sob

Wejdź w menu: Rendering>Enviroment>Background Color: zmień kolor z czarnego (domyślny w maxie od lat) na biały. Chodzi o background maxowy a nie vray'owy zaznaczam.

Wszystkie płytki się powypaczały w procesie wypalania? Wypukłe są.

Wszystkie... A ta panterka to już załamka. Nawet nie chodzi o pomysł, bo takie kiczowate meble są w sprzedaży ale o wizkę - co to za bump?, a o przeskalowanej fakturze skóry na pierwszym obrazku nie mówię bo pewnie to skóra ze słonia. Aranż sceny, materiał tła też bleee...

Okrrropne!!! Szkoda słów... Estetyka "made in China". Dawno nie miałem tak jednoznacznej opinii.

Takich prostych brył jak boxy to nie warto importować :))) Bryły przenoszone z formatu dwg lub 3ds lubią się "wykręcić" na drugą stronę, pogubić "smoothing", lub normalne. Polecam z programów typu AutoCAD itp importować tylko obrysy i potem je extrudować. Bardziej zaawansowane obiekty (np z bibliotek producentów) prawie zawsze trzeba poprawiać.

"zmniejszyc intensywnosc jasnosci cienia" koledze zapewne chodzi po prostu o sposób na osłabienie cienia. "Jasność cienia" to prawie jak "gorycz cukru" :))

Rendering->Enviroment->Wyłacz Logarithmic Exposure Control = zmień na "no exposure control"

Ale o czym ty mówisz?! O tym czarnym? Co się odbija w karoserii (na drzwiach i progu?). Czy to nie przypadkiem odbicie "czegoś" co umieściłeś na asfalcie (jak podejrzewam kratki kanalizacyjnej)?

Aaa... sprawdzę. Bo faktycznie czasem włączam. To może mieć wpływ? Zrobiłem plik testowy. Oto konkluzje: 1. Interpolacja (z ust. glossy 2. Detail Enhancement BAAARDZO mocno wpływa na jakość renderingu (szczególnie na poprawność zachowywania się cieni i bleeding - lepiej wyglądają narożniki w pomieszczeniach. Myślę, że tzw. lewitacja też z tego pośrednio wynika) ale... czasy renderingu mocno się zmieniają: 1. AA 0.85, Global subdivs. multipl.=2, Detail Enhc. = ON, czas: 8:39 2. AA 0.95, Global subdivs. multipl.=2, Detail Enhc. = ON, czas: 6:46 3. AA 0.85, Global subdivs. multipl.=2, Detail Enhc. = OFF, czas: 3:33 4. AA 0.95, Global subdivs. multipl.=2, Detail Enhc. = OFF, czas: 3:39 Zakładając, że ustawię te najgorsze parametry w mojej wcześniejszej scenie to jakość będzie zbliżona do Vraya 1.46 i chyba czas też niezły tylko 15-16 godzin. Tyle bywało.... Pod spodem plik testowy

Rozdzielczość 2200x1650 - tylko Vray VFB (z wyłączonym maxowym - ust. 100x75) IMAGE SAMPLER: Adaptive QMC, Catmull-Rom, min. 1, max. 4, IRRADIANCE MAP: min. -3, max. -1, HSph. subdv.: 40, Interp. samples: 25, Clr tresh: 0.3, Nrm tresh: 0.2, Dist. tresh. 0.1 Detail enhancement: Screen, 60, 0.3 Advanced options: bez zmian LIGHT CACHE: subdivs. 1000, sample size: 0.005, number of passes: 4 (P4 HT) Prefilter: 1000, none rQMC SAMPLER: AA 0.85, Noise tresh: 0.01, min. samples 8, global subdiv.: 2 COLOR MAPPING: Exponential 2.0, 2.0 SYSTEM: Max. tree: 90, Min leaf: 0.0cm, Face/coef: 2.0, Dynamic (800MB), bucket size 64x64 Subdivs we wszystkich materiałach: 8-16 (metal satyna - 32) Subdivs świateł: 150 Czas renderingu: 38 godzin (bez liczenia IR i LC)....Coś nie tak...:)? Poza tym mam jakiegoś buga w VIZie: zaznaczyłem Irradiance Map "from file" a on i tak mi puszcza obliczenia mapy (jakieś 40 min.) W nowym testowym pliku tego nie mam. Może jakieś dodatkowe"haczyki"?

