purple

och kurka niezły sajgon, rzeczywiście nie masz jak nam tu coś pokazać...Ale taleńcior jest taki, że z chęcią poczekam na tą teczkę, jestem bardzo ciekawa co tam mógłbyś mieć;)

no widzisz, a w omegach remonty-głównie elektronika, silnik w niektórych, albo nawet klimatyzacja, chodzą po kilka tysi (ofkor nie chodzi o remont klimy...;)), więc lepiej obchodzić się jak z jajkiem...

z gazem to się opłaca, bo inaczej pali to toooo łojezusicku...!;D chociaż to dopiero przy 3.0 się tak na poważnie czuje i wali po kieszeni...No i remonty drogie...utrzymuj ją dobrze,bo jak naprawiać, to wydasz tyle ile za dwie takie ( no może przesada, ale naprawdę duuużo) Ale poza tym cudowny samochód-malinka:) gdyby nie to sama bym chciała omegę:) Ma dobre (ba!-świetne) osiągi, świetną zawiechę, jest komfortowa i...wygląda no na prawdę z klasą ;)

ooo...no co tak pusto...oj chłopaki zakorkowaliście rozmowę jak remonty Warszawę...:D BTW nic się z tym nie zmieniło- nawet jest jeszcze gorzej...

Niezły Thriller ;) Nie wpadłabym na taki pomysł...- szakunecek dla Ciebie len_art :) A tak BTW to założysz kiedyś tu teczunię? Chętnie bym zajrzała:)

łOJEZUSICKU, ale ten szkicor WIEEELKI...! Panocku, zmniejsz go, bo się go nie ogarnia... ale zapowiada się nieźle-jedyna pracka vipowa jak mogłaby mieć przyszłość i dałeś takiego olbrzyma...

Dżizys nie umieraj! Widzisz, ja dożyłam i jakoś daleko mi do tamtego świata (o dziwo o tej porze;P) poza tym musisz dożyć paru słów krytyki ode mnie;) Moje krytyczno-dziwne pytanie brzmi: Czy to jest 3d??? :eek: no..tak wygląda, jak 3d, tylko z kiepskim renderingiem (nie obraź się-to te kolorki;)) hmm...no a skoro tak wygląda, to chyba już oznacza, że coś jest nie tak (ten niby rendering;)) wszystko wygląda jak oddzielne obiekty postawione w photoshopie obok siebie (to też i mój błąd częsty...za mało interakcji z otoczeniem, no nie wiem...za mało światło -cienia, no coś powoduje, że jest straszniasto plastikowo... a no już wiem!- KAŻDY PRZEDMIOT MA ODRĘBNE ŹRÓDŁO ŚWIATŁA- to napewno jest to! Tzn: tak Ci wyszło...

no dobra, a jaki to dzień? ( sorki,jestem taka nie praktyczna, nie mam żadnego organizera itp...) ps: Polska wecome to! :D

To masz bardzo długi czas renderingu;D kontynuuj, głowa jest spoko, rozwijaj ją, nogi ekhm...nie wiem o co z nimi chodzi, ale jak dla mnie odpadają, popatrz na dinozaury czy coś, to jest niefajne... rozumiem że to photoshop;) pracuj, pracuj,ale pokaż juz coś konkretnego-zmobilizuj się i do dzieła! chętnie zobaczę:)

To jak już sobie wszystko wytłumaczyliście chłopaki, to ja bym chciała zobaczyć nr.1 w kolorze, a no i wydaje mi się, że twarz to też ma Alby;) Może te panie to właśnie ona...;p

Siso zamiast tylko odpisywać, dawaj upa, tu już dużo komentów powstało, nawed gwiazdki dostałeś (gratulejszyns;)), pracka wię powinna troszkę wyewoluować...popraw włoski i to co tam Ci jeszcze mówili, pozwól sobie i pracce rozwinąć skrzydła... pozdrawiam :)

No już godzinka się nazbierała;) lekki problem mam, bo wciąż się w pomieszczeniu zmienia światło i się troszkę gubię...no i wyglądam na razie jak po jakimś rajdzie terenowym po błotnistych wzgórzach;) za dużo miękkich brushy używam,ach jeszcze przede mną lata treningu... hehe-dopiero to zauważyłam- z początku miałam być odwrócona lekko w prawo, ale przeobraziłam się w n'face;D

No to supcio, myślę,że ogarniemy parę knajpek, w pon.będę miała odpowiedź z uczelni i wszelkie dane techniczne;) Myslę,że wtedy się wygeneruje jakaś konkretna data, ale raczej to będzie coś w stylu "od-do", wtedy jak komuś nie pasuje w tym dniu, to przyjedzie w następnym...i myślę,że jednak to będzie weekend, więc może być następny(ten po tym) lub jeszcze następny;)

no więc wpadłam w wir twórczości i o to co wyszło: praca żyła własnym życiem, co plamka, to jakiś pomysł i rozwinięcie, w zasadzie nawet nie było zamysłu głównego, rozwijał się w trakcie Biglebowsky dzięki za nauki, opłacało się, praca wyszła od tła a nie tło od pracy...:)

Mąż wraca do domu lekko niewyraźny: -Piłeś? -No coś ty, ani kropelki -Przecież widzę, że ledwie stoisz na nogach. Przyznaj się. Piłeś? -Nie piłem -Powiedz Gibraltar -Piłem.

I jak "świeże oko"? coś podpowiedziało? :)

ziomuś zapraszam baaaardzo serdecznie, jakby tylko znalazło Ci sie troszkę czasu:) starałam się wybierać knajpy pod min.20os, można też pójść do knajpy do gadania: czyt. np. bluesik w tle, kawka, czy pierwsze piwko, a potem zaszaleć w innej knajpie: mi tam tego brakuje, bo moje całe wakacje skompresowały się w jeden tylko tydzień na działce...:( ale fajno było:D Nie wybierałam też dyskotek, bo to nie w moim guście, a co, jak co, ale większości forumowiczów, w ogóle na czymś takim nie widzę;) co do daty...można by było jeszcze parę dni poczekać...część ludzi ma sesje, ja się staram o miejsce na ASP, więc pewnie wolne terminy się wyklarują dopiero za jakiś czas... nie wiem też jak z waszymi noclegami..spot może być kilkudniowy, np (od piątku do niedzieli), wtedy samo przez się jest on ograniczony paroma datami;) jestem chłonna na propozycje, może się wtedy jakaś średnia znajdzie... jeśli nie to sama wam wymyślę datę (ale żeby nie było potem: "-A kto Ci dał prawo do decydowania?!"...ok?;D

jami, jami:) ja bym się jeszcze pobawiła kolorkami i atmosferką, przyciemniałabym ku dołowi, dzięi temu nabrałoby głębi:)

