurowość roślin też jest istotna, tzn. żeby było widać trochę gałęzi, struktury podtrzymującej liście. Z roślinami miałem sporo do czynienia - jak byłem młodszy, to łaziłem po lasach z stawami i żeremiami bobrów, plus uprawiałem hodowlę, m.in. owadożernych gatunków. To mi ułatwia, chociaż dalej nie czuję się tak dobrze przy malowaniu zielsk. Filmik, ok, zrobię. Hej, dzięki że to nadmalowałeś - daje to do myślenia. Spłaszczenie ścian bezsprzecznie przerzuca uwagę na wnętrze, ale tu miałem mieszane uczucia - jakby doszedł kolejny kontrast - ściany są czytelnie zdefiniowane, natomiast wnętrze już nie, kontrast jakby spotęgował chaos. Może gdyby nieco zdefiniować wnętrze, tj. wstawić kilka rozpoznawalnych elementów, takie jak zegary czy interfejsy komputerowe, to całość pewnie zgrałaby się elegancko. Oczywiście to też moje dwa grosze, rysowanie u mnie to w 80% wyczucie ;) Po tych prackach myślę, że czas zabrać się za rysowania mięsnych organizmów - drętwo się czuję przy rysowaniu organicznych form. Miała wyjść delikatna kobieca twarz, a wyszło odwrotnie, hehe. Brakuje mi też przećwiczenia militarnych detali - poleci mi ktoś jakieś dobre komiksy lub strony z zdjęciami i wyjaśnieniami dotyczącymi militarnych obiektów?

O, dzięki za przytoczenie zasady - rodzajniki stosowałem na wyczucie. Poprawione, będę o tym pamiętać :) Co do make-of'ów, to obawiam się, że tego prawie nic nie ma - zapominałem o postępówkach w trakcie malowań :-P Zmienię to w kolejnym tomiku (w końcu było założenie, że projekt będzie głównie dla rysowników, a sam wiem jak miłą rzeczą są postępówki). Poszperam, może znajdę wcześniejsze wersje niektórych prac plus jakieś niewykorzystane rysunki.

Dzięki. Do poprzedniego filmiku dołożyłem jpg'a. Kolejny filmik http://vimeo.com/14768063 I szkic na digartową bitwę, myślę nad zmianą kadru EDIT: ola-f, faktycznie, mam sporą kolekcję - pamiątka po czasach kiedy to myślałem o pędzlach jako istotnej części w malowaniu :-P W tej chwili korzystam z jakichś 5-8 pędzli.

Na prośbę Coyote'a nagrałem filmik z malowania, 40 minut przyspieszone do 10-ciu. Nie mam pod ręką jpg'a, jutro to dołączę. http://vimeo.com/14750452 EDIT: Dokładam jpg'a

ola-fie i Bedyku, a które prace wam się skojarzyły? nicponim, ;) Varmer - jednym z założeń przy tworzeniu tomiku było zastosowanie różnych stylów i technik. Chciałem się nauczyć nowych rzeczy, więc eksperymentowałem - jak widać, z różnymi efektami, ale jedno mogę z pewnością powiedzieć - mnóstwa rzeczy się nauczyłem, o niebo więcej niż gdybym się trzymał jednego stylu. I na dziś pozostałymi stronami zamykam szkicowy pierwszy tomik. Wszystkich "kartek" jest łącznie 87. Widzę, że wielu z Was się podobało, cieszy mnie to ;) Ale przede wszystkim dziękuję za krytykę, chociaż cicho liczyłem na porządne biczowanie :-P O, i prosiłbym Was o jedno - powiedzcie mi, które ilustracje lub/i ramka komiksu były najciekawsze? Po doszlifowaniu stron chcę je wrzucić na stronę i będę chciał wykorzystać niektóre z nich w celach promocyjnych, stąd pytanie. (tę stronę chyba kompletnie przeprojektuję, bo kadr nijaki i nie widać funkcjonalności altany) P.S. Zawsze chciałem powiedzieć wredne "to be continued.." X-D

10 stron z 14:

Ciężko nazwać je chronometrami, bo prawdziwy model który mam to chińska podróbka :-P Drewno to zwykły laminat, pokrywy są z plastiku, wskazówki tak samo i są za grube w porównaniu do porządnych chronometrów, a w środku prawie nic nie ma :-D Czyt. to nie działa ;)

Krótka animacja na vimeo: Postępówki (mam nadzieję, że jest to dozwolone?): Modelowanie w SketchUp'ie: Tekstura wireframe w 3DSMax'ie + VRay + proste globalne oświetlenie Zabawa z postprodukcją I znów postprodukcja

Hehe, proszę, spróbuj :) Ciekaw jestem jak Ci to wyjdzie :) Został jeszcze ostatni rozdział, 14 stron (w tym 12 z rysunkami) i koniec pierwszego tomiku :)

Portret klawy, z milutką kreską. A że uważasz go za nieudany.. trzymaj się tego dalej :-)

Myślałem, że dolna warga to górne uzębienie dopóki nie zauważyłem papierosa :)

Donald Tusk?! Te jego wilcze spojrzenie.. A młotek jest trzymany odwrotnie ;) I nie trzyma się go równolegle do klatki piersiowej przy takiej pozie :)

Ja od razu spojrzałem na skośnookich - pewnie z powodu kontrastu, jest dużo ciemnych i jasnych plam blisko siebie (to chyba jedna z pierwszych rzeczy, jakie człowiek zauważa w ciągu pierwszego ułamka sekundy). A że są rozmyci, to się skrzywiłem :)

Popieram. Dopieszcz rysowanie teł i możesz dodać Wizard of the Coast do listy klientów :)

Jedidan12 - pomysły można przenieść na 3D, ale z klimatem byłoby ciężko :( Osobiście czekam, aż technologia 3D dojdzie do punktu, w którym będzie można w miarę łatwo przenieść 2D do 3D/symulować 2D (alias pseudo 2D, 2.5D). W tej chwili to chyba można zrobić przygodówkę z lat 90-95 typu 'point&click' :) Joel, xmichalinx, serio, Fusman, dzięki :) Dziś wrzucam wszystkie szkicowe strony trzeciego rozdziału, choć jest krótki bo jest tylko 8 stron. P.S. Krytyka, proszę :) Serio, nie cackajcie się z nią - jestem pewien że można mnóstwo rzeczy poprawić.

Z nią lepiej nie zaczynajcie

Komiks kretyński w sensie fabularnym - cyborg sobie biega, natrafia na kogoś i strzela do niego. Na nagrodę literacką raczej nie liczę. Ale dzięki :) 88grzes - Dzięki i witaj na pokładzie :) Coyote - dzięki, poprawię. nicponim - ehe, wakacje są ;) Zresztą nie spędzam dużo czasu przy pracach, jeden szkic zajmuje mi zwykle 30-60 minut, a ten z potworem zabrał może z półtorej godziny. BTW, dodałem wpis do blogu o kanałach RSS - jeśli ktoś regularnie przegląda prace w dużych ilościach, to powinno go to zainteresować. "How to keep feeding yourself with inspirations?" I szkicyk. Zaczynam lubić czarno-białe rysunki, jest więcej myślenia o kompozycji i upraszczaniu plam. Polecam to jako ćwiczenie.

Kolejny rysunek w trakcie, inspirowany sami-wieci-kim ;) Coś się nie podoba i można poprawić? Wcześniejsze etapy