Zawartość dodana przez purple
-
Domowe Przedszkole - czyli Rysunek/Digital teoria i praktyka.
heh, nie śpieszy Ci się jak mi...za zwyczaj;) no to fajniasto, równy chłop z ciebie Bigi, ale offtop tworzymy pewnie;) Aaa z reszta...;) W każdym bądź razie wszystko co piszesz jest jakby lustrzanym odbiciem moich odczuć na ten temat...dla tego lecę z następnym maziajem (ale już nie dziś, masochistką nie jestem;)) i czekam na konstruktywną krytykę... pozdrawiam :)
-
Z drugiej strony ekranu - 2007
no to chłopcy się zawiedli... :D
-
Wy i samochody:)
No to wrazie czego, żeby za dobrze nie było- masto jest zakorkowane przez przebudowy linni tramwajowych, centrum stoi w miejscu- i w ogóle tam jest sieczka... Al. Niepodległości to też masakra i Al. jerozolimskie też (zwłaszcza w strone pragi), w kierunku ochoty nie jest tak źle, te ulice sa permanentnie zakorowane przez te budowy (Niezależnie od godziny!), w kierunku ursynowa( z centrum) po 16-tej Puławską, Niepodległości, Wołowską kiepsko- aż do 20-stej... ja z Powiśla do centrum (jakies 10 min tramwajem) samochodem jadę około 35/40 min... generalnie sieczka... uważaj tam na siebie... powodzenia-przyda się!
-
Domowe Przedszkole - czyli Rysunek/Digital teoria i praktyka.
Bigi (Jesli tak mogę;)) STRASZNIE Ci dziękuję, że mimo pory mi to opisałeś! nie masz pojecia jak to jest pomocne, jak wcale się nie mija z celem...w tutkach z żadka opisuje sie pierwsze kroki, i ja siedze jak wryta, bo ktos pokazuje mi parę plamek, a za chwile fotorealistyczny efekt, a co pomiędzy to typu, dobre rady od wujka do specjalistów, nigdy nie ma tak-kawa na ławę... ja bym nigdy naprzykład nie wpadła na parę sposobów, robię podstawową warstwę, ale potem ją dziele na pare, a potem dodaje cos na oddzielnych warstwach do którejs z nich i składam spowrotem i dalej to samo w nieskończoność... no i wiesz (just you and me;))- trza mieć czasem jeszcze taleńcik i rysuneczek w małym palcu, żeby cos wyszło-coś co juz nie wskażę palcem, kto ma, a ja nie mam:D
-
Postać 3D: Elizabeth
A czy można by było poprosić o siatkę? tak z ciekawości- uczniakiem jestem i chętnie zobaczę ;)
-
Domowe Przedszkole - czyli Rysunek/Digital teoria i praktyka.
a mógłbys opisac proces tworzenia? dałes stepsy, ale nie wiadomo czym jak, ile masz warstw i czy w ogóle i ble,ble :)-wiem,że wymagam dużo i że nie koniecznie Ci sie musi chcieć, ale jak nie to ne, nie?;)
-
VIP 2D : ćwiczenie-nowe sposoby tworzenia
Witam przenosze z "domowego przedszkola" takie ćwiczenie: 1h 40min To jest martwa natura (" to co mam na biurku"), praca jest oczywiście w toku, tło też jest w planach;) Jestem chetna do nauki nowych metod pracy w PSie: Chciałabym wiedzieć na początek w jaki sposób można łatwo otrzymać półkoliste kształty, ja robie kolistm zaznaczeniem, i tam gdzie potrzebuje to jade brushem po brzegach, ale to lipna i nie zbyt satysfakconujaca metoda...w kształtach PSowych nie znalazłam tego co potrzebuję, a piórkiem to mi sie ręka trzęsie i nie wychodzi ładnie... No a poza tym wszelka krytyka pracy, porady, itp całkiem na miejscu...:)
-
Rzeczy interesujące, rzeczy zabawne vol.2
opony i zawiecha do wymiany...:D Purple i brown? hihihihihi :D:D:D
-
Domowe Przedszkole - czyli Rysunek/Digital teoria i praktyka.
