mookie

Nie potrafię tego odtworzyć, u mnie działa OK. Co do nazewnictwa opcji to sam się uderzę w pierś, TraShadow to 2.49b, w nowym Blenderze to opcja Receive Transparent.

Co do szkła i przezroczystości to nie jest wina Blendera, ale nieznajomości wszystkich jego opcji. Włącz TraShadow dla obiektu, na który pada cień, i gotowe.

Ciekawa kompozycja i bardzo dobre modele, gratulacje!

Mi się podoba stylizacja, momentami postacie wyglądają jak pacynki, co jest akurat atutem. Loczki i w ogóle fryzury postaci są wspaniałe, takie włóczko-podobne, rewelacja!

Podzielam zdanie Synusia; kinematografia zyskała gigantyczne możliwości dzięki efektom 3D, a cała para idzie w gwizdek. Te wszystkie trailery, a w końcu i same filmy zdają się pochodzić z jednego sortu, jest to pięknie opakowana papa pozbawiona na ogół dobrego scenariusza (fabularnie jest to poziom scenek z gierek komputerowych)... Na dłuższą metę żywienie się takim celuloidowym popcornem prowadzi do niestrawności, blee.

Jakoś nie bardzo podoba mi się ta miedziana (?) rura (nie wiem, co to, jestem zielony jeśli chodzi o motoryzację; może warto by ją jakoś jeszcze przybrudzić, choćby na końcówkach?), cała reszta jest świetna. Naprawdę te faktury powierzchni, które tworzysz, są genialne, tekstura opon również robi wielkie wrażenie! Oby tak dalej, powodzenia!

Tutaj znajdują się najciekawsze propozycje zmiany interfejsu. http://billrey.blogspot.com/2010/01/keep-it-simple-stupid.html

Widziałem tę propozycję toolshelfu; generalnie ma to być odpowiedź na zbyt dużą przestrzeń, jaką na chwilę obecną zajmuje. O ile jednak zmiana napisów na ikonki mi odpowiada, to już taka kumulacja wszystkich możliwych obiektów, jakie mogą być dodane do sceny już nie. Jak zasugerowałem na blenderartist wolałbym ikonki symbolizujące typy obiektów (Mesh, Curve, Nurbs etc) a dopiero potem, po wybraniu tej nas interesującej, wyświetlenie wszystkich podtypów (Cube/Sphere/Cylinder etc, Bezier Curve/Bezier Circle etc). Poza tym aż się prosi o toolshelf horyzontalny, a tak muszę rozciągać całe okienko, żeby dostać się (w tej propozycji) do Donut. To jest ten problem, który np. pojawia się kiedy zaglądam do User Preferences. Muszę rozciągnąć te okienko na 1/3 monitora, żeby cokolwiek odczytać i skonfigurować. Niestety pod względem takich dziwactw, które pojawiły się od wersji 2.5x, deweloperzy Blendera są oporni na zmiany.

Spoko, nie ma w ogóle o czym mówić. Zastanawiają mnie jednak te kursy Blendera, nie rozumiem, dlaczego osoba wykładowcy objęta jest tajemnicą. Pytam z ciekawości, czy należy ona do społeczności forumowej, czy nie.

Kto wykłada na tych kursach?

Jak zwykle fajowe, wpisz mnie do grona swoich fanów! Druga i ostatnia postać najlepsza.

Skoti - korzystałem z tego eksportera i zawsze były to trójkąty, ta opcja nie działała jak trzeba. Co do Alt+J nie wiedziałem, dzięki!

Wykorzystuję Colladę, ale o ile dobrze pamiętam eksportuje ona z Maxa trójkąty; w 2.6 nie ma jeszcze opcji ich masowej zamiany w czworokąty (Remove triangles). Poza tym nie wiem, czy próbowałeś w praktyce takiego rozwiązania. Raz działa, raz nie, raz importuje obiekt, raz wywala program.

n-pigeon - to duża przesada; nie wiem na ile znasz oba programy, ale codziennie w pracy widzę, jakie modele wyczesują zdolni ludzie w Maxie. Software jest naprawdę sprawą drugorzędną, co najwyżej w jednym pewne rzeczy sprawiają mniej trudności, niż w drugim. Na własnym przykładzie dodam jeszcze, że podłączenie Blendera do pipelineu firmy bazującej na Maxie nie jest niemożliwe, ale nie jest znów takie proste. Największym problemem jest import np. ruchomej kamery do Blendera, problemy ze skalą obiektów, materiałami (tutaj akurat kłopoty stwarza Max, którego eksporter .obj nie jest doskonały). Wszystko to da się jakoś ominąć, ale szczególnie w wersji 2.6x wymaga nieco gimnastyki. I jeszcze słowo co do nowinek dotyczących Blendera (alembic etc). Niestety w większości przypadków cieszymy się takimi WIP'ami, są to interesujące projekty, ale to wszystko "w budowie", może kiedyś ujrzy światło dzienne, a może nie. Wolałbym zobaczyć coś naprawdę świeżego, coś kompletnego w samym programie, a nie w fazie wczesnej bety dostępnym w eksperymentalnym buildzie.

Wykład nie był długi; Bartek opowiadał o swojej firmie, pozycji Blendera na rynku, dylematach, przed jakimi stoi u progu dalszego rozwoju Lemon Film Studio. Odniosłem wrażenie, że głównym tematem były jednak przyczyny, dla których Blender w świadomości wielu jest amatorskim programem niezdolnym do wygenerowania czegoś wartościowego.

Kellyq, to nie kwestia koloru, ale samej tekstury. Wiolonczela jest nawet ok (choć dodałbym kilka "smaczków", jakieś niedoskonałości w stylu http://www.vivaceviolin.com/pp/Fine_Instruments/Cello/images/Fine%20Instruments/lowres/CelloC197/CelloC197FR.jpg lub http://www.darntonhersh.com/up/hires/strad_lgVC-tb_web.jpg), ale drewniany stołeczek wymaga przeróbki (skóra nie jest tak istotna, akurat niewiele będzie jej widać spod bohaterki obrazka).

Właśnie obejrzałem wykład Bartka Skorupy - święte słowa o problemach związanych z popularyzacją Blendera. Nie jestem jednak przekonany, że sytuacja ta się zmienia, jak twierdził Ton. Wystarczy rzucić okiem na newsy o Blenderze publikowane tutaj, na max3d.pl, o ile pierwsza wzmianka o Blenderze 2.5 wywołała spore zainteresowanie, o ile teraz budzą one umiarkowany zresztą entuzjazm tylko wśród użytkowników programu. Szkoda, Sintel okazał się hamulcowym rozwoju Blendera, sądzę, że gdyby poświęcono ten rok na jego przepisanie byłoby to z korzyścią dla każdego.

Modele są fajne, ale tekstury zupełnie mi się nie podobają. Wszystko wygląda jakby zostało oklejone tilowaną fototapetą, nie ma naprawdę na czym zawiesić oka. Nie chodzi mi o to, że obiekty muszą mieć zadrapania, zacieki i rdzę, ale interesująca faktura powierzchni jest niezbędna.

Warto dodać, że jak co roku nagrania z konferencji będą udostępnione w sieci, oczywiście za darmo (gdyby ktoś nie znalazł czasu na śledzenie wykładów na żywo).

W niektórych buildach jest też modyfikator Remesh autorstwa Bishopa.

Wspaniale to wygląda, wyobrażam sobie ile zabawy musiała mieć ekipa na planie. CG nigdy nie dorówna takim rękodziełom!

Z jednej strony piszesz, że "obaj nie mieliśmy złych zamiarów i tylko wyrażamy własne zdanie co do filmiku", po czym cały akapit poświęcasz na wyrażenie mojego zdania co do filmiku. Bez sensu. Gdybyś mnie znał wiedziałbyś, że wolę kino bez CG, ale naprawdę nie chce mi się na ten temat rozwodzić. Szkoda czasu na czczą gadaninę, którą pewnie i tak spuentujesz po swojemu. Bez odbioru.

Nezumi - nie wkładaj mi w usta czegoś, czego nie powiedziałem, akurat milion potworów w slow motion jest ostatnią rzeczą, jaką chciałbym tutaj zobaczyć (Game of Thrones nota bene nie widziałem). Łatwo jest coś insynuować i zakończyć apelem o niekruszenie kopii. Jest to tak pretensjonalne jak ten cały zwiastun.

Widocznie nie jestem w targecie producentów. Mnie taka tandeta odrzuca.

Jeśli chcesz masowo zlikwidować materiał w kilku obiektach naraz, zaznacz je wszystkie, a na końcu obiekt bez materiału, po czym zlinkuj je do jego Object Data (Ctrl+L).