JakkaS

CzAk1 - Tak, z głowy. Tzn....zwykle coś tam sobie szkicuje...a potem to znowu z 100 razy zmieniam....po to żeby za kilka dni znowu to ze 100 razy zmienić :D. Czasem coś z tego fajnego wyjdzie...a czasem kompletna kaszana. Ale im więcej skrobie tym bardziej się przekonuję, że warto czasem przemalować nawet te fragmenty rysunku, które uważam za dobre...z takiego zmieniania, eksperymentowania rodzą się czasem super rzeczy :) Marduk - pozdrowienia dla siostry... i uwiecznij jej twórczość. Za parę lat będzie pamiątka jak znalazł. Ja ze swojego dzieciństwa mam masę rysunków. Mój tatko opisywał je...i dzięki Bogu bo ciężko sie domyślić co na niektórych jest :D Shaokan - Dzięki :) DaRoZ - Dzięki :) misiekhc- dzięki za komentarz...może i czepialstwo ale pewnie masz rację. Tyle, że to szaman przyzywający te bestie. Generalnie historyjka jest taka że ten potwór to "Pingwini mściciel" - powstały ze śniegu, kości i szczątek wymordowanych zwierzą. A ci kolesie to kłusownicy którzy zaraz dostana bęcki :D. Tak na przyszłość - czepiaj się ile wlezie. Ja w kompozycji jestem do bani...chętnie wysłucham konstruktywnej krytyki albo choć jakiejś ciekawej uwagi :) miriam - Taaa...znam to...do tego "kochani" dziadkowie co rusz u mnie wyskoczą z jakimiś farbami do malowania placami czy coś...więc jestem w temacie :D maronski - Dzięki....tak przy okazji można by jakiś temat dla pociech założyć :D hehe designboot - Będę, będę...czekam tylko aż wyjdzie z fazy czystej abstrakcji :) Dzięki za komentarze :D Pozdrawiam -K Ps. Tutaj taka ciekawostka - progres i pędzelki do tego śniegowego stworka

Mr Pank - Dzięki - ten ostatni akurat dość szybki.. :) Radzisz - Film widziałem ale nie powiem żebym się sugerował. Temat był chyba strażnik skrolów Atlantydy czy jakoś tak ..no i jakoś tak pierwsze skojarzenie to ośmiornica :) nicponim - mówisz ..masz :) maciekG - a to taki eksperyment..w sumie nie moje klimaty CzAk1 - Dzięki, odstaje bo w sumie na szybko go robiłem... thirdeye - Dzięki Maciek :)...też go lubię :) DaRoZ - Dzięki :) Designboot - Thx :) bryndii - twój cytat to moje motto - daje mi kopa do rysowania i chęć do mordowania.............. tych zdolniejszych :) miriam - Dzięki...no lubię wymyślać te opisy, tyle że ostatnio coś mi nie idzie, dołuje mnie fakt że muszę je potem tłumaczyć na angielski - a z tym u mnie ciniutko ( Dzięki Wam za komentarze :) ----- kolejny zrzut :) A tu coś nowszego A tu taka ciekawostka - moje dziecko poczuło kiedyś zapał do tworzenia więc usiedliśmy do tabletu. Chyba jej się nie spodobało zbytnio bo nadal woli "freski" w kuchni na ścianie :)...póki co ma 2,5 roku ale się wyrobi :) hehe

Fajny ten olej...

No faktycznie przyjemne - szkoda tylko że dłoni i oczu nie widać. No i tło można by pociągnąć :)

Obie postaci mają fajne gęby...może by warto jedynie troszkę zróżnicować kolor skóry u nich. Poza tym kompozycja jest dość monotonna... ...zmień położenie lub układ kilku elementów a na pewno będzie lepiej. )

Oczka imo lepsze...mógłbyś mu jeszcze czoło pomarszczyć..o ile sie da :)

