Touch

lol, właśnie ciekawe jak bardzo spadnie liczba studentów na uczelniach :D

Dlaczego w.i.p?;) Ładne pustaki szklane;) wyostrz Pozdr Edit: Pozwoliłem sobie na małą zabawę z kolorami i wyostrzenie:)

W scenie masz dużo odbić, więc długi czas raczej dziwny nie jest. Możesz pokombinować właśnie z subdivs. Ta szyba od prysznica, to zwykłe szkło, tylko barwione, czy to jakieś lekko mleczne? Jeśli zwykłe, to chyba niepotrzebnie masz fallofa (fresnel) dla odbić. Pozdr Edit: Chyba, że te rozmyte odbicia są na czarnej mozaice, a nie na szybie;))

A gdzie Twoja wyobraźnia? Ja mam już przynajmniej kilka pomysłów:p Sans, przy materiale betonu na ścianach w łazience to zwykły bump, czy normal, czy może displacement?;)

Ciekawa gra światła, iście teatralna i właśnie w tym kierunku bym poszedł, teatru. Gdzieś tam w tle za postaciami widziałbym pofałdowaną kurtynę;) czekam na więcej;) Edit: chociaż nie, z takim tłem jak jest teraz jest dobrze, z kurtynami byłoby za pełno;)

Mniami Bubu, dawaj więcej!:) Edit: Mała rozgrzewka po przerwie. Mebel wydumany, nie wiem, czy na tym da się siedzieć;)

Fantastyczna sypialnia!;) (możesz powiedzieć co to za 'wnęka' przy górze łóżka?) Co do reszty, w łazienkach dodałbym trochę drewna, zdaję się, że wcześniejsza koncepcja łazienki gościnnej właśnie obecność drewna zakładała;) Biel ścian i drzwi reszty pomieszczeń przełamałbym jakimś kolorem/odcieniem. Pozdrawiam

Toż to przełom :D Nareszcie...;) Ostatnie miesiące tego wątku;p

Jak dla mnie pracka wymiata!;) Co z tego, że się błyszczy, nie musi być przecież jak real, w realu robo chrząszcz nie posuwałby prawdziwego;)) A liść? Przecież nie wiemy jakiej rośliny, może faktycznie ma taki deseń. Dla mnie bomba;)

Hmm... Wnętrze do pokazania modeli ok, ale same meble i dywan fee.

Bardzo fajnie, przyjemnie i powiedziałbym, że cartoon'owo słodko;)

a ja nie widzę obrazka;)

Coraz lepiej idzie claude;) xaoo dobrze zwrócił uwagę na szybę i drewno(?) pod prysznicem. Pozdr

Bobby, tylko powiedz mi, po co z braku argumentów uciekasz do skrajności? Kto tu pisze o 3 tys, o 10 tys? No super, wiadomo, miło by było tyle zarabiać, ale większości ludzi w Polsce wcale o to nie chodzi, ale właśnie o godne życie, o którym pisałem wyżej. Ja chcę kogoś zwolnić? Nie, przeciwnie, ja chcę, aby niewykwalifikowany pracownik na pełnym etacie zarabiał w Polsce przynajmniej 2000zł brutto. Że firmy zaczną zwalniać ludzi? Moje zdanie jest takie, że jeśli kogoś nie stać na płacenie ludziom godziwych pieniędzy, powinien sam harować i tyle, koniec, kropka. I taka jeszcze uwaga ze świata liczb. Weźmy na przykład płace w TESCO Polska. Miałem swego czasu 'przyjemność' tam zabawić. Praca ciężka, marnie płatna. Najniższa krajowa, 1126zł brutto. Zaczęły się protesty, związki zaczęły żądać podwyżek dla podstawowych pracowników o 700zł. Oczywiście oburzenie, jak można tyle żądać. Ale nikt nie wiedział, że aby dać takie podwyżki wszystkim pracownikom, o których była mowa w żądaniach wystarczyłoby, aby TESCO zwiększyło sprzedaż o... 2% i te 2% wyrównało by kwotę podwyżek. Pozostawię to bez komentarza.... Pozdr

omg, Bobby, to naprawdę trzeba tłumaczyć, jak absurdalne jest, że za minimalne wynagrodzenie nie da się w tym kraju samodzielnie wyżyć? Edit: Odpowiem tutaj, żeby już nie zaśmiecać. Dla mnie ten podstawowy godny zarobek, to pieniądze, za które żyjąc sam jesteś w stanie opłacić mieszkanie, jedzenie i jeszcze możesz z tego coś odłożyć. (można do tego dodać wypad do kina/teatru, jakiś ciuch, czy kosmetyk). Żeby można było żyć, nie wegetować. Minimalna płaca w Polsce już dawno powinna być w okolicach 2000zł brutto. Pozdrawiam

Jest różnica pomiędzy 'dużo zarabiać', a zarabiać godnie. W Polsce największy problem jest z tym drugim.