Przygotowuję rendering, obliczam i zapisuję do pliku "Irradiance Map" i "Light cache" (dobre wysokie parametry, duży plik dużo informacji). Puszczam render (z ustawieniami IR i LC "from file") i okazuje się, że jednak czas oczekiwania będzie za długi: (np. mam deadline :)) I moje pytanie: Co mogę zrobić? 1. Podejrzewam, że można zmniejszyć rozdzielczość (duże mapy IR i LC nie popsują a wręcz poprawią efekt ostatecznego renderu) 2. Ale jeśli nie chcę zmniejszać rozdziałki?... czym mogę wpłynąć na czas samego renderingu? Które zakładki, które parametry? Oczywiście zdaję sobie sprawę ze świadomie decyduję się na pogarszanie jakości - bo wiadomo, że to oszczędzanie na czasie to kwestia kompromisu jakości. Rzaczej w materiałach i światłach się już nie grzebie - jeśli się chce korzystać z gotowych, zrobionych wcześniej map światła?

No nie wszystko... jak probówałem nowego vraya - zrobiłem jak mówiłeś (a nawet 0.05) to i tak renderował 30% dłużej niż w v. 1.46

Skóra jako pomysł ok tylko wyglada jak walcowana :)) Trochę ją "pognieć" zawiń brzegi.

Zarysy tych palm raczej w błękicie i powinno być ok. Przepalenie okien połaciowych przy ustawieniu ekspozycji tak by w cieniach były szczegóły czytelne (patrz: schody) jest jak najbardziej naturalne. Można bardziej osłabić przepalenia na meblach ewentualnie. Natomiast tak jak mówiłem zawyczaj przy przepaleniach występuje efekt aberracji - obraz za oknami powinien być rozmyty na krawędziach i raczej błękitny z racji koloru nieba rozpraszającego światło. Ramy faktycznie przyciężkie - może przekroje odchudzić?

No ładne ale drewno na tym biurku... kolor koszmarny i do tego narożniki w "mydełko". To chyba ta tzw. "Wiśnia Calvados" - Wygląda jak najgorszy laminat z firmy "Meble Bodzio" Byłoby nawet ładne projektowo ale okleina psuje wszystko. Dobór mebli twój? Jak nie to uwag nie było...

Jak dla mnie to Wc idealne do jakiejś ekskluzywnej czadowej imprezowni. Proste ale eleganckie. Do biura to raczej nieee... a jak już to tylko dla Zarządu. Personel szeregowy zasika podłogę... :)

Jeśli masz Viza2007 to na bank masz domyślnie włączone Exposure Correction (Logarytmic) w zakładce Render -> Enviroment. Zmień na "none" Musisz zmienić domyślne ustawienia VIZA bo on się dopasowuje do używania wbudowanego Radiosity, a Vray nie współpracuje z "maxową" korekcją ekspozycji. Zajrzyj do ustawień Defaults Switcher - VIZ ma zupełnie inne ustawienia niż MAX. Za to odpowiedzialny jest plik .ini w katalogu: C:\Program Files\Autodesk\VIZ2007\defaults. Ale jeśli chodzi o konfigurację to lepiej poczytaj na google jak to zmienić lub stworzyć swój domyślny profil dostosowany do Vray'a. Poproś kogoś kto ma Maxa żeby ci wrzucił jego katalog z podanej ścieżki na maila z jego plikiem .ini Wrzucasz tam gdzie podane wyżej i potem z poziomu Viza zmieniasz sobie profil (Defaults Switcher) na maxowy. Jak się nauczysz zasady zmian pliku .ini to sobie nawet można wprowadzić ustawiena pod vraya konkretnie.

Tu się zgadzam... może jakbym się maxa nie uczył w szkole to być może teraz bym próbował "zmienić interface". Problem w tym, że na pewnym etapie życia/pracy naukę oprogramowaia też musisz przeliczyć na "roboczogodziny" (czyt. na pieniądze). Wtedy często wychodzi, że nie warto i kupujesz znane ci oprogramowanie. Nawet trochę drożej. A jeśli chodzi o Archicada to także nie korzystam nie korzystałem a materiały do przygotowywania wizualizacji dostaję w .dwg. ...no a Vray to ekstra parę złotych :)

1. Skąd to 12000 PLN? Za 7000 PLN też można mieć VIZA2007 - legalnie, wystarczy porozmawiać o cenie z dystrybutorem. Istnieje coś takiego jak konkurencja. Jeśli jesteś VAT-owcem to jeszcze taniej. 2. Dobrze że przepraszasz za język. 3. Jeśli chodzi o wydajność: to wolę Mental Raya w Vizie niż Radiosity w CINEMIE... przy której można faktycznie zasnąć. Owszem, podstawowy render jest szybki ale coś lepszego?...to już tragedia. 4. Rendery w VIZie się zwracają - jeśli je robisz profesjonalnie to klient to doceni... i potwierdzi to wynagrodzeniem. 5. Ja nie mam programów za darmochę. Nie musisz się tak irytować.

A ja już nie mogę patrzeć na to samo... Jak ma być "nowocześnie" to zaraz wszyscy robią zaokrąglone narożniki!!! NUUUDA!!!! Zaczęło się 10 lat temu i tak już zostało. A kto to będzie produkował? Takie pomysły trzeba uzasadniać projektowo żeby było opłacalne.

Ja nie wiem o co chodzi z tym brakiem dokładności w maxie?! 1. Wszystkie operacje na punktach , poligonach itp. można wprowadzać numerycznie. Nie mówiąc już o bryłach parametrycznych, w których z zasady podaje się wymiary. 2. Jest siatka (jednostki, podziałka definiowana) do której można przyciągać punkty, nawet w przestrzeni. 3. Rzuty elewacji, przekroje przedmiotów itp. można importować (z idealną dokladnością) w formacie .dwg. Potem można nadać modyfikatory takim obrysom i jest o.k. (w ten sposob można wprowadzać całe wnętrza z AutoCADA np.) 4. Zamiast 3dsMaxa można kupić 3dsVIZA, który jest przynajmniej o połowę tańszy a ma wszystko to co potrzeba do pracy w wizualizacji architektonicznej. Poza tym pamiętajcie, że 3dVIZ (i 3dsmax) to programy Autodeska przez to naturalnie nie ma problemu z przyjmowaniem formatu dwg. Pamiętam czasy gdy też próbowałem przekonać bardziej doświadczonch ode mnie, że 3dsmax to bardzo niedokładny program. Teraz mi gupio :) A propos Rhino: owszem baardzo fajny program ale zdecydowanie do prac nad obiektami wzornictwa przemysłowego a nie architekturą i wizualizacją wnętrz. Tak to jest...nie ma uniwersalnego rozwiązania - wszystko zależy od branży. A propos Cinemy: żeby uzyskać takie obrazy jak pokazują na stronie musisz mieć proporcjonalnie lepszy sprzęt niż na Maxie (silniki renderujące Maxona nadal są mniej wydajne, przy założeniu tej samej jakości). Robiłem próby i świadomie wybrałem 3dViza... http://www.3d.pl/wwwboard/post-169975.html

To błąd który dotyczył Vraya na VIZie 2006 i 2007, ale z tego co widzę w wersji 1.5 jest to poprawione... Może masz jakąś podejrzaną (tzn. "legalną inaczej")? Słyszałem, że nim wyszła wersja 1.5 beta po sieci krążyły już jakieś 1.48 - przerobione prywatnie na 1.5. To by wiele wyjaśniało - niekompatybilne są wszystkie od 1.47 w górę. Oryginalna 1.5 na bank nie ma tego błędu - sprawdziłem.

No to widzę, że faktycznie warto się targować... :)) A nawet sądziłem, że oficjalna cena VIZA to 2.100 Euro. Dzięki za wskazówki,

To zależy kto ile utargował przy zakupie :)) zostaje jeszcze kwestia VATu.

VIZ to właściwie 3dsMAX tylko bez niektóych pluginów używanych do animacji postaci i ruchu zaawansowanego... "Braki" można wymienić na palcach: reactor, biped, cząstki, videopost, morphing. Reszta bez zmian (Mental też jest :)) Interface identyczny... Cena 3 razy niższa. Dzięki za pomoc