WWWoj, nail85, CzAk1 - Dzięki :) Dawno tu nie zaglądałem więc czas troszkę odkurzyć mój wątek. Koncept na COW na CA.org --- "...DROGI TURYSTO NIE PODCHODŹ ZBYT BLISKO!" .. napis na tabliczce informacyjnej. Farazoński Tancerz ...Wielu turystów przybywa do Zamarzniętego Parku Malga by zobaczyć Farazońskiego Tancerza. Te śmierdzące, obrzydliwe, odrażające i ogromne stworzenia są też twórcami jednego z najpiękniejszych widowisk we wszechświecie. Są jak balerina wymach*jąca białą szarfą. Zaczynają swój występ od wessania śniegu z powierzchni planety a potem wystrzeliwuje go w niebo tworząc przy tym piękne i niesamowite wzory...gdy biała szarfa opadnie, cały proces zaczyna się od nowa. Pożeracz Goblińskich Bobków "... Mistrzu mówić...CZYŚĆ! ...Moja czyścić!" "Najgorsza rzeczą, jaką może znaleźć w podziemiach bohater, pomijając same potwory, są odchody.....tychże potworów. A najgorszym przykładem paskudztw zostawianych w podziemnych labiryntach są goblińskie kupy. Przez długi czas był problem, kto ma sprzątać goblińskie klatki jak i korytarze patrolowane przez te paskudztwa, ale jeden z najbardziej chorych umysłów naszych czasów, Potężny F'zzati rozwiązał ten problem tworząc Zjadacza Goblińskuch Bobków, zwanego również Paskudojadem lub po prostu G.....a..nie ważne. To stworzenie nie dość, że sprząta po gobelinach do czysta to wprost uwielbia jeść ich odchody. I to, co dla większości organizmów okazałoby się zabójcze, nasz milusińskich wydala ze swojego organizmu w potężnych pierdnięciach, które raz po raz rozświetlają mroki podziemi." Pozdrawiam... i przepraszam jeśli czytałeś powyższy tekst z jedzeniem w ustach Kuba Ps. Z góry dzięki za wszystkie komentarze ----------------------------------------------------------------------- Tekst uzupełniający by DEDE2 (11.02.2007 @21:47:10) ------ Za "Encyclopedia Galactica vol. XIX": Paskudojad, własc. gównojad jaskiniowy (fecalofagus minotauri) - stwór z rzędu odchodożernych gromady gównojadów właściwych dochodzący do 3,5 m długości i 500kg wagi. Prawdopodobnie jest obojnakiem - do tej pory nie opisano przypadków rozmnażania płciowego i ewentualnego dymorfizmu płciowego. Zasiedla większość jaskiń zamieszkałych przez gobliny i zyje z nimi w symbiozie żywiąc się ich odchodami. Należy w tym miejscu podkreślić, że odchody goblinów niewiele różnia sie od ich pożywienia, na co zwracało uwage wielu badaczy jaskiń. Mimo groźnego wyglądu paskudojad jest w zasadzie bezbronny, a okresowe erupcje gazu z okolicy odbytowej mają głównie cel odstraszający w stosunku do osobników własnego gatunku. Tym niemniej przypadkowe ukaszenie przez paskudojada może sie skończyć tragicznie z powodu zakażenia. Na szczęście mimo jaskiniowych ciemności rzadko dochodzi do takich przypadków z powodu specyficznej woni otaczającej gównojada w promieniu co najmniej kilkunastu metrów. Wbrew niektórym opiniom nie całe "pożywienie" paskudojada ulega gazyfikacji. Zauważono, że po dłuższym pobycie dużej liczby stworów w jednym miejscu w zagłębieniach pozostawały kałuże lepkiej cieczy o właściwościach zbliżonych do ropy naftowej. Zdaniem niektórych uczonych planowane badania w tym zakresie moga rzucić nowe swiatło na pochodzenie złóż tego surowca oraz często towarzyszącego ropie gazu ziemnego. W ostatnich latach odnotowuje sie istotny spadek pogłowia gównojadów w związku z upowszechnieniem wśród goblinów toalet chemicznych. Wiele instytucji międzynarodowych stara się o wpisanie tego gatunku na listę gatunków zagrożonych i zakaz eksportu toalet chemicznych do miejsc występowania paskudojadów. Gatunki pokrewne: gównojad kopalniany, gównojad kempingowy (oba prawnie chronione) concept: Moaihi The Legends from the Archipelago Istos says that theses creatures could be found on the beach after the great storms and hurricanes. They are looking for exhausted or killed creatures. They use their healing breath to heal or resurrect them.....Then, they just disappear....Probably they were made by Gods from the sand and the ocean water. BOMBACZE Stworzenia te powstały gdy Święty Mikołaj próbował pozbyć się swych złych cech charakteru. Za pomocą magii wydobył z siebie wady i zamknął je w bombkach świątecznych, które produkowały Elfy. Każda z bombek traciła swój blask i srebrzysty kolor gdy do środka trafiała jakaś zła część Mikołaja. Gdy nie pozostała już ani jedna zła cecha, Święty Mikołaj zaniósł niebezpieczny ładunek do najciemniejszej z piwnic, do której nikt nie zaglądał już od dawna. Leżały tam przez wiele stuleci nietknięte. Jednak z czasem zła energia zaczęła zmieniać magie chroniącą bombki i w końcu skorupka pękła a ze środka wysypały się stworzenia, których myśli i serca były równie czarne jak energia z której powstały. Od tego czasu po dziś dzień niszczą i psują to czego najbledziej nienawidzą... czyli magię świąt. No to tyle...niedługo wrzucę coś z nowszych konceptów i pewnie ze 2 ilustracje. Pozdrawiam Kuba Ps. Tekst był umieszczony pod ilustracjami na forach - przepraszam jak sie trafi coś głupiego, bo wziąłem wyciąłem i wkleiłem :D hehe

