Skocz do zawartości

RaVirr

Members
  • Liczba zawartości

    3 703
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    115

Odpowiedzi dodane przez RaVirr

  1. 3 minuty temu, Nezumi napisał:

    Aaa, sie zasugerowalem ze pod moim postem to wrzuciles a nie czytalem wczesniejszych postow wszystkich 😄 Mortal Online spoko wyglada. Kiedys sie zajaralem bo z nieznanych przyczyn myslalem ze jest free to play. Jak sie okazalo ze nie to mi przeszlo i zapomnialem o tej grze. Ale wyglad zacnie. No, ale jak sie nie da zalogowac...

    Już pograłem, zrobiłem kilka screenshotów i ta tutorialowa wyspa wygląda jak syf w porównaniu z normalnym światem 😄 Ale przed chwilą moje miasto utraciło prąd, wyrzuciło mnie z gry więc pewnie dzisiaj już nie pogram 😐
    unknown.png

    unknown.png

    unknown.png

    A jeśli ktoś chciałby pograć, a nie jest do końca zdecydowany:

    unknown.png

    • Like 1
    • Wow 1
  2. 14 minut temu, Zurluk napisał:

    Teraz trochę się przed wami otworzę: Rysuję na tablecie już od podstawówki ale niestety ostatnio bardzo rzadko. Teraz mam już 30 lat i niestety poziom taki jaki widzicie 😕 Zawsze miałem marzenie robić to profesjonalnie ale niestety niezbyt się przykładałem i nie poświęcałem dużo czasu. Obecnie pracuję w drukarni a to robię po godzinach..

    Akurat 30 to fajna wartość graniczna na przemyślenia i podejmowanie decyzji, sam miałem podobnie. Będzie dobrze- jeśli tylko będziesz tego chciał 🙂

    • Thanks 1
  3. 3 godziny temu, Nezumi napisał:

    @RaVirrto MK? Ja w MK sobie gram z kompem. Nie mam nerwow do tego, zeby mna jakis fanatyk zonglowal przy scianie kilka minut 🤣. Giera jest fajna - spoko zrobiona jest krypta w nowym MK. Ale dopoki nie ma MK12 to powinienes moc znalezc graczy. Nie moge teraz sprawdzic czy mi sie laczy bo syn gra z tego samego konta w inna giere i bym go rozlaczyl. Ale dam znac. Chyba ze to nie jest screenshot z MK hahaha

    Pudło, ale jakby połowiczne 😄
    To, na co czekam w kolejce to Mortal Online 2- taki niszowy MMORPG z full loot pvp, ale jak wiadomo przy każdej premierze TO JUŻ TRADYCJA BY SERWERY WYSIADAŁY. Na razie obadałem startową, tutorialową zonę (do której kolejek nie ma) i bardzo mnie jarają pewne rozwiązania... Na przykład tutaj nie masz mapy minimapy czy mapy z gpsem- masz kartkę z naniesionymi lokacjami (jeśli masz lepszą mapę to masz więcej lokacji) i niestety, nawigujesz przy pomocy kompasu, a Twoja aktualna pozycja nie jest nigdzie wyświetlana 😄 Gdy craftujesz to wybierasz sobie materiały (np. drewno białe, drewno czerwone, metal, wełnę, skórę, kość itp itd) który ma realny wpływ na wygląd i statystyki broni- powiedzmy, że chcesz zrobić sobie miecz i na materiał ostrza dasz drewno- wtedy statystki cięcia czy kłucia będą niemal zerowe, ale trochę wzrosną obrażenia obuchowe 😄 
    Jak sobie wbijesz profkę na konkretny level to możesz sygnować swoje produkty i je nazywać- i to daje świetne możliwości roleplayu. Wyobraź sobie, siedzisz gdzieś w domku, który możesz wybudować, schodzą się ludzie, którzy zamawiają u Ciebie miecz, wykuwasz go, podpisujesz go swoim imieniem i nazywasz go "Zabójca Świń". Oczywiście masz też wbudowany voice chat i już miałem kilka fajnych interakcji (w stylu "dokąd podążasz wędrowcze? czy mogę towarzyszyć Ci w przygodach?").
    Plusem jest jeden, wielki serwer, a minusem- nie można się zalogować xD

  4. HALKO,
    W końcu nastały wolniejsze weekendy i mogę sobie ciągnąć dalej zakurzony projekt.
    Pierwsze warianty łba do postaci z uniwersum. Potężna postać, władca czasu, który swoją moc czerpie z broni-artefaktu. Władcą czasu został z przypadku i dalej lubi walić ludzi po mordach.
    Docelowo, w następnej kolejności będą ubrankozbrojka (mam w głowie fantasy wariację kozackich szmatek z elementami metalowej zbroi), broń (młot) i keyart- kiedy? Nie wiem.
    Cossack_time_lord.jpg

    • Like 4
  5. @michalo dziękuwa, z kolejnymi pewnie uda się iść w stronę perfekcji 😄 
    @Soulinka12 staram się namówić 😮 

    @KLICEK Dzięki! Ona bazgrała średnio raz na rok od paru lat, ale DOSZLIŚMY DO POROZUMIENIA, że branża art jest całkiem fajna i w sumie przez ostatnie pół roku przysiadła bardziej na serio. Pomagam jej, ale nie nazwałbym tego "nauczaniem"- raczej podpowiem o podstawach, oświetleniu, moja jedyna zasługa to ekspresowe kursy blendera (bo gdyby miała oglądać videotutoriale z yt to by to pewnie rzuciła w pizdu...sam bym rzucił w pizdu xD)

    @Destroyer 26, partnerka, nie córka- możesz być spokojny 😄 

    A ogólnie to tak, baza 3d- to dla mnie ostatnio tak oczywiste, że nawet o tym nie wspominałem 😮 W sensie, nie że urabura kozaczek, ale no... 😄 

    • Like 5
  6. Powiem Wam szczerze...
    Gdybym był dziewczyną i szukał szczęścia na tinderze to wybierałbym samych interesujących i przystojnych facetów.
    Gdybym był dziewczyną, która leci na kasę- to wybierałbym tylko najprzystojniejszych z kasiastych facetów.
    To jest urok tego typu portali- nawet bardzo bogaty gość może być mniej atrakcyjny wizualnie od równie bogatego chada- więc czemu dziewczyny miałyby w pierwszej chwili wybierać tego brzydszego? 😄 Katalog jest bardzo duży, a finalnie najgorzej mają Ci biedni i brzydcy- bo zazwyczaj są też zdesperowani i zgorzkniali 😄 

    Już pomijając, że sporo facetów zasługuje na najwyższy wymiar pogardy i oplucia- zwłaszcza tacy, którzy (mając partnerki) szukają po instagramach/tinderach/itp młodych "dziewczyn" i płacą im za gorące filmiki czy fotki- a wiem, że taka randomowa "dziewczyna" przytula po kilkanaście tysięcy miesięcznie nie będąc gwiazdą internetu...i wierzcie mi, nie jest to informacja wyjęta z dupy. 
    I teraz w jakim świetle nas, mężczyzn, to stawia? To kobiety są złe czy faceci są zjebani? 😛

    *dziewczyna w cudzysłowie bo w internecie każdy może być kim chce 😉 

  7. 13 minut temu, EthicallyChallenged napisał:

    Dzięki! Waha się od 3 do 7 dni, zależnie od stopnia skomplikowania, najdłużej zajęły ten w namiocie i ta parada z poprzedniego odcinka. Ostatnio coraz więcej się podpieram 3d bo bardzo wygodnie mi się pracuje nad układaniem kompozycji, ale są to bardzo surowe modele i tekstury:

    image.png.f241e4f2af58dde3a51d0eee5f6432f7.png

    Pytałem o 3d tylko dlatego, ze go nie widać, a jednoczesnie je czuć 😄 Taki dysonans poznawczy suaj

  8. 11 minut temu, EthicallyChallenged napisał:

    Mój sposób na leniwą dupę jest taki:

    Spójrz na ćwiczenia/jedzenie itp nie w skali kilku miesięcy ("w tym roku zrobię brzuch na lato") lecz w skali całego życia. Jeśli patrzysz przez pryzmat najbliższych miesięcy, albo nawet tygodni, to będziesz miał tendencję do zrywów, których nie będziesz miał szans utrzymać długoterminowo. Nagle od nic nierobienia robisz 5 sesji w tygodniu z ciężkimi sztangami, napędzany "motywacyjnymi" przemówieniami e-celebów, ale po paru tygodniach brakuje pary, w końcu masz zły dzień/przeziębienie/kontuzję/zdarzenie losowe i odpadasz. Za parę tygodni/miesięcy próbujesz to samo po raz drugi, z tym samym rezultatem. Na koniec wychodzi, że w skali całego roku więcej było dni bez żadnej aktywności, niż z.

    Ludzie próbują zrobić za dużo na raz, w efekcie robią bardzo mało.

    Alternatywna metoda to zacząć od robienia bardzo mało, ale

    1.regularnie

    2.każdego dnia troszeczkę więcej i lepiej, niż poprzedniego.

    Mam tu na myśli sesje, po których czujesz się, że nic nie zrobiłeś i to nie ma sensu. Sesje po których czujesz, że powinieneś zrobić o wiele więcej. Kwestia polega na tym, że nie robisz, powstrzymujesz się, i każdego dnia masz chęć zrobić więcej. W ciągu następnych kilku miesięcy masz nadal dużo chęci i zbudowany silny nawyk, jednocześnie zbliżając się do punktu, w którym już nie jest tak łatwo i zaczynasz dawać trochę w kość swoim mięśniom, a co najważniejsze, rozwijasz połączenia pomiędzy systemem neerwowym i mięśniowym. W skali całego roku zrobisz dla siebie o wiele więcej, niż przy tym pierwszym podejściu.

    To są słowa mądrości 😄 
    Nie patrzyłem na to w ten sposób, ale dokładnie tak jak piszesz- przez jakiś czas jest motywacja, zryw, wszystko elegancko i nagle pojawia się dzień, w którym coś zaboli/brakuje sił/jest zimno/pada deszcz/żaby w okolicy śpiewają i tutaj cały plan ma swój koniec. Przy Twoim podejściu ma to dużo większy sens i wydaje mi się, że łatwiej to wprowadzić w życie.
    Na bank nie będę próbował łączyć restrykcyjnej diety z ćwiczeniami bo w 100% przypadków to porażka już po kilku dniach.
    Póki co wracam do pracy, ale polecę ciastka, które znalazłem w biedrze, są przepyszne:
    ciastka-kremowa-czekolada.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności