Remedy

Przedmioty rzucają dziwne cienie, chamfer na regale pokrzywiony, materiał półeczki jakiś taki dziwaczny - sprawia wrażenie zblurowanego. ...ale co ja tam wiem.

Tortur: czujesz potrzebę przesiadki na większy format? Dobrze się zastanów zanim wydasz pieniądze (niemałe). Pogadaj z kengim, on Ci powie jak się pracuje na A4. Jeżeli masz panoramiczny monitor, to najlogiczniejszym posunięciem byłoby kupienie tabletu w takim właśnie formacie, jak zauważył maciekG.

Myślę, że troszkę źle zrozumieliście kolegę. Moim zdaniem jemu chodzi o zniekształcenia blokowe (kwadraty w szybkich scenach lub bardzo zróżnicowanych pod względem detalu). DVD nie może wyglądać jak DivX (a już napewno nie jak marnej jakości). Oglądam oryginalne filmy na DVD na swoim komputerze i nie ma mowy o gorszym obrazie niż Polsat, Cyfra+ czy też N. Powiem więcej. Obraz z telewizji cyfrowej (mówię o standardowej rozdzielczości) niegdy nie będzie taki dobry jak ten DVD bo musiałbyś mieć i jakość sygnału i siłę sygnału na poziomie 100% co jest możliwe jedynie (a może nawet i nie) w warunkach laboratoryjnych. Pewnie, że nie da się uniknąć zniekształceń blokowych nawet na najlepszej jakości DVD (w końcu to też stratna kompresja) ale są one ledwo zauważalne w specyficznych warunkach i tylko na moniotrze komputera (rozdzielczość). Z tego co Ty mówisz, to te płyty są jakąś tanią szmirą. Co do HD, to też nie ma co upraszczać. Jeżeli jest narzucona zbyt duża kompresja, to bloki też wyskakują (zwłaszcza w przypadku materiałów kodowanych DivX'em, w Quicktimie nie spotkałem tego problemu), co można zauważyć w niektórych trailerach lub reelach. Mimo to HD (zwłaszcza quicktimowe) to prawdziwa klasa w porównaniu z DVD. :)

Szybszy ale zajmuje 2x tyle miejsca co 7. :/

Nie polecam jednej partycji z kilku powodów. Jakakolwiek operacja wymagająca sprawdzenia struktry danych na partycji pochłonie zdecydowanie więcej czasu, po drugie operacje na tablicy plików będą dużo wolniejsze, bo wszystkie pliki na dysku będą w jednej wielkiej tablicy alokacji. W końcu awaria partycji wyłącza z użytku cały dysk. Same minusy. Podziel to na 4 partycje i gra muzyka. Nie słyszałem o łączeniu partycji w jedną wirtualną (ale kto wie...).

Mój WD jest niemal niesłyszalny (trzeba przyłożyć ucho do obudowy), natomiast dość gorący (120GB) - nie wierzcie systemowym wskaźnikom tylko własnej dłoni. Widzę, że mało kto wspomina o Samsungach. Fakt, kiedyś były dość powolne, ale od zawsze ciche i chłodne a także niezawodne - dzisiaj są również najwydajniejsze (mówię o dyskach 7200).

Marcin ma rację. Ostatnimi czasy (od ponad roku), ciągłe problemy z żywotnością dysków Seagate. Też mam WD (to co mnie wkurza to jego temperatura - jest wysoka, Samsungi są przynajmniej 2 razy chłodniejsze) i jest cichy, naprawdę cichy. Póki co nie mogę narzekać. Zresztą swego czasu były najszybsze więc... ;)

Myśle, że stereotypujesz :D Ostatnie dyski Samsunga biją wszystkie inne wydajnością (a ich trwałość zawsze była na wysokim poziomie). Bierz nowego Samsunga i cześć. Cisza, szybkość, niska temperatura, niezawodność. Nie, nie jestem przedstawicielem Samsunga. :)

Jeżeli dobrze pamiętam, to trzeba zatrzymać proces SPOOLSV.EXE i zamknąć któryś z SVHOST.EXE (próbuj wszystkie). Potem spróbuj podmienić.

Happy Feet - animacja, która pojawiła się znikąd i zostawiła daleko w tyle takie produkcje jak Epoka Lodowcowa 2 czy wspomniany Madagascar. Pod względem technicznym dzieło sztuki, praca kamery to miód dla oczu (w żadnej, ale to w żadnej jeszcze animacji nie było tak pięknie i dynamicznie prowadzonej kamery) no i przede wszystkim zabawa. Ten film bawi od samego poczatku do ostaniego kadru. Kto by pomyślał, że w Australii będą mieli pojęcie jak nakręcić animowaną historię o linuksach (czyt. pingwinach). Pierwsza klasa + rekomendacja.

Ja też nie znalazłem testu tego tabletu. Mimo wszystko nie może mi się to zmieścić w pale, żeby był lepszy (albo chociaż równie dobry) co Wacom. :) Deus: już prawie mam.

Samiutka prawda tweety. Godzina policyjna dla młodzieży, alkomaty i inne chore wizje. W Szwecji i Finlandii zamiast wiecznie ograniczać prędkość, gdzie się tylko da (choć w Szwecji ograniczenia na autostradach są debilne = 110km/h) postanowili zrobić drogi. Ile to razy słyszy się, że bezpośrednią przyczyną wypadku była nadmierna prędkość. To największy kretynizm jak można usłyszeć. W 99% wypadków na naszych droga przyczyną jest stan dróg a nie prędkość. Dla przykładu Niemcy są w czołówce krajów, gdzie jest najmniej wypadków na autostradach (przypomnę, że jest tam ogromna ilość autostrad bez ograniczeń prędkości), co najzabawniejsze - najmniej wypadków jest na tych odcinkach bez ograniczeń właśnie. Daje do myślenia? Dobra droga = mniej wypadków. U nas to walka z koleinami (w cywilizowanym kraju koleina o głębokości 2cm jest zagrożeniem dla życia, a u nas kobyły po 20cm) albo slalom między dziurami. U Niemców dopuszczalna ilość alkoholu we krwi wynosi znaczniej więcej niż u nas (0.5 promila) a jednak pijanych kierowców znacznie mniej. Dlaczego? Bo mają większą egzekwowalność prawa. Zabrać prawko dożywotnio, przysrać grzywnę w wysokości kilku(nastu) wypłat, a do tego egzekwować przepisy i będzie lepiej.

Nie mam zamiaru kupować ani wozić ze sobą żadnego alkomatu tylko dlatego, że większość narodu to alkoholicy tak, jestem abstynentem). Pomysł z zabieraniem samochodów jest bezprawiem i więcej patroli na drogach też nie chcę bo (uwaga, kontrowersyjny pogląd) utrudniają mi jazdę. Dla przykładu, wracam w nocy do domu, droga pusta, ani żywego ducha a koleś wyskakuje z lizakiem bo jechałem 93 zamiast 70 (4.2km prostej szerokiej drogi). Co zrobić? Zabierać prawojazdy dożywotnio + 20tys i w górę. Za jazdę bez prawa jazdy kara finansowa w wysokości od 20tys. w górę (uzależnione od zarobków, co by się nadziani alkoholicy nie wozili ;)).

Moim zdaniem jeżeli nie potrafisz niczego namalować na A6 to i na A0 nie namalujesz (oj teraz posypią się gromy :P). P.S. Nie mam wbudowanej opcji denerwowania się. ;)

Miazga miażdżąca. :)

Eh... XXI wiek a nadal można zmombardować serewr czymś tak banalnym jak DoS :/

http://proxy.net.pl/ wchodź na portal za pomocą tej stronki.

Ja wiem co się stało. Działa jak działal. O to chodziło? :P Poważnie mówiąc, to u mnie wszystko gra i gwizda. Opróżnij folder z ciasteczkami.

Alkoholicy! xD Master Kiełbaster: rofl :*

shadar_logoth: sugeruję zakup Volito2. Stary miej litość, 22 strony wątku i nakażdej stronie po kilka razy jest powtarzane, że to co Pentargam pisze w specyfikacją to nie jest lista faktów a lista życzeń firmy. Żal patrzeć jak liczby piorą ludziom mózgi. Ten Pentagram XXL nie mał 3048lpi tylko 48lpi (kup, sprawdź, wróć i przyznaj mi rację). Jak widzisz w spisie opcji producent nie zamieścił bardzo ważnej rzeczy - dostajesz razem z tym talbetem opcję przeskakiwania, łamania linii, problemów z czułością i kapryśne sterowniki (dzisiaj sobie działamy a jutro nie). Rozmiar? ROFLMAOLOL mówiąc krótko. Każdy jeden, co tabletu (czytaj Wacoma) w życiu nie testował, nawija o rozmiarze. A6 wystarczy Ci na początek w zupełności. Naucz się posługiwać tabletem i sam oceń czy przejść na A5 czy A4 (a może i A6 będzie tym co najlepiej się sprawdza - różnie to bywa). W kwestii podsumowania. Nie wiem jaki jest ten nowy Titan ale dopóki nie zobaczę testów zrobionych przez kogoś, kto na codzień używa Wacom'a, nie mam na jego temat zdania - zalecam jedynie ostrożność. Co do starszych Pentagramów, moje Volito ma parametry teoretycznie gorsze a w rzeczywistości miażdży to tanie badziewie różnicą kilkudziesięciu klas. Pytania?

Ale bandzior :D ...aż się prosi, żeby nim ludzi rozjeżdżać xD Jesteś coraz lepszy... chyba muszę ostro wziąć się do roboty bo widzę, że konkurencja nie śpi. :P

Dla Opery też jest chyba "too cool" xD Popraw panie, popraw.... zanim Ciebie poprawią. ;)

To jeszcze poczekam... Za nerwowy jestem na maraton błędów.

Sam oceń: http://www.softimage.com/products/xsi/whats_new/default.aspx :)

Chyba napisał wyraźnie, że to Audi. Kiedy w końcu dotrze to do wszystkich, że dla przykładu jego Audi nie musi wyglądać jak obecnie produkowane modele tej firmy? To jego wizja i przestańcie męczyć komentarzami w stylu "to nie Audi, to Zastava". Świetne wykonanie -Dino-. :)