Stasiak: Prezydent chce utrzymania poboru do 2012 r.
Można i od przyszłego roku zawiesić pobór, ale trzeba patrzeć na konsekwencje. Prezydent chce, by do 2012 roku realizowany był program profesjonalizacji wojska, bo pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł - mówi w RMF FM szef BBN Władysław Stasiak.
Gdyby nagle zabrakło poborowych byłaby dziura w gotowości obronnej Rzeczpospolitej. Nie ma co do tego wątpliwości - uważa Stasiak. Tu chodzi o zdolność bojową Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskich do wykonywania zadań. Są określone zadania, jednostki. To wszystko trzeba wziąć pod uwagę - mówił.
Nie można zdaniem Stasiaka zmniejszyć liczebności wojska przed wypracowaniem koncepcji jego funkcjonowania. - Jest program profesjonalizacji sił zbrojnych do 2012 r. i tego bym proponował się trzymać - mówił Stasiak i jego zdaniem tego właśnie oczekuje prezydent. Niczego tutaj nie powinno się przyspieszać. Trzeba to zrobić porządnie. - Pośpiech to jest wskazany przy łapaniu pcheł - dodał.