tylko nie zabawił..tylko nie zabawił...:p hehe

Dawaj postaci a nie ściemniasz ... hehe... i się pracą i rodziną nie zastawiaj :p btw, odebrałeś PM - bo odpisałem Ci z tydzień temu czy coś koło tego :)

Świetny początek..ja bym tylko sugerował dodanie jakiejś wiszącej na pierwszym planie czaszki albo nawet kilku...takie w cieniu...obrazek nabrał by głębi a dodatkowo mógłbyś fajny detal dać na tych czaszkach.

Przepraszam, że tak długo nie odpowiadałem ale się uparłem, że bez kolejnego updateu nie będę nic w swoim wątku pisał :D hehe Fidiasz - no z woda to się jeszcze zobaczy... DaRoZ - jak wyżej....jeszcze nie wiem jak to będzie...podoba mi sie ten zimny akcent...skupia uwagę na pannach.. nail85 - Dzięki :) maronski - Dzięki...no właśnie nie wiem co z ta wodą...tak ją wszyscy palcami wytykają :D Ale pewnie zostanie bo wole oglądać twoje ilustracje niż skarpety i czapeczki zrobione na szydełku :D Tortur - w wodzie są już flądry ..musi Ci to starczyć :) maciekG - dzięki...no doświetlę ich na pewno.... Azakiel - ze światłem będę walczył jak już sobie wszystko poustawiam...Z resztą nie jestem w tym dobry więc nie wiem jak to wyjdzie...raczej nie potrafię realistycznie malować więc z tym może być kłopot. Co do póz tych pań to masz rację...kurde zmienię pewnie te dwie po prawej (ruda zostanie jak jest) o ile czasu zostanie. Myślę, że mogłyby na siebie wodę chlapać...albo może ta najbardziej po prawej będzie chciała ochlapać dwie pozostałe...tak czy siak, dzięki za komentarz - dało mi to do myślenia. nicponim - ano prawdę..prawdę :) Morbid Karbid - Dzięki....jak już pisałem, postaram się z tym coś zrobić o ile czas pozwoli. ManiakS - Dzięki...troszkę zmieniłem ten lasek ale mam nadzieję że nadal Ci sie podoba :) Ja generalnie wszystko 100 razy zmieniam...bo rzadko mi się coś podoba..hehe..pewnie jeszcze tło się zmieni nie raz :) Mruk - tak masz rację...na pewno dam miejsca prześwietlone...ale póki co jeszcze zmieniam układ więc nie dopieszczam na maksa... Dzięki Wam za komentarze i rady. Walcie śmiało jak coś będzie nie tak, to moje pierwsza bardziej skomplikowana praca więc wszystkie rady są cenne. Wprowadziłem kilka zmian choć wiele tego nie ma...kurde przerasta mnie ta praca i w między czasie narysowałem parę konceptów i szkiców...taaaa...wszystko, żeby tylko do tego nie siadać. Tyle, że czasu zaczyna być mało więc będę się starał teraz nadrabiać. Dzięki raz jeszcze za ten pozytywny odbiór :) Kuba UPDATE:

