Skocz do zawartości

RaVirr

Members
  • Liczba zawartości

    3 703
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    115

Odpowiedzi dodane przez RaVirr

  1. 1 minutę temu, Nezumi napisał:

    Ja bym wiecej figurek postawil przed monitorem, zeby mi go zaslanialy. 🤭 No i brakuje lampek choinkowych na scianach, kwiatka sztucznego i kubka z kawa... Amatorka!

    A tak na serio to ci zazdroszcze ze tak czysto hahaha

    ALE JEST ŁYŻECZKA 😄 I spokojnie, cały syf jest po prawej stronie 😄 
    IMG_20220119_195034.jpg

    • Like 2
    • Haha 2
  2. Ależ wjechało setupów ❤️ 

    13 minut temu, EthicallyChallenged napisał:

    Ten patent @Nezumi ze szpilka u mnie podzialal jak naklejalem te folie na Ipada, wiec z tabletem tez powinno pojsc ok.

    Dzisiaj popracowałem i już naprawiłem
    IMG_20220119_185750.jpg

    Pewnie chcielibyście poznać mój sekret, ale nie powiem Wam co się stało 🙂 
    @michalo Jeszcze ledy, normalny internet i mogę streamować \o/

    IMG_20220119_185730.jpg

    • Like 3
    • Haha 1
  3. 6 minut temu, EthicallyChallenged napisał:

    A próbowałeś te pęcherzyki powietrza wypchnąć czymś płaskim? Timestamp 7:30:

     

    Tak, ale nie zadbałem o dobrą jakość powietrza w pokoju, syf w postaci drobinek kurzu, jakiś mikrowłosków itd. utknął między ekranem, a folią i te pęcherzyki nie chcą się nawet ruszyć w miejscu występowania ciał obcych xD Przykład o tutaj:
    IMG_20220119_104348.jpg

    One nawet za bardzo nie odstają- po prostu są i denerwują.

    • Like 1
  4. Przez chwilę myślałem, że jestem brainletem i folie z zestawu leżą w pudle, ale sprawdziłem i nic nie mam-dostałem goły tablet, piórka i okablowanie.. co za ulga xD 
    Wiesz co, jak coś to zgłoszę się na fejsbuniu z adresem i cebulą, ale dam tej "wersji" z tydzień, może się przyzwyczaję xD 

  5. Nie, nie miałem 😐  Do tego na początku robiłem to sam i miałem problem z ogarnięciem bąbli bo krzywo przyklejałem. Po jakimś czasie pomagała luba, wszystko szło w miarę dobrze, ale nie mogłem zwalczyć tych mniejszych plamek- się okazało, że dziadostwa naleciało, przykleiło się do folii i musiałbym...nie wiem...palcem to wygrzebywać chyba xD Sprawdziłem czy nie przeszkadza w rysowaniu i nie jest źle- może poza tym, że są takie jakby lekkie odbarwienia kolorów w miejscach tych placków. Jak będzie irytujące to zdejmę i wyrzucę w pizdu 😄 
    Przynajmniej kotek ma nowy domek bo folia przyszła w tym kartonie:

    IMG_20220118_211247.jpg

    • Like 2
  6. @KLICEK xp pen zakupiony po Twojej "recenzji" 😄 ALE widzisz, o ochronie przypomniałem sobie w zeszłym tygodniu jak zauważyłem te zarysowania w centrum. Dzisiaj pięknie wyczyściłem, pościerałem i po godzinie prób powiedziałem "nie dam se rady" i tak już zostało xD Dopiero później zobaczyłem, że naleciało jakiś drobinek kurzu i stąd te placki..