Tak...masz absolimą rację:) Narazie rybka złapała chaczyk (znalazło się zainteresowanie w sprawie), teraz znajdziemy więc rybce kubełek z wodą (knajpę;P) w którym może sobie popływać (sami już wiecie;D)... ........................................... moje oferty knajp interesujących, nietuzinkowych, oryginalnych, z przyjemną, czasem nawet domową atmosferą (muzyka od smooth jazzu i bluesa po rock, rok"n'roll, i funky...) Tutu Music Bar tel: (22) 2513274 Al. KEN 95 02-777 Odpałowa ursynowska knajpeczka, otwarta zazwyczaj do 23z kawałkiem w weekendy do 24z kawałkiem;)jest pyszne żarcie, pyszne piwko, pyszna obsługa:) Znam knajpę od powstania, może za moją namową szef zrobił już koncerty na Warszawa rzutniku, wtedy może coś z mojej kolekcji pójdzie (a jest fajna)... Na ursynowie jest też knajpa moich znajomych pod parasolami, piwko taniocha, może nawet "białe winko" pójść na stół...knajpa otwarta zazw. podczas imprezy do późnej nocy, jest kiełbaska z grilla i fryty, knajpka mieści się na łące nad jeziorkiem:) Wieżyca B-35 Mostu im. Poniatowskiego przy Wybrzeżu Kościuszkowskim (pod mostem) tel. kontaktowy 606685137 Klimat domowej rockowo-dobro muzycznej knajpy z przymróżeniem oka, czsem antypolitycznymi piosenkami, klimat poczucia chumory od stóp do głów, a przy tym tanio i dobrze i domowo,klimatycznie, kameralnie, może zaczną wreszcie z jakimiś koncertami, no i cóż- Kocham to miejsce!:) stronka w drodze, w zdjęć nie ma... Klub Club Rock Bikers Miasto: Warszawa Adres: ul.Racławicka 99 Tel.: 844-63-94 Www: www.clubrock.pl Informacje dodatkowe: Dawny Bikers Place... zajrzyjcie na stronkę, dawniej było bardziej w typie Amerykańskiej knajpy bikersowej-kowboki na stół browar w łapie i cała noc biesiadowania, teraz poszli na kasiore, zmienił się właściciel wejście płatne (ale chyba nie wiele), natomiast nadal oryginalnie i jakiś tam polot jeszcze został... pub 2OO (2 koła), ul. Tunelowa 2 (na tyłach Dw. Zachodniego) Knajpa stricte motocyklowa, czasami band na żywca, piwo 3–5 zł bezalku 3,5 zł wyżerka na miejscu, w sezonie co czwartek grill preclowy. Piłkarzyki, rzutki i fajna atmosfera :) plus dużo miejsca, knajpa oldschoolowa w drewnie. z innej bajki: Klub mieści się w Alejach Niepodległości 147, róg Narbuta tuż obok akademika Sabinki knajpa w tygodniu rozbrzmiewa od disco do funky, ale w niedziele wywalczyłam wieczorki koncertowe na rzutniku-od pink floyd do rolling stones, przez bitlesów itp...;) knajpa studencka na legitke tanie piwo, na purple też jakaś zniżka;) Bardzo elastyczni, mile widziane są wszelkie fanaberie co do imprezy-POLECAM:) i jeszce IRLNCKO:): Cork Irish Pub Godziny otwarcia: 12:00 - ost. gośćcena piwa: 9.00 zł Muzyka: irlandzka, rock, pop, bywają tu koncerty Kuchnia: irlandzka, europejska, Piwo: Tyskie, Kilkenny, Strongbow, Pilsner, Guinness koncerty wprost BOMBOWE!ŚWIetna zabawa, jak chcesz to tańczysz, jak chcesz tożresz i pijesz, kultura(bez burd), byłam kiedyś stałym bywalcem-więc wiem co mówię, a sylwester...ufff- gorąco było! i wracając do rock"n"rolla: http://www.polibuda.info/art899_Cafe_Rock_n_Roll_Grill_Bar tak na prawdę młodzieżowa knajpa dla fanów mocnego brzmienia, styl knajpy się zmienił, na ścinie wiszą szczątki starego zdaje się mustanga, i kupa części motocyklowych, muzyka od floydów po hard rock i metal i polskie starocie, koncerty, klimat anarchiczny-można se nogi na stół wywalić;) ..................................................... od siebie jeszcze proponuję jazz pub obok mnie(powiśle), klimacik domowy muzyka z jajem i polotem dobre brzmienia bluesa, rocka i starych przebojów, pełna kultura, ale też relaks w domowej atmosferce, można tańczyć i chulać do rana, piwko 6,5, piłkarzyki,rzutki, koncerty czasem na żywo, czasem z rzutnika, czasem nawet filmy typu- "Teneciaus D i kostka przeznaczenia", knajpa luzacka:) plus obok mnie całodobowe parasole, klimat kurortowy nad jeziorkiem w parku, mtv classic można zamówić piwko tanie jak barszcz... uff...to tyle by było na tę chwilę mówta co wam się podoba, wszędzie no problem z rezerwacją stolików .......................................... Co do dnia i godziny...jest to uzależnione też troszkę od wyboru miejscówki i ogólnego planu, proponowałabym więc narazie zdeklarować się czy wszyscy mają już noclegi (w głowie, albo zabookowane)...

ćwiczenia,ćwiczenia,ćwiczenia...może teczkę założę, zamiast zasypywać was VIPami, ale...nie wiem jak z poziomem tych prac-chyba na teczkę nie zasługują... może macie jakieś propzyszyns?:) łeb, co się na mnie z lustra gapi (trochę go chyba upiększyłam-hehe;P) mówta, bo ja ślepa jestem, co jest nie tak, a ja postaram się jechać z tym koksem dalej... pozdrawiam :)

1 i 2 bajeranckie, 3 jest nieczytelny,4 i 5 ...było by spoko gdybyś tylko nie rozmazywał palcem(jest to nie dozwolone od lat 18;)) i gdyby były wypełnione...

ciekawe dlaczego te klify tak spadły, żadnych postów itd...boją się Ciebie maroński;p Dla mnie, coś mi za mdło w tej pracce...może napisz czy to dla Cię, czy dla firmy, bo jak dla firmy to wiadomo, że to ich wizja...;) ps: woda to matt?

Tak jak już pisałam, ja bym tam np. wstawiła wielki wiszący talerz ufo/statek kosmiczny, on by se tak wisiał nad całym placem-no co tu dużo mówić- sytuacja lekko niepokojąca (;p), a tu zewsząd spokój, dostojna, nocna cisza, statek też prawie bezszelestny... taki fajny kontrast-coś zaraz się stanie i ta myśl bardzo niepokoi i intryguje widza... Ale to pod warunkiem, że mi by się to śniło;) rób co chcesz, to Twoje dzieło ;)

Widzę,że same sławy się pokarzą w Warsaw City...;) zapraszam,zapraszam...:)

Zatem Minibitwa rozpoczęta, szykujcie 2KC, redbulle,powerrady, barszczyki rosołki, kefiry i okłady na łeb- Bitwa się rozpoczyna!;D ps: pikSar- jak wyżej^ ;P AGmakonts nie chlipaj, tylko rezerwuj bilet ;) ziomuś-koniec września może być? Jak nie to ja sie piszę na każdy inny;)