JakkaS

Bardzo ładne...hmmm..wisienki :) Podoba mi sie szkic

A mnie sie 3 opcja podoba choc pewnie bedzie w niej najmniej akcji....

A ty co, moja zona jestes? :P Poza tym. kurde...no daj choć człowiekowi popatrzeć, hehe (sorrka Marduk za offtopa)

Masz jakies namiary na te laske? hehe. Fajny szkic...:)

hehe..widze Panowie, ze wy to chyba na jakichś praktykach tajnych służb byliście D: hehe A na serio - dzięki za sugestie - Panny to i tak sie pewnie zmienią jeszcze wiele razy - a co do krzaczków to pewnie dodam jeszcze troszkę jak sugerujecie.

Brzmi ciekawie...mnie sie podoba ten pomysł z podwodna scena...fajnie by można tu światłem zagrać i oświetlić tylko część bestii i "syrenkę".

Swietne prace...dziobak z ciebie nie ma co :)

No sęk w tym, ze chyba jedna zauważy... :D ....ale luz, będę jeszcze szkicował...

Jestem z tobą...tez nie przepadam za rodzinnymi imprezami.

nicponim - No tez mnie to gryzie...ale jak dodam za duzo tych krzaków to sie zbyt ciężka ta cześć rysunku zrobi...pewnie kurde sie skończy na nowym szkicu..ale jeszcze pomęczę ten...

Dzięki miriam Kolejna faza prac....ale jeszcze pomęczę szkic zanim ruszę z kolorem.

Dzięki Klicek, ale aż taki dobry nie jestem żeby liczyć na jakieś medale, hehe. A pomysł z tym zauważeniem ekipy na drzewie fajny...choć myślę że się obejdzie bez wskazywania palcami :D

Spoko...tak tylko rzuciłem tego smoka jako luźną sugestie - zobacz jeszcze ten rysunek bo wydaje mi się że takie napakowane i kwadratowe krasnale są lepsze. Ale to tez luźna sugestia...dobra spadam stąd.... :D http://s14.photobucket.com/albums/a314/JakkaS/Trash/?action=view&current=_krasnal-op.jpg

Kupuje tego ptaszka tylko łapki jakieś nie teges.. i troszkę płaski sie wydaje. Ale ogólnie fajny klimat. Tak sobie jeszcze patrzę że przez to że gałązka i tło jest brązowe to ptak wydaje się wisieć w powietrzu....ale może tak miało być.

Koncept jest fajny bo oddaje klimat postaci. CO do tematu zgadzam się z tobą, że jest na tyle otwarty, że wszystko właściwie można pokazać - tylko trzeba użyć właściwej perspektywy :D hehe Jeśli mogę dorzucić swoje 3 grosze to...szukałeś pretekstu żeby zrobić krasnoluda to dorzuć jeszcze padłego smoka, na którym ów krasnolud mógł by ten toast wznosić. Doda to odpowiedniej skali i miodności..bo i pracy też :)

Dzięki za komentarze.. Co do zmiany otoczenie to zdecydowanie pozostanę przy tym co jest (o ile w ogóle zacznę to rysować). Myślę, że tytuł bitwy jest na tyle otwarty, że nie trzeba rzucać się zaraz na robienie mrówek czy malutkich dzieci. W końcu Ziemia też jest maciupka jeśli patrzeć na nią z perspektywy kosmosu. Poza tym mnie raczej chodziło o te "małe przyjemności" a nie "małych ludzi". Pewną sielankowość i naiwność rysunku. Pełno jest nagich cycków w Internecie i generalnie odrobina nagiego ciała na nikim nie robi wrażenia. Mnie raczej chodziło o scenę podobną jak w Amarcordzie. Gdzie chłopaki z wypiekiem na twarzy patrzą jak kobiety siadają na rowery. Wypinają pupy. Taka szczeniackie zauroczenie kobiecymi wdziękami. Gdzie odsłonięty dekolt czy noga powoduje wypieki na twarzy. Ponieważ bliskie mi są klimaty fantasy to właśnie taką scenkę próbowałem pokazać po przez uniwersum wykreowane przez Pana Tolkiena. Co do kadru to się zwami zgadzam, że te panny powinny być mniejsze. Boje sie jednak to ruszać bo gdy będą zbyt małe stracą cały swój urok (o ile w ogóle uda mi się go pokazać). Na pewno spróbuję powiększyć tych chłopaczków na drzewie - pewnie rozciągnę troszkę kadr żeby zyskać pole manewru. Sam jeszcze nie wiem. Stąd też moje pytanie. Czy waszym zdaniem to aż taka duża wada rysunku - tzn to zakłamanie perspektywy i wielkości postaci? Brak mi podstaw więc robię to bardziej na wyczucie. Poza tym biorąc pod uwagę prace z poprzednich bitew nie mam cienia złudzeń, że nie najdę się na podium. Z resztą nie w tym rzecz. Nigdy nie rysowałem zbyt skomplikowanych scen a to jest dobra okazja żeby spróbować. Motywacje jest i termin też. Chcę się spiąć i dobiec do mety, tylko o to mi chodzi. Pozdrawiam Kuba