    • Haha 1
  7. 3 minuty temu, Destroyer napisał:

    Legancko! 🙂

    Tablet z wyświetlaczem to jest złoto i nie wyobrażam sobie codziennej pracy bez niego 

    rpaJsQj.jpg

    plusy: można pograć w kółko i krzyżyk

    minusy: trzeba mieć z kim 😄

    O widzę kolega chyba bogaty, że jabłuszka burbonem popija 😮 

    • Haha 1
  8. 12 minut temu, EthicallyChallenged napisał:

    No i doczekalem sie wreszcie mojego watku **Fitness grafika**, w temacie o ryczaltach, pomiedzy postami o socjalu i chorobach dzieciecych 😄

    Zakładasz wątek czy prosimy Klicka o wyczyszczenie tego ze zbędnych rzeczy???

    @Nezumi dlatego uważam, że ktoś, kto z całą pewnością opowiada się za całkowitym zniesieniem lub całkowitym zakazem aborcji musi być pierdolnięty.

  9. 2 minuty temu, Nezumi napisał:

    SMA nie mozna zdiagnozowac we wczesnej fazie ciazy. Objawy pojawiaja sie w pierwszych miesiacach zycia - gdzies pomiedzy 6 a 18 miesiacem zycia. Nawet jesli ktores z rodzicow ma historie takiej choroby nie da sie powiedziec, ze na bank dziecko bedzie nia obciazone.
    Jesli nie umiemy poradzic sobie z tak prosta rzecza jak wyluskanie kretaczy co naciagaja socjal to moze nie zabierajmy sie za problemy wielokrotnie bardziej zlozone i jak moralnie watpliwe rozstrzyganie kto powinien miec dzieci.

    O widzisz, to albo przeczytałem głupotę albo źle zapamiętałem jednostkę chorobową (o ile są inne terapie genowe na inne choroby). Szkoda, że nie będę w stanie odnaleźć artykułu na ten temat.
    I nie chodziło mi o to kto powinien, a kto nie powinien mieć dzieci- miałem na myśli sytuację, w której ktoś skazuje istotę na dłuższe lub krótsze cierpienie, a finał tego cierpienia jest zależny tylko i wyłącznie od osób trzecich. 

    1 minutę temu, KLICEK napisał:

    "po pierwsze zwieksz mase" tylko czemu nikt nie powiedzial ze chodzi o ta miesniowa XDD

    Z tego co wiem, to nie chodzi 😐 

    • Haha 1
  10. 10 minut temu, KLICEK napisał:

    o to o to z ta emerytura, sam tak myslalem majac 20 lat, teraz jak mam 36 to nagle sie okazuje ze jak z 2jki robi sie 3jka na poczatku to kurwa znika niesmiertelnosc. No kto by pomyslal 😄 a jeszcze wiesz zaraz wskoczy 4ka z przodu i mysle ze juz bede grubo myslal o hajsie na emeryturke. 

    Poza tym nie wyobrazam sobie pracowac w januszexie w wieku 40 lat 🙂

    Wbijam w październiku tego roku 33 level (przynajmniej mam taką nadzieję xD) i faktycznie dało się zauważyć po przekroczeniu 30, że coś się jebło. 
    Kilka miesięcy temu postanowiłem wrócić na siłownię, poćwiczyłem z 3 tygodnie, dokupiłem jeszcze taką fajną konstrukcję do podciągania się, testuję i... nagle tak nadwyrężyłem okolice barku, że jakiekolwiek ćwiczenia były wykluczone. Dobrze się zbiegło, że ból ustąpił jakoś w grudniu i mogę wymarzyć sobie siebie na nowo bo wiadomo, "nowy rok, nowy ja" xD

    • Haha 2
  11. 20 godzin temu, RaVirr napisał:

     Oczywiście ludzie głęboko upośledzeni, po wypadkach, bez rąk czy nóg, z przewlekłymi chorobami uniemożliwiającymi pracę to kompletnie inna sprawa i na nich mogę łożyć bez zastanowienia.

