purple

Zgadzam sie,że najlepsze rozwiązanie to i gaz i benzynka:) dobrze sie trzyma, bo napęd 4/4 no albo na przód (i chiba to drugie co?) , Sierrunia ma na tył;) - bączki mozna puszczać i na drodze i z wrażenia :D Ale przyczepność ma swoje zalety, w naszym kraju 3-ciego świata:D

No ja juz kojarzę, od jakiegos czasu, przed zaloginacją, troche tu kieeedyś zagladałam,żeby zobaczyć procesy tworzenia;) Ale też witam:) i tez chętnie fote zobacze,moja jest pare stron wcześniej;) Ps: ej to u góry, to rzeczywiscie "Crazy";d hehe

No ładne,nie przeczę, pecetowe?;D rozumiem, że benzynka? :) ps: w piąt mozliwe, że mnie WRESZCIE nie będzie w Warszawie, może se wyskoczę (Jak Bóg da, a partia pozwoli) na upragniony relaxsik...maby another time...;) edit: Ja nie wierzę,że to ma tylko 115 koników, nie zgadza mi się w obliczeniach;)

A tak na marginesie Tobie tomuś widzę,że spodobała sie swoja fotka;D

No taka już była, sprowadzona nie dawno z Niemcowni, ale za to stan igła silniczka, a niuńka ma juz słodką sixteen na karku-(wiadomo, jaki kraj takie bryki;))

No troche wsim tuningiem zalatuje ;D ps: (bez obrazy-just joking)hehe:D

pikSar, po co ban od razu...wystarczy za karę przymusowa jazda testowa w mojej Sierrce, jak się pan Pecet nie zwymiotuję i z fotela Go nie będzie trzeba zdrapywać to...to stawiam browarka ;D Darisz no nie za bardzo, bo wszystko fabryczne;) ps: ale dzięki za szczerość;D:D

jak kiowo?? Shot with DMC-FZ20 at 2007-08-14 No chyba tak źle nie jest;) zdjęcia tylko kijowe-na szybcia robione, a poza tym taka długa niuńka jest,że się w kadrze nie mieściła :D ps: jest na pełnym wtrysku benzynowym;) ......................... Illy w Niemcowni jesteś? pozazdrościć tych znaczków...

Raffaello, ja też się cieszę,że wszystko w końcu okej:) (no oprócz samochodu-to też jakby nie patrzeć krzywda...) Predator- a gdzie ten filmik,chę? ja tam się woże sierkami (fordy Sierra) teraz mam 2.0 DOHC na wtrysku, 125 koników, dokładki RS, foteliki Recaro, nowiusie alusie,klima i inne tam szmery bajery, niestety pali nie najmniej ( ale i tak mniej niż poprzednia-115 koników OHC, gaźnikowa paliła 14 na 100 po mieście, koło12 w trasie...) pozdrawiam

z bródką lepiej ;) a ja bym powiedziała,że mały:D:D:D no i rzeczywiście wyśpij się chłopie wreszcie...:eek:...:D:D:D:D

Wreszcie praca robiąca od początku do końca pozytywne wrażenie (Teczki Biglebowskiego i Omena leżą w tyle i kuż zbierają...;P), więc Ty tu musiż porządek i poziom zarzucić (dla mnie było by niezłe wyzwanie...uff...) Ale do tematu: Wszystko co zdolni chłopcy już wskazali + od siebie dodam, że nie podobają mi się troszku brushe w prawym dolnym rogu, na ścianie i troszkę na dymie, bardziej po środku, wydaje mi się,że za bardzo już się rozjeżdżają w tą malarskość, i forma przestaje być już tak klarowna/widoczna, po prostu jakby ściana wchodziła na dole w jakiś bród,grzyb, a potem to już w same maziajki... Jedyne to i to tylko dla tego,że myślę,że taka tematyka i styl narzuca jednak (sfi bo sfi), ale klarowną formę dokładnie zarysowaną, i za zwyczaj kupę jeszcze szczególików-aby człek mógł gapić się potem w to cudo i przez godzinę rozszyfrowywać, co jest co, lub jak działa i do czego służy :) ps: no to się rozgadałam...:D ps2: Będzie piękne portfo- pozazdrościć :)

Wreszcie praca robiąca od początku do końca pozytywne wrażenie (Teczki Biglebowskiego i Omena leżą w tyle i kuż zbierają...;P), więc Ty tu musiż porządek i poziom zarzucić (dla mnie było by niezłe wyzwanie...uff...) Ale do tematu: Wszystko co zdolni chłopcy już wskazali + od siebie dodam, że nie podobają mi się troszku brushe w prawym dolnym rogu, na ścianie i troszkę na dymie, bardziej po środku, wydaje mi się,że za bardzo już się rozjeżdżają w tą malarskość, i forma przestaje być już tak klarowna/widoczna, po prostu jakby ściana wchodziła na dole w jakiś bród,grzyb, a potem to już w same maziajki... Jedyne to i to tylko dla tego,że myślę,że taka tematyka i styl narzuca jednak (sfi bo sfi), ale klarowną formę dokładnie zarysowaną, i za zwyczaj kupę jeszcze szczególików-aby człek mógł gapić się potem w to cudo i przez godzinę rozszyfrowywać, co jest co, lub jak działa i do czego służy :) ps: no to się rozgadałam...:D ps2: Będzie piękne portfo- pozazdrościć :)

Nie no: * "Domowe Przedszkole, czyli warsztat..." * baśnie o Zaklinaczach Smoków * spokojne podejście i cierpliwość do każdej sprawy... nie tam, nie wiem skąd u mnie pomysł o wykształceniu pedagogicznym ;D :D ps: Co do pracy, to tak źle nie jest, ale postać nie jasna i basta! :)

Dzięki, wiem fota ładna, lecz postać szkaradna...:D eeech...postać też pali (ale tylko jak się uwali!):D A tak naprawdę rzucić będzie kiedyś trzeba, bo po podwyżce, nie stać będzie na kawałek chleba...:( :D:D

o kur...hmmm...ka (znaczy się kurka Knysha;)) straszny ten biedny smarcik, kto mu taką krzywdę zrobił? buuuu.... ale wracając do krzywd,nie pokarzę,bo pewnie w necie nie ma,w "Auto tuningu" nie dawno zdjęcie z jakiejś francuskiej wystawy tuningarskiej, a tam po środku jak byk, różowy(!) Mustang nowiutki czy inne takie w ten deseń,spod dokładek i tuningu nie widać bryki;D i zawiecha oraz dokładki tak niskie, że szura się wydechem po betonie- TO TEŻ KRZYWDA...eeeech....

o kurka,zniszczony mózg-ja już czytam że Ty cos tam z "Minolty" i się zastanawiam, czy to matt painting ze zdjęcia zrobionego "Minoltą";D ech... ps: Widzę,że mój pomysł jest dosyć oryginalny, hehe,jak będzie trochę czasu to coś od siebie też zapodam;)

Kurka Men, jest i bardzo dobrze i bardzo źle...co dobrze to pewnie sam widzisz;) więc mówię co wygląda kiepawo- powtarzający się motyw na skórze- nie dość że kłuje w oczy, to jeszcze efekt wyszedł jakby gościowi odbiły się takie znaki np. od leżenia na jednym boku na wymiętym prześcieradle, a przypuszczam, że chciałeś osiągnąć efekt chropowatej skóry- niestety trza to zrobić inaczej... po drugie oko wyszło plastykowe i tak samo myślę,że zamysł był inny, niż to co wyszło... generalnie to- to do diabła jeszcze nie podobne... ps: wiem,że jak to zrobił Al Pacino w "Adwokacie diabła", nie trzeba wyglądać jak diabeł, aby Cię nim widzieli, ale to jedyny osobnik na świecie, który może grać wiarygodnego szatanka bez charakteryzacji...generalnie,może byś dorobił mu jakieś rogi,piekielne płomienie w tle, wściekłość w oczach i rozpustę w ustach? Ale, co ja tam wiem...;) Pozdrawiam i powodzenia :)

babeczce to może jakiś kosmyk na twarz daj (ja tak często robię-nabiera zmysłowości i nie ma wrażenia łysości ;)) rzułv ma bardzo miłe kolorki, może nie zostawiaj go takiego samego, może daj mu jakieś kolorowe przedmiociki, żeby się taki samotny nie czuł na "kartce" ;)

Jakie odświeżenie na tym forum ;D Gadaj Panocku na razie, czym to robione,bo na rastry mnie to nie wygląda,no i jeszcze czy to tak dla siebie, czy np. jako ilustracja do książeczki...wtedy jakąś kreatywną krytykę da się wyrenderować ;)

jakieś frutti di mare? smakowicie wygląda;) BLee...fuj!:D:D:D:D:D

nom-plecy,poziom trudności "0" :mad::D:D:D Dajesz cos ZiBi;)

No to daję :D : zobaczymy, czy wam się uda,takie trudne znowu chyba nie jest...;)

na razie takie,później sie zobaczy,mam jeszcze parę mniej dosadnych pomysłów,ale czasu nie ma...:(

jakiegos upa zrób,pocieniuj,kolor wrzuc, bo na razie to nie jest rysunek,ale koncept rysunku,ogólny zarys,poka coś więcej,bo na razie cisną się same argumenty na "nie",daj coś więcej z siebie kolego...

dramatayczne wprost,cena nie dziwi, wiejski tiuning po maksie, kurka, ktoś sie nieźle znał na rzeczy;D .................................. Jak zaczynałam przeglądać ten wątek,to świetnie się go OGLĄDAŁO, wiec wrzucam parę śmiesznych fotek, bo stęskniłam się za tym: :D:D:D:D:D