A inna smutna prawda jest taka, że w Polsce pokutuje jeszcze przeświadczenie, że jeśli chodzi o czyjąś pracę, a nie własną, to trzeba doić ile się da i za jak najmniej. Tak, więc trzeba się zastanowić gdzie leży granica między 'rozsądną ceną' (jeśli takowa w ogóle jest), a przyzwoleniem na kontynuowanie naszym kosztem będącego już chyba polską tradycją na rynku pracy, wyzysku. Pozdrawiam i życzę normalności w tym kraju;) Tak Wam, jak i sobie;)

A ja Panie sand odeślę Cię do: http://www.spot3d.com/vray/help/150SP1/ http://www.aversis.be/ bo po ustawieniach widać, że przyda Ci się trochę lektury na temat VRay'a;) Pozdro i powodzenia w walce z ustawieniami;)

I czego Pan Panie jarross w tym wszystkim nie rozumie? Trzeba wykładać to jak ziemię szpadlem? Powiedz mi, jak wyobrażasz sobie odpłatną współpracę osoby bez doświadczenia i umiejętności potrzebnych do sprawnego i stosunkowo szybkiego zrealizowania projektu z klientem? Zaznaczę, że nie piszę już tutaj o claude , bo ma taki, a nie inny układ z klientką, więc ok. Ale w sytuacji, kiedy chodziłoby o klienta reprezentującego poważną firmę taki termin realizacji byłby chyba niedopuszczalny? Fakt, poważna firma zwróciła by się o przygotowanie projektu raczej do firmy lub kogoś sprawdzonego, ale to już pominę. Przecież w każdej chyba branży ważne są umiejętność i doświadczenie w danej dziedzinie. Wiadomo, że każdy jakoś owe doświadczenie musi zdobyć, ale przecież nikt nie rzuca nigdy nowego pracownika na najgłębszą wodę wyznaczając zaraz do kompleksowej realizacji projektu. Czego Ty i Twoi znajomi z biura tutaj nie rozumiecie?;)

claude, ale ja już nie piję do Ciebie, dobrze idzie i wyjaśniłeś przecież co i jak, kiedy dyskutowaliśmy o tym na początku;) Nawiązywałem tylko i rozwinąłem nieco temat w odniesieniu do tego co napisał jarross

jarross - jeśli nie rozumiesz o czym tutaj była mowa na początku, to już świadczy raczej nie najlepiej o Tobie, bo jeżeli Twoim zdaniem branie zlecenia i zobowiązanie się tym samym do jego terminowej realizacji nie będąc faktycznie w stanie się z tego wywiązać jest ok, to jest co najwyżej smutne. Co innego pracować w firmie, bo odpowiedzialność nie spoczywa tutaj stricte na Tobie, ale na podmiocie gospodarczym i całym zespole ludzi, a co innego być tzw. freelancerem i brać się za rzeczy, których się jeszcze nie potrafi. Wtedy odpowiedzialny jesteś Ty i tylko Ty. Ty decydujesz o podjęciu zlecenia, o ewentualnym ryzyku wynikającym z niewywiązania się. Klient jeśli z czymś do Ciebie przychodzi też ma zwykle przewidziany jakiś termin. Jeśli Ty nie dotrzymujesz terminu, także Twój klient go nie dotrzymuje. Jeśli zatrudnia Cię firma, ocenia wcześniej Twoje umiejętności i Twoje predyspozycje do rozwijania własnych umiejetności. Decydując się na własną działalność poświadczasz w pewnym sensie hipotetycznemu klientowi, że decyzja ta była przemyślana i jest poparta Twoimi umiejętnościami oraz doświadczeniem. Tyle w tym temacie. Teraz nie ujmując oczywiście niczego claude spójrz ile czasu zabrała mu już realizacja tego zlecenia. Czy będąc klientem, który płaci za zlecenie 1000 zł było by to dla Ciebie do przyjęcia?

w stamp/clone tool z pewnością;) Fantastyczne prace, szczególnie autostrada;) Klimatem trochę jak z 'Ja, Robot';) Pozdr

i kurdę znalazł tą sprytną hawirę;)

illy nam się nie pochwalił, że znalazł sobie nowy kąt :D

Przy wartościach min i max rate im wartość bliższa wartościom dodatnim, tym powinieneś uzyskać lepszą jakość, ale i czas się wydłuża. Spróbuj ustawić min rate na -3, a max na 0. HSph. subdivs na ok 70, Interp. samples zostaw na 20. Co do Spot lightów, to nie wystarczy duży fallof, ale ważna jest relacja wartości fallof i hotspot. Im większa różnica (przy wyższej wartości fallof), tym światło powinno być bardziej miękkie.