przyznaje uniżenie racje, ja zawsze dopasowywałam każdy obiekt na warstwach oddzielnie balansami kolorów, kontrastem, swiatłem, poźniej spłaszczałam i dalej balansy, kontrasty...tak uczyli mnie kiedys i zostało...ech...ale ta pracka to i tak do vipków idzie;) oj Kieszonkowy Gnomie, gnom jest wymagający, a ja do lenistwa sie przyznaję, to bedzie dłuuuga przeprawa, żeby ludzie ze mnie wyszli...;D ps: link zły (nie zlinkowało się;)- a takie maxowe przysłowie...)
-
Domowe Przedszkole - czyli Rysunek/Digital teoria i praktyka.
no, w sumie tez pomyslałam, że bez tła głupio, ale musze odpocząc, później je dorzucę, z tymi detalami...rozumiem, co masz na mysli, ale moje prace mają to do siebie,że bez detali wygladaja tragicznie, (może dla tego,że speedowanie mi jeszcze nie wychodzi, robie po sztukaczu elementy, na róznych warstwach i rzeczywisnie nie umiem zrobic ogólnego zarysu kolorystycznego...) ale dzięki, będe się uczyc;) ...................... prr szalony kubek mnie sie podobać bardzo! jest hmm...dźemikiem w pączuszku Twej pracy ;D pozdrawiam! ps: A gdzie jest mod?
-
Z drugiej strony ekranu - 2007
ooo...to ja bym miała wtedy najblizej:D Mam małe pytanko, takie malusie: czy ustalania "gdzie", to nie powinny bardziej wędrowac do podforum meetingowego...? nie no tak tylko pytam...:D edit: Shot at 2007-08-16 sorry guys...;)
-
Domowe Przedszkole - czyli Rysunek/Digital teoria i praktyka.
nie będę oszukiwac,że speed;) Ale dokładnie nie wiem, bo przerwy robiłam (bolał nadgarstek...) no ok. 1h 40min... edit: troszke perspektywa sie wali, miałam też straszne problemy z półokrągłymi kształtami, dla tego guziki w telefonie badziewne..., w Psie znam tylko jedną zakładke z kształtami, a tam nie ma takiego (choc chyba nawet w paincie jest...), piórkiem, to mi sie ręka trzęsie, i nie wychodzi, może jest na to jakis sposób? ja robie elipsowe zaznaczenia i jadę pędzlem wzdłuż granic, ale to nie to samo co gotowy kształt...
-
Z drugiej strony ekranu - 2007
hihihihi:D:D:D zgadzam się z przedmówcami:) Ja też z wami spróbuję wytrzymać:D z Tweetim to świetna pomysła, zresztą ustawka juz została umówiona;) pozdrawiam was wszystkich, w gruńcie rzeczy złoci ludzie jesteście, przygoda z forum coraz bardziej mi się podoba! pozdrawiam wszystkich najmocniej! żeby offtopa nie było, zaraz wam tu cos wkleję;) wklejam cos z dyskacza:
-
Teczka 2D: Mayk ... blllooodyy ... wrzesień 07
ale samolocik, to trza przyznać,ze odpał w ciapki:)
-
Fotografia: Parada Wojska Polskiego - Warszawa
jest mozliwe, że WRESZCIE se akurat będę poza Wa-wą (jedyne moje wakejszyns, to plan wyjechania za parę dni na działkę...)ale jesli będę to spoksior, baaardzo chętnie:)
-
Fotografia: Parada Wojska Polskiego - Warszawa
Szykujcie browarki i miejscówkę,chyba, że to tylko fotowypady, w takim razie chyba musze odpuścić, albo naprawić Zenita... :)
-
Z drugiej strony ekranu - 2007
eee...bez obrazen sie i smrodów panowie, wszystko just for fun- to po pierwsze po drugie, no chciałabym bardzo, ale aparatu ni ma na razie, Zenit biedaczek nie działa, a na dyskaczu nic nie ma, komórka przekłamuje obraz...a poza tym, na serio nikt mi jeszcze powaznych portretów nie robił, nie mam tego typu dokumentacji;) no moze jeszcze poszperam na dyskaczu, ale jesli cos kolwiek jest z moja twarza, to bedzie to raczej z komórczaka... edit: przejrzeliscie mnie, ukrywam wielkiego pryszcza na nosie kształtem przypominającego połączenie alfa z Bushem, a wielkościa Pudzianowskiego...wstydze się tego bardzo, ludzie na ulicy wytykaja mnie palcami, był nawet prograqm w telewizji o mnie, jestem tez w księdze Guiness'a, a także leczyłam długo depresje z tego powodu, ale teraz juz mi lepiej... :D:D:D
-
Fotografia: Parada Wojska Polskiego - Warszawa
A zapraszał dziadek kombatant, ale sie nie poszło... może sie nie myślało,że z taką pompą to bedzie...;) ps: nie które całkiem w deche, ja tam bym B&Wuchą zajechala też, mogły by nabrać głębi wyrazu...:)
-
Wy i samochody:)
ile koników z 1.4 jest tam? To nie Twoje autko, a czyje? nie mówiłeś, że kradzione:D A tak serio- mamusiowe?
-
Wy i samochody:)
I masz rację, Warszawa rodzi straszne sk*******wo na ulicach, plusem jest to,że potem w wielu sytuacjach trudno Cię zaskoczyć... ps: a jak tam civiczek się trzyma? jakbys mógł mi przytoczyc pare danych technicznych to byłabym wdzięczna, tak se tylko rozmyślam...;)
-
Z drugiej strony ekranu - 2007
Eeee...się nie cieszyc w przedbiegach,w końcu mam same tatuaże, nic by nie było spod nich widać:D;)
-
Scena 3D: ogród
A myślałes o 3dmaxie? Jest przyjaźniejszy i ma wiele więcej i wiele łatwiejszych rozwiązań...
-
Wy i samochody:)
O chłopie, widać, żeś nie z Warszawy, tutaj jadąc pięćdziesiąt (juz nie mówiąc, że i tak jestes wtedy taką atrakcją,że ludzie robia Ci zdjęcia i filmują i potem wkładają to do rodzinnych albumów mówiąc-"Widziałyscie dzieci, istnieją jeszcze ludzie co tak jeżdżą..."), nie dość,że to to tak serio, serio, jest sie wtedy zapychaczem ulicy, tamuję sie przejazd, bo ulice w Warszawie są jak porywisty prąd niebezpiecznej rzeki, trza z nim iść, albo toniesz...średnią jest jakies 70KM/H, i nie zmniejsza sie ich z zasady, aby nie zostać obtrąbionym, aby Ci Merol w tyłcio nie wjechał, oczekując odszkodowania i aby ruch był płynniejszy...
-
Z drugiej strony ekranu - 2007
No tak ktoś, kto się zadowoli takim motorkiem, zadowoli się też wyimaginowanymi stringami:D I w ogóle widzę,że minimalistą jesteś;) Przyjmujac, że to co tam masz, to Harleyowski fatboy, to ja mogła bym mieć na sobie strój Romana Giertycha, a Ty byś widział na mnie te stringi:D:D:D Ps: a może sam lubisz nosić? Bo ja nie! pozdrowionka:)
-
Z drugiej strony ekranu - 2007
O kuurka, nie mogę nieżle się obśmiałam:D panowie graficy do roboty, rękawy zakasac i projektować kostium! ja widzę sie w takim duużym Kermicie, z wielkim żabim łbem na głowie:D