    Właśnie dlatego napisałem jak wyżej. 
    Co prawda tutaj też jest temat na dłuższą debatę bo natychmiast przyszła mi na myśl sytuacja, w której kobieta we wczesnej ciąży miała jasną diagnozę, że dziecko będzie cierpiało na SMA, decyduje się rodzić bo to jej marzenie, a później robi zrzutkę bo potrzebna terapia genowa za 9 mln zł- w ten sposób społeczeństwo staje się w pewnym sensie odpowiedzialne za życie lub śmierć tego dzieciaka...i moim zdaniem to jest moralnie mega nie w porządku.

    Kiedyś jeszcze słyszałem argument dlaczego warto dawać socjal jawnym nierobom. Brzmiał on "bo jak im nie dasz to zaczną włamywać ci się do domu i kraść". Jak absurdalny to jest argument pozostawiam wam do przemyślenia 😄
    Ale no, mnie chyba jeszcze boli te ukrojone 300zł z wypłaty i stąd moja markotność. Powoli już się oswajam, kupiłem dzisiaj batona, chipsy, colkę i obiecuję poprawę ❤️ 

     

    26 minut temu, Sebazx6r napisał:

    No ja ostatnio do CeDePu powiedzilem ze zadnego testu robic nie będę...
    10 lat doświadczenia .... no dobra 9.... ale co mnożyc przez nadgodziny i siedzenie po noca? no to 20 😜 xD

    A dostałeś się ????

    • Like 1
  12. Jeszcze co do pomocy i socjali... Przypomniała mi się jedna z najbardziej absurdalnych i niewiarygodnych rzeczy jakie odstawili moi niedalecy sąsiedzi, a dowiedziałem się o tym właśnie podczas mojej pracy xD
    Miałem przekazać odremontowane mieszkanie dziewczynie z domu dziecka, która czekała na nie jakieś 2 lata po osiągnięciu pełnoletności. Imię i nazwisko się zgadzało, okoliczności nie bardzo. Okazało się, że to jednak córka sąsiadów, która praktycznie cały czas u nich bywała. Jak do tego wszystkiego doszło?

    Otóż zmyślni sąsiedzi "oddali" córkę do domu dziecka gdy miała jakoś 13-14 lat. Placówki nigdy nie widziała bo na czas nauki zagwarantowano jej pokój w internacie (oddalonym od mieszkania jej starych o jakieś 2 km). Po osiągnięciu pełnoletności najpierw dostała szereg benefitów (na usamodzielnienie się, na kontynuowanie nauki, urządzenie mieszkania itd) a później mieszkanie socjalne. Dodam tylko, że póki sama nie zrezygnuje z tego mieszkania to nikt jej stamtąd nie wyrzuci (jeśli wyrzucasz kogoś z lokum to zazwyczaj sąd decyduje, że musisz mu zagwarantować inne lokum więc mija się to z celem xD).
    Po kilku latach życia można wnosić o przemianowanie mieszkania socjalnego na komunalne i masz wtedy prostą drogę do wykupu za 5% wartości- co też dziewczyna wiedziała i miała w planach. W ten oto sposób rodzice (którzy również siedzieli na chacie wykupionej od gminy) zagwarantowali córce piękny, bezkredytowy start.

    • Like 2
    • Sad 1
    • Confused 1
  13. 4 minuty temu, KLICEK napisał:

    nah nie da sie zlikwidowac socjalu, niestety. Musisz placic na ogol, a to ze znajda sie takie karaluchy-pijawy to norma, wszedzie tak jest. Trzeba pamietac ze to sa jednostki. Aczkolwiek, szkoda ze nie jest to tepione przez jakies kontrole itp.

    W skali całego kraju beneficjenci socjalu to pewnie jakieś 7% maksymalnie (nie licząc 500+), ja sam nie jestem zwolennikiem całkowitego wyrzucenia socjalu mimo tego co widziałem...ale...
    Problem z socjalnymi polega na tym, że większość przeze mnie spotkanych beneficjentów miało lipne orzeczenia o niepełnosprawności, ciągłe wymówki by nie pracować, jak już dostali robotę to ewidentnie starali się by ich z niej wyrzucono itd.
    Każdy w życiu może się potknąć, przechodzić załamanie nerwowe, depresję i moim zdaniem takich ludzi należy wspierać NATOMIAST dla wielu taki stan rzeczy jest zwyczajnie mega wygodny i nie chcą nic zmieniać. Jeśli ktoś zrobił z tego sposób na życie i uważa, że to uczciwe by ktoś na niego pracował- niech spali się w piekle. Pomoc nie może trwać w nieskończoność, nie może trwać również na tyle długo by ktoś poczuł się komfortowo w takiej bańce. Oczywiście ludzie głęboko upośledzeni, po wypadkach, bez rąk czy nóg, z przewlekłymi chorobami uniemożliwiającymi pracę to kompletnie inna sprawa i na nich mogę łożyć bez zastanowienia.

    @KLICEK wspomniałeś o januszexach, które dają pracownikom umowy o dzieło i ludzie się na to zgadzają, a wiesz dlaczego tak się dzieje? Są dwa powody:
    - 99% nie korzysta ze szpitali, a jak korzysta to i tak musi płacić za prywatne wizyty- więc z automatu ubezpieczenie zdrowotne traci sens. Swoją drogą miałem podobne przemyślenia (praktycznie nie wychodzę z domu więc nie mam za bardzo czynników ryzyka) do momentu gdy dostałem, jak się później okazało, kolki nerkowej, rzygałem z bólu i błagałem o jakąkolwiek pomoc bo myślałem, że umieram-wtedy szybka pomoc okazała się nieoceniona i ubezpieczenie nabrało sensu 😉 
    - 99% uważa, że nie ma opcji by dostali emeryturę więc nie odkładają- a nawet jeśli dożyją momentu, w którym nie będą mogli pracować to i tak państwo im wszystko da (więc po co odkładać?)
    Krótko mówiąc- nie ma zaufania do podstawowych spraw, obietnic i usług, które mają zagwarantować podatki.

    Kontrole takich socjalnych to jedno, ale to samo tyczy się pracy na czarno, nie ma realnych kontroli bo są praktycznie zawsze zapowiadane. Dodatkowo, jako naród, jesteśmy wychowani, że KABLOWANIE i DONOSZENIE to są najgorsze cechy- tyle, że kiedyś okradaliśmy okupanta, teraz rodacy okradają nas samych. Masz mnóstwo ludzi, którzy biorą socjale (nie aż tak absurdalnie duże), ale mniej więcej na poziomie 2-5k na rodzinkę i jednocześnie robią u prywaciarza bez umowy. Nikt ich oczywiście nie zgłosi do stosownych urzędów BO NIE WOLNO TAK. Póki nie zmienimy mentalności to będzie tylko gorzej, zwłaszcza, że rośnie nowe pokolenie komunistów.

    Sorka za taki wysryw wieczorową porą 😉 

    • Like 2
  14. 9 minut temu, Destroyer napisał:

    @RaVirr a weź mnie nawet nie denerwuj takimi rzeczami bo już biorę leki na cholesterol, wątrobę i wypadające włosy a nie chcę jeszcze na wysokie ciśnienie dokładać. Żonglują tym socjałem jak osoba po 30tce lekami

    Już wspominałem, że pracowałem jako administrator zasobów komunalnych gminy (głównie socjal), ale to jest bezcenny i komercyjny przykład jak to wygląda w praktyce- jeszcze dolicz, że oni na bank dostają podstawowe żarcie (ryż, zimniok, mleko, jabłuszka), meble, wózki dla dzieci itd. Do tego (u nas w gminie) czynsz w mieszkaniu socjalnym wynosił 70 zł (jeśli mieszkanko było w bloku to resztę dopłacała gmina), większość rachunków pokrywał MGOPS itd...więc śmiało możesz liczyć, że te prawie 10k to są kieszonkowe.

