Wielka_Siostra

pecet - no rzeczywiście, kółka się nie kręcą:-) To są autka RPC, można ustawić kręcenie się kółek, ale kurcze zawsze o tym zapominam;-) Poza tym nie wiem gdzie to jest, hehe. Mr Pank - tak jak pisałam to RPC, w życiu nigdy nie wymodelowałabym samochodu;-) MasterKiełbaster - no wizki autostrad się chyba rzadko robi, aczkolwiek parę filmów już widziałam. Na pewno rzadko robi się tego typu animacje we vałreju. Co do oświetlenia - w oryginalnej rozdziałce trochę to lepiej wygląda, ta kompresja jest zabójcza. Ania - no niestety nudny jest ten przejazd strasznie, ale taki jest wymóg (czyli przejazd z punktu a do b). Co do latarni - to są znowu RPC, nazywa się toto "streetlight" i jest nawet podobne do tego, co widuje się przy drogach. Chyba:-P Dzięki za komentarze. Filmiki pokazałam głównie po to, aby pokazać czym się teraz zajmuję, staż na forum mam spory, regularnie czytam i wypadałoby czasem soć wrzucić:-)

Witam, dawno nie prezentowałam swoich prac, chyba czas się zrechabilitować, aczkolwiek po obejrzeniu pewnie zrozumiecie, dlaczego jestem niezbyt chętna do publikacji;-) Oryginalna rozdziałka to jakies 500 coś na 700 coś (nigdy nie pamietam), screenów nie zamieszczam - viz ogólnie na poziomie dość dobrego uszczególowienia, wierzcie mi na słowo;-) http://pl.youtube.com/watch?v=jlbXnGjM0yM http://pl.youtube.com/watch?v=s_lxenNlGQw Ogólnie chyba przesadziłam z kompresją, ale kompletnie się na tym nie znam, kolejna milionowa rzecz w kolejce do nauczenia się. To są rzeczy na zlecenie firmy, projekt firmy, CG całkowicie moja. "Przejazd" jest ze 2 razy dłuższy, ale skróciłam, żeby Wam oszczędzić. Ogólnie najwięcej kłopotu miałam z modelowaniem i teksturowaniem, tam jest z 3 kilometry drogi a moze i 5 (jak to kiedyś powiedział Mann - żółw ma 2 powieki, a moze nawet 1). Teren, droga (jej profil itd), mosty musiały być wymodelowane z bardzo dużą dokładnością. Kamera chwilami trochę upita, ale to w ogóle moja 2 animacja, wszystko to 100% moje patenty, soł wybaczcie.

Zamieniaj siatki na vraymesh (czy jak to tam sie nazywa), komenda dostępna po kliknięciu prawym przyciskiem na obiekt. To w przypadku, gdy nie możesz zmniejszyć map - bo ich rozmiar jest tez odpowiedzialny za ten błąd (oprocz ilosci poly w scenie) Jako ciekawostkę dodam, że warto przestawic się na windowsa x 64, ktory doskonale radzi sobie z tym problemem.

Witam, Pracuję w CG (viz i animacje fly through) na zupełnie samodzielnym stanowisku w pewnej firmie jako jedyna osoba od tego, uczę się wszystkiego sama, nie mam żadnego kontaktu z tzw. "środowiskiem". Mam pytanie - czy spotykasz na swojej drodze zawodowej kobiety - graficzki? Na tym forum jest jedna pani bardzo utalentowana, czasem spotyka się w necie jakieś prace dziewczyńskie (niektóre bardzo dobre), ale czy na rynku pracy kobiety są obecne? Pytam raczej z ciekawości, domyślam się, że jeśli chodzi o szanse na tynku pracy to płeć nie ma większego znaczenia;) Acha, uściślę - chodzi mi o grafikę 3d (zauważyłam, że za grafikę 2d bierze się calkiem dużo dziewczyn)

Piszecie, że korzystanie z nielegalnego maxa jest nielagalne i to oczywista prawda, pytanie tylko czy to moralnie jest złe? Moim zdaniem piractwo w tym przypadku paradoksalnie napełnia kazbę producentowi... IMHO autodeskowi nie opłaca się tworzenia wersji programu dla hobbystów (czyli powiedzmy za friko lub niskopłatną, bez możliwości zarabiania na tym), bo piractwo szeroko rozpowszechnione znakomicie spełnia rolę popularyzatora programu. A hobbysta-pirat, jeśli będzie chciał zarabiać na tym I TAK prędzej czy później kupi program lub zatrudni go firma, która kupiła/kupi program. Po co więc robić jakieś specjalne warunki dla hobbystów, skoro obecna sytuacja jest na rękę producentowi (tak mi się wydaje). Inna sprawa - cena programu. Jak na polskie warunki jest kosmiczna. Ktoś tu napisał, że przecież jak ktoś już umie tego maxa (bo się nauczył na trialu;-) i chce na nim zarabiać, to te 15k+vat nie powinno stanowić problemu. Otóż to jest bardzo duży problem. Jakieś dotacje z UM to około 10k (nie znam się na tym, ale chyba to są tego rzędu kwoty), które otrzymuje się po spełnieniu multum warunków. Już jesteśmy jednak na minusie, a do tego jeszcze cena kompa, cena może jakiegoś serwera renderującego, oprogramowania "otaczającego". Do wizek jeszcze zdałby się CAD, zbliżony cenowo do maxa, hyhy i robi nam się fajna sumka na początek dla śmiałka, który chciałby zarabiać na GC. Oczywiście nie ma przypusu zakładania firmy GC i inwestowania kilkudziesięciu koła, mozna przecież rzucić maxa i iść w tańsze oprogramowaine, ablo zarabiać na rozwożeniu pizzy;-) Jednak niezbyt to korzystne rozwiązanie dla firmy autodesk, prawda?

Nie da się. Podczas odpalania renderu sieciowego masz tam opcje czy render ma być x32 czy x64, wybierasz 32.

Shogun, model "kobiety zawodowo aktywnej", nawet tej urobionej, zmęczonej odpowiedzialnością, jest jeszcze ciekawą alternatywą dla kobiet w Polsce;-) To, co dla faceta jest codzienną przewidywalną i czasami frustrującą orką, dla kobiety moze być atrakcyjnym modelem życia. Gdybyś w perspektywie miał 30 lat siedzenia w domu, prania, gotowania, sprzątania i niańczenia dzieci przypuszczalnie z radością przyjąłbyś posadę kierownika w korporacji, nawet ze stadem niekompetentnych podwładnych. Dlatego wydżwięk tej reklamy niekoniecznie musi być pejoratywny;-)

Dzięki Chalek:-)

Jest taka komenda? Potrzebuję skopiować element wzdluż giętej ściezki, w jednej płaszczyźnie w równych odstępach.

Spoko Chalek, z tego co widzę ten dirt jest ok, potrafi jakby symulować GI (choć chyba nie do tego jest ta mapa), a w moich topornych animacjach to powinno wystarczyć. Problem polega na tym, że do pracy muszę używać oryginalnego VRaya (jak wszyscy, ma się rozumieć;-), a chaosgroup ma od miesiąca jakieś !@#$%^&*() problemy z dystrybucją, więc na razie jadę na 1.4;( Przy okazji obczaiłam VRay Sun, ale z tego co widzę to jest wyższa szkoła jazdy. Atmosfera OK, realistyczne oświetlenie, tylko A) dlaczego takie niebieskie/ewentualnie żółte B) dlaczego cienie rzucane takie czarne?;-)

Belus, dzięki:-) To bedzie chyba to, o co mi chodzi.

Chalek możesz coś więcej napisac o tej mapie dirt? I jeszcze jedno pytanie - w tutku piszą, że można zlikwidować "mryganie" śrubując ustawienia GI, który parametr mam podkręcić? Póki co renderuję tak, że wyłączam w ogóle GI dla obiektów poruszających się, ale wychodzi lekka kiszka;-)

Heh, kompletnie się nie zrozumieliśmy;-) Rzeczywiście sphere fade było już w 1.4, a link ktory podałam jest wlaśnie do tutka jak wyrenderować animację z wykorzystaniem tego:] Problem polega na tym, że trzeba oprócz właściwego renderingu zrobić jeszcze 3 dodatkowe samych obiektów poruszająych się (w tym 1 render samego Gi chyba), a potem jeszcze połączyć to w kupe scanlinem. Przy animacji 3 tys. klatek liczącej się 50 godzin jest to niezła jazda. Ja po prostu myślałam, że w 1.5 już jakoś to obeszli;-)

No cóż, mówię o migotaniu GI przy poruszających się obiektach - jak do tej pory znalazłam tylko 1 rozwiązanie, czyli http://www.spot3d.com/vray/help/150R1/tutorials_anim.htm , ale to przy długich i czasochłonnych animacjach odpada... Dzięki, popróbuję z tym sphere fade.

Czy ktoś się orientuje co się zmieniło w kwestii renderowania animacji w VRayu? Ściągnęłam free wersję i zauważylam, że nie ma tam opcji "multiframe incremental". Czy tylko we free nie ma, czy w pełnej wersji też coś zmienili? No i jak jest z renderowaniem poruszających się elementów - też to samo co wcześniej? (miganie)

Możesz sobie kupić książkę: http://helion.pl/katalog/56,0,0.html skorzystać z tutoriali w necie, albo po prostu z helpa dołączonego do programu. Możliwości jest dużo, trzeba tylko przysiąść...

Hm, ja jestem zdania, że do takiej grafiki jaką pokazał peter_muler nawet komputer nie jest potrzebny, nie mówiąc o oprogramowaniu;-) No ale to może nawet plus dla tych grafik. Wizki "typu Mario" są jak najbardziej towarem szybkozbywalnym w architekturze. Pamiętajmy, że inwestor (np. pan prezes decydujący o tym który projekt biurowca przejdzie) to z reguły osobnik, który niekoniecznie uważał na lekacjach z plastyki w podstawówce. Lubi kawę na ławę, a metafory w sposobie przedstawiania koncepcji czy projektu raczej utrudniaja mu odgadnięcie co autor miał na myśli;-) Ja wiem, że to może kaleczyć idealistyczny odbió rzeczywistości przez architketów, ale pewnie nie mniej niż fakt, że nawet genialny zamysł trzeba umieć sprzedać i to niekoniecznie temu, kto się na architketurze zna.

Chalek no właśnie nie bardzo, wychodzą "krzaki", dosłownie widać gdzie jest GI a gdzie go nie ma. No ale to w sumie mały problem.

Dzięki chłopaki, powoli to rozgryzłam. Problem polega na tym, że mam 2 animacje po 2700 klatek każda. Robię tak, że liczę najpierw irradiance co 3 klatka (niestety np. co 5 czy 10 w tej animacji odpada) co zajmuje jakieś 6-8 godzin, potem render, który zajmuje jakies 30 godzin (liczę na dwóch kompach, więc 15), ogólnie chyba dość dobrze. Animacje zadne cudo, ustawienia na low, ale jest dużo map, stąd ten wydłużony czas. Jestem ciekawa ile wyszłoby złożenie animacji z single frame na wysokich ustawieniach, ale chyba to nie wchodzi w grę;)

Prawie robi wielką różnicę;-)

No to wygląda na to, że coś źle robię, ale na pewno jeszcze się w to wgryzę, o ile czas pozwoli:-)

Łukasz dzięki:-))))))) Bardzo mi pomogłeś:-) DamusTo - virtualduba teoretycznie nie mogę używać (darmowy ale pewnie nie dla celów komercyjnych), jednak wypróbowałam go. Kaszana, nie obsługuje żadnych normalnych kompresji z maxa, a sam ma do wyboru jakieś dziwne kompresje, do tego nie mogłam i tak skompresowac bo mi jakiś błąd wyskakiwał. No ale może ja ciemna masa jestem;)

Wyciągam temat bo nadal nie wiem:( W grę wchodzi tylko video post. Wiem, że to proste - kiedyś to robiłam, ale po prostu zapomniałam, tutka miałam z książki, którą pożyczyłam na wieczne nieoddanie.

Czyli nie można renderować w sieci animacji? To niefajnie:/

Kurcze, porusza się i kamera i przedmioty:( Dość statycznie jednak (jest to podróż po trasie drogowej, mija się poruszające się samochody). Cz w tym przypadku Twoj sposob zadziała?