Za dużo grzybów w barszczu.
Myślę że trzeba przemyśleć scenę od początku:
- co tam robi detektyw ?
- jak się tam znalazł ?
- czy jego poza/scena coś opowiada ?
praca ma taki potencjał, że niewiele potrzeba jej do szczęścia.
Dokładnie takie same odczucia jak Miriam, świetny skill, piękne kolory i wielki niedosyt. Gdybyś pokazał ludzi korporacji, jakiś element spinajácy historię, może kapelusz dla pani detektyw, opis nie byłby potrzebny.
Według mnie najlepsza wersja to wersja z postu 32.
Do pełnej miodności brakuje tylko lekko zachodzącego słońca i jakiegoś helikoptera, który wprowadzi ruch zboża i jakieś latające kłosy, może ruch peleryny.
Wtedy będzie EIPC :)
Ok kompozycja już określona, czas się powoli zabierać za detal.
Kilka wcześniejszych uwag wprowadziłem, resztę zignorowałem :)
Doszło kilka oldschoolowych gadgetów
A w celu odświeżenia kim jest Shaft :)
No dobra, sytuacja zaczyna się klarować. Przesłuchania w przyszłości, to neuronowe wizualizacje.
Potrzebne jest tylko medium (Whoopi), perswadotron i detektyw zadający odpowiednie pytania. Całość tworzy obieg zamknięty ;)
CDN.
Ok małe duże zmiany ;)
Zmieniłem zgryźliwą policjantkę na Rasta-Whoopi Goldberg która po zjaraniu gandzi postanowiła pogryźć węża.
No a drugi detektyw - Buźka zdecydowanie wyładniał ;D
Słuszna uwaga.
Główny podejrzany musi od razu wyglądać na winnego ;)
Na początku myślałem o wilku, albo lisie, ale chyba nic nie jest bardziej przebiegłe od węża :D a do tego grzechotniczki.
Trochę taka Sharon Stone ;)
Detektyw, którym będzie w przyszłości - Młody Shaft, od dziecka miał talent do przesłuchiwania.
Opis:
Detektyw Shaft jest na tropie zaginięcia Barbie, dzięki nowoczesnej technologii wizualnego wykrywacza kłamstw, będzie w stanie odnaleźć inne ofiary węża Sssssaka ;)