    W razie czego moje pytanie o level skilla i wymagania było na poważnie więc jakby ktoś miał ochotę uchylić rąbka tajemnicy to zapraszam 😉 

    • Like 2
  15. Godzinę temu, EthicallyChallenged napisał:

    Bardzo fajnie wyglada brama. Co do nodow to jest nie za fajnie, bo dwa z tych pryncypałów są w ramce, a trzeci nie jest 😠

    Suaj, ten brak ramki to celowy zabieg żeby było wyglądało na jeszcze bardziej skomplikowane 😄 
    Dzięki chłopaki ❤️  Dzisiaj postaram się ściągnąć Unreala żeby mieć motywację na popołudniowe dziubanie 😮 

    • Haha 1
  16. Bardzo mi się od wczoraj nudziło i postawiłem na karkołomne zadanie.
    Zacząłem się zastanawiać czy w Blenderze da radę robić po ludzku optymalizację modelu pod jakieś growe sprawy.
    Na liście tematów znalazły się:
    1. wymodelowanie bazowego mesha nie bacząc na poly
    2. oteksturowanie
    3. przeróbka modelu high poly do low poly
    4. przenosiny tekstur z modelu high poly do low poly
    5. porównanie dwóch modeli

    Wymodelowałem dość szybko bazowy łuk z prostych meshy, połączyłem booleanem, następnie wszedł dość szybki sculpt- nie chciałem się za mocno skupiać czy całość będzie miało poprawną formę i trochę też z tego powodu efekt końcowy wyszedł glutowaty. 
    Baza miała 609 644 poly

    Nadszedł czas na teksturowanie- tutaj połączyłem 3 materiały.
    1. Tekstura muru kamiennego- baza
    2. Zazielenienie- we wnękach/uskokach/dziurach
    3. Przybielona "zaprawa"- w miejscach większych zniszczeń
    Wszystko było zamknięte w obrębie jednego materiału i nody wyglądały tak (wiem, że nic nie widać, ale każdy bragguje jakie to kozackie połączenia robi i nie chce być gorszy.... ale mam świadomość, że każdy, kto siedzi w Blenderze dłużej niż tydzień wie, że to nic skomplikowanego xD):
    image.png.abb32e156ffdbf741e8c0d8d154b4281.png

    Do tej pory całość zajęła mniej więcej godzinkę i wiedziałem, że tutaj pojawią się schody- kompletnie nie wiedziałem co dalej.

    Retopo zrobił niemal w całości program Instant Meshes- w samym Blenderze dałem od siebie dosłownie parę poprawek. Później przypomniało mi się, że mam plugin Retopoflow, ale i tak nie działał- dopiero wieczorem udało mi się go uaktualnić- tak czy owak przy tego typu modelach raczej na bank będę używał Instant Meshes.
    Postanowiłem maksymalnie uprościć model i polycount zamknął się na 4,457.

    Jeśli chodzi o Bake tekstur- w czystym Blenderze robi się to...tak nie za fajnie. Tutaj z pomocą przyszedł plugin Simplebake. Parę kliknięć i po sprawie, tekstury exportowane.

    Wynik tej bitwy wygląda następująco:
    Wersja Highpoly
    Highpoly.thumb.jpg.594ea1f1c6f9a29452dfd21aa4483d67.jpg

    Wersja Lowpoly:

    Lowpoly.jpg

    Od siebie dodam, że jestem całkiem zadowolony z efektu 🙂

    A jakie weekendowe przygody Was spotkały? 😄 

    • Like 3
  17. W związku z nowym rokiem- jakie wymagania są teraz rozpatrywane jako "wyjebane w kosmos" przy 0 skillu jeśli chodzi o naszą branżę? 
    W lutym moja wypłata będzie już o około 300zł mniejsza BO JESTEM PIEHDOLONYM BOGACZEM i ze względu na nowy ład, niedługo raczej będę musiał się rozglądać za nową pracką i autentycznie nie wiem czego oczekiwać.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności