Hej Betty ,żeby zrobić krok do przodu trzeba się czasami cofnąć. Myśle jednak ,że w tej dziedzinie malowanie martwych i aktów zawsze pomaga ,czy tym którzy zaczynają ,czy tym którzy już wymiatają i warto je sobie robić systematycznie co jakiś czas.
Myśle ,że wyrobiłaś sobie pewien sposób rysowania niektórych rzeczy i wpadłaś troszeczkę w pułapkę w którą wiele osób wpada.
Warto szukać nowych tematów do rysowania ,żeby przełamać chęć namalowania rzeczy tak samo po raz któryś.
Pozdrofka :) PS .Stateczek i potworek z rogami przedostani z poprzedniego posta są przeuroczy :D