Dobry Pasterz

Masz fajny styl prac. A co do szkiców to jest tu sporo fajnych, ale zatrzymałem się najdłużej przy szopie :D Gdyby się dało to bym mu coś do jedzenia nawet dał :)

Bardzo fajny malunek, widać skupienie na jej twarzy. Ale wydaje mi się, że jedna ręka jest dłuższa od drugiej.

W ostatnim zombiak wygląda jakby wychodził z ziemi. Jeśli tak jest to ja bym obsypał go piachem. Jeśli zaś on miał nie wychodzić z ziemi :D to nie wiem czy aby nie wystawałby mu tyłek albo kawałek nóg, a tak ogółem to wygląda uroczo :D

Patrząc na stare prace i nowe widać, że raczej nie depczesz w miejscu, jest lepiej :). Jest Ci trudniej, ponieważ widzę, że bierzesz na warsztat bardziej wymagające tematy (bogate wnętrza i anatomia człowieka), ale to dobrze. Lecimy od początku :D Wnętrza podobają mi się bardzo, ale już gra świateł w nich mniej. Zobacz jak odbijają się światła na podłodze #1 #2 #3. Część obiektów odbija się w podłodze, a cześć nie. Drobne wachania perspektywy widoczne np na drzwiach, oknach i szawce. Polecem nie usuwać lini perspektywy i mieć je ciągle na innej warstwie, aby w razie problemów można się było do nich odwołać, albo chociaż punkt zbiegu z którego można byłoby poprowadzić sobie linie pen toolem i skorygowąć od razu cały obrazek ruszając tylko jednym końcem lini. Przy światłach punktowych i ich cieniąch też pomaga :). Wypadek samochodowy extra. Kolory mi się bardzo podobają. Jedyne co to, że oko strasznie schodzi na ten samochód po prawo. Umieszczanie takich jaskrawych punktów np czerwonego bardzo blisko krawędzi obrazka tworzy "napięcie" (tak samo jak stykanie się krawędzi obiektu z brzegiem obrazka) i powoduje, że oko kieruje się głównie w tym kierunku (jeśli nie ma silniejszych punktów) mimo tego, że na obrazku jest wiele innych ciekawych rzeczy. Patrząc na koncepty postaci musisz popracować nad zróżnicowaniem materiałów. Nie ma u Ciebie dużych różnic między metalem, plastikiem, a tekstyliami. Drobne wachania anatomiczne, ale najbardziej odstają stopy i najbardziej to razi jak dla mnie. Tła dla postaci mają braki. Nie chodzi mi o to, żeby były niewiadomo jak oblepione detalem, raczej chodzi mi o to aby nie były tak niechlujnie namalowane. Co do designu postaci jak dla mnie na plus. Lew rycerz generał jak dla mnie najlepszy, bardzo mi się podoba :). Ogólnie jest git i założę się, że przy następnym updacie pozamiatasz dział 2D :].

Wow. Dziękuję Typhonart :). Mam spory sentyment do tej pracy, ponieważ była to pierwsza moja praca, która mi się podobała. Cieszę się, że jej odrestaurowana wersja przypadła Ci do gustu :).

Pumax - dzieki :) masz rację. Trochę ciasno przy tych drzewach. Nikt nie przeciśnie się przez taki gąszcz :D Typhonart - dzięki wielkie :) staram się jak mogę. Masz 100% rację co do ciężkości moich prac. Też brakuje mi w nich tego "czegoś" i obstawiam, że dynamika w pracy pomogłaby bardzo. Dodatkowo odpuszczanie pewnych elementów w pracach innych nie razi mnie wcale, a powiem szczerze, że nawet mi się podoba, ale jeśli chodzi o moje prace to razi mnie strasznie jeśli coś jest niedopieszczone, bo wydaje mi się, że wygląda to po prostu źle. Będzie trzeba nad tym popracować. A co do rycerza z krukiem to mam też poprawioną wersję zrobioną jakiś czas temu. Znowu wygłaskaną...

Motyl Jesteś wielki :D Serdeczne dzięki za korektę, tego właśnie potrzebowałem. Nie ze wszystkim udało mi się uporać, ale najważniejsze wydaje mi się zostało poprawione. W kielichu jest krew, a ona jest wampirem, dlatego też, zostawie jej te nienaturalnie gładką skórę. Z mapy cieni skorzystam napewno przy następnej pracy. Wersja poprawiona: Plus takie coś. Masa fotek + podmalówka:

Dobra wstawka. Widać postępy :). (x2) Jedyne co to troche perspektywa siadła w tym naramienniku po prawej. Jogo lewa ręka zlew się z tłem, ale w sumie i tak wiadomo, że to jest ręka :D, Jego lewa noga odstaje przez brak dopracowania, dodałbym mu więcej detalu na twarzy i poprawił oczy, żeby były bardziej szkliste, i trochę bardziej bym ocieplił atmosferę na bardziej słoneczną, będzie weselej :). Tym bardziej, że masz cień ostry a w dni pochmurne nie ma takiego cienia, jest rozmyty. A tak to git :).

Nie potrafię tak edytować posta, aby podbiło go na liście. Jest może jakaś metoda, aby to zrobić bez pisania post pod postem? I dodatkowo zamieszczam femme fatale do kolekcji :)

KaliditusZaliditey - Nic nie namieszałeś :) to raczej ja niedokładnie wyraziłem to o co mi chodziło. Oczywiście jestem jak najbardziej za tym aby troche "nabałaganić" np w fazie szkicu i ogólnie początkowych stadiach pracy. Chodziło mi raczej o to aby poprostu nie gubić się podczas pracy. Dla mnie bdb przykładem jest np step-by-step Tego artysty (wpatruje się w jego prace jak w obraki :D) LINK którego prace są bardzo dopracowane, ale nie wyglądają jak dla mnie na wymęczone. Oczywiście znajdą się lepsze przykłady ale ten jak dla mnie jest wystarczający. I chciałbym się tak "gubić" jak ten koleś :D. Oczywiście zgadzam się z Tobą co do tego, że trzeba wiedzieć co chce się narysować, bo inaczej powstaje tylko bałagan, a wiadomo, że łatwiej się brudzi, niż sprząta. Ale już nie róbmy off-topa u kolegi Rosikowskiego (sorrki :)) jak coś to możemy toczyć temat dalej np u mnie w teczce :)

Obawiam się, że Mullins i Jaime Jones nie są z tej planety więc Oni nie podlegają zwykłym prawom śmiertelników, a nawet jeśli to i tak używają kosmicznych sztuczek :D Wiedze o tym jakiego środka użyć aby osiągnąć zamierzony efekt napewno odkryli z czasem. Wydaje mi się, że puki się jest jeszcze zielonym to trzeba na chwile się zatrzymać podczas malowania i pomyśleć co zrobiłem przed chwilą i czy moge ten efekt osiągnąć szybciej i z lepszym rezultatem. Bo np zmiana narzędzia czy też innych ustawień nie trwa długo, a odpowiednie użycie prawidłowych metod jest chyba kluczem do tego, aby zmaksymalizować efekt zarówno pod względem estetyki jak i czasu. Oglądają np tutoriale jakichś wymiataczy nie widzę u nich niepotrzebnych czyności, nie malują czegoś raz by potem to pare razy zamalować tylko, żeby jakoś to wyglądało. U nich pociągnięcia pędzla się nie marnują. Znaczna czesć z nich coś wnosi. Kluczem jak dla mnie jest to aby ograniczyć ilość niepotrzebnych czynności, ale to mam nadzieję przychodzi razem z doświadczeniem, choć wolałbym wcześniej :D

Bombadil - Pochwały to fajna sprawa, ale to na co licze to brutalna krytyka :D Trzeba przyznać, anatomia to s*ka :D nie łatwa z niej sztuka. Tutaj już chyba nie będę nic ruszał bo mam już dość tej pracki. Co do staranności to chyba wina monitora :D mam 17" crt i poprostu nie jestem w stanie malować widząc całą prace na raz. I dlatego przybliżam i widzę, że trzeba tu poprawić tam poprawić, i tak męcze te malunki. Motyl - Dzięki :). Właśnie staram się patrzeć coraz bardziej na prace myśląc "tu pusto, tam pusto... hmm... trzeba strzelić jakiś detal". Ale widocznie za często przeglądam popularne prace na cghub-ie :) i głowię się jak oni osiągajom efekt "WOW" :D. Co do koparki to nie używałem szczególnie pen toola. Jedynie przy siatce perspektywy. Następnie kontur, proste linie to brush z shiftem, a jak już miałem większość lini to wypełniłem kontur, i zrobiłem z tego maske. Dalej to już sporo warstw i brushy i textur. Przeklinałem sam siebie za to, że nie użyłem Sketchup-a :D

Dobrze zaczynasz działać :) Jedyne do czego bym się doczepił to liście tego drzewa po prawej i tej lekkiej pustki przed zamkiem, a tak to git :) czekam na więcej :)

Dzięki wielkie Urbanboogie :). To chyba najwieksza pochwała moich prac jaką w życiu słyszałem :). Dorzucam jeszcze jedną prace.

Witaj w klubie. Też szukam pracy w której mogłbym malować na tablecie cokolwiek :D ale w Łodzi nie ma pracy/wolnych wakatów dla ludzi z moimi umiejętnościami. A co do robota to zdecydowanie widać poprawe :) A co do tempa pracy to przyjdzie z czasem (tak słyszałem :D). Wychodzę z założenia, że lepiej posiedzieć przy czymś chwile dłużej, ale później patrzeć z większym usmiechem na to co się zrobiło :).

Brakuje mi trochę cieni, bo np cień konia i rycerza jest ostry i wyraźny, ale jest to jedyny taki cień i wygląda jakby reszta cieni poprostu zrobiła sobie wolne :) Sprawdz jeśli możesz czy cień drzewa nie powinien padać na most i podpinam się pod wypowiedź CORa.

Fajna praca. Ten zabijaka z wiertłem to musi być jakiś olbrzym, jest większy od tego konia :D. Dziwnie jak dla mnie wygląda ta głowa w jego dłoni, wyrasta jakby z konia. Gdyby dodać jej chociaż kawałek widocznych ramion wyszłoby na plus :). :D:D przypomniał mi się Sub-zero. Finish Him!

Dzięki Mr Pank :). Podczas ich robienia nabrałem jeszcze większego szacunku dla każdego, kto zajmuje się enviro. Ciężki chleb. I żeby nie zamulać dorzuce coś w podobnym klimacie. Wydaje mi się, że jest ok.

Najwyższa pora, aby zrobić drobny Up. Wizja marsa za 100 lat.

Jak dla mnie bomba :D Kolorki fajne, stylowo podoba mi się bardzo, "Tequila" ma to "coś" w oku :). Aleeee... perspektywa czasem siada, ale wiem, że jeśli o to chodzi to nie ma nic od razu i trzeba trochę podstaw przyswoić. No i co ja moge dalej powiedzieć, pracuj dalej, a jeszcze o Tobie dużo dobrego usłyszymy. :] PS. Kurcze, też chciałbym jakiś komix stworzyć, coś poważniejszego, ale wydaje mi się, że niestety coraz mniej osób czyta komiksy :( mam nadzieję, że jestem w błędzie. Pozdro.

Fajnie zaczyna to wyglądać, ale nie wiem czy najlepszym rozwiązaniem jest takie centralne umieszczenie horyzontu. Może poszeżyć kadr od dołu, bo taki styk końca stopy z krawędzią kadru nie spisuje sie najlepiej jak dla mnie. Brakuje mi też troche takiego odniesienia do jakiegoś innego obiektu, żeby można byłoby określić skalę tego robota,no i tło takie jakieś pustawe mi się wydaje. Ale tak to design robota jest naprawde fajny, tylko nadałbym stopom bardziej mobilnego kształtu - mniej holenderskiego :D PS. mam nadzieję, że nie byłem zbyt krytyczny. Dzienie się czuję mówiąc innym co mi się w ich pracach nie podoba. :) O i fajny kosiarz z poprzedniej strony :D Też sobie chwalę markery od Fenga :) Pozdro.

UP!

Siemka. Ładna buzia ale wydaje mi się,że światło z tej kuli mocy powinno bardziej docierać do twarzy.

Dobra kontynuacja, widać, że koleś jest trochę zmęczony. Tak z innej beczki to też niby koloruje po b&w ale mi to wychodzi wszystko strasznie czernią pobrudzone. Przejże Twoje filmiki jeszcze raz i mam nadzieję, że wyciągnę jakieś wnioski. :).

Nie mój klimat - "praca domowa" :) Pozdro.