kazziu

Podłączę się pod ten topic z podobnym pytaniem. Mam model podzielony na subtoole, wiem jaki wymiar końcowy mam mieć model w całości, szer x wys, model będzie frezowany frezarką CNC ale jego końcowe przeznaczenie wymaga frezowania subtooli oddzielnie(każdy element na innej płycie bo będzie robiony odlew). Potrzebuję oszacować jakimś sposobem wymiary poszczególnych subtooli czy też eksportowanych plików .obj znając ich wymiar jako połączony model ale nie oddzielnie. Pytanie może wydawać się banalne ale nie znam zbytnio innych programów do 3D oprócz zbrusha i zastanawiam się jak to najłatwiej zrobić.... Kolega wyżej wspomniał o decymacji w zbrushu ale cięzko jest nią porobić wszytko co do milimetra.

Ludziska nie ma się co przejmować, gorsze od Battleship już nie będzie...

Poprzedniego wipa nie mam zamiaru kończyc bo nie wiem jak jeszcze go można wyratować...może kiedyś, póki co wrzucam kolejnego wipa... jakimś cudem lubie malować takie kobitki, relaksujące to dla mnie:

Na szczescie znowu sie zabralem... kolejna pracka

Największym efektem specjalnym w tym filmie będzie Rihanna.

Fajnie wszystko mi się podoba, wolałbym jednakże bardziej nasycone kolory ale to takie moje widzimisie, co do wodospadu może lepiej by było gdyby głowy trochę subtelniej wyłaniały się ze skał. Pozdrawiam.

Wywaliłem te dwa bimbały, bede to musiał jakoś znośnie rozwiązać na desce rozdzielczej, jak rozjaśnię resztę to ta pomarańcz nie powinna się tak już wbijać....Dzięki wielkie za celną wskazówkę... czekam na więcej podpowiedzi...

Mam już bazę taką jaką chciałem i teraz pojadę jaśniej i jaśniej, pewnie się jeszcze wszystko zmieni pod koniec jak w ostatniej pracy. Zapraszam do komentowania...

Namalowano już tyle smoków że utarły się pewne normy anatomiczne nawet biorąc pod uwagę kompletnie fantastyczne stworzenie i wg. tych norm smok teliego przynajmniej jego tułów jest conajmniej dziwny, głowa się broni ale tułów już nie, proponowałbym nie mieszać w to krokodyla bo wyraźnie jest niezadowolny na tym obrazku.

Ciagne dalej, zawsze podobał mi się motyw jak ktoś siedzi w futurystycznej maszynie i z kokpitu podświetla tą osobę wiele świateł... postanowiłem coś takiego zrobić, pobawiłem się dla odmiany troche Cinemą i zrobiłem taki szkic hybrydę: A pod spodem mam gotowy szkic z bazową kolorystyką...obszar prześwietlony oczywiście stonuję zobaczywszy jak będzie się zgrywał gdy wyciągnę jasność na poszczególnych elementach, górna część kabiny jeszcze będzie pewnie 100 razy przerabiana bo jakoś średnio mi siedzi....

Moim zdaniem za bardzo wyeksponowany jest pal którego się trzyma niż sam smok...

Nie postarałeś się jeśli chodzi o kompo, odbiłeś w zasadzie horyzontalnie canvas i jedno ufo dałeś dalej... co do kolorów to w pierwszym było zdecydowanie lepiej, czuć było popołudniowy klimat nevady...wrzuciłem poniżej jak moim zdaniem lepiej było ułożyć laskę i auto, z tym ufo to mnie jakoś skusiło żeby dodac trochę akcji ale ogólnie widzisz że dosłownie kilka chwil i można zmienić całkowicie obrazek, najlepiej by było umieścić widza w zupełnie innym miejscu ale to pewnie temat na inną pracke...w orginale niepotrzebnie są trzy główne focal pointy: drzewo, laska z autem, i ufa...

@Soulinka- Elfke zostawiłem celowo prześwietloną bo moim zamysłem było żeby oko wędrowało od jaszczura na nią- a że wyszło jak wyszło... Telthono zgadzam się oczywiście, co do designu jaszczura to na szczęście wiem co jest moim problemem, otóż za młodu niepotrzebnie moim bożyszczem był Boris Vallejo (gdzieś mi to utkwiło w głowie) i widzę u siebie tendencje do tworzenia takiego retro stylu, teraz bardzo niemodnego i nudnego- stąd też chyba często kicz w tym co robię, nie mówiąc o tym że podstawowe braki jeśli chodzi o warsztat wymuszają prostotę designu. Postanowiłem to zmienić w tym roku i mam nadzieję że się uda. Mam nadzieję że ilość czasu jaki włożę na DP zaowocują poprawą moich umiejętności. Co do zmian w obrazku to poprawię dla siebie te drobne mankamenty ale już chyba szkoda tu zaśmiecać miejsce na serwerze....Teraz czas na coś Sci-Fi. Pozdrawiam.

Biczownik podobny do Mushizo z Ninja Scroll z tymi owadami z grzbietu, natomiast w ostatnim trzeba kompletnie zmienić kompozycje, kolorki powoli zaczynają oddawać klimat, niemniej jednak telthona ma racje. Pierwszy koncept super mi się podoba no może oprócz tła... laska ma zbyt masywną twarz na mój gust szczególnie czoło...Pozdrawiam.

Witam, Ja już nie umiem tutaj nic dodać tak więc liczę że jeszcze ktoś mi coś podpowie i koniec. Czas namalować jakiegoś mecha bo co nie zacznę to zawsze musze domalować uszy i kończyć na głupim elfie...

W zasadzie to już tylko rzut beretem jeśli chodzi o ta pracke, posiedze nad elfką,osadzę lepiej łapę jaszczura na podłożu i rozjaśnię jeszczę trochę te ciemne miejsca i the end następny projekt...Rothbart sprecyzuj mi troche o co chodzi z tym zróżnicowaniem rim lightu-chodzi Ci bardziej o kolor czy o jasność?

Generalnie wszystko mi się podoba szczególnie niunie... pozdrawiam..

Cyanide-poprawki wzięte pod uwagę...W zasadzie mam już bazę z której pójdę detal na całym obrazku, jak bede miał czas to zrobie trawe na pierwszym planie malowaną jak nie to zostanie taka, ogółem jeszcze dużo poprawi się całość, od cyców w góre zostanie jasno ale nie tak jak w tej chwili, dojdzie detal wszędzie to się ściemni..w czarny lewy narożnik pójdzie łuk za jej plecami, powiedzmy że gadzina wychodzi z zagłębienia dlatego ( może wpadli w bagno...i się wydostają) tył jest zapadnięty...licze na to że gadzina się bedzie prezentować lepiej jak dojdą centki na spodzie i łuski po czerwonej górze...z tłem już dużo nie namące, podorzucam jedynie gałęzie tu i ówdzie...poprawki od towarzyszy mile widziane...

Monologu ciąg dalszy...Kolejna pracka która mi się znudziła...przerzuciłem wszystko do lasu bo góry mnie drażniły, stopniowo tylko rozjaśnię kolory, dodam elementy stroju, łuski gadzinie, siądzie mi może buzia nareszcie i do widzenia, czas się zacząć na poważnie uczyć kompozycji i perspektywy...krytyka mile widziana...

Kolejny krok mojej samowoli, wyspinałem się z kolorami gadziny i chyba już jaśniej nie będę robił niż to co na obrazku, oczywiście zrobie to równomiernie na całym ciele, później pójdę w detal i łuski-"skórę" gadziny, kolor skóry panienek jeszcze trochę ucieleśnię bo jest zbytnio grobowo, ale już powoli to to o co mi chodzi...cały obrazek naturalnie się rozjaśni jak obmaluję wszystko, na koniec jeszcze dodam warstwę z dzikimi kolorami pewnie na soft light aby zróżnicować trochę barwy i pozbyć się tego czerwonawego klimatu, ręka prawej dziołki mnie drażni i może coś z nią zrobię ale to później, krytyka mile widziana...

Witam, Thx za podpowiedź, faktycznie cycki tej lewej mocno sterczące ale to wina górskiego klimatu, niemniej jednak rzuciłem filtr feminizujący na koleżankę bo zbytnio Marit Bjoergen zaczynała przypominać, nie jest jeszcze super ale tego typu sprawy bede poprawiać pod koniec liquifajerem, staram się powoli wrzucać kolor, troche z tym poeksperymentuje ale nie chce zeby mialy ludzki kolor, co do łba gada to narazie orientacyjnie to co na głowie mu widać, ale kolor gada już raczej pozostanie, troche go jedynie zróżnicuje. Bardziej zależy mi na tym żeby poszczególne plany mi siadły i żeby było czuć coś głębi bo cienko mi z tym idzie...Ogółem czuje że ten obrazek mi lepiej siądzie niż poprzedni... Narazie maluje zeby tylko nie przestać bo znowu rok przeleci...

No to jade dalej-kolejny wip, poniżej jest podstawowy szkic, dorzuce jeszcze jakiś ekwipunek żeby było wiadomo że są w podróży, w tle planuje wrzucić ładny krajobraz górski, tzn. same skaliste stoki, laska z prawej będzie pokazywać jakiś cel, lub chronić dłonią oczy patrząc się w jakiś cel..napewno rozbuduje jeszcze majteczki elfetek i dorzuce sporo elementów dezajnerskich, ogółem klimat wysokogórskiej wyprawy...z cyckami...

Dalsza część dłubania, zaczynam już coś nowego i zaraz wrzuce kolejnego wipa...nie wiem czy to sie powinno robić oddzielne wątki na wipy ale widziałem że coponiektórzy ciągną wipy w swoich teczkach to i ja pozwoliłem sobie... Nie chce mi się już zmieniać perspektywy miecza, wiem że to tak na siłę że jest skierowany w stronę widza...no cóż, jak to wszystko wykończę to może pracka będzie jako tako do łyknięcia....

Orginalna wersja napewno nie jest ok... Moim zdaniem adamczykarts zrobił kawał dobrej roboty tylko trzeba to trochu przycieniować... twarz jest ciemniejsza od reszty ciała(lub tak samo oświetlona) i to robi takie dziwne wrażenie że coś jest nie tak....IMHO rozjaśnić buzie, przycieniować szyje lepiej, poprawić grzywke i chyba będzie do łyknięcia...

Poprzednik powiedział chyba wszystko ale i tak powiem swoje, kolory masz zblazowane na wszystkich pracach, skóry na pewno nie maluj jednym kolorem bo to wygląda paskudnie, co do grzybobrania to zbytnio przypomina mi pracke na temat Aids bodajże biernaka - lepiej było pokombinować z własnym stylem, jeśli chodzi o tego typu ilustracje to nie jest to takie trudne..., savicki oprócz ludzi których trzeba przemalować w zasadzie do wyrzucenia, koziołek z kiermaszu książek trochę zbytnio psychodeliczny niczym z filmu Guillermo Del Toro. Tajpografia tytułów w zasadzie również wszędzie mogłaby byc lepsza, szkic fajny aczkolwiek to na czym jedzie nie siedzi mi dobrze w perspektywie...dajesz kolejne...