Właśnie widze, że wyszła marura zamiast matury ale to tam nieistotne... Z teksturami fajnie...ale nie zazdroszczę dziobania przy następnych :)

Bardzo mi się piesek podoba ale oczy mi jakoś nie pasują - tzn wiem, że stylizujesz tego kundla...i bardzo mi się to podoba..ale te żółte oczka strasznie przykuwają uwagę. Pozwoliłem sobie przemalować oczka i brwi...może się to na coś nada.

ta chyba, że jestes tuż przed marurą :D hehe a poza tym kurcze bardzo fajna praca wyszła...nie znam sie na 3d ale jeśli miał bym mieć jakąś uwagę to dość dziwnie wygląda ten chodnik. Tzn tekstura na nim. No ale może to tylko kwestia gustu...tak czy siak mnie się praca bardzo podoba...dużo się dzieje...fajne interakcje i ten szary plan w tle...dla mnie bomba.

Pamiętacie ten sezon co Małysz był formie?...Wszyscy zastanawiali się kto będzie drugi...tu mi się nasuwa pewna analogia :) hehe A na serio to mniej nie można było oczekiwać...zapowiada się ciekawie...jedynie co przeszkadza to - białe płatki, lotki i ta energia/światło...troszkę się to wszystko zlewa.

E-T dobrze gada...nie męcz się, nie szukaj tylko działaj :)

Wyluzuj Marduk...mam tak samo. Juz wiem, że nic super mi nie wyjdzie ale trza doprowadzić sprawę do końca...wiesz nie ważne jak facet zaczyna, ważne jak kończy :D hehe Ja sie uparłem, że nie odpowiem an posty w wątku póki nie będę miał co pokazać. :) Trza sie jakoś motywować. Poza tym fajnie zacząłeś...ciągnij to dalej. Jak by co mogę z monsterem pomóc. Laska fajna wiec to nie problem. Pzdr Kuba

nie no...z wąsami jak reinkarnacja towarzysza Stalina :D hehe

ten ostatni szkic nie pasuje mi do tematu...jest w nim cos przejmującego...

LOL :D A jak juz bezcześcisz to byś choć towarzyszowi porządny sumiasty wąs dał :)

Jakkolwiek tego nie ustawisz zapowiada sie rewelacyjnie...:D

Moim zdaniem słuszna decyzja - na prawdę słabo wyglądała ta głowa. Jak szkic Ci pasuje, to się nie krepuj i korzystaj z niego. Na zdrowie :)

Nie znam sie na modelowaniu 3d ale wydaje mi się, że robiłeś te głowę na żywca. Bez przemyśleń i rysunków. Jeśli się mylę to przepraszam. Jednak proporcje są do niczego...jak już wcześniej wspominano, smok jest śmieszny niczym produkt KFC po mutacji. Nie pisze tego żeby Cie zdołować czy wkurzyć ale myslę że mógłbyś sprawę przemyśleć i zacząć głowę od nowa. Lepiej żebyś nie skończył pracy na czas a sie czegoś nauczył niż brnął w to dalej i na końcu otrzymał coś co będzie kiepsko wyglądać. Żeby nie było że tylko pierdziele bez sensu to zainspirowany twoją smoczą głową narysowałem własną. Streszczałem się, więc to tylko szkic, jednak próbowałem nawiązać do twojego modelu. Pozdrawiam Kuba

CIEŃ Regulamin: - Czas malowania: 1,5 h, - Technika dowolna, cyfrowa bądź tradycyjna, - Prace umieszczamy w tym wątku, - Dłuższy bok umieszczonej pracy nie może przekroczyć 800 px. Pełna rozdzielczość w postaci linku, - Jedna osoba może umieścić dowolną ilość prac ale tylko jedną z nich poddać głosowaniu. Pracę pod głosowanie należy wskazać maks. dzień przed zakończeniem, jeżeli tak się nie stanie zostanie wybrana pierwsza praca jaka została umieszczona. Nagrody: - Wybór kolejnego tematu, - Rekomendacja na stronie głównej serwisu. ZAKOŃCZENIE 6 SESJI: 02.04.2007 Ps. Jeśli coś skopałem proszę poprawić. Pps. Sorka za obrazek - temat jak najbardziej otwarty :).

No chopy, co wy się tej wody tak czepiacie....no ale pomyślę o tym. Dzięki z sugestie.