Fiołek - dzięki.. JmTm00 - ..też mi sie wydaje że te kobitki powinny byc mniejsze, nawet były ale... nie podobało mi się że są takie małe..bo chce im troszkę detali tez dac...Z reszta jeszcze zobacze. Nie rzucam sie na ten szkic na hura :D. Jesli masz jakieś sugestie to machnij over-painting - wszelkie uwagi sa mile widziane ;)

Dzięki i wzajemnie. Wiecie, wystartować to nie problem..gorzej jest z dobiegnięciem do mety :)

Powrót z Knajpy Morderców czyli zimny profesjonalizm po polsku. 40-50 min - bez referek. Juz widzę ze łapa kolesia po prawej za duża a druga ma za długi kciuk wiec pewnie jeszcze dorzucę z 10 min roboty... Kolejne 10 min...zmieniłem to i owo i tak nadal jest beznadziejnie....

Nie czarujmy sie ..przez to że tak dużo siedzimy przy kompach nikt z nas tak długo nie pożyje...ale jak by co ...zapytam :D

FINAL! PROSTE PRZYJEMNOŚCI - SIMPLE PLEASURES Małe, proste przyjemności o tym właśnie miała być praca. Inspiracją i motywem, który chciałem uchwycić jest nieaktualna już dzisiaj sielskość, naiwna erotyka. W czasach, wszechobecnych plakatów z roznegliżowanymi kobietami, brak czasem czegoś subtelniejszego i niewinnego. W pierwszej chwili chciałem pokazać zwyczajnych chłopaków, takich jakich pokazał Fellini w "Amarcordzie". Podpatrujących kobiety siadające na rowery albo zafascynowanych sklepikarką o bujnym biuście. Zrezygnowałem z tego bo to zupełnie nie moje klimaty...stąd też ci młodzi Niziołkowie podpatrujący dziewczyny przy toalecie. Zafascynowani, rozanieleni sceną jaka się przed nimi rozgrywa. Żeby nie było wątpliwości to własnie owi podpatrywacze są głównymi bohaterami scenki. To tyle ode mnie... Dzięki za wsparcie i powodzenia... Pozdrawiam Kuba Ps. Czy ktoś władający biegle angielskim pokusiłby się o tłumaczenie? Moja nie mówić tak dobrze, żeby sama tłumaczyć. :D Pps. Jutro postaram się wrzucić jakieś zbliżenia i napisze parę zdań o samym procesie malowania (pędzle, tekstury itp), może to kogoś zainteresuje. Ppps. Mam nadzieję, że praca nie zniknie ...ale ostatnio na Photobuckecie wycieli mi taki numer z racji odkrytego biustu :) -------------------- Pierwsze podejście do tematu. Byc może pomyśle o czymś innym jeszcze ale na razie urodził się taki pomysł. Z ukłonem w stronę Pana Tolkiena u którego mi zawsze brakowało erotyzmu...Scenka będzie przedstawiać Niziołki/Hobbity podglądające kąpiące się kobiety... Mała uciecha i małe kobietki... Szkic:

Hehe..a to sie tak da? Tzn osiągnąć te perfekcje :)

Gratulacje...i wszystkiego dobrego z okazji 30-chy (Przypadkowo zauważyłem dziś na CA.org.)

Miło słyszeć, że są jeszcze w tym kraju ludzie którym tu dobrze. :D Gratuluje warsztatu...widziałem już kiedyś modele na innym forum. Nic tak nie buduje jak fakt, że w tym kraju są zdolni ludzie (firmy), którymi można się chwalić na zachodzie. Sukcesów na przyszłość Pozdrawiam Kuba

Technicznie wypas..ale jakoś nie kumam kontekstu.