juri36

no to opcji jest klika. 1. kupienie dodatkowego kompa, bez monitora, klawiatury, z najtańszą kartą graficzną i maksymalnie mocnym procesorem. będziesz się z nim komunikować przez zdalny pulpit i służył będzie tylko jako pomocnik przy renderowaniu. główną prace będziesz dalej robić na swoim imacu. renderować będziesz mogła jeden obrazek na obydwu kompach na raz, lub każdy komp osobny obrazek. zalety + za 7000 bez monitora można kupić już coś dość mocnego + elastyczność - jak będzie trzeba jeszcze szybciej to kupisz jeszcze jeden albo jeszcze kilka lub... + jeśli posiadasz jeszcze jakieś komputery w biurze (np pracownicy na nich siedzą) to być może wystarczy je lekko doposażyć i podpiąć pod taką sieć. wtedy pod nieobecność pracowników będziesz dysponowała już swoją małą farmą. wady - taka praca wymaga trochę ogarnięcia technicznego albo kogoś kto ci to wszystko solidnie skonfiguruje i będzie na zawołanie za każdym razem jak coś się sypnie - potrzebujesz dodatkowych licencji na oprogramowanie zysk .. ze 3-4 razy szybciej niż teraz. 2. sprzedajesz makówkę ew dokładasz trochę kasy i kupujesz jakąś dwupodstawkową stację roboczą (z dwoma procesorami). to już bardzo mocny komp ale też drogi zalety + prosta obsługa bo to w końcu jeden zwykły komputer + nie potrzebujesz dokupywać oprogramowania wady - zamieszanie ze sprzedawaniem imaca - kupowanie monitora - cena zysk .. ze 3-4 razy szybciej niż teraz. 3. obadaj temat farm np. http://www.rebusfarm.net/en/ działa to tak, że zewnętrzna firma udostępnia ci za pieniądze swoje maszyny i na tych maszynach renderuje się twój obrazek. czyli pracujesz dalej na swojej makówce zalety + prostota - instalujesz sobie wtyczkę i renderujesz praktycznie z poziomu maxa + szybkość - komputery które masz do dyspozycji są naprawdę mocne i jest ich naprawdę dużo + nie martwisz się o dodatkowe licencje na maxy vraye itd + 7000 zostaje na zakupy ;) wady - potrzebujesz szybkiego netu bo co z tego że farma zrenderuje twój obrazek w 5 minut skoro model i tekstury będą się do niej wysyłać godzinę - jeśli chcesz renderować naprawdę szybko ale nie chcesz przepłacać to jednak wymaga to wgryzienia się w temat renderowania na wielu komputerach (czyli poza hardware'owym aspektem podobnie jak w opcji nr 1) - próbne rendery dalej puszczasz na macu więc poza renderowaniem dalej jest tak jak było. - cenowo ciężko przewidzieć, ogarniesz temat, możliwe że będzie tanio. nie ogarniesz może wyjść drogo. o ile szybciej... zależy albo znaaacznie szybciej albo nawet wolniej ;) gruby temat 4. obadaj temat backburnera, ustawiaj sobie kolejkę i renderuj przez noc ;) zalety + 7000 zaoszczędzone + motywacja żeby nie pracować po nocach - w końcu kiedyś musi się zrederować + ekologia i ekonomia :D - niższe rachunki za prąd bo komp najwięcej żre w nocnej taryfie :D wady - tak naprawdę nie będzie szybciej (ale jeśli w sytuacjach awaryjnych posługiwać się farmą czyli opcja nr 3 to dramatu nie ma) - jak się coś wysypie to rano będzie niemiła niespodzianka (jak się nie sypnie, to będzie miła - kwestia skilla) to ogólnie skomplikowany temat, nie wiem czego konkretnie oczekujesz. czy po prostu ma być szybciej i bezobsługowo czy jesteś gotowa poświecić trochę czasu na ogarnięcie tematu... jak chcesz o tym więcej pogadać to daj znać

