makak

Rage 2 - solidny średniak. W sumie dobrze mi się gra. Typowy sandbox z pierdylionem podobnych zadań, ale ładnie zaprojektowane lokacje. Przyjemne strzelanie, nawet udaje mi się grać na padzie, choć myszka byłaby lepsza. Fabuła głupiutka, przeszedłem jedynkę i tam starali się aby było na poważnie, a tutaj na wesoło. Taki typ gry, aby odpalić sobie i chwilę pograć 😉

A to moje dwa móżdżki - Raven (suka) i Diego. A właściwie mojej żony, ale oczywiście też je ogarniam 🙂

Dzięki, chętnie obejrzę. Zawsze to problem, bo to już ostatni etap i człowiek się spieszy aby już skończyć. Inna sprawa, że jakoś nigdy serca nie mam do oświetlenia, przy modelowaniu potrafię tracić czas na przesuwaniu vertexów, bo coś mi nie pasuje, a przy oświetleniu to trochę tylko tak aby było akceptowalnie. Nic to, trzeba się przyłożyć, skoro można więcej wycisnąć z projektu 🙂

No i skończone 🙂 Miła odmiana od robienia nudnych wizek, które mam na codzień 😉

Opowiadania są fajne, niestety saga odstaje. Miałem odczucie otwarcia wielu wątków, które w sumie nie miały swojego finału, przez co miałem niedosyt. Tak jakby Sapkowski podczas pisania stwierdził, że czas kończyć i nagle wszystko się ucina bez odpowiedzi. Nawet dwa razy czytałem (drugi raz po jakimś czasie) aby sprawdzić, czy coś się zmieni. No ale to może tylko moje odczucia 🙂

I ja się pochwalę, szczególnie, że jestem świeżo po małym remoncie, gdzie przy okazji wymieniłem biurko na nowszy model z Ikei 😉

MG42 dostał kolorków, teraz czas na finalne rendery w Marmosetcie 🙂

O to faktycznie słabo. Ogrywałem na XSX, więc jakoś mocno nie odczułem ładowania 🙂

Fakt, do Falloutów startu nie ma. Jak dla mnie taka gierka pod passa 🙂

The Outer Worlds - niby średniak, ale przyjemnie mi się w niego grało. Może dlatego, że oldschoolem pachniał i wspominki mi się odpaliły. Sporo zabawnych dialogów też się trafia. Jak ktoś ma passa, to śmiało może ograć 🙂

Dzięki, kupione 🙂

Utopia - bardzo fajny serial, ocena na filmwebie zaniżona przez fanów wersji angielskiej (ja oglądałem amerykańską), bo ta została zmieniona w stosunku do poprzedniej. Dobrze się bawiłem oglądając 🙂 Trochę mocniejszych scen też się zdarza, całość dostępna na amazonie. Nie patrz w górę - obejrzałem z żoną i w sumie nam się podobał. Takie 7/10. Połączenie komedii z filmem katastroficznym(?). Specyficzny film.

Jest plugin Better FBX Import&Export i z tego co widzę można ustawić w nim scale exportowanego obiektu.

What Remains of Edith Finch - zwykle nie gram w tego typu tytuły, ale coś mnie tchnęło aby spróbować i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Gra jest króciutka, ale historia warta poznania, a właściwie wiele drobnych historii 🙂

Jakby ktoś miał wykupionego Amazona, to polecę Philip K. Dick's Electric Dreams - na sezon składa się 10 odcinków, każdy inna historia, trochę w klimatach Black Mirror. Nie wszystkie odcinki mi się podobały (część była średnia), ale 3-4 perełki też się znalazły, warto obejrzeć. Szczególnie, że PKD wyobraźnie miał 🙂 Aż mi się nostalgia odpaliła, na SF, które czytałem w latach 90 😉 Ach i obsada też jest niczego sobie.

Może to kwestia wieku i przez to wyczucia? Wczoraj przejrzałem trochę treści na tiktoku i jak dla mnie to w 99% to straszne 💩 ale widzę po filmach, że większość filmów wrzucają dzieciaki/nastolatki. No i filmy mają dziesiątki/setki tysięcy polubień więc widać, że im się to podoba. Nawet zacząłem się zastanawiać, czy ja w ich wieku miałem podobny gust i zaczął mi się zmieniać z czasem, czy też jest jakaś różnica pokoleń 😉

Pomimo, że siedzę w C4D od lat to mam mieszane uczucia. Z Maxonem jest tak dziwnie, że tam starzy szefowie odeszli i przyszedł gość od Adoby i pierwszą rzecz jaką zrobił to wprowadził subskrypcję. A co do rozwoju samej Cinemy, to też mam mieszane uczucia, bo często się motają (pewnie jak inni). Coś rozwijają, aby to po 2 wersjach porzucić. Kiedyś coś dopieszczali na maxa zanim wypuścili, a teraz z racji subskrypcji to w betcie aby pokazać, że coś jest dodane. Sam siedzę w pracy na starer R21, bo mamy wieczystą i jakoś nie spieszno mi na subskrypcje (btw to chyba jedyny soft tego typu, który nie ma żadnego sensownego silnika renderującego pod maską i trzeba do niego oddzielnie dokupywać).

Hellblade jest świetny, skończyłem go na XSX i bardzo przyjemny tytuł. Jakoś za bardzo nie rozbudowany mechanicznie, ale historią nadrabia. Teraz za to spokojnie ogrywam Halo ostatnie (singla) i mogę szczerze polecić. Pierwszą część jeszcze na Macu w pracy przechodziłem, więc trochę nostalgii mi się odpaliło. Solidny tytuł, śmiało można zagrać.

W sumie to nie CG, ale fajne 🙂

O to to 🙂 Jest satysfakcja jak się uda. Ogólnie mi klimat ich gier mocno podchodzi. Wszystko jest takie duże, ma wzbudzać w w graczu trwogę, przeciwnicy są zwykle więksi od bohatera (no może poza Sekiro), nawet zwykli wieśniacy w Bloodborne albo Dark Souls. Sama mechanika ich gier też mi mocno leży 🙂

Ha! A ja nie mogę się doczekać Elden Ringa 🙂 Co do gier souls like, to w Sekiro ostatniego bossa (a właściwie 2) męczyłem 9 godzin (z 2,5 weekendu) ale w końcu się udało i bez żadnych cheesów, tylko uczciwie 🙂 Swoją drogą to nie jedną grę można przez ten czas przejść 😅

Imperium - Ryszarda Kapuścińskiego - taki powrót do klasyki, kilka jego książek czytałem, ale tej jakoś nie. Czapki z głów przed jego stylem. Zapomniałem jak dobrze pisze 🙂 Trochę się zestarzała pewnie jak pisze o latach 90, ale tak poza tym, to miło poczytać coś dobrze napisanego, przez kogoś, kto stara się w sposób wnikliwy patrzeć na świat 🙂

To dla mnie for fun robione jest 🙂 Czyli można zrobić różnie. Dobra, dokształcam się dalej.

Pytanie do ludzie z game artu, zrobiłem UV, ale w sumie się zastanawiam ile map powinien mieć taki model? Coś czuję, że to trzeba poprawić, a że GA traktuję hobbystycznie to za dużo wiedzy z tego tematu to nie mam 🙂

Z ciekawostek a prospos Paintera, normalnie jest promocja 33%, ale jak ktoś ma poprzednią wersję to pojawia się 50%. Ja mam akurat wersję z 2019.