jeśli zostawiasz płytę to proce które cię interesują to wszystkie i5 oraz i7 z drugiej i trzeciej generacji czyli sandy bridge i ivy bridge ale sugeruję: - te bez literki na końcu - to proce z zablokowanym mnożnikiem, są tańsze od odblokowanych wersji ;), - możesz brać pod uwagę wersje z "P" na końcu (czyli z nieaktywnym gpu) - albo "s" (wersje oszczędne energetycznie, choć te są trochę słabsze i trochę droższe wiec to trochę bez sensu ;)) - wersji z dopiskiem "t" nie polecam bo to już bardzo oszczędne proce i są znacznie niżej taktowane. każdy z nich będzie co najmniej dwukrotnie szybszy w renderowaniu od twojego teraźniejszego i3 ;)

prawdę powiedziawszy to nie wiadomo jaka to obudowa bo to chyba nazwa jakiegoś zestawu a nie samego pudła... ale zasilacz który wybrałeś jest standardowych rozmiarów i powinien wejść (pod warunkiem że buda w środku jest standardowa...) co do pinów to wydajne karty graficzne potrzebują dodatkowego zasilania (przez szyne pci2.0 mogą dostać max 75W) dlatego trzeba je podpiąć bezpośrednio do zasilacza. są dwa rodzaje gniazd zasilania na kartach graficznych 8 pin 6 pin, wyglądają bardzo podobnie. zasilacz który wybrałeś ma 4 kable 6+2pin czyli takie co mogą działać jako 6 lub jako 8 pin) więc teoretycznie da rade z dowolnymi dwoma kartami graficznymi, pomijam tu fakt, że na dwie mocarne karty 500w to troche mało ale z GTX 560Ti 2GB sobie poradzi na pewno. http://www.silentiumpc.com/wp-content/uploads/2012/09/deus-g1-500-kable.jpg

napisz jaką masz płytę główną bo jeśli masz coś na chipsecie B,Q albo H to kupowanie i7 czy i5 z odblokowanym mnożnikiem (czyli z "k") jest bez sensu lepiej brać wersje zablokowane. rozpiska chipsetów http://en.wikipedia.org/wiki/LGA_1155

Blesik jeśli naprawde aż tak boisz się kręcenia to to komuś zleć. kompa sam będziesz składał ? nawet jeśli nie masz znajomych którzy się na tym znają i będziesz musiał za to zapłacić to to będzie i tak najtańsze możliwe 20% dodatkowej wydajności przy zestawie który składasz. ALE !!! jesli chcesz kręcić to potrzebujesz płyty z chipsetem umożliwiającym kręcenie mnożnikiem. H77 takiej opcji nie udostępnia !!! szukaj z77 lub z75 więc jesli twoje zakupy mają mieć jakiś sens to albo: aktualna płyta i jak miłosz pisze: proc bez k, chłodzenie boxowe starczy i bez OC albo płyta na z75 lub z77 (ew. na p67 lub z68 - te mogą wymagać uaktualnienia biosu) i aktualny proc + jakieś chłodzenie i OC albo płyta na z75, z77, z68, p67 + i7-2600k/i7-2700k (obie wersje to fizycznie ten sam proc marginalnie wolniejszy od tego, który wybrałeś a podkręca się lepiej i łatwiej) + chłodzenie i + OC

koniecznie chcesz kupować wyłącznie w areście ? w proline ta sama płyta jest o 70 zł tańsza a porównywalne msi można dostać poniżej 800zł jesli kupujesz ssd na system i instalki to dysk nie musi być z serii black, blue spokojnie wystarczy a w tej cenie dostaniesz 1tb i jeszcze coś ze 30 zł zostanie ;) z ssd to chyba teraz jest jakiś nowy kontroler marvella który, wypada bardzo korzystnie i chyba coś nowego od ocz z kontrolerem ich własnej produkcji wyszło. ale nie wiem jak to wygląda cenowo. jeśli jest drogie to crucial m4 na marvelu 9174 był poprzednim numerem jeden ;)

no ja mysle ze jednak wiekszosc osob z tych dolaczonych pierdziewek korzysta. tych ktorzy swiadomie kupuja kompa jest tak naprawde jak na lekarstwo ;) i7-3820 jest troche bez sensu. bo taką samą wydajność zapewni porównywalne cenowo i7-2600, i7-2600k, i7-2700k czy i7-3770k. ponad to te z "k" w nazwie dają się podkręcić. a wszystkie te wymienione przeze mnie proce są na tanie płyty z podstawką lga1155 więc wychodzi taniej i potencjalnie szybciej. jeśli decydujesz się na lga2011 to bierz i7-3830k. ma 6 rdzeni +ht więc jest zauważalnie szybszy i daje się podkręcać ;) niestety jest też zauważalnie droższy. zestaw masz spoko może pamięci dałoby się znaleźć tańsze. jeśli miałbym na czymś oszczędzać to najpierw kupiłbym 8gb ramu (skoro póki co działasz na 6gb to jakiś czas się może przemęczysz) i wykorzystałbym jakąś starą kartę graficzną, może masz coś z dotychczasowego kompa. a jak sobie dozbierasz to kupisz grafe i potrzebny ram ;)

jesli chesz rendery w 3sekundy to moze zainteresuj sie farmami np. rebusfarm. a co do kompa to napisz co robisz architekture, samochody ... ? chcesz kompa skrojonego na miare to musisz powiedziec cos o sobie ;)

powinno dzialac. ew wylaczysz dual channel. kup przez internet przetestuj i w przeciagu 7 dni oddaj jak nje bedzie dzialac. albo idz do sklepu i powiedz ze chcesz wymienic w razie gdyby okazalo sie niekompatybilne z tym co masz ;) potegi dwojki sa bez znaczenia. inna sprawa ze jesli to tylko 2gb ci brakuje to moze poprostu zoptymalizuj projekt wylacz wszystko co dziala w tle.

jeśli nie planujesz dwóch kart graficznych to każdy z nich da spokojnie rade. sam mam tego chiefteca w jednym kompie, tylko troszke mocniejszą wersje. i jest spoko może wentylator moglby byc cichszy ale w tej kasie nie ma co narzekać. zasilacz to nie nabytek na 10 lat bo sie tez zużywa ;) co do ciekawostek o płytach gigabyte'a. mam taką jedną która oficjalnie obsługuje max 16gb ramu. aktualnie ma wsadzone 32gb i działa spokojnie :) ale nie traktuj tej historii jako reguły. bo chyba działa tylko dlatego ze przez przypadek wgrałem jej kiedyś bios innej rewizji i na szczęście nic nie popsułem :) a z ddr2 to zobacz sobie na ceny takich modułow ;) i zastanow sie jeszcze raz czy aby inwestowanie w to wciąz ma cokolwiek wspolnego z oszczedzaniem.

przeklejam z drobnymi zmianami z innego swojego posta: i7 2600 - sandy bridge - igpu=hd3000 - podstawka=lga1055 - 4rdzenie +HT - starszy wciąż bardzo dobry procesor (fizycznie to samo co i2700) i7 3770 - ivy bridge - igpu=hd4000 - podstawka=lga1055 - 4rdzenie +HT - nowszy proc nieznacznie lepszy ale zintegrowane gpu znacznie lepsze i7 3820 - sandy bridge-e - igpu=brak - podstawka=lga2011 - 4rdzenie +HT - proc pod bardziej wypasiona podstawkę, tak naprawdę nieopłacalny bo wydajność i cenę ma jak i7 3770k ale się nie podkręca i płyta do niego jest dwa razy droższa (jedyna przewaga to to że obsługuje 8 banków ramu) i7 3830K - sandy bridge-e - igpu=brak - podstawka=lga2011 - 6rdzeni +HT - to co wyżej tylko więcej rdzeni i odblokowany mnożnik więc możliwa wyższa wydajność od i7 3770 (ale za wyższą cenę) hd3000 i hd4000 - gpu zintegrowane w procesorach intela - ten drugi znacznie wydajniejszy ale obydwa tak naprawdę do pracy się nadają tylko w ostateczności. i72600K i pozostałe z literką "K" na końcu - procesory z odblokowanym mnożnikiem - podkręcanie takich jest bajecznie proste i każdy da rade (moim subiektywnym zdaniem kupowanie proca "nie K" jest bez sensu) poza "K" istnieją jeszcze oznaczenia "S" i "T" - mniej istotne - odsyłam do googla sandy bridge, ivy bridge - nazwy kodowe mainstreamowych procków intela (coś jak buldozzer, piledriver, trinity... u amd) sandy bridge-e, (ivy bridge-e premiera 3 kwartał 2013) - nazwy kodowe trochę bardziej zaawansowanych procków intela :D lga1055 - podstawka mainstramowa - tańsza (za około 300-400 zł da rade kupić dobrą płyte) max 4 banki na ram lga2011 - trochę bardziej zaawansowana podstawka - droższa (zdaje się że od 700-800 zł w góre) max 8 banków na ram. (podstawki i związane z nimi płyty i chipsety różnią się znacznie bardziej ale z perspektywy "chałupniczego" modelowania i renderowania to kwestie mniej istotne) jeśli jesteś bardziej ogarnięty w zabawach biosem i dopisze ci szczęście to podkecisz więcej a jak szczęście nie dopisze to mniej. Oc to loteria, średnio i7 pod lga1055 powinieneś podkręcić w okolice 4.5 ghz. grafa wejdzie i będzie działać choć to już zabytek ram - bierz najtańszy, firmowy 1600mhz i koniecznie w 8gb modułach (żebyś zostawił sobie miesce na dokupienie dodatkowej pamięci w przyszłości). zasilacz - jeśli planujesz 1 gpu to wystarczy firmowe 500-650w buckety rdzenie i HT - i7 z 4 rdzeniami +HT będzie miał 8 bucketów ale tak naprawdę nie oznacza to, że jest dwukrotnie wydajniejszy od 4 rdzeniowego i5 bez HT. w renderowaniu HT daje około 30% (na podstawie moich doświadczeń) wydajności normalnego rdzenia.

przede wszystkim kupowanie 2011 zeby kiedyś wymienić na 6rdzeniowe cpu jest bez sensu. bo w momencie gdy będziesz chciał wymienić proca, starego będziesz musiał sprzedać i będziesz na tym solidnie stratny. sugeruje dwa rozwiązania: albo kup sobie standardowe i72700k (albo 2600k to ten sam proc) na lga1055 podkręć do 4.5ghz a za te dwa lata sprzedaj i kup nowego kompa na ówczesnej mainstreamowej podstawce. teraz zaoszczedzisz sporo kasy a za te dwa lata najprawdopodobniej bedziesz miał wydajniej niż gdybyś wymieniał proca albo 1. dobierz jakiś sensowniejszy zasilacz, jeśli nie wsadzisz tam kilku gpu to 500-650w powinno spokojnie dać rade nawet z oc 2. zrezygnuj póki co z ssd, 3. wybierz sobie jakiś mniej bajerancki ale tańszy i równie wydajny ram (naprawdę da się) i jeśli to nie problem kup póki co 16gb 4. jak dalej będzie mało to ew. przyoszczędź na gpu 5. i kup i73930K - 6 jaj i odblokowany mnożnik - czyli w przeciwieństwie do tego co wybrałeś pierwotnie, znacznie wydajniejszy już w momencie wypakowania z pudełka a jeszcze da się go pogonić na wyższe zgary. jak sobie dozbierasz to dokupisz ssd, dokupisz ram i nie będziesz musiał sprzedawać używanych gratów więc nie będziesz stratny. jeśli liczysz, że za 2 lata kupisz 6 rdzeniowe i7 na lga2011 taniej niż teraz to zobacz ile teraz kosztują nahlemy... myślę że z sandy/ivy bridge-e będzie podobnie ;) co do mitow. 1. ssd sprawia, że szybko uruchamia ci się windows i 3ds ewentualnie gdy brakuje ci ramu a vray wrzuca dane z dysku (co uważam za sytuację wyjątkową i krytyczną) czyli szybciej modelował od tego nie będziesz, renderingu też to nie przyspieszy (pomijając ów krytyczną sytuacje). 2. 2700k ma bardzo porównywalną wydajność jak 3820, ale "K" w nazwie oznacza, że tego pierwszego da się podkręcić co sprawia, że z dobrym chłodzeniem i odrobina ogarnięcia potrafi być o jakieś 30% wydajnieszy. 3. szersza szyna w przypadku karty graficznej umożliwia szybsze wypełnianie danymi pamięci gpu. w przypadku 3ds max to chyba marginalna kwestia. to ile grafa ma pamięci jest decydujące przy renderowaniu na gpu (scena się zmieści albo nie) ewentualnie może mieć znaczenie przy bardzo dużej rozdzielczości ekranu (np kilka monitorów) poza tym jest drugoplanowe, do zwykłej pracy w 3ds i photoshopie wystarczy 1gb bo grafa potrafi sobie zarządzać zasobami przy wyświetlaniu obrazu... 4. ciężko jest złożyć kompa z jednym gpu i jednym cpu, który będzie wysysał z gniazdka więcej niż 600W. a jeśli mówimy o renderowaniu tylko na cpu (czyli gpu nie obciążone) to ciężko będzie przekroczyć 350W! nie wiem quantum77fx jakie masz nagłośnienie na myśli ale twoja wypowiedz sugeruje, że nie masz pojęcia o czym piszesz. w tym wątku http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=87417 pisałem o dobieraniu zasilacza ;) quantum77fx ile ty masz lat ?

kitamo zwracam honor. pokaz jakies rozbierane fotki tego systemu twojego bo ciekaw jestem (a przez zime ci to nie zamarza ? woda sie nie skrapla w kompie ? ) i napisz wiela to piniądzów kosztowalo, jssli mozesz ;) a filmiki po takiej obrobce (sztuczne udawanie naturalnego ruchu kamery, sztuczne lapanie ostrosci) ze od samego poczatku nie wzbudzaja zaufania. ;)

no cóż wniosek wydaje się prosty. jak kręcić to w biosie/uefi a nie programikami spod windowsa ;) dobrze, że komp żyje bo jak uruchomił się na prawie 6ghz a napięcia były na auto to mogło być gorąco ;)

to chyba przy szalejącym throtlingu... możliwe, że programik kręcił szyną, a szyna kręci też pamięci. trochę dziwne jednak, że po wyjęciu i włożeniu ich spowrotem zaczęło działać. może po prostu nie wcisnąłeś modułów do końca ? albo jeśli to płyta gigabyte'a z dual biosem (albo inna z podobnym patentem) to może w końcu zadziałał drugi bios. (mam dwie takie płyty na jednej działa to doskonale na drugiej - nowszej - jest skopane i nie zawsze załapuje albo zanim się skapnie to zdąże już skasować bios fizycznie zworką i ustawić wszystko od nowa...)

masz na myśli to : http://www.nvidia.pl/object/maxtreme_workstation_pl.html bo to co piszesz bardzo mnie zainteresowało :)

pakowanie się w lga2011 dla 4 rdzeniowego proca jest trochę bez sensu. no chyba, że w najbliższej przyszłości planujesz zamianę na x6. dlatego sugeruję lga1055 + ewentualnie dokup ramu do starego kompa, pogoń go jeszcze do tych 4ghz i przypnij go jako noda, tylko do renderowania. zarządzać tym możesz przez np teamviewera albo windowsowy zdalny pulpet i zawsze to trochę szybciej będzie ;) a renderowanie przez DR albo backburnera zależnie od tego czym się zajmujesz.

nie wiem czemu nie uwzgledniasz HT w obliczeniach. faktycznie nie mozna go liczyc jako pelen rdzen ale z moich doswiadczen przy renderowaniu to ht daje dodatkowo jakies 30% mocy. wiec 3770k mozesz tez szacowac na okolo 24ghz. poza tym ivy bridge ma wyzsze ipc wiec wydajnosc z taktu jest wieksza. o ile ? moze ten link pomoze http://pclab.pl/art51473-20.html generalnie caly art mozesz przecztac ;) wydaje mi sie ze dwu procesorowe rozwiazanie tez troche mocy na komunikacje procow marnuje (ale pewien tego akurat nie jestem) generalnie takie dodawanie zegarow poszczegolnych rdzeni to bardzo bardzo duze uproszczenie jesli chodzi o porownywanie wydajnosci procow o roznej architekturze ;) aha no i zobacz ile cie to 8gb ramu bedzie kosztowac i sprawdz czy w tej stacji sa wolne miejsca na dodatkowa pamiec, i czy przypadkiem nie musi to byc ddr2ecc i to jakies specyficzne bo plyta z dowolnym nie chce dzialac ;)

o quadro sie nie wypowiadam bo nie mam doswiadczen. jesli chodzi o te dwa xeony to pracowac bedzie ci sie na tym wolniej niz na tym co masz teraz a do renderowania nadaje sie tylko pod warunkiem ze nie masz zbyt ramożernych scen, bo to komp na ddr2 a kupowanie ddr2 w dzisiejszych czasach jest bolesne. sugeruje kupic i7 podkrecic a starego kompa ewentualnie uzywac jako noda do wspomagania przy renderowaniu. dwupodstawkowe plyty to czesto tez jazdy z dzieleniem ramu itd itp

a czym cie twój aktualny komp doprowadza do szału ?

jak ma posłużyć kilka lat i dużo się przemieszczasz to mi to kojarzy się tylko z jednym modelem... thinkpadem ;) ale to chyba będzie drogo. ja sam porzuciłem ideę laptopa bo praktycznie nie istnieją takie z monitorami z 1200px na wysokość, a dla mnie to absolutne minimum :/

nie mówiłeś że masz jeszcze jakiegoś kompa. planujesz go sprzedać w całości ? może coś z niego dało by się przełożyć do nowego. dysk? zasilacz? ram? chyba mnie znielubisz za te kolejne opcje i możliwości ;) jak nie chcesz kupować karty póki co, to przełóż tego radeona ;)

to wersja 756mb wbrew pozorom różni sie od wersji 1gb czymś więcej niz ilosc pamieci ;) szukaj 1gb. nvidia produkuje tylko chip a karty skladaja rozne firmy. cos jak z plytami glownymi. karty pozzczegolnych producentow roznia sie glownie chlodzeniem ale czasem tez sa lekko podkrecane przez producenta.

lepsza grafa szybsze viewporty w 3dsie. ta którą wybrałeś da rade. na pclabie jest wielki test schładzaczy. ew. obadaj czy nie znajdziesz czegoś wydajniejszego/tańszego od ninji. filtry zrób sobie z firanki. jak jesteś na arch to tą odrobinę technicznego ogarnięcia powinieneś mieć żeby zrobić jakąś makietę. więc i z tym sobie poradzisz :) potraktuj to jako zajęcia z wzornictwa przemysłowego :) (swoją drogą, jeśli można zapytaç, który rok?) reszta spoko choć da się za tą kasę wydajniej, ale na używkach i składajaąc samemu. powodzenia

1. ciągle bierzesz za mocne zasilacze. lepszy nie znaczy mocniejszy. http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=87417&p=1148984#post1148984 tu na końcu pisałem czemu za mocny zasilacz jest bez sensu. i tam tez masz linka do kalkulatora mocy. 2. w drugim zestawie masz niekręcącego się proca... naprawdę chcesz zaoszczędzić to 80 zł ? jeśli tak to poco bierzesz płytę na P67 ? 3. kupujesz droższą grafe która jest znacznie mniej wydajna niż to co ci poleciłem, oczywiście jest nowa i z gwarancją ale żebyś miał świadomość: http://www.gpureview.com/show_cards.php?card1=647&card2=632# :) da się niepasującą grafe kupić do kompa ale jest to baaardzo mało prawdopodobne bo kart na AGP już praktycznie nie ma, a jak są to tak śmiesznie wydajne, że na pewno się nie pomylisz ;) 4. filtry można kupić osobno uniwersalne i przykleić w dowolnej obudowie. a jak już chcesz zaoszczędzić to stara firanka się nada ;) a jak chcesz przyoszczędzić i nie masz ochoty się bawić w klejenie firanek to ... odkurz kompa raz na dwa miesiące... tu można jeszcze sporo oszczędzić, nie masz żadnego znajomego w poznaniu, który za browara ci w składaniu pomoże ?